bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Celem naszej wycieczki sa okolice Gdowa gdzie umowilismy sie z ekipa z forum eksploratorow.
Dwie noce spedzamy w namiotach na terenie łowiska w Wieńcu.
https://lh3.googleusercontent.com/-M...0/IMG_7639.JPG
Włoczymy sie po okolicznych wioskach, łakach i polach. W cienistych sadach pożeramy arbuzy.
https://lh6.googleusercontent.com/-f...0/IMG_7512.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-1...0/IMG_7518.JPG
Ogladamy rozne koscioly, cmentarze, kopce , pomniki i głazy narzutowe
https://lh4.googleusercontent.com/-y...0/IMG_7545.JPG
Wyraznie zapadl mi w pamiec kosciol w wiosce Niegowić gdzie organista na chórze mial komputer. Jakby mu sie nudzilo w czasie mszy i chcial sobie sprawdzic co tam slychac w wielkim swiecie?
https://lh3.googleusercontent.com/-J...6/IMG_7494.JPG
Jednym z ciekawszych miejsc odwiedzonych na trasie wedrowki jest klasztor w Staniątkach. Oprowadza nas po nim wiekowa i bardzo sympatyczna zakonnica.
O dziwo nie ma zadnych biletow ani zakazow fotografowania.
W murze klasztoru widac powbijane pociski. Ponoc pochodza z czasow wojny i sa swiadectwem ze opatrznosc czuwala nad tym miejscem. Wygladaja nieco dziwnie- tak jakby ktos je tam wmurowal tydzien temu..
https://lh3.googleusercontent.com/-0...6/IMG_7609.JPG
Wnetrze klasztoru zdobia stare freski. Zostaly odkryte poprzez zdzieranie ilus warstw farby
https://lh4.googleusercontent.com/-o...6/IMG_7565.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-_...0/IMG_7592.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-O...6/IMG_7569.JPG
Najbardziej przypada nam do gustu najstarsze malowidło, o pijakach- gdzie diabły wlewaja grzesznikom jakas ciecz do ust a tamci widza juz zielone żabki. Diabły uzywaja rogów do wina- czyzby byli kiedys w Gruzji? ;)
https://lh3.googleusercontent.com/-G...0/IMG_7591.JPG
Jest tez wesoły, tańczacy swięty!
https://lh3.googleusercontent.com/-0...0/IMG_7589.JPG
Przed klasztorem spotykamy dziwna postac. Mija nas gosc z dluga siwa broda, w habicie moro, bosy, wsparty na wysokim kiju, z mieczem u pasa. Pierwsza mysl to ze moze jest w okolicy jakis festyn, jakas rekonstrukcja i jest to zmierzajacy tam przebieraniec? A moze koles jest prawdziwy i jest to jakis ekscentryczny pielgrzym, wedrujacy np. szlakiem sw. Jakuba? Kiedys spotkalismy na Dolnym Slasku dwoch Niemcow przemierzajacych ten szlak, ubranych w powloczyste szaty i wedrujacych ktorys miesiac bez pieniedzy i bagazu,zdajacych sie tylko na pomoc bliznich.. A moze to jakis pustelnik?
https://lh3.googleusercontent.com/-9...6/IMG_7611.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-j...6/IMG_7612.JPG
Jakos nie moge sobie potem wybaczyc ze nie zagadalismy do goscia.. Zwykle z udawalo mi sie znalezc wspolny jezyk z pustelnikami, prorokami, roznej masci włóczegami a nawet osobnikami podajacymi sie za "aniołów" ;)
Dopiero po powrocie do domu udaje mi sie dowiedziec o nim troche wiecej :-)
http://supernowosci24.pl/w-dowodzie-...jahwe-mesjasz/
http://www.se.pl/multimedia/galeria/...e-jest-bogiem/
http://gazeta-olawa.pl/artykul-412-j...ka-palacu.html
Od zakonnic dostajemy podarek- caly worek tzw "czipsow pustelnika". Sa to brzezki opłatkow- to co zostalo po wycieciu hostii.
https://lh3.googleusercontent.com/-Q...0/IMG_7762.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-y...6/IMG_7765.JPG
Bardzo sie ucieszylam bo uwielbiam jesc opłatek. Zawsze na Wigilii czekam na moment kiedy moge zjesc pozostale skrawki! Ale ten bozonarodzeniowy oplatek jest o niebo smaczniejszy! Ciekawe czy jakos inaczej wyrabiany czy moze to magia wigilijnej nocy?
