bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Znalazłem taką oto stronkę i myślę że mimo lata może to być interesująca propozycja dla tych którzy chcą poznawać Bieszczady zimą:-)
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&...cJYyew&cad=rja
Pomysł może i fajny, ale ta nazwa - tragiczna.
Jak słyszę "Biesy", "Taterki" itd. dostaje bólu zębów.
Bzdety-kotlety, czyli szukamy jeleni z kasą :
Skopiowałeś treść bez zgody autora - cytując Króla Juliana - hańba Ci :twisted:
A osoby chętne z nadmiarem kasy na pewno się znajdą na takie "zajęcia w terenie". Są tacy co lubią mieć wszystko zorganizowane, załatwione, dogadane.
Bzdety-kotlety, czyli szukamy jeleni z kasą : Żargon biur turystycznych.
Jak słyszę "Biesy", "Taterki" itd. dostaje bólu zębów. Sam bym się pewnie nie odważył na tak mocną krytykę, bo wielu prominentnych dyskutantów też tak pisze. Ale teraz schowam się za plecami Basi:)
I wyznam, że gdy ja coś takiego czytam, to mi ogórki gniją w piwnicy. Ot, na przykład tutaj, u nas, na głównej stronie (cytuję):
Oftopik
Na każdy temat ;) bez związku z biesami.
Na razie kończę, bo lecę pobiegać na rakietach.
Toteż link podałem dla osób które chcą poznać Bieszczady zimą w formie wycieczki zorganizowanej.Że nazwa taka nie inna-to już inny temat:-)
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&...cJYyew&cad=rja
Pomysł może i fajny, ale ta nazwa - tragiczna.
Jak słyszę "Biesy", "Taterki" itd. dostaje bólu zębów.
Bzdety-kotlety, czyli szukamy jeleni z kasą :
Skopiowałeś treść bez zgody autora - cytując Króla Juliana - hańba Ci :twisted:
A osoby chętne z nadmiarem kasy na pewno się znajdą na takie "zajęcia w terenie". Są tacy co lubią mieć wszystko zorganizowane, załatwione, dogadane.
Bzdety-kotlety, czyli szukamy jeleni z kasą : Żargon biur turystycznych.
Jak słyszę "Biesy", "Taterki" itd. dostaje bólu zębów. Sam bym się pewnie nie odważył na tak mocną krytykę, bo wielu prominentnych dyskutantów też tak pisze. Ale teraz schowam się za plecami Basi:)
I wyznam, że gdy ja coś takiego czytam, to mi ogórki gniją w piwnicy. Ot, na przykład tutaj, u nas, na głównej stronie (cytuję):
Oftopik
Na każdy temat ;) bez związku z biesami.
Na razie kończę, bo lecę pobiegać na rakietach.
Toteż link podałem dla osób które chcą poznać Bieszczady zimą w formie wycieczki zorganizowanej.Że nazwa taka nie inna-to już inny temat:-)