bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...
Wczoraj wspina³em siê na Tarnicê od strony Wo³osatego.Jakie¿ by³o moje ¼dziwienie jak po wej¶ciu na szczyt ujrza³em tam trzech cyklistów na góralach.
Widaæ by³o ¿e to nie amatorzy bo sprzêt dobrej klasy i opalenizna kolarska.
Jeszcze bardziej by³em zszokowany gdy ju¿ schodz±c w stronê Ustrzyk zatrzyma³em siê w tym miejscu gdzie nachylenie stoku jest najwiêksze na ca³ej trasie. Z do³u podchodzi³o dwoje cyklistów popychaj±c rowerki z wielkim trudem.Przez lornetkê ujrza³em kobietê w do¶æ skompym odzieniu i jej towarzysza. Zastanawia³em siê jak im siê uda wej¶æ po tym kamienistym zboczu.Oczywi¶cie weszli ale z wielkim trudem. Jak wywo³am film to postaram siê jedn± fotkê umie¶ciæ z tego niecodziennego widoku.
Teraz siê 'zapytowywujê' wolno czy nie wolno wspinaæ siê z rowerkami tam gdzie tylko biesy i anio³y powinny przebywaæ.
Teraz siê 'zapytowywujê' wolno czy nie wolno wspinaæ siê z rowerkami tam gdzie tylko biesy i anio³y powinny przebywaæ Je¿eli siê zaplanuje wersjê chodzenia po Biesach z rowerkiem , zamiast plecaka na swoich barkach to m o ¿ n a , tylko w±tpiê w to, ¿e kto¶ je bêdzie nosi³ tylko dla przyjemno¶ci, samej w sobie. Wiêc wychodzi na to, ¿e nie wlono, i ju¿- vide Regulamin BdPN.
Wg regulaminu na terenie parku narodowego poruszaæ sie na rowerach mozna tylko po drogach asfaltowych dostepnych dla ruchu kolowego oraz po szlakach wyznaczonych specjalnie dla rowerzystow. Tak wiêc gdzie jak gdzie, ale na Tarnicê z rowerem NIE WOLNO!
Lepiej pó¼no ni¿ wcale.Wklejam linki do zdjêæ.
Ukaza³o siê to zdjêcie w \"bike-foto\"
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12322
Tak siê z³o¿y³o ¿e w ten dzieñ i ja na Tarnicy by³em i zrobi³em przez przypadek to zdjêcie
pod krzy¿em,jak siê okaza³o s± to Ci sami \"cykli¶ci\" stoj±cy na szczycie
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12354
Rozgorza³a dyskusja nad tym.Wolno czy nie wolno po Po³oninach na rowerze krêciæ.
Co wy o tym s±dzicie.
W ten sam dzieñ jeszcze jedno zdjêcie zrobi³em.Nastêpnych dwóch cyklistów w drodze na Tarnicê.Zdjêcie to jest zrobione w najbardziej stromym podej¶ciu gdzie na rowerze nie da siê jechaæ.
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12355
Rozgorza³a dyskusja nad tym.Wolno czy nie wolno po Po³oninach na rowerze krêciæ. Co wy o tym s±dzicie. Czy wolno, czy nie wolno, to bezwglêdnie wiadomo, napisa³a o tym wy¿ej Szaszka i jakakolwiek dyskusja na temat sprowadza³aby siê do dyskursu "czy wolno ³amaæ prawo", zatem szkoda pikseli.
Mo¿na jedynie podyskutowaæ o tym, czy dyrekcja BdPN nie powinna zezwoliæ na ruch rowerowy na wiêkszej liczbê szlaków czy dróg, ewentualnie stworzyæ nowe trasy.
Moim zdaniem to niepotrzebne :)
jakakolwiek dyskusja na temat sprowadza³aby siê do dyskursu "czy wolno ³amaæ prawo",
Komu wiadomo temu wiadomo.Ale znajduj± sie i tacy co o tym nie wiedz±,a mo¿e nie chc± wiedzieæ.¶wiadczy o tym pare negatywnych wpisów pod fotkami.
Mnie ju¿ nieraz korci³o aby po tamtych szlakach pokrêciæ,ale to jest w chwili obecnej nie do zrealizowania.My¶lê ¿e otworzenie przynajmniej jednej trasy na któr±¶ z prze³êczy dla cyklistów by³o by mo¿liwe bez szkody dla ¶rodowiska.
My¶lê ¿e otworzenie przynajmniej jednej trasy na któr±¶ z prze³êczy dla cyklistów by³o by mo¿liwe bez szkody dla ¶rodowiska. A po czemu s± w³a¶ciwie te zakazy? Kakowyj ich sens?
Ja domy¶lam siê - ¿e to nie ca³kiem o szkody dla ¶rodwiska chodzi.
A byæ mo¿e raczej o bezpieczeñstwo turystów. Trudno nie przewidzieæ problematycznej mijanki na w±skiej ¶cie¿ce w¶ród wysokiej trawy, albo rozpêdzonego je¼d¼ca który w ostatnim momencie zauwa¿a podchodz±cego piechura. (Dlatego potrzebne by³by równoleg³y szlak=¶cie¿ka, i to dopiero jest jaka¶ ingerencja w ¶rodowisko. Ale o ile by³oby to tylko nowa równoleg³a ¶cie¿ka, to ingerencja w ¶rodowisko jest nik³a - bo zasadniczo nie powstaje nowy ci±g komunikacyjny rozci±gaj±cy antropopresjê.)
Ale jednak z drugiej strony istniej± szlaki narciarskie, które BdPN stara siê prowadziæ oddzielnie do szlaków pieszych (np. równoleg³± ¶cie¿k±).
My¶lê ¿e powinno funkcjonowaæ rozwi±zanie w postaci zamiennej pory uzytkowania tych szlaków: zim± - narciarski, latem - rowerowy. Je¶li problem zasadniczo tkwi w tym bezpieczeñstwie turystów - to rozwi±zanie wydaje siê proste.
(Ludzie, przeciez zakazy czemu¶ s³u¿± - trzeba poznaæ jakiemu problemowi s³u¿±, a nie egzaltowaæ siê ich istnieniem, przestrzeganiem b±d¼ ³amaniem.)
Wyszpera³em w sieci i pytam siê tych co tu ¼dzierali swoje obcasy.Wolno tam na rowerze czy nie wolno?
http://users.telenet.be/misiek/
nie powinno siê i dobrze, ze park oficjalnie nie pozwala. s±dzê jednak, ¿e dla takiego rowerzysty na tarnicy kar± siê to nie skoñczy, bo przecie¿ nasi bieszczadzcy stra¿nicy s³yn± z grzecznych upomnieñ, a jak ju¿to kary nie s± chyba na tyle surowe ¿eby co¶ poprawiæ. obawiam siê, ¿e z roku na rok mo¿e byæ wiêcej rowerzystów co je¼dziæ bêda tam "gdzie nie wolno" i park siê bêdzie musia³ do tego dostosowaæ.
http://forum.bieszczady.info.pl/show...?t=2924&page=5
Za chwilê szlag mnie trafi albo zorganizujê kampaniê obywatelskiego sprzeciwu. Rower na Tarnicy. Jestem ciekawa co robi± panie i panowie z punktów.
Z ca³ym szcunkiem parkowcy czytujecie to forum z lubo¶ci± wiêc mam nadziejê, ¿e wreszcie zareagujecie. Ostatnio dosta³am meila od prawnika ¿ywo zainteresowanego tym tematem. Za wypadek spowodowany przez turystê na rowerze odpowiada park.
byæ mo¿e rzeczywi¶cie trzeba odpowiednie pismo do dyrekcji parku wys³aæ. jak siê kto¶ odpowiedni pod nim podpiszê mo¿e co¶ to da. nie warto tylko o tym gadac bynajmniej.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Widaæ by³o ¿e to nie amatorzy bo sprzêt dobrej klasy i opalenizna kolarska.
Jeszcze bardziej by³em zszokowany gdy ju¿ schodz±c w stronê Ustrzyk zatrzyma³em siê w tym miejscu gdzie nachylenie stoku jest najwiêksze na ca³ej trasie. Z do³u podchodzi³o dwoje cyklistów popychaj±c rowerki z wielkim trudem.Przez lornetkê ujrza³em kobietê w do¶æ skompym odzieniu i jej towarzysza. Zastanawia³em siê jak im siê uda wej¶æ po tym kamienistym zboczu.Oczywi¶cie weszli ale z wielkim trudem. Jak wywo³am film to postaram siê jedn± fotkê umie¶ciæ z tego niecodziennego widoku.
Teraz siê 'zapytowywujê' wolno czy nie wolno wspinaæ siê z rowerkami tam gdzie tylko biesy i anio³y powinny przebywaæ.
Teraz siê 'zapytowywujê' wolno czy nie wolno wspinaæ siê z rowerkami tam gdzie tylko biesy i anio³y powinny przebywaæ Je¿eli siê zaplanuje wersjê chodzenia po Biesach z rowerkiem , zamiast plecaka na swoich barkach to m o ¿ n a , tylko w±tpiê w to, ¿e kto¶ je bêdzie nosi³ tylko dla przyjemno¶ci, samej w sobie. Wiêc wychodzi na to, ¿e nie wlono, i ju¿- vide Regulamin BdPN.
Wg regulaminu na terenie parku narodowego poruszaæ sie na rowerach mozna tylko po drogach asfaltowych dostepnych dla ruchu kolowego oraz po szlakach wyznaczonych specjalnie dla rowerzystow. Tak wiêc gdzie jak gdzie, ale na Tarnicê z rowerem NIE WOLNO!
Lepiej pó¼no ni¿ wcale.Wklejam linki do zdjêæ.
Ukaza³o siê to zdjêcie w \"bike-foto\"
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12322
Tak siê z³o¿y³o ¿e w ten dzieñ i ja na Tarnicy by³em i zrobi³em przez przypadek to zdjêcie
pod krzy¿em,jak siê okaza³o s± to Ci sami \"cykli¶ci\" stoj±cy na szczycie
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12354
Rozgorza³a dyskusja nad tym.Wolno czy nie wolno po Po³oninach na rowerze krêciæ.
Co wy o tym s±dzicie.
W ten sam dzieñ jeszcze jedno zdjêcie zrobi³em.Nastêpnych dwóch cyklistów w drodze na Tarnicê.Zdjêcie to jest zrobione w najbardziej stromym podej¶ciu gdzie na rowerze nie da siê jechaæ.
http://www.bikefoto.pl/nowe_show_img.php?id=12355
Rozgorza³a dyskusja nad tym.Wolno czy nie wolno po Po³oninach na rowerze krêciæ. Co wy o tym s±dzicie. Czy wolno, czy nie wolno, to bezwglêdnie wiadomo, napisa³a o tym wy¿ej Szaszka i jakakolwiek dyskusja na temat sprowadza³aby siê do dyskursu "czy wolno ³amaæ prawo", zatem szkoda pikseli.
Mo¿na jedynie podyskutowaæ o tym, czy dyrekcja BdPN nie powinna zezwoliæ na ruch rowerowy na wiêkszej liczbê szlaków czy dróg, ewentualnie stworzyæ nowe trasy.
Moim zdaniem to niepotrzebne :)
jakakolwiek dyskusja na temat sprowadza³aby siê do dyskursu "czy wolno ³amaæ prawo",
Komu wiadomo temu wiadomo.Ale znajduj± sie i tacy co o tym nie wiedz±,a mo¿e nie chc± wiedzieæ.¶wiadczy o tym pare negatywnych wpisów pod fotkami.
