Proszę...

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Proszę....

Proszę, nie chwiej
suchym drzewkiem mojej wiary.
Nie mów ‶kiedy¶â€ť, nie mów ‶nigdy”,
nie mów ‶może”.
Winne jabłka co się na nim rumieniły,
dawno spadły
ale przecież bywa gorzej.

Dok±d jeszcze
w głębi ziemi tkwi± korzenie
a gałęzie wyci±gaj± się do słońca,
nie odbieraj mi nadziei na spełnienie,
tej nadziei co się zawsze tli do końca.

Bardzo proszę,
nie zamykaj tamtej furtki
co nas wiodła tyle razy do ogrodu.
Może razem ocieplimy znów jabłonie,
żeby zim± nie musiały drżeć od chłodu.

Dok±d jeszcze
jest nadzieja, że na wiosnę, jak co roku
wszystko wokół się odmieni
pozwól wierzyć, że pójdziemy do ogrodu
gdzie się nasze suche drzewko zazieleni.
Zał±cznik 36650 Ot, tak przedzimowo!


Ładne. To Michniowiec?
Bardzo ładne:-P
Tu wersja muzyczna https://www.youtube.com/watch?v=Faug6QRQ94w . To nie Michniowiec ale też Bieszczady. Przez 16 zim musiałam odgarniać ¶nieg do tej furteczki.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl