bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Witam!
Spragnionym Bieszczadzkich widoków chciałbym zaprezentować niecodzienne zjawisko jakie miało miejsce 12 listopada nad Bieszczadami o godz 6.20.
Widoczność sięgała ponad 40 km a wyżej pewnie jeszcze dalej. Był to ostatni dzień pięknej pogody gdyż w piątek wieczorem zaczął padać deszcz a z soboty na niedzielę temperatura spadła do -3 stopni a wraz z nią 20 cm śniegu.
Więcej zdjęć niebawem w galerii bieszczady.info.pl. Dzięki staraniom Darka można tam będzie również obejrzeć panoramy.
pozdrawiam
Lupino
ps.
kolory nie zostały zmodyfikowane
A tak było w niedzielę rano :)
Dzięki staraniom Darka można tam będzie również obejrzeć panoramy. Pierwszą w necie galerie panoramek Biesow mozna ogladac juz od jakiegos czasu na bieszczady.prv.pl, a w nastepnym tygodniu nowa porcja panoram.
Pierwszą w necie galerie panoramek Biesow mozna ogladac Ani ten post (nie pierwszy raz) nie wnosi nic do tematu, ani to nie jest dział reklamowy forum bieszczadzkiego (nie pierwszy raz w ten sposób wykorzystywany). Na razie grzecznie Cie proszę o zaprzestanie tego typu praktyk. Oglaszaj to światu we właściwym miejscu na forum.
A tak było w niedzielę rano :) Extra, dzięki.
Lupino, tylko przyznaj się czyja to dłoń i jak Ci się udało namówić człeka do takiego poświęcenia :wink:
Lu na swoim rancho ma o tyle fajnie, ze idzie tam gdzie sie zwykle rano chodzi, siada wygodnie, noga kopnie drzwi i trzaska panoramki ;)
Faktem jest że wyszedłem w tym właśnie celu ale nie przesadzaj z tą łatwością bo jak zobaczyłem co się święci to porwałem kapotę gumofilce na nogi aparat pod pachę i dawaj z 500 m pod górę. Zapomniałem tylko spodni założyć ale chyba nikt mnie nie widział: :)
Zapomniałem tylko spodni założyć ale chyba nikt mnie nie widział: :) Lu. Co tam spodnie. Gratuluje fotki. Gdybyś myślal o spodniach nie wiem czy by Ci sie udało ją zrobić. Czasami trzeba coś poświęcić żeby osiągnąć cel.
pozdrawiam
Kolejny KAT!!!!!! :) I znowu mam doła że musze kiblowac w tej wyżynnej "dziurze"....Fotki są suuuuuper!!!! Pozdrawiam.
a teraz bedzie post nic nie wnoszacy do tematu ale wyrywajacy sie z duszy :)
Lu, ja chce wiecej !
Lu na swoim rancho ma o tyle fajnie, ze idzie tam gdzie sie zwykle rano chodzi, siada wygodnie, noga kopnie drzwi i trzaska panoramki ;) Irek, to jest mozliwe tylko do pewnej temperatury. Rozmawiałem kiedyś z byłym żołnierzem armii gen. Wl. Andersa w b. ZSRR, który - zanim trafił do Wojska Polskiego - odsiedział prawie 2 lata w łagrze. Opowiadał, że zimą na Syberii nie był potrzebny papier toaletowy, ani w ogóle żaden papier do wiadomego celu. Po prostu odłamywało się resztę ręką, i już. :D
no to specjalnie dla Beaty jeszcze jedno :)
Lupino,
zlituj się, nie nadążę tapet zmieniać, hiiii
Pozdrawiam
Aleksandra
Bardzo dobre fotki ! Lupino - jakim sprzętem to zrobiłeś ?
Pozdrowienia!
Lupino - fotki boskie!
Czy ta ostatnie była ze Strzebowisk ? Czy mółbyś ją udostępnić w formacie 1024x768?
Będę baaardzo zobowiązany :D
Pozdrawiam ,
Ebik
Hmmm chyba one wszystkie są ze Strzebowisk...
Witajcie!
Sprzęt wbrew pozorom jest bardzo prosty - cyfrowy Olympus D-560 Zoom
Zdjęcia były robione ze Strzebowisk
pozdrawiam
J. Lupino
Hej ! Witam !
Lupino- pewnie masz jeszcze kilka fotek z tego pięknego zjawiska - zaprezentuj je nam wszystkim.
Pozdrawiam.
