ďťż

Obowiązek zgłaszania wyjazdu w Bieszczady

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Wyjeżdżasz w Bieszczady ? To bardzo dobrze, a nawet jeszcze lepiej.

Ale dlaczego o tym milczysz, nie pochwalisz się na Forum, którego jesteś przecież członkiem ?

Ostatnio wpłynęła do mnie, jako Prezydenta Forum, formalna skarga, iż uczestnicy Forum spotykają się w Bieszczadach ... zupełnie przypadkiem. Czyli że takich spotkań mogłoby być znacznie więcej.

Proponuję zatem, aby osoba wyjeżdżająca w Bieszczady informowała o tym na Naszym Forum - właśnie w tym wątku tematycznym, który niniejszym zakładam.
Niech taka osoba poda dzień przyjazdu, przybliżony okres pobytu oraz miejscowości, w których będzie ew. uchwytna.
Jeśli informację o tym zamieści nie później niż jakieś 10 - 7 dni przed wyjazdem, to zainteresowani znajomi z Forum, którzy również w tym czasie jadą w Bieszczady, zdążą się z nim skontaktować "na prv.", wymienić nr-y tel. kom., itp.

Oczywiście, jeśli ktoś z premedytacją tego nie uczyni, bo woli samotność, to należy tę postawę również uszanować.

Ale osoby bardziej towarzyskie mogłyby wykorzystać Nasze Forum także do bieszczadzkich spotkań niewirtualnych.

Proszę o podawanie w tym wątku jedynie konkretnych informacji, a nie kontestowanie samego ww. pomysłu. Jeśli komuś się on nie podoba, to niechaj zachowa to dla siebie, ew. założy odrębny wątek.

Dając przykład, zaczynam od siebie: będę przebywał w Sękowcu (mając tam bazę wypadową) w dn. 8 - 30 września br.
I dzięki temu, że nie trzymałem tego w tajemnicy, mam już zgłoszenia dwóch kolegów z Forum, z którymi się w tym czasie najprawdopodobniej spotkam. I nie przypuszczam, aby to miały być spotkania przy oranżadzie.


Cześć Kazik

Jak obowiązek, to obowiązek.
27.09 - 18.10.2008
Mam nadzieję, że se nie skrakałem.

Baza ta sama co zawsze.

p.s.
Aleś się dzisiaj rozgadał chopie!
jadę jutro-nie wiem dokąd;-)i dokładnie na jak długo, ale zgłaszam skoro trzeba;-))))))tzn. zaczynam od Cisnej, a gdzie skończę?;-)
Startuję 23/24.08 z Łupkowa szlakiem "granicznym" i podobnie jak orsini nie wiem kiedy, gdzie skończę :)


Jadę 1 września na tydzień. Do UG.
Proponuję przykleić temat w widocznym miejscu.
Wyjezdzamy z kolegą,w sobotę,tj.16.08 z Gdyni samochodem,(jest 1 miejsce wolne),na początek do Cisnej, a potem sie zobaczy...
Na ukrainie powodz..

Wyjezdzamy z kolegą,w sobotę,tj.16.08 z Gdyni samochodem,(jest 1 miejsce wolne),na początek do Cisnej, a potem sie zobaczy...
Na ukrainie powodz..
No już po powodzi.
O ile się orientowałam w Gorgany da się pojechać. Jechał znajomy, więc pisał do Julii i Wiktora z Osmołody, odpisali mu że można przyjeżdżać.

Mogą być problemy z dojazdem do Dziembroni i ogólniej w dolinę Czarnego Czeremoszu.

Ja osobiście 15.08 wyruszam do Rumunii - na Bukowinę. A wracając chciałam znów zahaczyć o Huculszczyznę, m in. Pisany Kamień.

Pozdrowienia

Basia
A nie lepiej też(!), tak jak już to czynią inni, wpisywać się w... kalendarz.

A nie lepiej też(!), tak jak już to czynią inni, wpisywać się w... kalendarz. Oczywiście, że najlepiej wpisywać w kalendarz. Przecież po to on jest.

Widać w nim, że dzisiaj w Komańczy jest Bertrand.
"Kalendarz" jest, moim zdaniem, mniej czytelny i bardziej pracochłonny. Dopiero po podpowiedzi Andrzeja627, gdy kliknąłem "12.08.Komańcza", wyświetliła mi się tam obecność Bertranda.

Andrzeju627, przykro mi to Ci zakomunikować, ale już w Twojej najbliższej rodzinie występuje różnica zdań co do sposobu zgłaszania wyjazdów w Bieszczady. Gorącym orędownikiem tego wątku tematycznego (wczoraj przeze mnie założonego) był bowiem Wojtek1121.
I, nie ukrywam, że uczyniłem to głównie (chociaż nie jedynie) z Jego inspiracji.
ja tam nawet nie wiem o jakim kalendarzu Wy mówicie;-))
więc taki topic jest super
tylko, żeby był w jakimś lepiej widocznym miejscu to by było świetnie
eee tam... staroswieckie metody: informowanie przez internet:D Chipy dobrowolnie sobie powszczepiać ("chipy"czyt czipy nie przez "ci" ) Potem zmajstrowac wtyczke do google earth wyświetlajacą w czasie rzeczywistym lokalizację bieszczadnika. Gdy zejda sie trzy takie do kupy, wyświetlana by była informacja że w tym miejscu właśnie odbywa sie mikroKIMB i reszta przebywających w wtedy w bieszczadch wiedziałaby gdzie zmierzać ( metoda odgapiona z taktyki "wilczych stad" Doenitza )... :D

ja tam nawet nie wiem o jakim kalendarzu Wy mówicie;-))
więc taki topic jest super
tylko, żeby był w jakimś lepiej widocznym miejscu to by było świetnie
Spoko - jak się zalogujesz, to menuuuu 4 od lewej masz kalendarz. Klikasz, klikasz dwukrotnie na dacie i masz jak na dłoni kto się włóczy.
Lepciejsze bo wygodniejsze jest przeglądanie wąteczka (nie trza się zalogowywać).

Jabol - z tymi sipami to zgroza - mam wciepione i żadnego łajzostwa nie widzę. Za to jakieś dziwne ludziki z czymś na paszczach łażą i z takimi napisami na plecach. Chiba jakieś przekleństwa tam mają wypisane - jakieś tam cie baławanie śprzątniemy :-)

Pozdrówka

"Kalendarz" jest, moim zdaniem, mniej czytelny i bardziej pracochłonny. Dopiero po podpowiedzi Andrzeja627, gdy kliknąłem "12.08.Komańcza", wyświetliła mi się tam obecność Bertranda. Używanie kalendarza nie wyklucza możliwości pisania w tym wątku o swoich planach.

Jak już napisał Michał, używanie kalendarza jest wygodniejsze przy poszukiwaniu osób w konkretnym terminie. Używanie kalendarza do zasygnalizowania swojej obecności jest trudniejsze, bo nie wszyscy wiedzą, że coś takiego jak kalendarz istnieje, a poza tym nie wszystko w kalendarzu jest jasne i po polsku.

Pozwoliłem sobie wpisać do kalendarza pobyt Stałego Bywalca.

Z kalendarza wynika, że 18 września może być ciekawa impreza: Iras obchodzi urodziny, Kobieta bieszczadzka jest w chaszczach, a Stały Bywalec w Sękowcu. Wiem, że Wojtek1121 też będzie przebywał w pobliżu Sękowca.

Może będzie coś w rodzaju KIMBu jesiennego.


Może będzie coś w rodzaju KIMBu jesiennego.
aj był... chyba pieć lat temu taki pamiętny " dyżur " w Piekiełku - frekwencja znacznie lepsza niż na KIMB-ie - bardzo miło wspominam te spotkanie ;) również snują mi się wrzesienne plany - z czasem się wyklarują ......
Jak zwykle będę. Od 15 do 29 sierpnia. Jak zwykle W Duszatynie. I tak już 25 lat
Długi
Wybieramy się całą trójką :) na kilka dni we wrześniu (planowane tak 20-25) do Sękowca. (czyli wychodzi, że jesli SB tez tam bedzie to już mikroKIMB 3 osobowy jest :mrgreen: )
a może tak na Czart Granie ktoś wpadnie?
dla odmiany najprawdopodobniej 3ci weekend października
Kto chciał, to zerknął i się spotkał albo nawet przesyłkę zostawił :)
pozdrawiam
Jeśli się nic nie wydarzy nieprzewidzianego, to od 11 do 18 września jestem w Sękowcu a potem kilka dni chyba w Woli Michowej.
Teraz jestem uziemiony wizytami w szpitalu, ale mam zamiar nadrobić ten czas weekendami, więc jak spotkam gościa ze SWAT z Szarikiem, zagadam;)
Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego (tfu, tfu, odpukać !), to jutro o tej porze będę już w Sękowcu.
Aż do 30-go września.
Jedź koniecznie po swojego kota :mrgreen::mrgreen:

Wyjeżdżasz w Bieszczady ? To bardzo dobrze, a nawet jeszcze lepiej.

Ale dlaczego o tym milczysz, nie pochwalisz się na Forum, którego jesteś przecież członkiem ?
(...)
Skoro, Wielce Czcigodny, Honorowy, Pan Prezydent wydali taki ukaz - przeto ogłaszam Wszem i Wobec: Od 22 września do 4 października jestem w Bieszczadach. Co do miejsc zamieszkania, sprecyzowanych planów nie mam. Jak co roku, zdam się na łut szczęścia. W moim przypadku zawsze to działa. Napewno odwiedzę Ustrzyki Górne, Cisnę oraz Jawor. Cała reszta będzie kwestją przypadku.
Szczęściarze... a ja mam tylko 3 dni urlopu... będę próbować się wstrzelić w kolorki ... jeśli w ogóle w tym roku jesienny wypad dojdzie do skutku....
Skoro tak, to też ostrzegam. Od 22 do 25 września jestem w Bieszczadach z 22 osobową gromadą. Oprócz tzw. bieszczadzkich klasyków zamierzamy nawiedzić Łopienkę. ;-)
Witam zainteresowanych


Cześć Kazik

Jak obowiązek, to obowiązek.
27.09 - 18.10.2008
Mam nadzieję, że se nie skrakałem..
No i se kurna skrakałem - Kazik zaś dupa ze spotkania.
Mam zajebisty audit w pracy. Wyjeżdżam 01.10. z Opola wieczorem. Będę więc sączył piwko w swoim ulubionym miejscu dopiero 02.10. i oczekiwał nalotu Szanowej WPP :-)

Pozdrawiam
:twisted:;):twisted:

Mój Ulubiony Panie Michale robisz wszystko aby nie doszło do tego wielkopomnego wydarzeania.
Nie spodziewaj się nalotu na Zacisze. Ostatnio polubiłam okolice Turnicy i Chwaniowa. Gdzieś tam będę czekała siedząc na pieńku ściętego drzewa.
Wczoraj byłam na terenie projektowanego parku. Grupa była zafascynowana. Nie mogliśmy chodzić, Goście byli bardzo poważnie chorzy. Z okien busu widzieli wspaniałą krainę,która ich zafascynowała swoim sielskim urokiem wsi z ich wspomnień. Wracaliśmy przez słynne serpentyny (dodałam do programu), trasa Tyrawa-Rakowa-Paszowa-Wańkowa miodzio.Można tylko z powodu osuwiska przyjechać osobowym samochodem lub małym busem.

Mam zajebisty audit w pracy. Nie żebym się czepiał, ale audyt. Tak to słowo pisze się i wymawia po polsku.
Długi

Szczęściarze... a ja mam tylko 3 dni urlopu... będę próbować się wstrzelić w kolorki ... jeśli w ogóle w tym roku jesienny wypad dojdzie do skutku.... Planuję kilka dni w pażdzierniku, też chciałbym sie załapać na kolorki, ale jako że w Bieszczady jeżdżę dopiero od kilku lat proszę o podpowiedź. Kiedy!!!? W zeszłym roku byłem ok. 10-ego, ale to chyba za wcześnie.
pozdrawiam
Cześć Długi


Nie żebym się czepiał, ale audyt. Tak to słowo pisze się i wymawia po polsku.
Długi
To ja też OFF i też - nie żebym się czepiał.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Audit
Poza tym wymagania PCA także mają znaczenie.

Ale gites jak mawiają starożytni słowianie - przy okazji może ktuś cuś się dowie. Ile w epetynie zostanie to insza inszość.
:-)

Pozdrawiam
Jutro pakuje plecak i ruszam w Bieszczady. Zaczynam w Komańczy i kieruje się w stronę UG. Mam nadzieje że pogoda dopisze bo jak na razie to za oknem nieciekawie.:?
Mój plecak już jest spakowany a wyjazd dziś w nocy, też zaczynam od Komańczy i też mam nadzieję, że tam niebo będzie ciut piękniesze, i że po wyjściu z namiociku nie będzie trzesło za bardzo :razz: Powrót 25-tego.
Byłam w Zaciszu. Szukałam tam Izy. Nie znalazłam.
Ta knajpa ma jeden wielki plus. W tej nowej ścisk, w Siekierezadzie pełno luda, a w Zaciszu 3 osoby. Można w niej usłysze własne myśli.
Wczoraj spotkałem się Izą, narzekała ,że nie może się połączyć z Lucyną.
Wiem zdali mi relację w Zaciszu.
Szkoda, że nie było mi po drodze. Coś mi Iza wczoraj mówiła o Cisnej, ciągle przerywało nam rozmowy więc dziś zmieniłam grupę, pojechałam do Cisnej i kicha.

Ta knajpa ma jeden wielki plus. W tej nowej ścisk, w Siekierezadzie pełno luda, a w Zaciszu 3 osoby. Można w niej usłysze własne myśli. Plus? Z tego wynika, że podejrzana sprawa z tym Zaciszem. Dlaczego ludzie wolą siedzieć gdzie indziej?
A dlaczego jedni spacerują po sopockim molo a drudzy wspinają sie w pocie czoła?Widać są różne gusta....!

(...)
Od 22 września do 4 października jestem w Bieszczadach.
(...)
No i d..a, Bieszczady muszą poczekać. Pracodawca wymusił przesunięcie urlopu. W związku z tym, będę mógł wyjechać dopiero 28 września. I weź człowieku cokolwiek zaplanuj.
Witam
Jeżeli pogoda się poprawi to też 28.09 zamierzam wyruszyć w kierunku Wetliny.
Na 99% jadę sam więc jakieś towarzystwo na miejscu by się przydało.
"Jeżeli pogoda się poprawi..."
Ja byłem w ten poniedziałek na Bukowym Berdzie(UG-Szeroki-Bukowe-Tarnawa).Totalny odlot,zdjęć brak(nie dało się wyciagnąć aparatu),cały dzień ulewa(deszcz,chwilami deszcz ze śniegiem)jakiej jeszcze w górach nie przeżyłem.Do tego potężny wiatr i ok.2 st.C. Nowe doświadczenie bieszczadzkie-było pięknie.
18 - 25 X 2008. 2 dni Pod Honem 3 Pod Rawkami reszta to się okaże ale najprawdobodobnie Muczne. to juz 8 wyjazd w tym roku:)
No to mam nadzieję, że pod Rawkami wypijemy razem herbatkę.

No to mam nadzieję, że pod Rawkami wypijemy razem herbatkę. i zjemy naleśniki:) dwa tygodnie temu aż 2 porcje udało mi się zmiescic:) a małe to raczej one nie bywają:)

(...)
będę mógł wyjechać dopiero 28 września.
Jeszcze jutro muszę zaliczyć spęd rodzinny i w poniedziałek będę w Bieszczadach. Jeśli gdzieś w krzaczorach bądź na połoninach zobaczycie łysego, brodatego faceta z rozbudowanym mięśniem piwnym, leniwie podziwiającego panoramę, to mogę być ja. Tak więc zapraszam na browara, bądź też w wypadku zimnicy, na gorzałeczkę.
Hm musimy mieć znaki rozpoznawcze.

Hm musimy mieć znaki rozpoznawcze. Była już na ten tamat dyskusja, ale nic z tego nie wyszło:
Forumowe naklejki, naszywki, koszulki, itp.

Lucyna, czy masz konkretną propozycję?
Na razie widzę tylko problem. Operujemy półśrodkami :)
Nie udały nam się te koszulki. Nie funkcjonuje lokal konatktowy (specjalnie trzy razy zmieniłam program aby być w Cisnej-grupy były w Siekierze słuchali koncertu Agnieszki Słowik Kwiatkowskiej i Grażyny, a ja jak ostania idiotka biegłam do Zacisza). Na razie najlepszym rozwiązaniem są rozmowy telefoniczne i gg (mój nr to 1136183). W ten sposób kontaktują się dobrze znajacy się Bieszczadnicy).
Pamietacie go? kilka lat temu byla propozyjca by widniał na koszulkach jako znak rozpoznawczy:)
Witam
Jutro rano jadę do Wetliny :)
była też wersja uśmiechnięta
Długi
Jeśli jest taki obowiazek to zgłaszam,że jedziemy z córą 15-16 hm tyylko nie wiemy jeszcze gdzie i na jak długo prawdopodobnie jedziemy na dwa samochody bo i mój sąsiad zza wisły też jedzie
Dziś pojawilo się światełko w tunelu, że od 10 do 15 listopada wpadnę na kilka dni do ORW Bystre. Muszę przejść to czego nie udało mi się w lipcu, chcę sobie spacerkiem przejść z Bystrego do Smolnika przez Żebraka, wejść na Łopiennik i coś jeszcze w jakiś dzień zaliczę. Odwiedzę oficjalną "Forumową knajpkę", no i spędzę Święto Narodowe w Bieszczadach, może tak wypadnie że... flagę zatknę w Ten Dzień na Łopienniku :) Dawno na nim nie byłem, czas Go odwiedzić a i honorny to szczyt na Ten Dzień. Oby tytlko światełko w tunelu się powiększało i nie zgasło ;)
Posłusznie melduję, iż za dwie godziny będę siedzieć w pociągu w Bieszczady.
A gdzie? Wetlińska, Caryńska, okolice Tarnicy, a dalej, któż to wie. Generalnie wędrownie. Do niedzieli.

Do zobaczenia może :)

madzia
W sobote Bieszczady docelowo Gorgany, Świdowiec kolo 15 powrót w Bieszczady.
W czwartek koło południa powinnam być już w Bieszczadach. Takie małe wędrowanie, krótkie, ale mam nadzieje treściwe. Od 2 do 5 października 2008r. Baza: Wetlina /chyba, że mnie gdzieś poniesie/
do zobaczenia :razz:

Aha, gdzieś w godzinach przedpołudniowych zacznę zmierzać do celu autostopem: uprasza się zatem o zabieranie machającej istoty w czerwono czarnej kurtce z granatowym plecakiem :-D

pozdrawiam
Aleksandra
Nie ma to jak się za wcześnie pochwalić. Żeby to coś wzięło.... Wryyyyyyyy :mrgreen:
Witam na Forum

Ponieważ ostatnio byłem w Bieszczadach 20 lat temu to przyszło tygodniowy wyjazd traktuję jak świeto...http://forum.bieszczady.info.pl/images/icons/icon7.gif
A tak poważnie to jadę w czwartek 16 października z Warszawy do Ustrzyk G i mam miejsce w samochodziehttp://forum.bieszczady.info.pl/images/icons/icon4.gif, jeśli ktoś chce sie zabrać - zapraszam.

Pozdrawiam całe Forum, dzięki za dużo fajnych informacji.
Jan
509628718
Od 17 do 21 października Marcowe będą rezydować w Mucznem :-P W menu m.in. wizyta "na końcu świata" :mrgreen:

18 - 25 X 2008. 2 dni Pod Honem 3 Pod Rawkami reszta to się okaże ale najprawdobodobnie Muczne. to juz 8 wyjazd w tym roku:) Herbatą się nie wyłgarz. Idziemy w góry. Komitet powitalny prosi abyś przygotował nam jakąś trasę górską. :-P
Skoro obowiązek to melduję posłusznie, że jutro bieszczadzki komitet powitalny tzn Madzia, Żona Marcina i Marcin oraz ja zabieramy w celach integracyjnych Bertranda na Dwernik Kamień. Liczymy na spotkanie z dwiema grupami idącymi w tym kierunku.
Znak rozpoznawczy ... I tu problem. Brak.

Skoro obowiązek to melduję posłusznie, że jutro bieszczadzki komitet powitalny tzn Madzia, Żona Marcina i Marcin oraz ja zabieramy w celach integracyjnych Bertranda na Dwernik Kamień. Liczymy na spotkanie z dwiema grupami idącymi w tym kierunku.
Znak rozpoznawczy ... I tu problem. Brak.
Przecież się Wszyscy znamy..ja zazwyczaj idę na końcu grupy.
Bardzo miło będzie Was spotkać :smile: , a w mojej grupie będzie jeszcze dwie osoby, które były na Łopienniku w kwietniu.Cieszę się już na to spotkanie.
ps. "herbatka ciepła %" w termosie będzie czekać..., czyli z "wmurowania tablicy"w sumie będzie nas 7 osób jak się spotkamy, 1/2 Wspaniałej Ekipy.
Czas reaktywować Ekipę. Tyle jeszcze gór do zdobycia. Madzia, gdy usłyszała kto będzie od razu zapytała się o Pindę. Szkoda tylko, że wielkiej suni nie będzie już więcej z nami. Może jeszcze uda nam się spotkać z Irkiem. Rozmawiałam z nim. Mam cichą nadzieję, że uda się Mu z nami zbaczyć po zejściu z gór. Wirtualnie zaprosze Anyczkę. Nudzi się tam na nizinach.
Jadę w piątek (17 X) ok. 16.30-17 z Rzeszowa do UG, mam 3 wolne miejsca.
Uroczyście zgłaszam że już jestem spakowany i o 4.00 startuję do U.G.
Jadę z Opola dlatego tak wcześnie.
Może się załapię na kolorki :?:

_______________________

Pozdr. Nico
Komunikat Komitetu Powitalego.
W boxie ustaliliśmy trasę niedzielną 26 pażdziernika.
Okolice Balnicy i Udavy.
Szykuje się świetna wyprawa. 3 Pyry już potwierdziło przyjazd. Być może będzie też jeden Hanys.
Wybieram się 31.10 zamierzam przebywać w Bieszczadach do 05.11. W planach poza wędrówkami pieszymi objazd samochodem terenów trudno dostępnych.Zapraszam będę w ośrodku Wisan ( Bystre koło Baligrodu)