Zawijamy takze do Łapanowa aby sie wypluskac w rzece. Po dusznym upalnym dniu wlasnie tego bylo nam potrzeba! Polozyc sie w chlodnym nurcie rzeki, na betonowych plytach tworzacych przejazd dla traktorow ;) Czujemy sie jak nowonarodzeni! :-D
https://lh3.googleusercontent.com/-s...0/IMG_7642.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-d...0/IMG_7664.JPG
A potem juz tylko wielkie ognicho i impreza po swit w gronie dobrych znajomych. Spiewamy nie tylko z gitara ,ale jest tez harmoszka! Jak ja uwielbiam ten instrument!!!
https://lh3.googleusercontent.com/-G...0/IMG_7690.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-J...0/IMG_7740.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-8...0/IMG_7696.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-C...6/IMG_7741.JPG
W dogasajacym zarze pieczemy ziemniaki, z maselkiem i sola...mmmmm.. nie ma nic lepszego niz taki ziemniaczek gdy wokol pachnie dymem a sine swiatlo ksiezyca rozswietla krotka czerwcowa noc
https://lh4.googleusercontent.com/-n...0/IMG_7779.JPG
Wracajac do domu mijamy przystanek gdzie grupka podroznych cierpliwie oczekuje na swoj autobus :-)
https://lh4.googleusercontent.com/-o...0/IMG_7803.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-c...6/IMG_7802.JPG
wiecej zdjec
https://picasaweb.google.com/1122023...row_Na_Wiencu#
Pozwolę sobie .... W odl. ok 3-4 km od lokum Teokracjusza znajduje się :
http://img823.imageshack.us/img823/1715/tqjr.jpg
http://img703.imageshack.us/img703/8454/gv4z.jpg
... no taka "nowa świątynia'' takiego co sam się "uczył",
i dokładnie w takiej samej odl. od .... kaplica-kościółek gdzie mszę współprowdzą niewidomi z porażeniem mózgowym. Widok ''czytającego'' palcami ewangelię pozostaje na długo w.... , niezwykłej 'urody' jest Tam "droga krzyżowa" - zachwyca "skromym rysunkiem" i kunsztem wykonania (jakby 'maszynowe' rzeźbienie w desce).
Pozwoliłem sobie .... nadmienić .....
PF
Pozwoliłem sobie .... nadmienić .....
PF Super ze nadmieniles!!! dzieki! Bardzo ciekawe!! I o tej swiatyni buddyjskiej stawianej przez samouka i o mszy wspolprowadzonej przez niepelnosprawnych! Zarowno jedno i drugie musi robic ogromne wrazenie!
A jaka to dokladnie miejscowosc?
Przed klasztorem spotykamy dziwna postac. Mija nas gosc z dluga siwa broda, w habicie moro, bosy, wsparty na wysokim kiju, z mieczem u pasa. Pierwsza mysl to ze moze jest w okolicy jakis festyn, jakas rekonstrukcja i jest to zmierzajacy tam przebieraniec? A moze koles jest prawdziwy i jest to jakis ekscentryczny pielgrzym, wedrujacy np. szlakiem sw. Jakuba? Kiedys spotkalismy na Dolnym Slasku dwoch Niemcow przemierzajacych ten szlak, ubranych w powloczyste szaty i wedrujacych ktorys miesiac bez pieniedzy i bagazu,zdajacych sie tylko na pomoc bliznich.. A moze to jakis pustelnik?
https://lh3.googleusercontent.com/-9...6/IMG_7611.JPG Taki bardzo podobny, kiedyś mnie mało o zawał serca nie przyprawił. Jechałem pociągiem, po godzinie czwartej rano, sam w wagonie, przy drzwiach, usypiałem mimo dużego hałasu, jak to w starym pociągu elektrycznym. Nagle otworzyły się drzwi i stanął nade mną taki pustelnik/pokutnik w podobnych szatach z kapturem, boso (to był październik) i długim kijem. Poszedł dalej, ale ja nieźle się wystraszyłem. Może w tamtej okolicy jest takich więcej bo to było gdzieś między Krakowem a Kłajem.