Mnie ju¿ nieraz korci³o aby po tamtych szlakach pokrêciæ,ale to jest w chwili obecnej nie do zrealizowania.My¶lê ¿e otworzenie przynajmniej jednej trasy na któr±¶ z prze³êczy dla cyklistów by³o by mo¿liwe bez szkody dla ¶rodowiska.
My¶lê ¿e otworzenie przynajmniej jednej trasy na któr±¶ z prze³êczy dla cyklistów by³o by mo¿liwe bez szkody dla ¶rodowiska. A po czemu s± w³a¶ciwie te zakazy? Kakowyj ich sens?
Ja domy¶lam siê - ¿e to nie ca³kiem o szkody dla ¶rodwiska chodzi.
A byæ mo¿e raczej o bezpieczeñstwo turystów. Trudno nie przewidzieæ problematycznej mijanki na w±skiej ¶cie¿ce w¶ród wysokiej trawy, albo rozpêdzonego je¼d¼ca który w ostatnim momencie zauwa¿a podchodz±cego piechura. (Dlatego potrzebne by³by równoleg³y szlak=¶cie¿ka, i to dopiero jest jaka¶ ingerencja w ¶rodowisko. Ale o ile by³oby to tylko nowa równoleg³a ¶cie¿ka, to ingerencja w ¶rodowisko jest nik³a - bo zasadniczo nie powstaje nowy ci±g komunikacyjny rozci±gaj±cy antropopresjê.)
Ale jednak z drugiej strony istniej± szlaki narciarskie, które BdPN stara siê prowadziæ oddzielnie do szlaków pieszych (np. równoleg³± ¶cie¿k±).
My¶lê ¿e powinno funkcjonowaæ rozwi±zanie w postaci zamiennej pory uzytkowania tych szlaków: zim± - narciarski, latem - rowerowy. Je¶li problem zasadniczo tkwi w tym bezpieczeñstwie turystów - to rozwi±zanie wydaje siê proste.
(Ludzie, przeciez zakazy czemu¶ s³u¿± - trzeba poznaæ jakiemu problemowi s³u¿±, a nie egzaltowaæ siê ich istnieniem, przestrzeganiem b±d¼ ³amaniem.)
Wyszpera³em w sieci i pytam siê tych co tu ¼dzierali swoje obcasy.Wolno tam na rowerze czy nie wolno?
http://users.telenet.be/misiek/
nie powinno siê i dobrze, ze park oficjalnie nie pozwala. s±dzê jednak, ¿e dla takiego rowerzysty na tarnicy kar± siê to nie skoñczy, bo przecie¿ nasi bieszczadzcy stra¿nicy s³yn± z grzecznych upomnieñ, a jak ju¿to kary nie s± chyba na tyle surowe ¿eby co¶ poprawiæ. obawiam siê, ¿e z roku na rok mo¿e byæ wiêcej rowerzystów co je¼dziæ bêda tam "gdzie nie wolno" i park siê bêdzie musia³ do tego dostosowaæ.
http://forum.bieszczady.info.pl/show...?t=2924&page=5
Za chwilê szlag mnie trafi albo zorganizujê kampaniê obywatelskiego sprzeciwu. Rower na Tarnicy. Jestem ciekawa co robi± panie i panowie z punktów.
Z ca³ym szcunkiem parkowcy czytujecie to forum z lubo¶ci± wiêc mam nadziejê, ¿e wreszcie zareagujecie. Ostatnio dosta³am meila od prawnika ¿ywo zainteresowanego tym tematem. Za wypadek spowodowany przez turystê na rowerze odpowiada park.
byæ mo¿e rzeczywi¶cie trzeba odpowiednie pismo do dyrekcji parku wys³aæ. jak siê kto¶ odpowiedni pod nim podpiszê mo¿e co¶ to da. nie warto tylko o tym gadac bynajmniej.