Dziś pojawilo się światełko w tunelu, że od 10 do 15 listopada wpadnę na kilka dni do ORW Bystre. Muszę przejść to czego nie udało mi się w lipcu, chcę sobie spacerkiem przejść z Bystrego do Smolnika przez Żebraka i Mików, wejść na Łopiennik i coś jeszcze w jakiś dzień zaliczę. Odwiedzę oficjalną "Forumową knajpkę", no i spędzę Święto Narodowe w Bieszczadach, może tak wypadnie że... flagę zatknę w Ten Dzień na Łopienniku :) Dawno na nim nie byłem, czas Go odwiedzić a i honorny to szczyt na Ten Dzień. Oby tytlko światełko w tunelu się powiększało i nie zgasło ;)
... i światełko jest coraz większe :) Nawet wszystko zostało zaklepane i oby nic nie przeszkodziło. Zmiana tylko z dniem powrotu, chyba muszę wracać 14 bm.
No to może się napatoczymy na siebie, bo będziem o rzut kamieniem...a i na piwsko jakoweś do tego całego ORW wpadam;)

Jeśli wpadnę na jakiegoś gościa w kolorach maskujących rzucę coś o jakimś placu Pigal, czy cóś;)

Ja jadę jutro z rańca, trza w kominie nagrzać, posprzątać nieco, tak więc najwyżej po bliskiej okolicy się powałęsam, w poniedziałek olewam balast, co to ze mną jedzie i lezę gdzieś sam, a gdzie to jeszcze nie wiem. Będę myślał przy kawie porannej.;)

Pozdrawiam:)
Wszystko wskazuje, że do ORW Bystre przyjadę PKS-em gdzieś koło 17.30 w poniedziałek. W ORW Bystre mam być jedynym gościem :)
Zamierzam: 11XI Jabłonki-Łopiennik-Dołżyca-Cisna, 12XI Zahoczewie-Żernica Wyżna-Bereźnica Wyżna-Baligród, 13XI Bystre-Żebrak-Mików-Smolnik 14XI wyjazd.
Do zobaczenia więc ale nie na Pigalu ;)
No, no kto wie, może i hasło potrzebne nie będzie;)

Do zobaczenia (mam nadzieję);)

Pozdrawiam:)
A więc prawie wszystkie przeszkody pokonane, spakowany i tylko aby nie zawiódł Neobus o 9.00 z Wawy do Sanoka (ma jechać 6h 20`) a później o 16.05 Veolią do Bystrego. Jadę Neobusem pierwszy raz, dwa razy rezerwację robiłem i... może dobrze, bo przy potwierdzeniu okazało się, że mnie nie ma na liście. Miałem ostatnio już kilka przymiarek na krótki wypad w Biesy i wszystkie brały w czambuł, czyżby fatum prysło?
nie wiem czy ten wątek jest jeszcze aktualny ( albo poprostu ostatnio nikt sie nie dzielił swoimi planami wyjazdowymi w bieszczady ) :D wybiera się ktoś w bieszczady marzec - kwiecień ??
Hej:)
W ramach zgłaszania się na wyjazd KIMB-owy na transport informuję, że będę jechał ciemnym przedświtem 14-go maja z Krakowa;> mam max 2 miejsca w 'szroplu', chyba sprawne hamulce i 110 KM pod klapą więc jakoś się doturlam:d Powrót: niedziela w dzień.
Zapisy wg kolejności:)
Derty
Zaplanowałem pobyt w Bieszczadach w dn. 11 - 20 maja.
Już wpłaciłem zaliczkę a conto kosztu zakwaterowania w Ustrzykach Grn.

W środę 13 maja przymierzam się (o ile pozwoli na to pogoda) do jakiegoś pieszego całodniowego maratonu (co najmniej 30 km po górach).
Mam pobyt już zarezerwowany od 14 do 17 maja w UG. Na jeden dzień chcę wyskoczyć w okolice Polany a na drugi mam ochotę na zabawę z GPS-em albo coś jeszcze wymyślę. Przed południem w niedzielę wyjeżdżam.

Mam pobyt już zarezerwowany od 14 do 17 maja w UG. (...) Przed południem w niedzielę wyjeżdżam. Niewyspany i na kacu ???!!!
Zglaszam pobyt w Nasicznym w dniach 27 noca do 30 w poludnie.
Marcowe będą w Wisanie na święta, czyli od 11 do 13 kwietnia :-)
No to mam nadzieję na małe wspólne chaszczowanie zwieńczone małym pifffkiem ciepłym popołudniem;)

...chyba, że mnie baby moje wyrolują i zarządzą święta gdzie indziej...no ale staram się myśleć pozytywnie;)

Paszczak chyba w okolicy też będzie przebywał..więc drobny zjazd miłosników okolic baligrodzkich można spróbowac zmontować;)

Pozdrawiam:)
Nie daj się wyrolować! A na pewno nie babom! ;)
A w poniedziałek "mokro" pozdrówcie Ewę z Leska :-)
Ja będę z synem na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek.
Wołosate-Tarnica
A ja będę na święta od 10 do 13.04.2009r. z BANDĄ!
Czy ktoś się orientuje czy w okresie świątecznym Zajazd Pod Caryńską będzie czynny?

Czy ktoś się orientuje czy w okresie świątecznym Zajazd Pod Caryńską będzie czynny? Na próbę wejścia na stronę zajazdu reaguje antywirus informując o wirusach. Też tak macie ?
U mnie wszystko gra!

Czy ktoś się orientuje czy w okresie świątecznym Zajazd Pod Caryńską będzie czynny? Matylda ! w biznesie się "obracasz" ...i masz wątpliwości ? ,że Zajazd będzie nie czynny, :lol: w takim czasie jak święta.
No, może w niedzielę rano będzie nie czynny, ale potem ...;)
11 maja wczesnym rankiem wsiadam w pociąg do Warszawy, a potem, dzięki uprzejmości Stałego Bywalca w jego osobisty samochód i startujemy w imię Boże w Bieszczad. W Lesku się odłączam, mam zamiar trochę połazikować tak, żeby 15 być W UG.
Potem idę pieszo do Sękowca.Może wraca ktoś w okolicach 25 maja?
A w roku ubiegłym był fajny zwyczaj wpisywania w kalendarzu swojego pobytu w Bieszczadach. Prosto jest otworzyć kalendarz i wpisać się, od razu wtedy widać po dniach... kiedy, kto i gdzie.
Może ten zwyczaj reaktywujemy?

Matylda ! w biznesie się "obracasz" ...i masz wątpliwości ? ,że Zajazd będzie nie czynny, :lol: w takim czasie jak święta.
No, może w niedzielę rano będzie nie czynny, ale potem ...;)
Będąc na święta w UG,rozczarowałam się ZpC był nieczynny, za to cały czas otwarta była WILCZA JAMA, gdzie nie odmówiłam sobie pstrąga.
Ba! Najlepsze w Bieszczadzie. Te Pod Tołstą tylko moga pomarzyć o takim smaku...

Będąc na święta w UG,rozczarowałam się ZpC był nieczynny,.... To znaczy ,że kryzys ogarnął już całą Polskę, dotarł na same południowo-wschodnie krańce, albo ....ZpC już się przygotowuje ;) do KIMB-u , i dlatego zmknięty jest ..remont , powiększanie bazy na przyjęcie licznych Gości itd.
Zgadzam sie z Bertrandem najlepsze pod Tołstą zawsze tam wstepuje na pstrąga z chrzanem:)
Najlepsze Pod Tołstą? Nie tak napisałem Duchu...
Kończę tego oftopa
A zaś ktoś w łykend majowy włóczyć się gdzieś tam będzie?
Piątkowym popołudniem pokręcę się w okolicach Baligrodu, na resztę weekendu planów nie mam...ale na dupie siedzieć nie bede;)
Wpadnij w sobote do Nasicznego,stokowka ostatni dom po prawej.

Zgadzam sie z Bertrandem najlepsze pod Tołstą zawsze tam wstepuje na pstrąga z chrzanem:) Przeinaczyłeś Bertrandową wypowiedź, ale co do kulinarnego "meritum", to zgadzam się właśnie z Tobą.
Kilkakrotnie jadłem już pstrągi i w Terce, i w WJ w Mucznem. Stwierdzam, że te "Pod Tołstą" są zdecydowanie lepsze, a poza tym otrzymuje się tam większą porcję i za mniejsze pieniądze.
Albo ja miałem pecha, albo Wy szczęście :-) . Mam całkowicie odmienne zdanie niż Ty S.B.
pozdrawiam
O ile nic nadzwyczajnego nie pokrzyżuje mi planów (odpukać !), to już za tydzień będę w Bieszczadach.
Zaplanowałem pobyt w okresie 11-20 maja, wliczając w to dni przyjazdu i wyjazdu.
Baza wypadowa: Ustrzyki Górne.
13 maja (w przyszłą środę) zamierzam - o ile nie przeszkodzi mi w tym zła pogoda - zrobić sobie długą pieszą wycieczkę. Taką całodniową, ok. 30 km. Trasy jeszcze nie opracowałem.
Osoby zainteresowane wspólną wyprawą mogą się zgłosić poprzez priv.
Będę w Ustrzykach Górnych od 15 do 18 maja. Planów do zrealizowania sporo, a czasu mało. Do tego zapowiadają bardzo nieciekawą pogodę, ochłodzenie z deszczem, co z pewnością każe zweryfikować zamiary. Mam nadzieję, że prognozy okażą się błędne.
A jeśli mi nic nie pokrzyżuje planów, to, tak jak SB, też będę od 11-go do,mniej więcej, 25-go.
11-go ląduję w Lesku, później idę do Myczkowa albo Polańczyka, a później? Jak Bóg da, się obaczy.Tak, żeby 15-go być w UG.
W piątek 15.05. ok. południa wyjeżdżam z Warszawy do UG via Rzeszów, niestety tylko na weekend i bez dziewczyn :( Dobra wiadomość jest taka, że samochód będzie prawie pusty, więc jak komuś po drodze, to mogę zabrać.
ja 13stego (:shock::shock:) po pracy wyjeżdżam, dotrę pewnie 14, teoretycznie do Górnych.

13 maja (w przyszłą środę) zamierzam - o ile nie przeszkodzi mi w tym zła pogoda - zrobić sobie długą pieszą wycieczkę. Taką całodniową, ok. 30 km. Trasy jeszcze nie opracowałem. Nie możesz tego zrobić w czwartek? My przyjeżdżamy w dopiero w środę.

Nie możesz tego zrobić w czwartek? My przyjeżdżamy w dopiero w środę. W czwartek też mogę. Najwyżej w piątek na pysk padnę.
SB.Dozyj tylko do naszego rannosobotniego spotkania w Nasicznym
pozdrawiam

W czwartek też mogę. No to się cieszę. Rozumiem, że w środę wieczorem spotykamy się w Zajeździe.
Dzień dobry (=
Od jakiegoś czasu przeglądam to forum, więc postanowiłem się zarejestrować. To mój pierwszy post, więc pozdrawiam Bieszczadników - dobra wazelina jest prawie tak dobra jak dobra pomidorówka ;)

Otóż planuję wyjazd w Bieszczady w czerwcu na jakiś tydzień. Nic nie mam zaplanowane i nie planuję. Z chęcią się do kogoś dołączę. Mieszkam aktualnie we Wrocławiu, więc fajnie jeżeli znalazłyby się osoby z okolicy. Łatwiej już tam będzie dojechać itp. Ale jak nie, to z chęcią spotkam się z kimś na miejscu. Jestem otwarty na wszelkie oferty (niech nie zmyli Was mój nick - jestem On).

Mam nadzieję, że nie połamałem żadnych zasad tym postem ;)

Pozdrawiam,
Damian

SB.Dozyj tylko do naszego rannosobotniego spotkania w Nasicznym
pozdrawiam
W sobotę późnym rankiem lub wczesnym przedpołudniem zrobimy Ci prawdziwy najazd. Będzie nas kilka osób.
Czekam.Program aprowizacyjny w toku.
Pozdrawiam
Na 90 % - od 23ego do 28ego Michniowiec i okolice!
A ug 27 ?
Kto wie?kto wie?
Skoro obowiązek jest to i ja zgłaszam.

30 czerwca wyjeżdżam z Zamościa w kierunku Ustrzyk Górnych. Mam 2-3 wolne miejsca (zależnie od ilości bagażu). Trasa: Zamość-Biłgoraj-Jarosław-Przemyśl-Bircza-Ustrzyki Dolne i dalej do górnych.

Gdyby ktoś miał ochotę się zabrać proszę o kontakt :-)
Będę w ośrodku Wisan w Bystrem koło Baligrodu od 05.07 do 13.07
Jak obowiązek to obowiązek:). W Biesy ruszam 6 lipca z Bydgoszczy. Jeszcze nie wiem czy pociągiem czy autobusem. W każdym bądź razie w Cisnej planuje być na polu namiotowym Tramp 7 lipca. A potem to już się zobaczy :)
WITAM.
Czytam od jakiegoś czasu to forum. To mój drugi post. Chciałabym się serdecznie przywitać z ludźmi dzielącymi moją pasję. W Bieszczadki jadę 16-22 sierp 10 raz. Taki swego rodzaju jubileusz będzie więc zaplanowałam na tę okazję specjalną trasę. Zaczynam w miejscowości Polana a kończę gdzieś w okolicach Jabłonek
Juz mnie na forum bardzo dawno nie było więc witam znowu :)
25 lipca- 8 sierpnia Stanica Hufca ZHP Pabianice w Dwerniku :) Już się nie mogę doczekać :)
Na pierwszy turnus, a nie ostatni tego lata, ruszam chyba w piątek. Tym razem mniej chodzenia, a więcej jeżdżenia...rowerem ma się rozumieć, bo quadów nie uznaję;)

Do zobaczenia:)
No to wpadnij do Nasicznego
A dziękuję za zaproszenie, kole łykendu, jak Bozia nie poskąpi dobrej pogody, planuję gdzieś wzdłuż Sanu popedałować, to zaś skręt szybki może wykonam, co by Cię z niekłamaną radością w realu poznać. Wrzuć na pw jakieś wskazówki, by jeno za zapachem kitu nie jechać;)
Zgłaszam całkiem nieplanowany wypad w bieszczady w dniach 23-26.07. Baza wypadowa UG.
Wybieram się ponownie w tym miesiącu w Bieszczady będę od 22.07 do 29.07 w Zagrodzie Chryszczatej. Zapraszam na wspólne spacery po górach.
Odpukać w niemalowane!!!!
14. sierpnia wybieram się na tydzień do Tarnawy Niżnej - do hoteliku "Nad Roztokami",który lada dzień rusza:shock:
Na razie czynne jest pole biwakowe.
Jeżeli któryś z Bieszczadników będzie przejazdem przez Tarnawę w dniach 14. - 23. sierpnia, to możemy się spotkać.
15. sierpnia, o godzinie 9.tej rano, jak co roku, będę w cerkiewce w Smolniku święcić zioła. Można mnie poznać po bordowym bolidzie, który w numerze rejestracyjnym ma "oczko".
Nie wyszło z KIMBem, może tym razem wyjdzie jakieś spotkanie:oops:
Wojtek 1121 z przyjemnością wybrałbym się z toba na wspólne chaszczowanie. Myślę, że co do konkretów możemy się domówić na pw.
W kalendarzu zrobiłem wpis a tu... zapomniałem. Od 13 do 25 lipca nocuję w Wetlinie a łażę prawie zgodnie z moim harmonogramem.
Recon chyba wspólnie z Pyrą się gdzieś wybierzemy
Pyra.57 wysłałem do Ciebie wiadomość na priv nie wiem czy doszła.
W okolicy 10 sierpnia wybieram się w Bieszczady na jakiś tydzień. Inaczej niż za zwyczaj mam zamiar zabrać ze sobą rower, coby nieco urozmaicić pobyt. Z miłą chęcią dotrzymam towarzystwa innym rowerzystom :). Mogę po drodze zabrać jedną osobę z rowerem i dwie bez rowerów, lub trzy bez rowerów, jeśli ktoś by chciał.
Nie mam ściśle sprecyzowanych planów ani zaplanowanych tras do objazdów.
Dzięki obowiązkowi zgłaszania wyjazdu miałem okazję poznać kolegę Pyrę 57 i wspólnie przejść szlakiem czerwonym Z Balnicy do Roztok Górnych.Przy okazji dziękuje mu za towarzystwo.Wracając po samochód na deser mieliśmy spotkanie z Reconem.
A Wojtek jest osobą skromną i nie dodał, że bardzo uatrakcyjnił mój wyjazd z bieszczadów. Zorganizował wycieczkę i pokazał mi miejsca których nie znałem, za co dziękuję.
No proszę, spotkanie z Reconem jest deserem. Już gdzieś wspomniałem, że Forum ma wspaniałych ludzi. Ten "deser" czekał tam na Was ponad 2 godziny, ale warto było. Przy okazji byłem świadkiem rozbierania budy obok. :)
Pozdrawiam Cię Wojtek i Pyra!
No dobra. Też się zapowiem. 5-15 sierpnia. Jabłonki (?), Wetlina (?), dzicz. :D
Nie ma lepszej metody, jak wpisanie do kalendarza. Wtedy ma się przekrój, kto i gdzie jest. Popatrzcie sobie jak Reckon1 w lipcu to zrobił i przykład weźcie sobie z niego.
Myślę, że niebawem się tam wpiszę.

pozdrawiam

Nie ma lepszej metody, jak wpisanie do kalendarza. Zgadza się. Już się wpisałem. Apeluję do wszystkich o wpisywanie się.
13-15 sierpnia Cisna !
15-29, jak zwykle, tam gdzie zawsze:razz:
Długi
Witam wszystkich !16.08-23.08.2009-baza w Bukowcu.Dalej -to zależy skąd powieje.Generalnie gdzieś na połoninach.
Wpisałem się do kalendarza
Witajcie! No to ja też zgłaszam swój z żoną wyjazd w Bieszczady. Będziemy od 16-ego do końca sierpnia w okolicach Baligrodu i Lutowisk.
Pozdrowienia.
Zgłaszajcie swoje wyjazdy i koniecznie piszcie jakie macie plany wędrówek, gdzie będziecie chodzić? Pozwoliłem sobie ściągnąć, fantastyczny pomysł, od Wojtka 1121 i też skitrałem 1 "skarb" (nie na mojej trasie wędrówki!) i czekam teraz kiedy ktoś napomknie, że idzie w pobliżu to mu na PW dam znać gdzie ma szukać. Obiecuję(!!!!), że na następnych moich wędrówkach tych skarbów będę chował więcej ;) Podoba mi się taka zabawa z ludźmi z Forum!
A ja będę w Bieszczadach w dn. 17.08 - 20.08. Baza w Ustrzykach Górnych. Palanuje iść na Tarnicę, Połoninę Caryńską, Połoninę Wetlińską.
Jeśli ktoś ma podobne plany chętnie się przyłączę :-P W większej grupie zawsze raźniej :-P
Nie jestem tak zupełnie nowa na forum, ale dotąd raczej "niema":)Zgłaszam swój pobyt w Bieszczadach od 21 do 27 sierpnia. Baza wypadowa - Cisna tym razem. Co dalej, zobaczymy. Zgadzam się z przedmówcą, że "w większej grupie zawsze raźniej", ale nie zawsze da się zmontować choćby tandem;)Na szlakach też można spotkać ciekawych i towarzyskich wędrowców.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Czy ktoś jeszcze w piątki pilnuje te pierogi w Dwerniku ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Oczywiscie ze tak. Tyle tylko ze nie w Dwerniku tylko w Nasicznym i nie pierogi tylko kawa z...
Zapraszam.
obowiązek to obowiązek-ruszam wraz z ekipa 30.08 z warszawki idziemy czerwonym szlakiem od Komańczy do Wołosatego
jesli bedzie ktos bawił od jutra do 05.09 na trasie czerwonego szlaku to jestem uchwytny pod 500241173
Będę w Wetlinie od 14 do 19 września, jeśli ktoś ma ochotę na spotkanie to namiary na priv.

Będę w Wetlinie od 14 do 19 września W poniedziałek 14 września tez będę w Wetlinie a w sobotę 19 września oczywiście w Sękowcu.
13.09. - 7.10. br.
Baza wypadowa: Sękowiec.
16.09 - 23.09 lub 28.09 Baza wypadowa Sękowiec
A ja jutro zrobię sobie jednodniowy wypad. W programie Czarna. Muszę sprawdzić postępy przy budowie pola namiotowego, no i postaram się odwiedzić Galerię (pierwszy raz). Po drodze Sanok/muzeum/Galeria Beksińskiego. Reszta okaże się w praniu.
13-26 może nawet 28 września, Sękowiec.
Hej ja będę w biesach od 25,09 do 28,09 tylko jeszcze nie wiem gdzie się będę włóczyć. Na pewno będę na koncercie w Woli Miechowej 26,09.

13.09. - 7.10. br.
Baza wypadowa: Sękowiec.
...ech...szkoda, że nie dysponuję czasem.....UKŁONY I UCAŁOWANIA DLA p.BASI !!!!!
Będę 2,3,4.10 Wołosate, Ustrzyki Górne, Wetlina (najprawdopodobniej, mogą być drobne modyfikacje)
Wieki nie uczestniczyłem w wydarzeniach Form ale czas zacząć. W Biesach bywam przynajmniej raz w roku i jest to w takim wypadku klęska. Po ostatnim pobycie 15 -17 sierpień w Jaworzcu wybieram się do Wetliny 9-11 pażdziernik i z innym zespołem 15 18 pażdziernik.
Zbyszek
Czas ruszać cieszyć oczy kolorami i ukoić uszy ciszą bieszczadzką. W UG będę od 5 - 12.10. Do zo baczenia na szlaku.