Polej
piękne zdjęcia:-)))))) tylko spoglądac na nie i organizować kolejny wyjazd:-)
:-)
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Spragnionym Bieszczadzkich widoków chciałbym zaprezentować niecodzienne zjawisko jakie miało miejsce 12 listopada nad Bieszczadami o godz 6.20.
Widoczność sięgała ponad 40 km a wyżej pewnie jeszcze dalej. Był to ostatni dzień pięknej pogody gdyż w piątek wieczorem zaczął padać deszcz a z soboty na niedzielę temperatura spadła do -3 stopni a wraz z nią 20 cm śniegu.
Więcej zdjęć niebawem w galerii bieszczady.info.pl. Dzięki staraniom Darka można tam będzie również obejrzeć panoramy.
pozdrawiam
Lupino
ps.
kolory nie zostały zmodyfikowane
A tak było w niedzielę rano :)
Dzięki staraniom Darka można tam będzie również obejrzeć panoramy. Pierwszą w necie galerie panoramek Biesow mozna ogladac juz od jakiegos czasu na bieszczady.prv.pl, a w nastepnym tygodniu nowa porcja panoram.
Pierwszą w necie galerie panoramek Biesow mozna ogladac Ani ten post (nie pierwszy raz) nie wnosi nic do tematu, ani to nie jest dział reklamowy forum bieszczadzkiego (nie pierwszy raz w ten sposób wykorzystywany). Na razie grzecznie Cie proszę o zaprzestanie tego typu praktyk. Oglaszaj to światu we właściwym miejscu na forum.
A tak było w niedzielę rano :) Extra, dzięki.
Lupino, tylko przyznaj się czyja to dłoń i jak Ci się udało namówić człeka do takiego poświęcenia :wink:
Lu na swoim rancho ma o tyle fajnie, ze idzie tam gdzie sie zwykle rano chodzi, siada wygodnie, noga kopnie drzwi i trzaska panoramki ;)
Faktem jest że wyszedłem w tym właśnie celu ale nie przesadzaj z tą łatwością bo jak zobaczyłem co się święci to porwałem kapotę gumofilce na nogi aparat pod pachę i dawaj z 500 m pod górę. Zapomniałem tylko spodni założyć ale chyba nikt mnie nie widział: :)
Zapomniałem tylko spodni założyć ale chyba nikt mnie nie widział: :) Lu. Co tam spodnie. Gratuluje fotki. Gdybyś myślal o spodniach nie wiem czy by Ci sie udało ją zrobić. Czasami trzeba coś poświęcić żeby osiągnąć cel.
pozdrawiam
Kolejny KAT!!!!!! :) I znowu mam doła że musze kiblowac w tej wyżynnej "dziurze"....Fotki są suuuuuper!!!! Pozdrawiam.
a teraz bedzie post nic nie wnoszacy do tematu ale wyrywajacy sie z duszy :)
Lu, ja chce wiecej !
Lu na swoim rancho ma o tyle fajnie, ze idzie tam gdzie sie zwykle rano chodzi, siada wygodnie, noga kopnie drzwi i trzaska panoramki ;) Irek, to jest mozliwe tylko do pewnej temperatury. Rozmawiałem kiedyś z byłym żołnierzem armii gen. Wl. Andersa w b. ZSRR, który - zanim trafił do Wojska Polskiego - odsiedział prawie 2 lata w łagrze. Opowiadał, że zimą na Syberii nie był potrzebny papier toaletowy, ani w ogóle żaden papier do wiadomego celu. Po prostu odłamywało się resztę ręką, i już. :D
no to specjalnie dla Beaty jeszcze jedno :)
Lupino,
zlituj się, nie nadążę tapet zmieniać, hiiii
Pozdrawiam
Aleksandra
Bardzo dobre fotki ! Lupino - jakim sprzętem to zrobiłeś ?
Pozdrowienia!
Lupino - fotki boskie!
Czy ta ostatnie była ze Strzebowisk ? Czy mółbyś ją udostępnić w formacie 1024x768?
Będę baaardzo zobowiązany :D
Pozdrawiam ,
Ebik
Hmmm chyba one wszystkie są ze Strzebowisk...
Witajcie!
Sprzęt wbrew pozorom jest bardzo prosty - cyfrowy Olympus D-560 Zoom
Zdjęcia były robione ze Strzebowisk
pozdrawiam
J. Lupino
Hej ! Witam !
Lupino- pewnie masz jeszcze kilka fotek z tego pięknego zjawiska - zaprezentuj je nam wszystkim.
Pozdrawiam.
Polej
piękne zdjęcia:-)))))) tylko spoglądac na nie i organizować kolejny wyjazd:-)
:-)