bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Wybrałem się ostatnio w Góry, bo media straszyły niepewną pogodą
i co ?
Miało nie padać i prawie
.
Załącznik 32052
.
i prawie nie padało (dużo)
i niech nikogo nie zmyli to, że mój osobisty Czerwony Kapturek przybrał żółte barwy ( a kask się przydał)
.
Załącznik 32053
.
niestety komunikacja nie kursowała regularnie i trzeba było całymi kilometrami zasuwać piechotą
.
Załącznik 32054
.
zdecydowanie lepiej było z komunikacją wodną, ta dowoziła pasażerów do celu bez żadnych problemów
.
Załącznik 32055
.
Załącznik 32056
.
a na zielonym można wsiąść do pociągu, pociągu zielonego, gdzie kolwiek jadącego
.
Załącznik 32057
.
a na dobitkę można w Górach podziwiać zabytki po dawniejszych pomieszanych czasach.
.
Załącznik 32058
A Mistrza Pierogowego nie spotkaliście w tych Górach? :wink:
A Mistrza Pierogowego nie spotkaliście w tych Górach? :wink: No tak, zapomniałem dodać że mowa jest o Tarnowskich Górach czyli siedzibie rodowej imć Pierogowego.
A swoją droga to nie rozumiem dlaczego oni tam na tym Ślunsku kopalnie nazywają górami ? Jak to tak można było poplątać i to co jest na dole określać że jest na górze.
Jakie Tarnowskie.... Tarnowskie to koło Tarnowa.. to są Góry Pierogowe! Kształtem przypominające... ykhm.
Heniu, masz u mnie duży minus, taki jak stąd do Rzeszowa, żeś nie dał znać, że będziesz w tych Górach. ;)
Wprawdzie ja akurat wojażuję po Tatrach i innych miejscach, ale może by się udało spotkać ?
Heniu, masz u mnie duży minus, taki jak stąd do Rzeszowa, żeś nie dał znać, że będziesz w tych Górach. ;)
Wprawdzie ja akurat wojażuję po Tatrach i innych miejscach, ale może by się udało spotkać ? To już kolejny minus jaki ostatnio zarobiłem, od Tomka też otrzymałem naganę z ostrzeżeniem
A propos minusów, to nie podobało mi się posadowienie kosmicznych kapsuł na środku rynku.
.
Załącznik 32082
.
O wiele ładniej prezentował się kościół w kształcie ratusza.
.
Załącznik 32083
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
i co ?
Miało nie padać i prawie
.
Załącznik 32052
.
i prawie nie padało (dużo)
i niech nikogo nie zmyli to, że mój osobisty Czerwony Kapturek przybrał żółte barwy ( a kask się przydał)
.
Załącznik 32053
.
niestety komunikacja nie kursowała regularnie i trzeba było całymi kilometrami zasuwać piechotą
.
Załącznik 32054
.
zdecydowanie lepiej było z komunikacją wodną, ta dowoziła pasażerów do celu bez żadnych problemów
.
Załącznik 32055
.
Załącznik 32056
.
a na zielonym można wsiąść do pociągu, pociągu zielonego, gdzie kolwiek jadącego
.
Załącznik 32057
.
a na dobitkę można w Górach podziwiać zabytki po dawniejszych pomieszanych czasach.
.
Załącznik 32058
A Mistrza Pierogowego nie spotkaliście w tych Górach? :wink:
A Mistrza Pierogowego nie spotkaliście w tych Górach? :wink: No tak, zapomniałem dodać że mowa jest o Tarnowskich Górach czyli siedzibie rodowej imć Pierogowego.
A swoją droga to nie rozumiem dlaczego oni tam na tym Ślunsku kopalnie nazywają górami ? Jak to tak można było poplątać i to co jest na dole określać że jest na górze.
Jakie Tarnowskie.... Tarnowskie to koło Tarnowa.. to są Góry Pierogowe! Kształtem przypominające... ykhm.
Heniu, masz u mnie duży minus, taki jak stąd do Rzeszowa, żeś nie dał znać, że będziesz w tych Górach. ;)
Wprawdzie ja akurat wojażuję po Tatrach i innych miejscach, ale może by się udało spotkać ?
Heniu, masz u mnie duży minus, taki jak stąd do Rzeszowa, żeś nie dał znać, że będziesz w tych Górach. ;)
Wprawdzie ja akurat wojażuję po Tatrach i innych miejscach, ale może by się udało spotkać ? To już kolejny minus jaki ostatnio zarobiłem, od Tomka też otrzymałem naganę z ostrzeżeniem
A propos minusów, to nie podobało mi się posadowienie kosmicznych kapsuł na środku rynku.
.
Załącznik 32082
.
O wiele ładniej prezentował się kościół w kształcie ratusza.
.
Załącznik 32083