Czas ruszać cieszyć oczy kolorami i ukoić uszy ciszą bieszczadzką. W UG będę od 5 - 12.10. Do zo baczenia na szlaku. w piątek 9.10 zapraszamy na Czarta do Wołosatego ,a w sobotę 10.10 do Zajazdu pod Caryńską8-)
10.10 w ZpC na pewno bedę.
czy ktoś z kimbowiczów będzie spędzał sylwestra w Bieszczadch? ja się wybieram do Ustrzyk Górnych
od dziś przez 7 dni :) ale nie wiem gdzie dokładnie :)

czy ktoś z kimbowiczów będzie spędzał sylwestra w Bieszczadch? ja się wybieram do Ustrzyk Górnych
Ja się wybieram, w to samo miejsce i w podobnym terminie :)
12.12.2009 wybieram się do "Źródeł Sanu" jakby ktoś był w okolicy można by się spotkać
wyjeżdżam już 25.12 i zostaję do ok.7 stycznia.Okres do sylwestra i dzień po w Wetlinie i okolicznych szlakach,nastepnie pod namiot
Jak obowiązek to obowiązek choć pewnie nikogo to nie obchodzi ale zgłaszam:)będę w biesach a konkretnie w Zatwarnicy 03.04-06.04, pora może i nie najlepsza ale z przyczyn zawodowych jest to jedyny możliwy termin.(domek już zaklepany:) )Pozdrawiam

Jak obowiązek to obowiązek choć pewnie nikogo to nie obchodzi ale zgłaszam:)będę w biesach a konkretnie w Zatwarnicy 03.04-06.04, pora może i nie najlepsza ale z przyczyn zawodowych jest to jedyny możliwy termin.(domek już zaklepany:) )Pozdrawiam Wpisz to do Kalendarza...
Pozdrawiam
wyjeżdżam w sobotę30.01.10będę do ok.15 lutego
Będę w UG, od soboty do poniedziałku (3-5 kwietnia 2010r.) czyli ŚWIĘTA!
Przyjeżdżamy do UG w czwartek wieczorem 13 maja, wyjeżdżamy w środę rano 19 maja. Będziemy zakwaterowani w Hotelu Górskim. Będzie też tam Stały Bywalec i Wojtek1121.

Proszę o wpisywanie się do kalendarza.
Biesy 29/30 kwietnia - 4/5 maja jakoś tak :DD już nie mogę sie doczekać ( i mam nadzieje że za dużo osób nie będzie :pp ) a gdzie to jeszcze nie wiem - może troszkę na słowacji a reszta pewnie w okolicach Cisna - Ustrzyki Górne (tylko szkoda że tak krótko )

Biesy 29/30 kwietnia - 4/5 maja jakoś tak :DD już nie mogę sie doczekać ( i mam nadzieje że za dużo osób nie będzie :pp ) Widzę, że lubisz tłumy. Lepiej przyjedź 2 tygodnie później, na KIMB
Klamka zapadła.Rezerwacja poszła.
Mimo że to jeszcze kawał czasu.Nie wytrzymałem i muszę się pochwalić.Wyjazd do Sękowca 24-07-10 do 09-08-10 Całe 17dni relaksu :)Zakwaterowanie w domku myśliwskim.Pozdrawiam.
A ja 19 kwietnia wybieram się dychnąć do Łupkowa :)
chciał bym na KIMB ale nie wiem czy drugi raz sie uda przyjechać w maju. czemu taki termin ?? hym po prostu w pewnym sensie tradycja ( to już chyba 4-5 raz w weekend majowy w biesy i za pierwszymi razami było pusto a później róźnie bywało ale zawsze aklimatyzowaliśmy sie dobrze a jak było za tłumnie to przenosiliśmy sie w okolice nie turystyczne albo za granicę jak w tamtym roku). Rok temu jak byliśmy 30 kwietnia i wchodziliśmy o 6 rano na Tarnice to dopiero była frajda kiedy następne osoby spotkaliśmy koło 12 schodząc z Tarnicy nie daleko Wołosatego i ich miny :). Najbardziej prozaiczny powód naszych wyjazdów majowych to dodatkowy dzień/dwa dni wolnego bez urlopu - co dla niektórych moich znajomych ma kluczowe znaczenie - może wszystko zmieni sie na lepsze z czasem :)
Kto się wybiera na KIMB?Może czas zrobić listę i zgłosić swój udział?
Zrobiłem dodatkowo ok. 200 km wracając z konferencji aby zobaczyć Biesy i zjeść tam obiad:)) To było spontanicznie więc nie zgłaszałem tego "wyjazdu" . Oczywiście wybieram się na KIMB 14-16 maj i dodatkowo 20-23 maj tak po prostu być TAM. Życie jest piękne.
Wreszcie, nareszcie, w końcu, już niedługo, jeszcze nocka i parę godzin, za chwilę, niebawem, za moment .... obym jak najszybciej dotarła, a osoby które wiozę, aby się zaraziły bieszczadzką chorobą... odliczam, wyczekuję, nie mogę się doczekać ... już prawie
Będę w Bieszczadach od 29 września wieczorem do 4 października rano. Przyjeżdżam a Magdą na X Jubileuszowy Zlot Garniaka.

Wpisałem się do kalendarza.
Będę od przyszłego poniedziałku do niedzieli. Najpierw w Wetlinie w Piotrowej Polanie, a od czwartku w Sękowcu.
Witam :)

Próbuję się pakować, ale ciągle na formu siedze :) Taka gorączka ha ha

Jutro przed świtem wyruszam z moją męską załogą w Bieszczdy i w samo południe, mam nadzieję, będziemy na miejscu, czyli w Krywe.
Tak piszę, jakby kto przechodził i chciał gębusie przy kubku herbaty lub też czegosik mocniejszego do drugie człowieka otworzyć to czekamy z czajnikiem :))

pozdrawiam :D
Będę od czwartku 29 lipca do niedzieli 8 sierpnia. Baza Wołosate.
Witam.
W poniedziałek zobacze nasze cudowne Biesy. Dwa tygodnie na zielonych połoninach. Zatrzymam się tam gdzie zachwyt będzie największy i zmieści się namiot:)))
Do zobaczenia na szlaku. Zabiorę z sobą butelczynę i zawieszkę KIMB-u.
Tylko już nic nie zabijaj ;-))))) proszę-))))
Kusicie i to bardzo, żeby wyskoczyć na weekend...
:oops:
Tylko już nic nie zabijaj ;-))))) proszę-))))
Kusicie i to bardzo, żeby wyskoczyć na weekend...
Tylko malutkiego, tyci tyciuniego żuczka:oops: przecie ja kot:razz:
Dobrze, jak prosisz Krysiu to daruje im życie:-D
Jeśli ktoś będzie 7 sierpnia w okolicach Ustrzyk Górnych, to zaparaszam na Żmijowisko, będzie tam kilku forumowiczów, więc można sie spotkać.
Cześć.
W Bieszczadach będę od 1 do 7 sierpnia. 1 i 2 - Wołosate, a od 3 do 6 - Ustrzyki Górne. Do zobaczenia - z przyjemnością w bieszczadzkim realu :-D
Za kilka godzin także i ja ruszam ... TAM:-D. W tym miesiącu byłem już... TAM:-D (5-14 lipca) z ekipą znajomych, teraz pora na wyjazd z rodzinką (dla córek - trzech! będzie to debiut w Bieszczadach). Baza w Zawozie... Wszystkim wędrującym po Bieszczadach życzę wielu niezapomnianych przygód... pozdrawiam... jeszcze z nizin:-D.
Od jutra 07.08 w UG. Zaczynam od Żmijowiska a potem postaram się schować gdzieś w chaszczach aż do 15.08
Od 13 do 22. sierpnia będę w Tarnawie Niżnej.
15. sierpnia na dziewiątą wybieram się jak co roku do Smolnika na święcenie ziół.
Może ktoś z Forum będzie przejazdem...
Od 22.08 do 28.08 będę w Bystrem (ośrodek Wisan).
Jestem w Smolniku o 9.
Okazja do spotkania.Koszulka forumowa pozwoli sie rozpoznac.
Od 15-ego do 22-ego będziemy koło Jaślisk, a od 22-ego w Chmielu.Cel: spenetrowanie doliny Sanu.
Do zobaczenia!
Wiem, że jestem upierdliwy, ale naprawdę lepiej wpisywać się do kalendarza. Jest on bardziej czytelny. Nie trzeba czytać każdy post po kolei....
A ja wolę czytać TU! O planach, znakach rozpoznawczych itepe.Jakoś tak bardziej "fabularnie" !

A ja wolę czytać TU! O planach, znakach rozpoznawczych itepe.Jakoś tak bardziej "fabularnie" ! Jedno drugiemu nie przeszkadza, wprost przeciwnie - post w tym wątku jest doskonałym uzupełnieniem wpisu do kalendarza. Czy chcesz czy nie chcesz, kalendarza nic nie zastąpi. Tam widać bezpośrednio pod datą, kto akurat jest w Bieszczadach, bez konieczności przeszukiwania tego wątku.

Bertrand ma rację przypominając o wpisie do kalendarza.

Wiem, że jestem upierdliwy, ale naprawdę lepiej wpisywać się do kalendarza. Jest on bardziej czytelny. Nie trzeba czytać każdy post po kolei.... Nawet chciałem się tam wpisac, ale... wstyd się przyznać nie potrafiłem go obsłużyć. :/

Nawet chciałem się tam wpisac, ale... wstyd się przyznać nie potrafiłem go obsłużyć. :/ Nie trzeba się wstydzić, w razie czego trzeba pytać.

Tu jest Instrukcja wpisywanie się do kalendarza
Wyjeżdżam niebawem. Się wpisałem. Łapcie mnie na tel. albo na priva.
Westchnij ode mnie TAM i TAM ! I popstrykaj ! I pozdrów kogo trzeba. Też pozdrawiam.
Westchnę, zapalę, poklepię i pozdrowię.

pozdrawiam
Sila oddzialywania koszulki forumowej mizerna.W Smolniku bylem kontaktu z Dorata z Krakowa nie nawiazalem.Trzeba pomyslec o powaznijszym znaku rozpoznawczym.:smile:
Eeeeeee! To dlatego, że Dorota z Krakowa takiej koszulki nie założyła. Przecież byś jej nie przegapił !!!!
No to nadeszła ta radosna chwila, w niedzielę pędzę do UG.
Piskal w Sękowcu- 25 września do 5 lub 9 października.
Będę w Sękowcu od 22.09 do 06.10.

Wiem, że jestem upierdliwy, ale naprawdę lepiej wpisywać się do kalendarza. Jest on bardziej czytelny. Nie trzeba czytać każdy post po kolei....
Tu jest Instrukcja wpisywanie się do kalendarza Też jestem upierdliwy.
Capricornus Team:) od 24 września w ... Sękowcu. Uwaga! Lubimy (nawet bardzo) grać se w kulki:))))
Będę od piątku 24.09.2010r. do niedzieli 26.09.2010r.

Piskal w Sękowcu- 25 września do 5 lub 9 października. Jeżeli do 9 to odwiedź RIMB.

:-)
Fajny pomysł. Właśnie wczoraj wróciłem ale w październiku wybieram się znowu w Bieszczady i pewnikiem się wpiszę. Pozdrawiam-mamut.
Jeśli niebo nie zwali mi się na głowę to będę w Bieszczadach 27.10-31.10. Wniosek o urlop czeka na podpis. Poobijam się w okolicach Ustrzyk Grn, Wołosatego, Wetliny i Cisnej. Pogoda będzie pewnie taka jak w moim avatarze ale ja to lubię. Dzień dobry.
Robimy wypad listopadowy w terminie 26-28.11. Jak ktoś chętny żeby się dołączyć to zapraszam. Dużo chodzenia okolice Wetliny.
Od godziny 1.30 w nocy dnia 11.11.2010... mavo i Recon1 w Bieszczdach.
wyjeżdżam w Bieszczady 26.12 póżnym wieczorem lub 27.12 wcześnie rano z Warszawy.-mogę zabrać jedną -dwie osoby(komfort wtedy będzie marny).kontakt na priv
Od 11 lutego do... Sam nie wiem ile :). Minimum 22 luty. Cisna, Wetlina lub Jaworzec (noclegi w lesie, pod Honem jeszcze zamknięte), Wetlińska, Rawki, Koliba, Otryt i co jeszcze wypadnie. Chodzę wolno :).
Hej właśnie wybieram się do Sanoka. To prawie Bieszczady, więc na wszelki wypadek zgłaszam :-D
Pozdrowionka
..to ja zapraszam na kawę... jakbyco.. rezyduję w Hołhotelu Gór-sky-m w MokrymSznurze... czyli po ichniejszemu Wet-lina... prawdopodobnie do jesieni...
:razz: Dzięki za zaproszenie! hmmm kusząca ta kawka, jak dam radę się urwać to z chęcią wpadnę. Jeśli się nie uda tym razem to następnym na pewno. Trzymaj zapasik kawy na wszelki wypadek :-P
Jadę w piątek 22.04, do Ustrzyk Górnych zostaje do poniedziałku 25.04, czyli na same ŚWIĘTA. Będzie ktoś w pobliżu?
Ja przyjeżdżam w poniedziałek i zostaję do soboty. Więc niestety się miniemy. Będę w okolicach Baligrodu i Rajskiego.
Od lutego zaklepaną mam miejscówkę w Muczne. Pobyt od 20-22.05.2011. Planuję spenetrować Dolinę Sanu oraz Bukowe Berdo i Gniazdo Tarnicy. Może uda mi się odwiedzić również "Bazę ludzi z mgły" w Wetlinie gdzie będzie sie odbywał KIMB. Plany ambitne, a jak będzie zobaczymy!
W przyszłym tygodniu jadę z zespołem Calcjumfolii na koncerty w tym miłym nam terenie:
14.07.2011 Nobo Cafe - Sanok godz. 20:00 - www.nobocafe.pl
15.07.2011 Karczma Brzeziniak - Przysłup godz. 20:00 - www.karczmabrzeziniak.pl
16.07.2011 Ranczo - Wetlina godz. 20:00 - www.ranczo-jb.pl
Jeżeli pogoda i czas dopisze planuję także jakieś wyjścia w góry.
Od 4 lipca wraz z ekipą wędruję po NASZYM RAJU... jesteśmy do 14 lipca...Dziś spotkałem na trasie OLATRO...Pozdrawiam z Chmiela...
Jutro z towarzystwem wyruszam na Pikuja. Wypad jest niestety bardzo krótki :( Powrót w niedzielę.
Może kogoś spotkam z forumowiczów?
Wyruszam dziś z mazur przez Tarnobrzeg.Będę w Bieszczadach jakiś tydzień.Mogę zabrać jedną osobę
W Bieszczady dotrę w poniedziałek 03.10 wieczorem i będę w nich do soboty rana. Miejsce docelowe to Ustrzyki Górne. Pozdrawiam bieszczadników!
Będę w Biesach przez tydzień od 01.10. Do zobaczenia na rajzie , lub na piwie ! Pozdrawiam.
sobota - niedziela; 8-9 październik, wyjazd z samego rana, nocleg prawdopodobnie w UG. Na dana chwilę jest wolne miejsce w samochodzie ale do rana wszystko może się zmienić.
jadę... za chwilę ;) tzn 17:30 mam pks :)
będę w okolicach Cisnej, później w okolicach Wetliny i później w okolicach Komańczy :)
jak ja się cieszę !! <LOL>
W sobotę(08.10) na Magurze Stuposiańskiej i okolicach ;D
W niedziele 23.10 na Połoninie Wetlińskiej :D. Już nie mogę sie doczekać!
czy będzie ktoś w okolicach Otrytu,Bukowego Berda,Wetliny w długi weekend listopadowy
Też się wpisałem.....Już się cieszymy
Pozdrawiam
wyjeżdżam w drugi dzień świąt start z Pruszkowa ok 21 będę miał wolne 2 miejsca lub jedno jeśli bagaży dużo:-) punkt docelowy Wetlina
A może ktoś się wybiera w Bieszczady w okolicach 4 lutego?
Jeżeli już to 5-tego, ale nie wiem, nie planuje tak daleko do przodu:smile:
To raptem za 3 tygodnie;-))
choć dla mnie cała wieczność tym razem;-)))
No dobra od niedzieli jestem w Bieszczadach jak coś;-)))

No dobra od niedzieli jestem w Bieszczadach jak coś;-))) A czapeczkę zabrałaś? I ciepłą bieliznę też??? :-)
Ja zgłaszam wyjazd na 17.02.Być może jakieś wolne miejsca będziemy mieć ale to już dam znać bliżej wyjazdu
Zgłaszam obecność między 21-25 maja, czy ktoś będzie w tym terminie, bo będę sama i chętnie dołącze?
Od 17.05 - godziny wieczorne do 20.05 - południe jestem w UG (może zawitam na chwil kilka na KIMB). Pozdrawiam

Od 17.05 - godziny wieczorne do 20.05 - południe jestem w UG (może(skreśl.) na pewno zawitam na chwil kilka na KIMB). Pozdrawiam ;)...
Starał się będę z sił całych by być w sobotę na foto o 19.30;). Może znajdzie się dla mnie koszulka rezerwowego? Pozdrawiam
Jestem nowy na forum, więc pewnie nikt nie będzie chciał się spotkać, ale jak obowiązek, to obowiązek ;)
26.07-02.08
Wiem, że pora trochę słaba, sam wolałbym w październiku, ale cóż... urlop trzeba jakoś wykorzystać.
Będę stacjonował w okolicach Polańczyka, ale przynajmniej 4 razy wybiorę się w ok. Wetliny i Ustrzyk Górnych, skąd będę zaczynał wędrówki.
czekamy na zdjęcia i opis wrażeń
słonka życzę
Ja jestem w Bieszczadch jakoś na początku sierpnia, wtedy mam luźniejszy czas od pracy. o konkretnych terminach będę jeszcze pisać.
zamierzam intensywnie chodzic, jeśli ktoś z Forumowiczów będzie wtedy w Bieszczadach i też zamierza intensywnie chodzić to spotkajmy się
Od jutra gdzieś na granicznym.....
Na 99%. Ten 1 % to już drobiazg- brak kasy. Najważniejsze, żem otrzymał permisję, i z pracy i z domu . Sękowiec- ostatni tydzień września.
Właśnie, szukałam tego wątku :)
startujemy 21 w nocy jakoś na 22 września, na początku jesteśmy w Wetlinie a później się zobaczy jak nam się ścieżki poukładają, koniec będzie na Końcu Świata :) wracamy... nie wiemy jeszcze kiedy, ale w ciągu dwóch tygodni jakoś musimy się zmieścić :)
Magda_żb i ja :D

Właśnie, szukałam tego wątku :)
startujemy 21 w nocy jakoś na 22 września, na początku jesteśmy w Wetlinie a później się zobaczy jak nam się ścieżki poukładają, koniec będzie na Końcu Świata :) wracamy... nie wiemy jeszcze kiedy, ale w ciągu dwóch tygodni jakoś musimy się zmieścić :)
Magda_żb i ja :D
Dwa tygodnie w Bieszczadach to tak strasznie mało... A jednocześnie dwa tygodnie do wyjazdu to tak okropnie dużo. Jedziemy!! ihaaaa
Też się wpisałem....
Jeśli wszystko będzie jak planuję ,to 28 września będę z kol,i jego nimfą po południu w Wetlinie, połazimy gdzie ? oczy poniosą ,przez ten czas , z 7/8 dni po okolicach,,odwiedzimy Cisną Ryśka...itd...Oni wrócą, ja zostanę parę dni w moim Polańczyku jak zawsze....
1go października (zapewne sam) startuję z Wawy, na ok 7 dni. Początek w Wetlinie - a co dalej, to wyjdzie w praniu...
pozdrowienia i do zobaczenia na szlaku! ;-)

Sękowiec- ostatni tydzień września. postaram się dotrzeć na koniec tygodnia
planuje wyjazd z koleżanką w ostatni tydzień września - początek października - może ktoś również ma ochotę wybrać się w tym czasie w Bieszczady?
jesteśmy z Warszawy
Chyba będę leciał 28-30 w Bieszczad z Wawy..jakies miejsca moge mieć.. ;-)
Dnia 11 października bo 3 latach nieobecności znowu jedziemy w Biszczady, Ustrzyki Górne. 2 lub 3 dni w zależności od pogody i tym razem Polonina Caryńska i pętelka. Bedąc tak blisko Słowacji trzeba odwiewdzic Medzilaborce a nocleg u Pani Teresy z żarełkiem
Zapraszamy zatem w piątek bądź w sobotę wieczorem do Zajazdu pod Caryńską-poznasz tam w czasie Czartgrania kilku może kilkunastu członków tego forum (oczywiście jak się odnajdziemy w tym tłumie :-) )
Super!! Będziemy 11-14 w Tarnawie i jeśli znajdzie się tylko kierowca abstynent, a najlepiej trzech, to grupa lubelska przybędzie na pewno. Pozdrawiam
Będę rezydował od 5 pażdz w ośrodku Molo w Polańczyku......a dalej się zobaczy...
Od jutra będę przez kilka dni na Piotrowej Polanie w Wetlinie, co dalej - czas pokaże... ;)
Jadę w nocy z niedzieli na poniedziałek i przez tydzień będę stacjonował w Ustrzykach Górnych. Jeśli ktoś chciałby wspólnie powędrować to priv.
Jak to w Pankracym - już za chwileczkę, już za momencik - tylko nie piątek z Pankracym, a w piątek do Cisnej ;)
Przyszły weekend, pewnie Ustrzyki Górne;-)
Witam
Od jutra będę w Wetlinie z dwoma kolegami. Będzie to dla nich pierwszy raz w życiu w Bieszczadach chociaż już parę lat żyją na świecie.
Planowałem podobnie jak Krysia w przyszły weekend być w UG ale nigdzie nie mogę znaleźć noclegu z soboty na niedziele :(.
Do Ustrzyk G. dotrzemy pewnie dopiero w niedziele.
11-14.10 Tarnawa Niżna, "Nad Roztokami"...w sobotę pewnie w UG ZpC by posłuchać muzyczki:smile:
Pozdrawiam
Przez najbliższe cztery dni Nasiczne otwarte.:grin:
Wyjężdżam 27 rano pobyt w Wetlinie do 01.01-może będzie ktoś w tym terminie:-)
Jak obowiązek, to obowiązek ! 01-05.05.2013r. jak zawsze, Wołkowyja, Cisna, Wetlina, oraz: Rajskie - Tworylne, Nasiczne - Caryńskie, Cisowiec - Choceń i Radziejowa - Łopienka. Może ktoś powie - same doliny, ale po jesiennej Ternicy (o której pisałem), obiecałem Bożence, że wiosną, tylko doliny. Chcę też odpocząć od codzienności :)
Pozdrawiam !

(...). Może ktoś powie - same doliny, ale po jesiennej Ternicy (o której pisałem), obiecałem Bożence, że wiosną, tylko doliny. Chcę też odpocząć od codzienności :)
Pozdrawiam !
Wojtku ! nie popadaj w skrajności! z najwyższych szczytów wprost w głębokie doliny.
Nie namawiam Cię do niczego, ale wiedz że w Bieszczadach są też górki "spacerowe" gdzie można złapać przestrzeń bez ekstremalnych obciążeń.
Najczęściej bez żadnych szlaków, ale cóż to jest za problem ? no chyba że jest to problem snuć się łąkami po bezkres.
Masz rację don Enrico, najważniejsze jest złapać przestrzeń, wchodząc na górki "spacerowe", później schodzić w doliny, położyć się wśród kwiecia, i patrzeć, w bezkres.
Jeszcze parę dni.
Pozdrawiam !
No weź mnie Wojtek nie denerwuj! Znowu na majówkę południe będzie się pławiło wśród kwiecia i ciepełka a północ zakrywała szczelnie przed wiatrem i zimnem. :sad:
Zazdroszczę wyjazdu majówkowego. Przynieś Bieszczadzkie wiosenne wrażenia majówkowe na forum. :)))
Jeśli mnie pamięć nie myli to... pierwszy raz w życiu będę w pierwsze dni maja w Bieszczadach. Hmmm... będzie tam jakiś pochód? brać jakąś szturmówkę? transparent? może jakaś zadyma się szykuje? Ps. wiem, że na Górnym Manhattanie kiedyś była tradycja barwnych pochodów z rewolucyjnymi hasłami "Więcej gminy dla Wetliny”. ‼Żądamy pełnych unijnych dopłat do alkoholu na terenach górskich”, ‼Manhattan zawsze z lodem”. Ale od kiedy weszliśmy do UE, zlikwidowali u siebie granicę i pochody chyba też. Jeśli ktoś wie czy w tym roku coś się tam szykuje to proszę o info bo... chętnie sam bym aktywnie poparł takie żądania. :P

.. pierwszy raz w życiu będę w pierwsze dni maja w Bieszczadach. Hmmm... :P A może tak jeszcze kilka dni od 12 maja ??? :) P :)
Rzeczywistość narzuca jednak tylko ten termin :(

Rzeczywistość narzuca jednak tylko ten termin :( Wieeeeelka szkoda :((
A już mavo popędza by jak najwcześniej pierwszego maja być pomiędzy Połoninami.
Nadszedł mój czas....jutro jadę....:-D
Piskal w Sękowcu 17-23 maja. Zapraszam na wspólne łazęgowanie.
Za tydzień o tej porze pakuje plecak :D
Dzisiaj wieczorem white_coffee i ja meldujemy się w Dwerniku, który będziemy okupować do soboty. Jeśli zauważycie żółtą Felicię, to znaczy, że kręcimy się gdzieś na pobliskim szlaku.
29.04-2.05 w okolicach UG...z noclegiem w ZpC:razz:
W grupie 8-osobowej
Pozdrawiam

29.04-2.05 w okolicach UG...z noclegiem w ZpC:razz:
W grupie 8-osobowej
Pozdrawiam
Ale to już było..................... :-)

Ale to już było..................... :-) :mrgreen: słuszna racja!! miało być 29.05-2.06:-P
Pozdrawiam
chociaż jestem tu nowa chwalę się, wyjazd:1.07, cel Wetlina, plany Halicz, Okrąglik i tradycyjnie jak co roku Wetlińska :)
Ja planuję pobyt w dn. 11-21 lipiec 2013. Zakwaterowanie- Ustrzyki Dolne. Problem: brak pojazdu własnego :)
:grin:Będę rezydował w Polańczyku w ośrodku Molo od 17 czerwca do....lipca którego?...jeszcze nie wiem...;)
Będę się luzował z rodzinką na bazie w Radocynie jakoś 6-21 lipca

P.
I doczekałem, od 9 do 18 lipca będę w UG.
Będzie ciężko, upał ponad 30 stopni a my 04 - 11 sierpnia w Wołkowyi. W co się bawić w taki skwar?
Pozdrowienia!
Wojtek z...
W tej chwili na Szybenicy 33 stopnie. Wczoraj po południu termometr w słońcu pokazywał 43 a ja cały dzień (2 dni) na rowerku z górki i pod górkę cały czas (rozciapany łokieć, podarte przedramię, dwie szramy na dłoni i mega siniak na nodze -czyli zjeżdżająca Jimi rowerem z górki na pazurki -i to na samym starcie wyprawy :D) W co się bawić? Najlepiej siedzieć w lesie -tam chłodniej! :>
Mam nadzieję że nie trafią z prognozą, my chcemy chodzić, chodzić...:grin:
Melduje przyjazd w Bieszczady ! To jest 04.08.2013r. Oczywiście Wołkowyja!
Pozdrawiam!
Od 13.08 do 19.08.2013 w H.G. Wetlina. Mam nadzieje, że upały troszkę zelżeją.
Pozdrawiam!
Dziś wyjazd. Czyli od jutra w Duszatynie ;)
Pozdrawiam
Długi
Ja chcę jechać nad Solinę za tydzień, więc też mnie tam można będzie spotkać:)
Od 24 sierpnia (czyli już bardzo niedługo:) Wetlina i okolice. Myślę, że na pewno do końca miesiąca, czyli do 31 sierpnia. Nie mogę się już
doczekać!:)
To już jutro! Tarnawa Niżna - Baza nad Roztoką do 8. września :)
Od 14.09-20.09 br baza w Kalnicy k/Wetliny. Szlaki co wpadnie do głowy:). A może 15.09. godz. 17.00 urodzinowe piwo pod wiatą koło sklepu w Kalnicy? Zapraszam.
mała pomyłka nie Komańcza tylko Kalnica:razz:
Się wpisałem
Jadę i pomimo marnych prognoz pogodowych jestem szczęśliwa....:-P
:mrgreen:Od 9 -12 pazdziernika schronisko Koliba,łazęga po górach itd,od 12 wieczorem do17, Polańczyk balety w Amer-Polu karaoke itd...od 17 do.....? Cisna-schronisko pod Honem,spotkanie integracyjne z bratniego forum ..:-D
A nie "ukręcisz mordy w nasiczniańskim stylu"?
:oops:
A nie "ukręcisz mordy w nasiczniańskim stylu"? Tzn .....?
Jutro w Bieszczady :) Na cały tydzień :D
Cały tydzień?????Jak to?Tak można?Tak się da?Zazdraszczam.
Mi może się na weekend może urwać.Się obaczy niebawem;)
To może jakieś spotkano ?? :-) jestem w Zajezdzie pod Caryńską w Ustrzykach Górnych (oczywiście tylko wieczorami) od jutra do niedzieli i od czwartku do przyszłej niedzieli :-)
Da się da - co roku się da :) Ja weekend Cisna później Koliba.

:oops: Tzn .....? http://forum.bieszczady.info.pl/show...zańskim-stylu

http://forum.bieszczady.info.pl/show...zańskim-stylu To rzut beretem z Dwernika do Nasicznego..:oops:..hmmm gdyby udało mi się przekonać towarzyszące mi panie do rezygnacji z sobotnich baletów w Polańczyku na rzecz imprezy u Mavo to kto wie...:-P
Witam. 14-go pażdziernika będę jechał w Bieszczdy. Po trasie mam między innymi Lublin. Kontakt na priv.
10-13.10 jestem w UG..
!2-13 .10 będę tu i tam ale grunt ,że w Bieszczadach.
Mam dla wszystkich złą wiadomość- jednak przyjadę. Będę od wtorku do soboty, uciekajcie w Dzikie Pola. Co prawda są straceńcy, co chcą się ze mną spotkać, ale są to jednastki i tak przeznaczone do odstrzału.:razz:
Piskalu!! Gdzie będziesz? Ja nocuję w Białym i będę na Czartgraniu w ZpC (jako słuchacz).
Może jakieś drobne piwo? Pozdrawiam
Od 14 października do... Sam nie wiem ile :). Zaczynam w MokrymSznurze czyli w Wędlinie, Wet Linie czy jak to tam zwią ;)

!2-13 .10 będę tu i tam ale grunt ,że w Bieszczadach. ja też;-)))
data podobna, zasięg też obejmuje ten rejon
To może mini kimbek w ZpC? Pozdrawiam
Od 14-go do 17-go jestesmy w Wołosatem plan to :Połonina Wetlinska i Łopienka Sine Wiry
No to ja już wiem 12.10 śpię w Cisnej, a 13.10 UG albo Wołosate
To ja 12 będę w nocować Ustrzykach Górnych może ktoś z forumowiczów ma ochotę na wspólne pifko:smile:-jakoś na KIMB nigdy nie mogę dojechać i poznać szanowne grono.
No tośmy się gdzieś pewnie mijali...ale nic straconego: od 18.10 do 23.10 będę w Cisnej. Pozdrawiam
od 31.10 do 4 (5?).11 w Wetlinie... ;-)
pozdrawiam
Się jedzie na 1-3/11 :smile:
26.12-02.01-Wetlina i okolice Sylwestrowe wejście na Orłowicza a wcześniej muszę sie policzyć z traską przełęcz Żebrak-Cisna.Będzie ze mną nieudzielający sie tu obecnie PiotrB a przejscie zapowiada się interesująco.Jak ktoś chętny to zapraszam:-)
Sylwester w Ustrzykach Dln, cały tydzień w górach
29.12.13 z Wetliny Na Wielka po Taras na Riabiej a Sylwek moze na Małej
Jutro jeden podpis szefowej i od środy w UG do niedzieli :)
Jeszcze tylko jeden podpis szefa i od 22.02 - 2.03 Cisna - UG:-P
Jutro wyjazd, kierunek Cisna. Czy miśki to śpią czy łażą po granicy?

