ďťż

słabo znam Bieszczady, chcę samotnie wyjechać i odpocząć. pomoże ktoś?

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Być może taki wątek był już poruszany, przepraszam, ale nie mam czasu wszystkiego czytać...
W Bieszczadach byłam trzykrotnie, ale słabo je znam.
Raz byłam w zimie na kilka dni (w cywilizowanych warunkach ;)) i dwukrotnie w lato na tygodniowe wypady (namioty, brak bieżącej wody, telefonu, prądu, wędrówek było niewiele - to było typowe odpoczywanie od wszystkiego na łonie natury).
Teraz chciałabym pierwszy raz w życiu wyjechać na m.in. dwa tygodnie sama. Poza sezonem. Muszę uciec od wszystkiego i na spokojnie przemyśleć wiele spraw.
Możecie polecić jakieś dobre miejsce na nocleg (osobny pokój) w miejscu gdzie okolica sprzyja krótkim spacerom? Długich wędrówek nie planuję, bo a) chcę porządnie odpocząć, poczytać, pomyśleć, b) sama się trochę boję.
Jadę bez samochodu, więc wskazany jakiś ludzki dojazd ;).
Chcę raczej mieszkać w 1 miejscu (ewentualnie zmiana po tygodniu).
Fajnie gdyby czasami można było przerwać tę swoją samotność i np. zjeść poza miejscem noclegu i mieć do kogo otworzyć gębę ;).
Polecicie coś?


W jakim terminie?
wszystko mi jedno
byle poza sezonem... od teraz do wiosny
;)

wszystko mi jedno
byle poza sezonem... od teraz do wiosny
;)
Sprawdzony kilka razy, szczególnie poza sezonem, ceny przystępne, warunki pobytu wręcz komfortowe, obsługa bardzo elastyczna i miła. Dojazd nie jest skomplikowany a miejsc do spacerów i wypadów bardziej zaawansowanych sporo. Na początek wręcz doskonałe miejsce do wypoczynku http://www.osrodek.wisan.pl/index/index. Osobiście już się pakuję i za kilkadziesiąt godzin tam jadę.
Pozdrawiam. Zbyszek


Chciałam "liznąć" trochę bieszczadzkiego klimatu, a ten hotel raczej nie przywołuje mi go na myśl.
Mają tam w ogóle pokoje 1-osobowe (czy tam dwu, ale w cenie dla 1 osoby) ?
Ale bardzo dziękuję :)

Chciałam "liznąć" trochę bieszczadzkiego klimatu, a ten hotel raczej nie przywołuje mi go na myśl.
Mają tam w ogóle pokoje 1-osobowe (czy tam dwu, ale w cenie dla 1 osoby) ?
Ale bardzo dziękuję :)
Pokoje mają 2-osobowe ale płaci się za jedną. Samo miejsce spania ( w tym komfortowe wyposażenie, lodówka, łazienka, TV salon gier itp) w/g nie jest eliminującym elementem klimatu bieszczadzkiego. Ważne jest otoczenie i możliwości spacerów. W okolicy Cisnej, Wetliny, UG jest masa gospodarstw agroturystycznych, które pewnie zaspokoją Twoje potrzeby. Zbyszek
Jedynym mankamentem jest lekko ograniczony dostęp do sieci komórkowych :(. Ja to uważam za zaletę :).
A Ja polecę Ci Zosię ze Strzebowisk . Po sezonie spokój, pokoje dwuosobowe (płacisz za jedną), na miejscu, jak zechcesz, obiady i śniadania.
Jak będziesz chciała do kogoś otworzyć gębę, zawsze możesz zejść do kuchni i pogadać z gospodynią, posłuchać zespołu "Łopienka", może kupić ich płytę (Zosia pięknie na niej śpiewa).
Ale oczywiście po sezonie to możesz jechać w ciemno i zawsze gdzieś znajdziesz miejsce (w sierpniu był z tym kłopot).
Szukasz samotności i ciszy? Krywe - w promieniu 2 godzin marszu nikogo. Z Gospodynią możesz się dogadać w sprawie wyżywienia.
Zbyszek - dzięki. Nie zależy mi na telewizorze, sieci komórkowej itd. Oprócz spacerów sporo będę czytała, więc wolałabym mieć przytulny pokój.
Długi - również dziękuję, ale jak już pisałam czasami będę chciała wyrwać się z tej samotni i np. zjeść coś poza miejscem zamieszkania. Fajnie byłoby mieć taką opcję max 45min. marszem.
Nie chodzi mi o odludzie. Jak się zamknę w pokoju czy pójdę na spacer to i tak będę sama.

Nigdy nie podróżowałam po Bieszczadach bez samochodu, powiecie mi jak jest tam z komunikacja?
Witaj.... To ja polecam polecieć pod Skrzydła Jimmi i umościć sobie gniazdko w Smoluchowie (www.smolnik.info.pl), wiele razy tam odlatywałem z dobrym lądowaniem, niekoniecznie w chmurach, choć bujanie w obłokach wychodzi mi najlepiej :) Każdy ma swoje loty...

(...) Oprócz spacerów sporo będę czytała, więc wolałabym mieć przytulny pokój.
Długi - również dziękuję, ale jak już pisałam czasami będę chciała wyrwać się z tej samotni i np. zjeść coś poza miejscem zamieszkania. Fajnie byłoby mieć taką opcję max 45min. marszem.
(...)
?
Mam coś w temacie, 40 minut do fajnej knajpki w Lutowiskach jest Żurawin (http://www.bieszczady.net.pl/zurawin/)
a w drugą stronę wypasiona karczma "Wilcza Jama" - też jakieś 30 minut pieszo
Do Lutowisk (i dalej) jeżdżą autobusy komunikacji publicznej
Hej,
Wysokie wymagania:) Ja bym szukał w Cisnej - poza sezonem jest tam wyjątkowo spokojnie. Można robić spacerki, czytać, spać, a nawet uczestniczyć w towarzyskich spotkaniach w knajpkach. Dojazd jest możliwy - PKS jakoś kursuje:) Nie polecę konkretnego miejsca, ale w necie jest spora oferta.
Pzdr
Derty
Spokojne miejsce i fajni ludzie. Jężdże tam od 15 lat a w okolicy jest jeszcze kamienny krąg w Studennym. http://www.rajskie.pl/
może muczne? to niemal jak koniec świata! polecam siedlisko carpathia http://www.muczne.com.pl/ jest naprawdę rewelacyjnie, myśle że gdybyś chciała gdzies na szlak podjechać, np do Ustrzyk czy Wetliny znajdą się ludzie którzy Cię podrzucą:) sami właściciele to mega przyjaźni ludzie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl