bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...
Witam.
Jestem nowa na tym forum.Szukam noclegu w Bieszczadach i idzie mi marnie,dlatego prosze o pomoc.Chodzi o to ze nie wiem jak daleko jest np od UG do UD? Czy da rade wieczorkiem z buta sie przejsc z ug do ud na PIWKO? W bieszczadach bylam raz 7 lat temu,ale pogoda byla okropna i siedzielismy caly czas w pensjonacie:???:. Bedziemy jechali z rocznym brzdacem,dlatego tez wielkie wyprawy po gorach raczej odpadaja,ale troche powedrujemy.No i zalezy mi na tym,zeby bylo to miejsce gdzie sa knajpki i czuje sie taki wakacyjny klimat,gdzie sa ludzie,a jednoczesnie zeby bylo blisko do jakiegos glownego miejsca wypadowego na szlaki (o ile takowe istnieje w Bieszczadach),bo zdaje mi sie,ze sa one takie strasznie rozciagniete.No coz jak na pierwszy raz strasznie sie rozpisalam,ale mysle ze ktos mi pomoze:grin:
Chodzi o to ze nie wiem jak daleko jest np od UG do UD? Czy da rade wieczorkiem z buta sie przejsc z ug do ud na PIWKO? Da rade, ale to ponad 50km. Nie wydaje Ci siê ¿e powinni¶cie zacz±æ od mapy? :)
Witaj na Forum.
Polecam poni¿sz± stronê do wytyczania tras, wyszukiwania odleg³o¶ci. Jest to stale aktualizowana mapa z funkcj± wytyczania tras. Przeliczane odleg³o¶ci s± bardzo dok³adne.
http://www.mapa.targeo.pl/
Dzieki za sugestie.Strona z ta mapa jest super:grin: Mam jednak prosbe o wskazanie mi miejscowosci,ktore tetnia zyciem,gdzie sa knajpki i ludzie.W dzien chcemy polazic,ale wieczorem chetnie sie cos zje i piwkiem popije.No i co z tym punktem wypadowym??
Dzieki za sugestie.Strona z ta mapa jest super:grin: Mam jednak prosbe o wskazanie mi miejscowosci,ktore tetnia zyciem,gdzie sa knajpki i ludzie.W dzien chcemy polazic,ale wieczorem chetnie sie cos zje i piwkiem popije.No i co z tym punktem wypadowym?? Skoro nikt inny nie odpowiada ...
Chocia¿ nie jestem w tym przypadku ¿adnym ekspertem, bo w górach ca³kiem odwrotnie ni¿ Ty poszukujê ciszy a nie "têtnienia ¿yciem".
Jednak uwa¿am tak:
Po pierwsze poziom têtnienia zale¿y od sezonu, ca³kiem inaczej bêd± wygl±daæ te same Ustrzyki Górne w lipcu ni¿ w listopadzie.
Ale zak³adaj±c ¿e chodzi o lato:
- miejscowo¶ci takie jak Ustrzyki Górne, Wetlina i Cisna - - trochê knajpek (o ró¿nym standardzie), w sezonie bardzo du¿o ludzi.
- Solina i Myczkowce - klimaty "wczasowe" - bardzo du¿o knajp, woda, mo¿liwo¶æ ¿eglowania i np. pop³ywania statkiem, multum ludzi.
- Lesko i Ustrzyki Dolne - ³adne i mi³e miasteczka, trochê knajp, ale s± to miejscowo¶ci w mniejszym stopniu nastawione na turystów typu "lubi knajpy" ni¿ te co powy¿ej.
- Sanok - piêkne i urokliwe miasto, trochê knajp, sporo zwiedzania. Ciekawe klimaty np. w knajpce obok skansenu (zale¿y zreszt± co kto lubi).
Ale to wszystko nie s± miasta typy "Sopot" lub "Zakopane" co zreszt± ja bardzo ceniê.
Pozdrowienia
Basia
Basia, dzieki za wskazowki:smile: Juz teraz wiem troche wiecej.Mam nawet wstepnie wybrane trasy.Zatrzymamy sie w Wetlinie lub Ustrzykach Gornych.Zapytam sie jeszcze o te knajpki i bary.Czy jest ich chociaz z 5 w kazdej z tych miejscowosci? No i czy one jakos wygladaja i mozna tam zjesc cos przyzwoitego? Jakies ogrodki maja przed tymi knajpkami? Moze i jestem upierdliwa,ale nie chce takiego totalnego spokoju,chce poczuc klimat wakacji z ludzmi :)
Znajdziesz na ka¿d± okazjê. Od zwyk³ego barku do pe³nej wdziêku chaty z doskona³± muzyk±, kuchni± i kart± win na kilkaset pozycji! To w Wetlinie. W Cisnej jest np. herbaciarnia, która powali³a na kolana niejednego konesera herbaty.
Pozdrawiam
D³ugi
...W Cisnej jest np. herbaciarnia, która powali³a na kolana niejednego konesera herbaty.
Pozdrawiam
D³ugi :-D Nawet takiej mocno ¶mierdz±cej:wink:
Pozdrawiam
Oj Bertrandzie! Obudzi³e¶ mi³e wspomnienie. Ona by³a aromatyczna inaczej. Ona by³a dla konesera. Po co kupi³e¶ ostatnie gramy???
D³ugi
.... Mam jednak prosbe o wskazanie mi miejscowosci,ktore tetnia zyciem,gdzie sa knajpki i ludzie...?? Rynek w Krakowie jak Anglicy siê upij± z soboty na niedziel± .
te knajpki i bary [...] Jakies ogrodki maja przed tymi knajpkami? [...] nie chce takiego totalnego spokoju,chce poczuc klimat wakacji z ludzmi :) poszukaj (na wêch i s³uch) lokalu gdzie bawi± siê miejscowi drwale - pard±æ - pilarze
- przy odrobinie farta wprowadz± Was (nie bierzcie dziecka) w specyficzny klimat
rozleg³ych i dog³êbnych relacji z lud¼mi
(i to bez jakich¶ ogródek przed czymkolwiek/kimkolwiek)
aha - pod ¿adnym pozorem nie kupuj / nie przegl±daj mapy
ani nie staraj siê dowiedzieæ najprostszych rzeczy sama
zanim zapytasz na forum!
- to takie nieklimatyczne i odzieraj±ce wyjazd z romantyzmu...
Serdeczno¶ci,
Kuba
W temacie "têtni±ce ¿yciem knajpki z ogródkami" Bieszczady Ciê rozczaruj±. Na szczê¶cie w Bieszczadach chodzi o co innego. Jed¼ lepiej do Zakopanego. Tam znajdziesz wszystko czego Ci trzeba. Nie marnuj wakacji na ciszê i spokój.
W temacie "têtni±ce ¿yciem knajpki z ogródkami" Bieszczady Ciê rozczaruj±. Nie no, a ogródek pierogarni w Dwerniku by³ z³y? I wakacyjne klimaty i fajnie mo¿na by³o pogadaæ z miejscowymi, a dooko³a góry. Mo¿e niezbyt ju¿ dzikie. I nie odleg³e od UG - kilka godzinek marszu zaledwie;>
Nie s³uchaj tych ¿artownisiów - jed¼ w Bieski. S± wspania³e miejsca. S± ludzie i klimaciki. Zajrzyj do Kremenarosa w UG. Odwied¼ bar Ry¶. A jak ju¿ wci±gniesz siê w bieszczadzkie klimaty to rusz na podbój Cisnej. Mnogo¶æ knajp - ka¿da niemal kultowa. W samym centrum to d³ugo by wymieniaæ. Ja preferujê Trolla ale niektórzy ³a¿± z przyzwyczajenia do Siekierezady. A Wetlina? Bajka. Tylko w pierzei zachodniej g³ównej ulicy masz kilka extra przybytków. Rancho, PTTK, Baza Ludzi z Mg³y, to najbardziej oblegane. Ca³a socjeta stolycy bawi w tym kurorcie. Masz knajpê z d¿ezem, masz domowe ¿arcie...z dzieciakiem te¿ nie bêdzie problemów. Wszêdzie siê zabiera m³ode, ju¿ to dla nauki m³odego pokolenia, ju¿ to dla ¶wiêtego spokoju. Bo mimo wszystko jest jeden mankament tych terenów - tam kurde wilki s± tak bezczelne, ¿e z¿eraj± psy w ludzkich obej¶ciach! Lepiej i dzieci trzymaæ przy sobie.
A pomiêdzy miejscowo¶ciami te¿ rosn± jak grzyby po deszczu super lokaliki. I wszêdzie extra, bo elity tam stapiaj± siê z zwyk³ymi lud¼mi i takimi¿ siê okazuj± po paru kolejkach. Jed¼ i nie pytaj, carpe diem et circenses:)
Derty
Derty! Ale¿ z kolegi koneser!
Derty! Ale¿ z kolegi koneser!
Ba!
A¿ tak jej nie zniechêcajcie, bo jak sie przekona, ¿e jednak Bieszczady to jednak o niebo lepsze ni¿ knajpy na ka¿dym rogu. Na pocz±tek wybierz sie do Polañczyka, koniecznie gdzie¶ w centrum . I jak masz samochód, na wycieczki w "prawdziwe" Bieszczady dojedziesz. Ale musisz zacz±æ od mapy, przyda³by siê te¿ przewodnik, a przynajmniej przeczytaj jak najwiêcej z tego co jest na bieszczadzkich stronach.
A¿ tak jej nie zniechêcajcie, bo jak sie przekona, ¿e jednak Bieszczady to jednak o niebo lepsze ni¿ knajpy na ka¿dym rogu. Na pocz±tek wybierz sie do Polañczyka, koniecznie gdzie¶ w centrum . I jak masz samochód, na wycieczki w "prawdziwe" Bieszczady dojedziesz. Ale musisz zacz±æ od mapy, przyda³by siê te¿ przewodnik, a przynajmniej przeczytaj jak najwiêcej z tego co jest na bieszczadzkich stronach. I napiszê ca³kiem szczerze:
W³a¶nie dla takich osób przydatny jest przewodnik "Pascala" (o czym dyskutowali¶my w innym w±tku) i konkretnie ten przewodnik (najnowsze, zaktualizowane wydanie) polecam.
Bo to czy osadnictwo wo³oskie by³o w danej miejscowo¶ci w XVI czy w XVII w. to t± osobê niewiele obchodzi (i zapewne nawet tego nie przeczyta). Za to jest tam spis knajp z ich krótk± charakterystyk±.
Pozdrowienia
Basia
No nie. Czy to oznacza, ¿e w przewodniku Pascala s± wymienione knajpki w Myczkowcach?
No nie. Czy to oznacza, ¿e w przewodniku Pascala s± wymienione knajpki w Myczkowcach? Z ka¿dej wiêkszej miejscowo¶ci s± polecane 2-3 przyk³adowe knajpy, czasem wiêcej.
Wszystkie - nie.
Poza tym aktualno¶æ jest w granicach kilku miesiêcy, bo szybko siê to zmienia, a cykl wydawniczy trochê trwa.
Informacje do przewodnika, który wydany bêdzie "na dniach" by³y zbierane w sierpniu 2007.
Pozdrowienia
Basia
Tylko ma³e ale w Myczkowcach nie ma knajpek, barów i etc.
Czego¶ nie rozumiem. Je¶li kto¶ chce wypoczywaæ w otoczeniu knajpek niech jedzie na Ibizê. Ogródki piwne to nie jest bieszczadzka specjalno¶æ. Nie zniechêcam. Je¶li to jest warunek dobrego wypoczynku to strata czasu, nie ta muza, nie to towarzystwo. A przede wszystkim szkoda Bieszczadów.
A¿ tak jej nie zniechêcajcie, bo jak sie przekona, ¿e jednak Bieszczady to jednak o niebo lepsze ni¿ knajpy na ka¿dym rogu. Na pocz±tek wybierz sie do Polañczyka, koniecznie gdzie¶ w centrum . I jak masz samochód, na wycieczki w "prawdziwe" Bieszczady dojedziesz. Ale musisz zacz±æ od mapy, przyda³by siê te¿ przewodnik, a przynajmniej przeczytaj jak najwiêcej z tego co jest na bieszczadzkich stronach. Polañczyk dla mi³o¶ników knajpek jest dobrym miejscem. Polecam w lecie przystañ Unitry z najlepszymi pstr±gami jakie w ¿yciu jad³am, a poza sezonem ich kawiarniê (najlepsza moim zdaniem kawa w naszym regionie). Poza sezonem s± trzy takie wspania³e miejsca: u pani Malwiny przepyszne jedzenie i szarlotka na ciep³o, u jej mê¿a Stanica-wspania³e klimaty. I doda³abym Ró¿ê Wiatrów. W Cisnej kultowa Siekierezada, ku memu zaskoczeniu zaczêli tam dobrze karmiæ, Troll i herbaciarnia, gdzie podaj± przepyszn± zupê pomidorow±. Besisko grogie ale ich szarlotka jest boska, równie boski jest deser lodowy z gruszk± w sosie bananowym. Wetlina piêknie opisana. Ustrzyki Dolne tu ¿ycie koncentruje siê w Orliku, najlepsza pizza w regionie. S± dwa Orliki, jeden obok bazaru. W Lesku Ratuszowa lub Roma, maleñka pizzernia ale dobrze karmi±. No i znakomita ciastkarnia s³odki Domek. W Sanoku akurat omija³abym knajpkê obok skansenu, odk±d mia³am z ich powodu niedyspozycje ¿e³ondkowe i to kilkakrotnie jem w pobliskiej Galicji. Znakomity zestaw pierogów. W rynku polecam regionaln± knajpkê.