..... bo to było gdzieś między Krakowem a Kłajem. ... bo to właśnie między Krakowem a Kłajem są Staniątki (nawet jest stacyjka kolejowa)... buba to w Niepołomicach
PF
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Dwie noce spedzamy w namiotach na terenie łowiska w Wieńcu.
https://lh3.googleusercontent.com/-M...0/IMG_7639.JPG
Włoczymy sie po okolicznych wioskach, łakach i polach. W cienistych sadach pożeramy arbuzy.
https://lh6.googleusercontent.com/-f...0/IMG_7512.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-1...0/IMG_7518.JPG
Ogladamy rozne koscioly, cmentarze, kopce , pomniki i głazy narzutowe
https://lh4.googleusercontent.com/-y...0/IMG_7545.JPG
Wyraznie zapadl mi w pamiec kosciol w wiosce Niegowić gdzie organista na chórze mial komputer. Jakby mu sie nudzilo w czasie mszy i chcial sobie sprawdzic co tam slychac w wielkim swiecie?
https://lh3.googleusercontent.com/-J...6/IMG_7494.JPG
Jednym z ciekawszych miejsc odwiedzonych na trasie wedrowki jest klasztor w Staniątkach. Oprowadza nas po nim wiekowa i bardzo sympatyczna zakonnica.
O dziwo nie ma zadnych biletow ani zakazow fotografowania.
W murze klasztoru widac powbijane pociski. Ponoc pochodza z czasow wojny i sa swiadectwem ze opatrznosc czuwala nad tym miejscem. Wygladaja nieco dziwnie- tak jakby ktos je tam wmurowal tydzien temu..
https://lh3.googleusercontent.com/-0...6/IMG_7609.JPG
Wnetrze klasztoru zdobia stare freski. Zostaly odkryte poprzez zdzieranie ilus warstw farby
https://lh4.googleusercontent.com/-o...6/IMG_7565.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-_...0/IMG_7592.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-O...6/IMG_7569.JPG
Najbardziej przypada nam do gustu najstarsze malowidło, o pijakach- gdzie diabły wlewaja grzesznikom jakas ciecz do ust a tamci widza juz zielone żabki. Diabły uzywaja rogów do wina- czyzby byli kiedys w Gruzji? ;)
https://lh3.googleusercontent.com/-G...0/IMG_7591.JPG
Jest tez wesoły, tańczacy swięty!
https://lh3.googleusercontent.com/-0...0/IMG_7589.JPG
Przed klasztorem spotykamy dziwna postac. Mija nas gosc z dluga siwa broda, w habicie moro, bosy, wsparty na wysokim kiju, z mieczem u pasa. Pierwsza mysl to ze moze jest w okolicy jakis festyn, jakas rekonstrukcja i jest to zmierzajacy tam przebieraniec? A moze koles jest prawdziwy i jest to jakis ekscentryczny pielgrzym, wedrujacy np. szlakiem sw. Jakuba? Kiedys spotkalismy na Dolnym Slasku dwoch Niemcow przemierzajacych ten szlak, ubranych w powloczyste szaty i wedrujacych ktorys miesiac bez pieniedzy i bagazu,zdajacych sie tylko na pomoc bliznich.. A moze to jakis pustelnik?
https://lh3.googleusercontent.com/-9...6/IMG_7611.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-j...6/IMG_7612.JPG
Jakos nie moge sobie potem wybaczyc ze nie zagadalismy do goscia.. Zwykle z udawalo mi sie znalezc wspolny jezyk z pustelnikami, prorokami, roznej masci włóczegami a nawet osobnikami podajacymi sie za "aniołów" ;)
Dopiero po powrocie do domu udaje mi sie dowiedziec o nim troche wiecej :-)
http://supernowosci24.pl/w-dowodzie-...jahwe-mesjasz/
http://www.se.pl/multimedia/galeria/...e-jest-bogiem/
http://gazeta-olawa.pl/artykul-412-j...ka-palacu.html
Od zakonnic dostajemy podarek- caly worek tzw "czipsow pustelnika". Sa to brzezki opłatkow- to co zostalo po wycieciu hostii.
https://lh3.googleusercontent.com/-Q...0/IMG_7762.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-y...6/IMG_7765.JPG
Bardzo sie ucieszylam bo uwielbiam jesc opłatek. Zawsze na Wigilii czekam na moment kiedy moge zjesc pozostale skrawki! Ale ten bozonarodzeniowy oplatek jest o niebo smaczniejszy! Ciekawe czy jakos inaczej wyrabiany czy moze to magia wigilijnej nocy?
Zawijamy takze do Łapanowa aby sie wypluskac w rzece. Po dusznym upalnym dniu wlasnie tego bylo nam potrzeba! Polozyc sie w chlodnym nurcie rzeki, na betonowych plytach tworzacych przejazd dla traktorow ;) Czujemy sie jak nowonarodzeni! :-D
https://lh3.googleusercontent.com/-s...0/IMG_7642.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-d...0/IMG_7664.JPG
A potem juz tylko wielkie ognicho i impreza po swit w gronie dobrych znajomych. Spiewamy nie tylko z gitara ,ale jest tez harmoszka! Jak ja uwielbiam ten instrument!!!
https://lh3.googleusercontent.com/-G...0/IMG_7690.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-J...0/IMG_7740.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-8...0/IMG_7696.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-C...6/IMG_7741.JPG
W dogasajacym zarze pieczemy ziemniaki, z maselkiem i sola...mmmmm.. nie ma nic lepszego niz taki ziemniaczek gdy wokol pachnie dymem a sine swiatlo ksiezyca rozswietla krotka czerwcowa noc
https://lh4.googleusercontent.com/-n...0/IMG_7779.JPG
Wracajac do domu mijamy przystanek gdzie grupka podroznych cierpliwie oczekuje na swoj autobus :-)
https://lh4.googleusercontent.com/-o...0/IMG_7803.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-c...6/IMG_7802.JPG
wiecej zdjec
https://picasaweb.google.com/1122023...row_Na_Wiencu#
Pozwolę sobie .... W odl. ok 3-4 km od lokum Teokracjusza znajduje się :
http://img823.imageshack.us/img823/1715/tqjr.jpg
http://img703.imageshack.us/img703/8454/gv4z.jpg
... no taka "nowa świątynia'' takiego co sam się "uczył",
i dokładnie w takiej samej odl. od .... kaplica-kościółek gdzie mszę współprowdzą niewidomi z porażeniem mózgowym. Widok ''czytającego'' palcami ewangelię pozostaje na długo w.... , niezwykłej 'urody' jest Tam "droga krzyżowa" - zachwyca "skromym rysunkiem" i kunsztem wykonania (jakby 'maszynowe' rzeźbienie w desce).
Pozwoliłem sobie .... nadmienić .....
PF
Pozwoliłem sobie .... nadmienić .....
PF Super ze nadmieniles!!! dzieki! Bardzo ciekawe!! I o tej swiatyni buddyjskiej stawianej przez samouka i o mszy wspolprowadzonej przez niepelnosprawnych! Zarowno jedno i drugie musi robic ogromne wrazenie!
A jaka to dokladnie miejscowosc?
Przed klasztorem spotykamy dziwna postac. Mija nas gosc z dluga siwa broda, w habicie moro, bosy, wsparty na wysokim kiju, z mieczem u pasa. Pierwsza mysl to ze moze jest w okolicy jakis festyn, jakas rekonstrukcja i jest to zmierzajacy tam przebieraniec? A moze koles jest prawdziwy i jest to jakis ekscentryczny pielgrzym, wedrujacy np. szlakiem sw. Jakuba? Kiedys spotkalismy na Dolnym Slasku dwoch Niemcow przemierzajacych ten szlak, ubranych w powloczyste szaty i wedrujacych ktorys miesiac bez pieniedzy i bagazu,zdajacych sie tylko na pomoc bliznich.. A moze to jakis pustelnik?
https://lh3.googleusercontent.com/-9...6/IMG_7611.JPG Taki bardzo podobny, kiedyś mnie mało o zawał serca nie przyprawił. Jechałem pociągiem, po godzinie czwartej rano, sam w wagonie, przy drzwiach, usypiałem mimo dużego hałasu, jak to w starym pociągu elektrycznym. Nagle otworzyły się drzwi i stanął nade mną taki pustelnik/pokutnik w podobnych szatach z kapturem, boso (to był październik) i długim kijem. Poszedł dalej, ale ja nieźle się wystraszyłem. Może w tamtej okolicy jest takich więcej bo to było gdzieś między Krakowem a Kłajem.
..... bo to było gdzieś między Krakowem a Kłajem. ... bo to właśnie między Krakowem a Kłajem są Staniątki (nawet jest stacyjka kolejowa)... buba to w Niepołomicach
PF