A mapê te¿ polecam i przewodnik ale jako uzupe³nienie podanych przez nas wiadomo¶ci.
Tylko ma³e ale w Myczkowcach nie ma knajpek, barów i etc. Tote¿ napisa³am "w wiêkszych miejscowo¶ciach".
B.
Czego¶ nie rozumiem. Je¶li kto¶ chce wypoczywaæ w otoczeniu knajpek niech jedzie na Ibizê. Ogródki piwne to nie jest bieszczadzka specjalno¶æ. Nie zniechêcam. Je¶li to jest warunek dobrego wypoczynku to strata czasu, nie ta muza, nie to towarzystwo. A przede wszystkim szkoda Bieszczadów. Chyba nie masz racji - moim zdaniem niech ka¿dy je¼dzi tam gdzie ma ochotê.
Ale dobrze ¿e o tym piszemy, bo osoba wybieraj±ca jaki¶ sposób spêdzania wakacji powinna wiedzieæ czego siê spodziewaæ.
Pozdrowienia
Basia
- Solina i Myczkowce - klimaty "wczasowe" - bardzo du¿o knajp, woda, mo¿liwo¶æ ¿eglowania i np. pop³ywania statkiem, multum ludzi.
Rozumiem.
Rozumiem. Sorry - mia³am wtedy na my¶li Polañczyk.
Tak to jest jak siê siedzi w pracy po 12 godz.
Sprawdzi³am - w przewodniku jest OK - zero knajpek w Myczkowcach - cztery w Polañczyku i dwie w Solinie.
W Myczkowcach zawsze mo¿na usi±¶æ z piwkiem przy sklepie...
W Myczkowcach zawsze mo¿na usi±¶æ z piwkiem przy sklepie... I zje¶æ bardzo dobre ciastka w kawiarni w o¶rodku Caritasu oraz napiæ siê stosunkowo dobrej kawy w kawiarni w Energetyku. Tylko kto o tym wie:smile:
W PASCALU o tym nie pisz±:mrgreen:8-)
I zje¶æ bardzo dobre ciastka w kawiarni w o¶rodku Caritasu oraz napiæ siê stosunkowo dobrej kawy w kawiarni w Energetyku. Tylko kto o tym wie:smile: No i to jak sama s³usznie zauwa¿y³a¶ s± informacje jakie mo¿na uzyskaæ tylko z forum.
Przepraszam alualualu za dezinformacjê i zamieszanie.
No i to jak sama s³usznie zauwa¿y³a¶ s± informacje jakie mo¿na uzyskaæ tylko z forum Tak:smile:
Nie ma g³upich pytañ, s± tylko g³upie odpowiedzi. Zawsze mo¿emy osi±gn±æ consensus. Wiedza empiryczna, zbiorowa plus mapa i przewodnik.
Nasze forum jest inne i ju¿.:twisted:
PS
Koniec ³opatologii stosowanej.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Trolli
Bieszczadzki Troll
Wszystkim,ktorzy szczerze mi doradzali bardzo dziekuje.Tym zlosliwym rowniez,aczkolwiek nie myslalam,ze sa tacy,ktorzy tych ktorzy sa inni niz oni sami na starcie skreslaja.Mam wrazenie,ze co niektorzy zle mnie zrozumieli.Ja nie jestem typem ''piwno-dyskotekowym'',raczej ze mnie odludek i czlowiek kochajacy przyrode.Gory rowniez kocham,pewnie dlatego,ze mam do nich bardzo daleko (jestem z Sopotu).Tatry przeszlam prawie cale (Swinica,Rysy z obu stron,przelecz Zawrat itd). Karkonosze rowniez oblazilismy,w Bieszczadach weszlismy tylko na Tarnice,bo jak juz pisalam pogoda byla potworna.Teraz mamy brzdaca,wiec z nim nie bedziemy mogli tyle polazic,ale cos sie pewnie uda.I nie jade tam po to zeby pic piwo co rusz w innej knajpie,bo taki klimat mam u siebie.Chce tylko miec gdzie zjesc po ciezkim dniu lazenia po pieknych gorach.
Aaa, a przewodnik pascala to faktycznie fajna rzecz.Mam taki ogolno polski sprzed kilku lat,wiec niebawem zakupie ten o bieszczadach i jakos sobie poradzimy :)
Znajdziesz na ka¿d± okazjê. Od zwyk³ego barku do pe³nej wdziêku chaty z doskona³± muzyk±, kuchni± i kart± win na kilkaset pozycji! To w Wetlinie. W Cisnej jest np. herbaciarnia, która powali³a na kolana niejednego konesera herbaty.
Pozdrawiam
D³ugi Zastanawiam siê - czytaj±c tan w±tek, po jak± cholerê Ty "alualualu" jedziesz w Bieszczady...
Knajpek od cholery jest w Krakowie (niektóre nawet kultowe), wiêc zapraszamy; a w Bieszczadach, no có¿, w sezonie, Ustrzykach, w Wetlinie czy innej Cisnej znajdziesz takich knajpek od metra.
Boli mnie takie zapytanie Twoje na tym Forum, bo widzê, ¿e na has³o "Bieszczady", tacy jak Ty - nie studiuj± map, historii tego zak±tka Polski, ciekawych, nie znanych miejsc, a jedynie szukaj± knajpy (a raczej szlaku knajp, do czego zostali przyzwyczajeni)w swoim wielkim Mie¶cie), gdzie po przeleceniu jednej z klasycznych tras - mogliby zalaæ siê w trupa.
Wêdrówka po Bieszczadzie nie polega niestety na uczestnictwu w imprezach po knajpach.
To chodzenie po grobach.
oooo,dorota z krakowa chyba sadzi po sobie,bo ja nie zalewam sie w trupa, a wypicie jednego piwa do obiadu to nie zbrodnia.
Zal mi takich ludzi jak Ty, a jest takich niestety takich coraz wiecej.:sad:
a tak na marginesie,to o bieszczadach poza odleglosciami i uslugami wiem sporo,ale po co ja to pisze,tacy jak dorota tego i tak nie rozumieja
Alu je¿eli bêdziesz zainteresowana Bieszczadami to podaj mi na PW adres. Prze¶lê Ci mapy, foldery.
Cieszê siê, ¿e chcecie jeszcze raz do nas przyjechaæ. Tak¿e lubiê po zej¶ciu z gór napiæ siê i zje¶æ co¶ w mi³ym lokaliku.
Co¶ dla ducha i co¶ dla cia³a.
Je¶li Ciê obrazi³am, przepraszam. Mam Z³y dzieñ. Nie Mam tu nikogo bliskiego, i tak piszê g³upoty.
Przepraszam Ciê
Dorota
dorota - przeprosiny przyjete:razz:,ale forum to nie jest odpowiednie miejsce zeby,odreagowywac zle dni.Nasmutek polecam goraca herbatke i dobra ksiazke.
lucyna- dzieki za propozycje,ale map juz kilka sobie zalatwilam,wiec nie bede Ciebie fatygowac,alecheci sie licza :razz:
[quote=alualualu;56654]Wszystkim,ktorzy szczerze mi doradzali bardzo dziekuje.Tym zlosliwym rowniez,aczkolwiek nie myslalam,ze sa tacy,ktorzy tych ktorzy sa inni niz oni sami na starcie skreslaja.Mam wrazenie,ze co niektorzy zle mnie zrozumieli. quote]
Sama temu jeste¶ winna, je¶li by³a¶ ju¿ w Bieszczadach to dziwnym wydaje siê pomys³ pieszego spacerku z Górnych do Dolnych na piwo. Jeszcze z rocznym dzieckiem... A to dopytywanie o knajpki z ogródkami i to po 5 w miejscowo¶ci... I ten tekst aby niekoniecznie cicho. Ludzie s± w porz±dku to ty ¼le zaczê³a¶. Nale¿a³o od mapy.
Pozdrawiam
bez komentarza...
Tego siê spodziwa³am.
[QUOTE=Jagoda;56665]
Wszystkim,ktorzy szczerze mi doradzali bardzo dziekujê...(pisze allualu)...
[Jagoda]..Sama temu jeste¶ winna, je¶li by³a¶ ju¿ w Bieszczadach to dziwnym wydaje siê pomys³ pieszego spacerku z Górnych do Dolnych na piwo. Jeszcze z rocznym dzieckiem... A to dopytywanie o knajpki z ogródkami i to po 5 w miejscowo¶ci... Ludzie s± w porz±dku to ty ¼le zaczê³a¶.... Alualualuuuu.... zgadzam siê z Jagod± , sama sobie jeste¶ winna ,¿e zaczêli¶my sobie ¿artowaæ ,chc±c Ci daæ w ten sposób do zrozumienia... i nie byæ z³o¶liwymi wobec Ciebie.
W pewnej chwili czytaj±c Twoje "pytania"?? nie wiadomo by³o , czy jeste¶ tak naiwna ,czy lecisz z nami w "bambuko".
Przepraszam , ale takie jest moje odczucie i s±dz±c z wpisów, innych te¿ .
Alualu proszê bez obrazy, nie taki jest mój cel tego pisania.
ps. Dorota z Krakowa nie masz za co przepraszaæ, napisa³a¶ prawdê.
Zapytalam tylko o miejscowosci z knajpkami (byc moze zle sie wyrazilam i wiekszosc wziela mnie za jakiegos pijaka,a szlo glownie o jakies jadlodajnie),a wyszla z tego jakas afera - nie rozumiem o co chodzi:shock:
Juz widze jacy byscie byli rozgarnieci jakbyscie sie znalezli w Trojmiescie - latwo jest sie madrzyc i wysmiewac z przyjezdnych.
Mam nadzieje,ze jak juz bede w Bieszczadach to nie natkne sie na takich zarozumialaych egoistow jak co niektorzy na tym forum.
Faktycznie Bo¿e uchowaj !
Oj uchowaj.
[Moderator]: obie Panie po 2 pkt karne za pisanie nie na temat. To nie jest kawiarenka na Onecie do pitolenia trzy po trzy, tylko dzia³ tematyczny. Przypominam te¿ ¿e za zagrywki ad personam nagradzamy 5pkt karnymi. Reszta w regulaminie forum.
A ja chcialabym Cie spotkac alualualu.
Nie przejmuj sie , tutaj mnostwo forumowiczow wie wszystko najlepiej.
A ja uwielbiam po calym dniu lazenia usiasc pod parasolami w Cisnej i obserwowac ludzi, mysle, ze kiedys sie spotkamy:razz:
Jestem co roku w sierpniu - siedze caly miesiac w Bystrem, jesli spotkasz gdzies na szlakach taka kobitke wesola kole 50-tki z dwoma piesami-kundelkami to pewnie bede ja, zapraszam serdecznie na pogaduchy.
Nie zrazaj sie glupimi uwagami, popracuj troche nad mapa, przyjezdzaj w Bieszczady , one sa dla wszystkich. Ja je juz tak ponad 30 lat kocham i ciagle do nich wracam.
Bardzo bardzo serdecznie pozdrawiam
Ala
Tak przyje¿d¿aj w te piêkne okolice i nie zra¿aj siê opiniami niektórych.:lol:
Ka¿dy ma swój sposób spêdzania wolnego czasu. Jeden lubi to, a drugi co¶ innego. Nie jest powiedziane, i¿ te okolice s± " zarezerwowane " dla jednej grupy przyjezdnych.
Ja tak¿e po ca³ym dniu chodzenia po górach i zwiedzania okolic lubiê wieczorkiem usi±¶æ gdzie¶ " pod parasolem ". :smile:
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziekuje sa serdeczne wypowiedzi i rozne ciekawe wskazowki.Z Toba Ala niestety sie nie spotkam,bo wybieramy sie w polowie czerwca,ale kto wiem moze kiedys, gdzies sie spotkamy :razz:.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Jestem nowa na tym forum.Szukam noclegu w Bieszczadach i idzie mi marnie,dlatego prosze o pomoc.Chodzi o to ze nie wiem jak daleko jest np od UG do UD? Czy da rade wieczorkiem z buta sie przejsc z ug do ud na PIWKO? W bieszczadach bylam raz 7 lat temu,ale pogoda byla okropna i siedzielismy caly czas w pensjonacie:???:. Bedziemy jechali z rocznym brzdacem,dlatego tez wielkie wyprawy po gorach raczej odpadaja,ale troche powedrujemy.No i zalezy mi na tym,zeby bylo to miejsce gdzie sa knajpki i czuje sie taki wakacyjny klimat,gdzie sa ludzie,a jednoczesnie zeby bylo blisko do jakiegos glownego miejsca wypadowego na szlaki (o ile takowe istnieje w Bieszczadach),bo zdaje mi sie,ze sa one takie strasznie rozciagniete.No coz jak na pierwszy raz strasznie sie rozpisalam,ale mysle ze ktos mi pomoze:grin:
Chodzi o to ze nie wiem jak daleko jest np od UG do UD? Czy da rade wieczorkiem z buta sie przejsc z ug do ud na PIWKO? Da rade, ale to ponad 50km. Nie wydaje Ci siê ¿e powinni¶cie zacz±æ od mapy? :)
Witaj na Forum.
Polecam poni¿sz± stronê do wytyczania tras, wyszukiwania odleg³o¶ci. Jest to stale aktualizowana mapa z funkcj± wytyczania tras. Przeliczane odleg³o¶ci s± bardzo dok³adne.
http://www.mapa.targeo.pl/
Dzieki za sugestie.Strona z ta mapa jest super:grin: Mam jednak prosbe o wskazanie mi miejscowosci,ktore tetnia zyciem,gdzie sa knajpki i ludzie.W dzien chcemy polazic,ale wieczorem chetnie sie cos zje i piwkiem popije.No i co z tym punktem wypadowym??
Dzieki za sugestie.Strona z ta mapa jest super:grin: Mam jednak prosbe o wskazanie mi miejscowosci,ktore tetnia zyciem,gdzie sa knajpki i ludzie.W dzien chcemy polazic,ale wieczorem chetnie sie cos zje i piwkiem popije.No i co z tym punktem wypadowym?? Skoro nikt inny nie odpowiada ...
Chocia¿ nie jestem w tym przypadku ¿adnym ekspertem, bo w górach ca³kiem odwrotnie ni¿ Ty poszukujê ciszy a nie "têtnienia ¿yciem".
Jednak uwa¿am tak:
Po pierwsze poziom têtnienia zale¿y od sezonu, ca³kiem inaczej bêd± wygl±daæ te same Ustrzyki Górne w lipcu ni¿ w listopadzie.
Ale zak³adaj±c ¿e chodzi o lato:
- miejscowo¶ci takie jak Ustrzyki Górne, Wetlina i Cisna - - trochê knajpek (o ró¿nym standardzie), w sezonie bardzo du¿o ludzi.
- Solina i Myczkowce - klimaty "wczasowe" - bardzo du¿o knajp, woda, mo¿liwo¶æ ¿eglowania i np. pop³ywania statkiem, multum ludzi.
- Lesko i Ustrzyki Dolne - ³adne i mi³e miasteczka, trochê knajp, ale s± to miejscowo¶ci w mniejszym stopniu nastawione na turystów typu "lubi knajpy" ni¿ te co powy¿ej.
- Sanok - piêkne i urokliwe miasto, trochê knajp, sporo zwiedzania. Ciekawe klimaty np. w knajpce obok skansenu (zale¿y zreszt± co kto lubi).
Ale to wszystko nie s± miasta typy "Sopot" lub "Zakopane" co zreszt± ja bardzo ceniê.
Pozdrowienia
Basia
Basia, dzieki za wskazowki:smile: Juz teraz wiem troche wiecej.Mam nawet wstepnie wybrane trasy.Zatrzymamy sie w Wetlinie lub Ustrzykach Gornych.Zapytam sie jeszcze o te knajpki i bary.Czy jest ich chociaz z 5 w kazdej z tych miejscowosci? No i czy one jakos wygladaja i mozna tam zjesc cos przyzwoitego? Jakies ogrodki maja przed tymi knajpkami? Moze i jestem upierdliwa,ale nie chce takiego totalnego spokoju,chce poczuc klimat wakacji z ludzmi :)
Znajdziesz na ka¿d± okazjê. Od zwyk³ego barku do pe³nej wdziêku chaty z doskona³± muzyk±, kuchni± i kart± win na kilkaset pozycji! To w Wetlinie. W Cisnej jest np. herbaciarnia, która powali³a na kolana niejednego konesera herbaty.
Pozdrawiam
D³ugi
...W Cisnej jest np. herbaciarnia, która powali³a na kolana niejednego konesera herbaty.
Pozdrawiam
D³ugi :-D Nawet takiej mocno ¶mierdz±cej:wink:
Pozdrawiam
Oj Bertrandzie! Obudzi³e¶ mi³e wspomnienie. Ona by³a aromatyczna inaczej. Ona by³a dla konesera. Po co kupi³e¶ ostatnie gramy???
D³ugi
.... Mam jednak prosbe o wskazanie mi miejscowosci,ktore tetnia zyciem,gdzie sa knajpki i ludzie...?? Rynek w Krakowie jak Anglicy siê upij± z soboty na niedziel± .
te knajpki i bary [...] Jakies ogrodki maja przed tymi knajpkami? [...] nie chce takiego totalnego spokoju,chce poczuc klimat wakacji z ludzmi :) poszukaj (na wêch i s³uch) lokalu gdzie bawi± siê miejscowi drwale - pard±æ - pilarze
- przy odrobinie farta wprowadz± Was (nie bierzcie dziecka) w specyficzny klimat
rozleg³ych i dog³êbnych relacji z lud¼mi
(i to bez jakich¶ ogródek przed czymkolwiek/kimkolwiek)
aha - pod ¿adnym pozorem nie kupuj / nie przegl±daj mapy
ani nie staraj siê dowiedzieæ najprostszych rzeczy sama
zanim zapytasz na forum!
- to takie nieklimatyczne i odzieraj±ce wyjazd z romantyzmu...
Serdeczno¶ci,
Kuba
W temacie "têtni±ce ¿yciem knajpki z ogródkami" Bieszczady Ciê rozczaruj±. Na szczê¶cie w Bieszczadach chodzi o co innego. Jed¼ lepiej do Zakopanego. Tam znajdziesz wszystko czego Ci trzeba. Nie marnuj wakacji na ciszê i spokój.
W temacie "têtni±ce ¿yciem knajpki z ogródkami" Bieszczady Ciê rozczaruj±. Nie no, a ogródek pierogarni w Dwerniku by³ z³y? I wakacyjne klimaty i fajnie mo¿na by³o pogadaæ z miejscowymi, a dooko³a góry. Mo¿e niezbyt ju¿ dzikie. I nie odleg³e od UG - kilka godzinek marszu zaledwie;>
Nie s³uchaj tych ¿artownisiów - jed¼ w Bieski. S± wspania³e miejsca. S± ludzie i klimaciki. Zajrzyj do Kremenarosa w UG. Odwied¼ bar Ry¶. A jak ju¿ wci±gniesz siê w bieszczadzkie klimaty to rusz na podbój Cisnej. Mnogo¶æ knajp - ka¿da niemal kultowa. W samym centrum to d³ugo by wymieniaæ. Ja preferujê Trolla ale niektórzy ³a¿± z przyzwyczajenia do Siekierezady. A Wetlina? Bajka. Tylko w pierzei zachodniej g³ównej ulicy masz kilka extra przybytków. Rancho, PTTK, Baza Ludzi z Mg³y, to najbardziej oblegane. Ca³a socjeta stolycy bawi w tym kurorcie. Masz knajpê z d¿ezem, masz domowe ¿arcie...z dzieciakiem te¿ nie bêdzie problemów. Wszêdzie siê zabiera m³ode, ju¿ to dla nauki m³odego pokolenia, ju¿ to dla ¶wiêtego spokoju. Bo mimo wszystko jest jeden mankament tych terenów - tam kurde wilki s± tak bezczelne, ¿e z¿eraj± psy w ludzkich obej¶ciach! Lepiej i dzieci trzymaæ przy sobie.
A pomiêdzy miejscowo¶ciami te¿ rosn± jak grzyby po deszczu super lokaliki. I wszêdzie extra, bo elity tam stapiaj± siê z zwyk³ymi lud¼mi i takimi¿ siê okazuj± po paru kolejkach. Jed¼ i nie pytaj, carpe diem et circenses:)
Derty
Derty! Ale¿ z kolegi koneser!
Derty! Ale¿ z kolegi koneser!
Ba!
A¿ tak jej nie zniechêcajcie, bo jak sie przekona, ¿e jednak Bieszczady to jednak o niebo lepsze ni¿ knajpy na ka¿dym rogu. Na pocz±tek wybierz sie do Polañczyka, koniecznie gdzie¶ w centrum . I jak masz samochód, na wycieczki w "prawdziwe" Bieszczady dojedziesz. Ale musisz zacz±æ od mapy, przyda³by siê te¿ przewodnik, a przynajmniej przeczytaj jak najwiêcej z tego co jest na bieszczadzkich stronach.
A¿ tak jej nie zniechêcajcie, bo jak sie przekona, ¿e jednak Bieszczady to jednak o niebo lepsze ni¿ knajpy na ka¿dym rogu. Na pocz±tek wybierz sie do Polañczyka, koniecznie gdzie¶ w centrum . I jak masz samochód, na wycieczki w "prawdziwe" Bieszczady dojedziesz. Ale musisz zacz±æ od mapy, przyda³by siê te¿ przewodnik, a przynajmniej przeczytaj jak najwiêcej z tego co jest na bieszczadzkich stronach. I napiszê ca³kiem szczerze:
W³a¶nie dla takich osób przydatny jest przewodnik "Pascala" (o czym dyskutowali¶my w innym w±tku) i konkretnie ten przewodnik (najnowsze, zaktualizowane wydanie) polecam.
Bo to czy osadnictwo wo³oskie by³o w danej miejscowo¶ci w XVI czy w XVII w. to t± osobê niewiele obchodzi (i zapewne nawet tego nie przeczyta). Za to jest tam spis knajp z ich krótk± charakterystyk±.
Pozdrowienia
Basia
No nie. Czy to oznacza, ¿e w przewodniku Pascala s± wymienione knajpki w Myczkowcach?
No nie. Czy to oznacza, ¿e w przewodniku Pascala s± wymienione knajpki w Myczkowcach? Z ka¿dej wiêkszej miejscowo¶ci s± polecane 2-3 przyk³adowe knajpy, czasem wiêcej.
Wszystkie - nie.
Poza tym aktualno¶æ jest w granicach kilku miesiêcy, bo szybko siê to zmienia, a cykl wydawniczy trochê trwa.
Informacje do przewodnika, który wydany bêdzie "na dniach" by³y zbierane w sierpniu 2007.
Pozdrowienia
Basia
Tylko ma³e ale w Myczkowcach nie ma knajpek, barów i etc.
Czego¶ nie rozumiem. Je¶li kto¶ chce wypoczywaæ w otoczeniu knajpek niech jedzie na Ibizê. Ogródki piwne to nie jest bieszczadzka specjalno¶æ. Nie zniechêcam. Je¶li to jest warunek dobrego wypoczynku to strata czasu, nie ta muza, nie to towarzystwo. A przede wszystkim szkoda Bieszczadów.
A¿ tak jej nie zniechêcajcie, bo jak sie przekona, ¿e jednak Bieszczady to jednak o niebo lepsze ni¿ knajpy na ka¿dym rogu. Na pocz±tek wybierz sie do Polañczyka, koniecznie gdzie¶ w centrum . I jak masz samochód, na wycieczki w "prawdziwe" Bieszczady dojedziesz. Ale musisz zacz±æ od mapy, przyda³by siê te¿ przewodnik, a przynajmniej przeczytaj jak najwiêcej z tego co jest na bieszczadzkich stronach. Polañczyk dla mi³o¶ników knajpek jest dobrym miejscem. Polecam w lecie przystañ Unitry z najlepszymi pstr±gami jakie w ¿yciu jad³am, a poza sezonem ich kawiarniê (najlepsza moim zdaniem kawa w naszym regionie). Poza sezonem s± trzy takie wspania³e miejsca: u pani Malwiny przepyszne jedzenie i szarlotka na ciep³o, u jej mê¿a Stanica-wspania³e klimaty. I doda³abym Ró¿ê Wiatrów. W Cisnej kultowa Siekierezada, ku memu zaskoczeniu zaczêli tam dobrze karmiæ, Troll i herbaciarnia, gdzie podaj± przepyszn± zupê pomidorow±. Besisko grogie ale ich szarlotka jest boska, równie boski jest deser lodowy z gruszk± w sosie bananowym. Wetlina piêknie opisana. Ustrzyki Dolne tu ¿ycie koncentruje siê w Orliku, najlepsza pizza w regionie. S± dwa Orliki, jeden obok bazaru. W Lesku Ratuszowa lub Roma, maleñka pizzernia ale dobrze karmi±. No i znakomita ciastkarnia s³odki Domek. W Sanoku akurat omija³abym knajpkê obok skansenu, odk±d mia³am z ich powodu niedyspozycje ¿e³ondkowe i to kilkakrotnie jem w pobliskiej Galicji. Znakomity zestaw pierogów. W rynku polecam regionaln± knajpkê.
A mapê te¿ polecam i przewodnik ale jako uzupe³nienie podanych przez nas wiadomo¶ci.
Tylko ma³e ale w Myczkowcach nie ma knajpek, barów i etc. Tote¿ napisa³am "w wiêkszych miejscowo¶ciach".
B.
Czego¶ nie rozumiem. Je¶li kto¶ chce wypoczywaæ w otoczeniu knajpek niech jedzie na Ibizê. Ogródki piwne to nie jest bieszczadzka specjalno¶æ. Nie zniechêcam. Je¶li to jest warunek dobrego wypoczynku to strata czasu, nie ta muza, nie to towarzystwo. A przede wszystkim szkoda Bieszczadów. Chyba nie masz racji - moim zdaniem niech ka¿dy je¼dzi tam gdzie ma ochotê.
Ale dobrze ¿e o tym piszemy, bo osoba wybieraj±ca jaki¶ sposób spêdzania wakacji powinna wiedzieæ czego siê spodziewaæ.
Pozdrowienia
Basia
- Solina i Myczkowce - klimaty "wczasowe" - bardzo du¿o knajp, woda, mo¿liwo¶æ ¿eglowania i np. pop³ywania statkiem, multum ludzi.
Rozumiem.
Rozumiem. Sorry - mia³am wtedy na my¶li Polañczyk.
Tak to jest jak siê siedzi w pracy po 12 godz.
Sprawdzi³am - w przewodniku jest OK - zero knajpek w Myczkowcach - cztery w Polañczyku i dwie w Solinie.
W Myczkowcach zawsze mo¿na usi±¶æ z piwkiem przy sklepie...
W Myczkowcach zawsze mo¿na usi±¶æ z piwkiem przy sklepie... I zje¶æ bardzo dobre ciastka w kawiarni w o¶rodku Caritasu oraz napiæ siê stosunkowo dobrej kawy w kawiarni w Energetyku. Tylko kto o tym wie:smile:
W PASCALU o tym nie pisz±:mrgreen:8-)
I zje¶æ bardzo dobre ciastka w kawiarni w o¶rodku Caritasu oraz napiæ siê stosunkowo dobrej kawy w kawiarni w Energetyku. Tylko kto o tym wie:smile: No i to jak sama s³usznie zauwa¿y³a¶ s± informacje jakie mo¿na uzyskaæ tylko z forum.
Przepraszam alualualu za dezinformacjê i zamieszanie.
No i to jak sama s³usznie zauwa¿y³a¶ s± informacje jakie mo¿na uzyskaæ tylko z forum Tak:smile:
Nie ma g³upich pytañ, s± tylko g³upie odpowiedzi. Zawsze mo¿emy osi±gn±æ consensus. Wiedza empiryczna, zbiorowa plus mapa i przewodnik.
Nasze forum jest inne i ju¿.:twisted:
PS
Koniec ³opatologii stosowanej.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Trolli
Bieszczadzki Troll
Wszystkim,ktorzy szczerze mi doradzali bardzo dziekuje.Tym zlosliwym rowniez,aczkolwiek nie myslalam,ze sa tacy,ktorzy tych ktorzy sa inni niz oni sami na starcie skreslaja.Mam wrazenie,ze co niektorzy zle mnie zrozumieli.Ja nie jestem typem ''piwno-dyskotekowym'',raczej ze mnie odludek i czlowiek kochajacy przyrode.Gory rowniez kocham,pewnie dlatego,ze mam do nich bardzo daleko (jestem z Sopotu).Tatry przeszlam prawie cale (Swinica,Rysy z obu stron,przelecz Zawrat itd). Karkonosze rowniez oblazilismy,w Bieszczadach weszlismy tylko na Tarnice,bo jak juz pisalam pogoda byla potworna.Teraz mamy brzdaca,wiec z nim nie bedziemy mogli tyle polazic,ale cos sie pewnie uda.I nie jade tam po to zeby pic piwo co rusz w innej knajpie,bo taki klimat mam u siebie.Chce tylko miec gdzie zjesc po ciezkim dniu lazenia po pieknych gorach.
Aaa, a przewodnik pascala to faktycznie fajna rzecz.Mam taki ogolno polski sprzed kilku lat,wiec niebawem zakupie ten o bieszczadach i jakos sobie poradzimy :)
Znajdziesz na ka¿d± okazjê. Od zwyk³ego barku do pe³nej wdziêku chaty z doskona³± muzyk±, kuchni± i kart± win na kilkaset pozycji! To w Wetlinie. W Cisnej jest np. herbaciarnia, która powali³a na kolana niejednego konesera herbaty.
Pozdrawiam
D³ugi Zastanawiam siê - czytaj±c tan w±tek, po jak± cholerê Ty "alualualu" jedziesz w Bieszczady...
Knajpek od cholery jest w Krakowie (niektóre nawet kultowe), wiêc zapraszamy; a w Bieszczadach, no có¿, w sezonie, Ustrzykach, w Wetlinie czy innej Cisnej znajdziesz takich knajpek od metra.
Boli mnie takie zapytanie Twoje na tym Forum, bo widzê, ¿e na has³o "Bieszczady", tacy jak Ty - nie studiuj± map, historii tego zak±tka Polski, ciekawych, nie znanych miejsc, a jedynie szukaj± knajpy (a raczej szlaku knajp, do czego zostali przyzwyczajeni)w swoim wielkim Mie¶cie), gdzie po przeleceniu jednej z klasycznych tras - mogliby zalaæ siê w trupa.
Wêdrówka po Bieszczadzie nie polega niestety na uczestnictwu w imprezach po knajpach.
To chodzenie po grobach.
oooo,dorota z krakowa chyba sadzi po sobie,bo ja nie zalewam sie w trupa, a wypicie jednego piwa do obiadu to nie zbrodnia.
Zal mi takich ludzi jak Ty, a jest takich niestety takich coraz wiecej.:sad:
a tak na marginesie,to o bieszczadach poza odleglosciami i uslugami wiem sporo,ale po co ja to pisze,tacy jak dorota tego i tak nie rozumieja
Alu je¿eli bêdziesz zainteresowana Bieszczadami to podaj mi na PW adres. Prze¶lê Ci mapy, foldery.
Cieszê siê, ¿e chcecie jeszcze raz do nas przyjechaæ. Tak¿e lubiê po zej¶ciu z gór napiæ siê i zje¶æ co¶ w mi³ym lokaliku.
Co¶ dla ducha i co¶ dla cia³a.
Je¶li Ciê obrazi³am, przepraszam. Mam Z³y dzieñ. Nie Mam tu nikogo bliskiego, i tak piszê g³upoty.
Przepraszam Ciê
Dorota
dorota - przeprosiny przyjete:razz:,ale forum to nie jest odpowiednie miejsce zeby,odreagowywac zle dni.Nasmutek polecam goraca herbatke i dobra ksiazke.
lucyna- dzieki za propozycje,ale map juz kilka sobie zalatwilam,wiec nie bede Ciebie fatygowac,alecheci sie licza :razz:
[quote=alualualu;56654]Wszystkim,ktorzy szczerze mi doradzali bardzo dziekuje.Tym zlosliwym rowniez,aczkolwiek nie myslalam,ze sa tacy,ktorzy tych ktorzy sa inni niz oni sami na starcie skreslaja.Mam wrazenie,ze co niektorzy zle mnie zrozumieli. quote]
Sama temu jeste¶ winna, je¶li by³a¶ ju¿ w Bieszczadach to dziwnym wydaje siê pomys³ pieszego spacerku z Górnych do Dolnych na piwo. Jeszcze z rocznym dzieckiem... A to dopytywanie o knajpki z ogródkami i to po 5 w miejscowo¶ci... I ten tekst aby niekoniecznie cicho. Ludzie s± w porz±dku to ty ¼le zaczê³a¶. Nale¿a³o od mapy.
Pozdrawiam
bez komentarza...
Tego siê spodziwa³am.
[QUOTE=Jagoda;56665]
Wszystkim,ktorzy szczerze mi doradzali bardzo dziekujê...(pisze allualu)...
[Jagoda]..Sama temu jeste¶ winna, je¶li by³a¶ ju¿ w Bieszczadach to dziwnym wydaje siê pomys³ pieszego spacerku z Górnych do Dolnych na piwo. Jeszcze z rocznym dzieckiem... A to dopytywanie o knajpki z ogródkami i to po 5 w miejscowo¶ci... Ludzie s± w porz±dku to ty ¼le zaczê³a¶.... Alualualuuuu.... zgadzam siê z Jagod± , sama sobie jeste¶ winna ,¿e zaczêli¶my sobie ¿artowaæ ,chc±c Ci daæ w ten sposób do zrozumienia... i nie byæ z³o¶liwymi wobec Ciebie.
W pewnej chwili czytaj±c Twoje "pytania"?? nie wiadomo by³o , czy jeste¶ tak naiwna ,czy lecisz z nami w "bambuko".
Przepraszam , ale takie jest moje odczucie i s±dz±c z wpisów, innych te¿ .
Alualu proszê bez obrazy, nie taki jest mój cel tego pisania.
ps. Dorota z Krakowa nie masz za co przepraszaæ, napisa³a¶ prawdê.
Zapytalam tylko o miejscowosci z knajpkami (byc moze zle sie wyrazilam i wiekszosc wziela mnie za jakiegos pijaka,a szlo glownie o jakies jadlodajnie),a wyszla z tego jakas afera - nie rozumiem o co chodzi:shock:
Juz widze jacy byscie byli rozgarnieci jakbyscie sie znalezli w Trojmiescie - latwo jest sie madrzyc i wysmiewac z przyjezdnych.
Mam nadzieje,ze jak juz bede w Bieszczadach to nie natkne sie na takich zarozumialaych egoistow jak co niektorzy na tym forum.
Faktycznie Bo¿e uchowaj !
Oj uchowaj.
[Moderator]: obie Panie po 2 pkt karne za pisanie nie na temat. To nie jest kawiarenka na Onecie do pitolenia trzy po trzy, tylko dzia³ tematyczny. Przypominam te¿ ¿e za zagrywki ad personam nagradzamy 5pkt karnymi. Reszta w regulaminie forum.
A ja chcialabym Cie spotkac alualualu.
Nie przejmuj sie , tutaj mnostwo forumowiczow wie wszystko najlepiej.
A ja uwielbiam po calym dniu lazenia usiasc pod parasolami w Cisnej i obserwowac ludzi, mysle, ze kiedys sie spotkamy:razz:
Jestem co roku w sierpniu - siedze caly miesiac w Bystrem, jesli spotkasz gdzies na szlakach taka kobitke wesola kole 50-tki z dwoma piesami-kundelkami to pewnie bede ja, zapraszam serdecznie na pogaduchy.
Nie zrazaj sie glupimi uwagami, popracuj troche nad mapa, przyjezdzaj w Bieszczady , one sa dla wszystkich. Ja je juz tak ponad 30 lat kocham i ciagle do nich wracam.
Bardzo bardzo serdecznie pozdrawiam
Ala
Tak przyje¿d¿aj w te piêkne okolice i nie zra¿aj siê opiniami niektórych.:lol:
Ka¿dy ma swój sposób spêdzania wolnego czasu. Jeden lubi to, a drugi co¶ innego. Nie jest powiedziane, i¿ te okolice s± " zarezerwowane " dla jednej grupy przyjezdnych.
Ja tak¿e po ca³ym dniu chodzenia po górach i zwiedzania okolic lubiê wieczorkiem usi±¶æ gdzie¶ " pod parasolem ". :smile:
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziekuje sa serdeczne wypowiedzi i rozne ciekawe wskazowki.Z Toba Ala niestety sie nie spotkam,bo wybieramy sie w polowie czerwca,ale kto wiem moze kiedys, gdzies sie spotkamy :razz:.