Jutro wyjazd, kierunek Cisna. Czy miśki to śpią czy łażą po granicy? Miśki nie śpią... a na pewno nie spały w ubiegłą sobotę.. znajomi widzieli świeże ślady przy źródłach Sanu
a na Wetlińskiej biegał wilk...
Zdecydowana większość niedźwiedzi w ogóle nie zasnęła tej zimy i już nie zasną! Stąd ich rozdrażnienie. Ale bez obaw, na szlaku ich na pewno nie spotkasz :) Ja całą "zimę" próbuję je spotkać i nic z tego ;P A co porabiał wilk na połoninie? hmm
30.04 oczywiście, a do kiedy to się okaże :>
4.04 Fereczata-Okrąglik-Płasza-Dziurkowiec-Rabia Skała-Paportna-Jawornik Z dużych ssaków spotkałem tylko parę sarenek. Miśków i ludzi brak. Przez cały dzień. Jakieś drapieżne ptasiory fruwały sobie wkoło.
Dobrze że Cię nie porwały te ptasiory i nie zaniosły do gniazda....;)
Jest troszke spontan wiec wyjezdzam dzisiaj i teraz na poloniny ok/wolosate/ug. oby pogoda dopisala to polazikuje,pozdrawiam.
Wreszcie !!! Od 27.04. do 04.05. na stałe Wołkowyja a gdzie nogi poniosą, to zobaczymy. Może jakaś podpowiedź?;)
Nawet nie WIESZ jak Ci w mordę ZAZDROSZCZĘ.....:-(
:grin::grin:Zgłaszam przyjazd!!!:grin::grin:
Dobrze Wojtku, że meldujesz przyjazd, bo już miałam dzwonić i pytać kiedy będziesz, bo słoiczki -prezenty czekają. Ja będę w Prełukach 30.04 - 01.05 (wyjazd rano a dalej w Bieszczady gdzie nogi poniosą :) Niewykluczone, że w środę po południu (po wizytacji Wojtków ;P) skoczę na chwilę pożegnać się z pasmem Pryszczatej (może na Pieczków) więc jakby ktoś coś to lepiej dzwonić wcześniej bo jak wiadomo na Hruniu czy Chryszczatej są problemy z zasięgiem :)
Ja jako w zasadzie raczkująca forumowiczka (Ania, miło mi) będę od jutra ze swoim lubym (Michałem) przemieszczała się od Lutowisk "w dół" czyli poprzez Ustrzyki G., Wetlinę do Cisnej. Szlakami oczywiście. Może spotkamy właśnie Ciebie na piwku w którejś z baz ;)) Pozdrawiam!
Oj kusisz, ja tu snuję piękne plany chodzenia po górach ale z drugiej strony łezka w oku się kręci na wspomnienie niejednej imprezki w Siekierce (a nie byłam tam z dobre 2 lata!). Niestety imprezy w Siekierce nie idą w parze z chodzeniem po górach... Poniżej wklejam rozpiskę napisaną przez mojego idola literackiego - Gasia, którego język jest niewyparzony :)

Instruktor KULTURALNO- OŚWIATOWY Siekierezady INFORMUJE!:

W weekend majowy będą zakłócać sen śpiącym na stołach:
1.05 (czw.) - gitarowe wymiatanie z MrPollack (z nowym albumem BlackHawk)
2.05 (pią.) - Trick Beck czyli rasowo blues-rockowo, w sam raz do trzaskania kuflami
3.05 (sob.) - Krusher czyli rockowo i z ogniem.
We wszystkie dni wstęp 5 zł, zaczynamy o godz. 21. Kac murowany (szykujemy żur)
Jednocześnie wszystkim rozczarowanym i oczekującym w te dni zespołów spod znaku "słodkiego pierdzenia" informujemy, że na terenie Cisnej będzie mozna spotkać dyżurnych bajarzy.

(*moim idolem został po przeczytaniu ostatniego zdania w powyższym tekście)
Odliczam godziny-minuty do wyjazdu. Od 29 dwa dni w Wetlinie, potem przeprowadzka do UG. powrót w niedziele 4 maja. Jestem szczęśliwy, że mogę chociaż na kilka dni.
Czasokres wpisany w kalendarz. A pobyt mam w takim miejscu, by mieć blisko, bo tuż za miedzą, wielce szacownego Prezesa Związku Zbieraczy Kitu (chyba nadal nim jest bo o rezygnacji z tej funkcji nic nie wspominał!) wraz z wielce szanowną Rodziną .
Też wpisałem się do kalendarza
Już za chwileczkę, już za momencik....16-23.05...:grin:
Urlop podpisali.. znaczy za tydzień w drogę wyruszamy
W dniach 6-20 lipca bedziemy sie luzowac z rodzina w Radocynie(na bazie), zapraszam na piwko, ognisko i banie ruska.
...od 15, a może 16.05...pierwszy nocleg jak się uda to w Szwejkowie, a jak nie to na pobliskich wielkich i rozległych łąkach...potem KIMB... i się zobaczy co dalej może Tarnawa....a może gdzieś całkiem indziej ... czas pokaże
Szwejkowo, 17-21 maja :)

Też wpisałem się do kalendarza Ja też. Widzę, że się miniemy. W sobotę rano wyruszamy na południe.
.... sprostowanie... jadę jutro po południu, albo wieczorem... ale w Bieszczadach będę dopiero w środę... Tarnawa Niżna... chyba... a potem się zobaczy... w sobotę po południu Wetlina, a w niedzielę niestety powrót...
Informacja dla jadących na KIMB z centralnej Polski. Droga Pilzno - Jasło zalana , czyli nieprzejezdna
Witam, w poniedziałek będę przebijał się od Dołżycy (koło Cisnej) na północ, za "kamieniołomem" skręcam w lewo w drogę w kierunku Łopienki, nie jest to żaden szlak, a przebijać się będziemy w kilka osób (dzieci) czy można się tam zgubić, czy są podejścia pod górkę? Proszę o odpowiedź, najlepiej zdjęcia. I czy w Tyskowej jest szansa na nocleg?
Czy może lepiej czarnym szlakiem na Łopiennik i stamtąd schodzić do Łopienki?
Droga, o której piszesz, jest bardzo komfortowa i nie trzeba się nią przebijać. Trudno się na niej zgubić, nawet gdyby bardzo chcieć:-) Jedyne miejsce, w którym trzeba uważać, to zejście na ścieżkę z czerwonymi znaczkami, już na przełęczy miedzy Łopiennikiem a Jamami. Droga cały czas biegnie pod górę, ale bardzo łagodnie. Zejście z przełączy do Łopienki momentami strome, ale z Łopiennika dwa razy bardziej:-) W Tyskowej o nocleg trudno, z powodu braku mieszkańców (a po poprzednich niewiele zostało).
Dzięki bardzo, raz tam kupowałem jajka (w Tyskowej) więc ktoś musi mieszkać..., może to była Radziejowa..., więc zrezygnuje ze zdobycia w tym dniu Korbani tylko nastawiam się na nocleg w Woli Górzańskiej.
Dzięki serdecznie.
... 12.07. - 20.07....
Wpisałem się.

pozdrawiam
23. sierpnia - 8. września. Oczywiście Tarnawa Niżna:)
9 sierpnia- 23 sierpnia Wetlina
25.08 - 2.09….:)
...22.09-28.09....
20.09-27.09 - wreszcie! :)
Jak nic się nie zawali to 8 - 19 IX Wołosate i okolice.
Jeśli nic nadzwyczajnego nie stanie na przeszkodzie (odpukać !!!), to od 6 do 27 września będę mieszkał w Zatwarnicy.
W chwili obecnej - już spakowany.
A jutro rano - w drogę.
I zaraz wyłączam komputer na 3 tygodnie.:-)
Też podam tajemniczy kod: 19.09-27.09 w S.
Chociaż urlop jeszcze nie podpisany.
Piskalu!! Pozdrawiam i życzę podpisania...
Ja dopiero w drugi weekend października. I weź tu i wytrzymaj!!
...02.10 - 09.10...

...02.10 - 09.10... Jurko, gdzie będziesz stacjonował? Wygląda na to, że będziemy mogli się spotkać.

Jurko, gdzie będziesz stacjonował? Wygląda na to, że będziemy mogli się spotkać. Nie mam jeszcze sprecyzowanych planów. Na początek pewnie w UG, a potem chcę trochę poszwendać się tak od schroniska do schroniska więc mogę być gdziekolwiek. Chętnie się spotkam.
start jutro o 18 powrót niestety już w niedzielę a gdzie połażę to jeszcze nie wiem :-)
Wpisałem się do kalendarza.
Za kilka godzin ruszam. Będę do 1-go.Do spotkania, gdzieś na szlaku, lub wieczorem na piwie.
Ale Wam dobrze !!! A ja dopiero za 2 tygodnie:-(
a ja za dwie godziny ;-)
Od czwartku do soboty (może niedzieli), ale tym razem na zwiedzanie z pozycji motocykla ;-)
Na łażenie - tradycyjnie w listopadzie....
Od jutra do niedzieli w okolicach Wetliny (kwaterunek), a w górkach gdzie nogi poniosą (i kompani zawleką) - m.in. Matragona. Wieczorami na "Czartgraniu" (jako kibic)
Od 15 do 28 pazdziernika,okolice Polańczyka- Terki-Łopienki Cisnej-Wetliny i jeeeeeeeeszcze w porywach dalej.......;):-D
Czas jechać. Od 17-23 października baza wypadowa Wetlina.
Jako, że wszystko zostało już zaklepane i względnie ogarnięty czas to to i ja zgłoszę swój pobyt w Bieszczadach i dam w kalendarz.
Termin: 8 (może tak wyjdzie, że to będzie cała doba) - 11 listopad (wyjazd około południa) 2014 roku.
Miejsce: Nasiczne
Plany: wiele zależeć będzie od dynamicznie zmieniających się sytuacji, ale chciałbym(!!!):
- wejść na Korbanię na której nie byłem ze 20 lat a teraz na nią szlaki prowadzą z opisowymi tabliczkami i jakaś wieża stoi na szczycie a przejść tak z Bukowca do Przełęczy Hyrcza dalej zejść do Matki Boskiej Łopieńskiej i jeszcze spacerkiem do Spisówki i aby zamknąć pętlę podjechać stopem do Bukowca jak Bóg da (jeśli nie to się popłaczę!). Może zrobię to w przeddzień NŚN i zatknę na wieży flagę w myśl mojej dawnej tradycji?
- przejść się stokówką z Pszczelin do Dwernika, bo lubię stokówki a i nie znam jej całej,
- zrobić wypad do stadniny by przejechać się na koniu,
- zrobić wypad do Prełuk zobaczyć sławną Chatę w Prełukach i jeszcze jej sławniejszą zarządzającą a po drodze zahaczyć o Medzilaborce (ale nie muzeum).
Hehe Recon, trochę mnie rozbawiłeś dzisiejszymi wpisami:)

"zrobić wypad do Prełuk zobaczyć sławną Chatę w Prełukach i jeszcze jej sławniejszą zarządzającą"

-Nie żebym była nieskromna ale zastanawiam się kogo masz na myśli :) Od maja tego roku nie ma mnie już w Prełukach. Nie wiem czy kiedykolwiek moja noga stanie na terenie Chaty, bo zbyt bardzo pokochałam to miejsce i wiążę z nim bardzo wiele emocji i bałabym się tam wrócić:) Wiele emocji dodał fakt, że była to dla mnie samotna zima w tym domu, długie samotne wieczory i praktycznie samotne dzielenie codziennych problemów związanych z mieszkaniem w takim miejscu o takiej porze. To tak jakby wrócić do domu, w którym znasz każdy kąt a jednak jesteś już obcą osobą. Bałabym się też zmian, więc wolę by Prełuki pozostały takie, jakimi je pamiętam. Los płata nam różne figle w życiu :) Jeżeli będziesz tam specjalnie jechał to upewnij się wcześniej, czy chata jest w ogóle otwarta i czy jest tam ktoś.

A my tak czy inaczej i tak się spotkamy ale nie na końcu jak planowałeś, ale na początku - w Nasicznem :)
Nie wiedziałem :(
A tak trzymałem za Ciebie kciuki!
To cieszę się na ten początek :)

Jak widzę, to fajny okres wyjazdu został wybrany, bo odzywają się dawni znajomi i sygnalizują pobyt w Bieszczadach w tym terminie. :)
30.10 - 02.11 Wetlina jako baza wypadowa, a co dalej - czas pokaże... ;-)
plan jest taki: od 23 grudnia do....??? Chatka Puchatka lub Jaworzec... zo
Plany są od 13 stycznia ,6/7 dni ,gdzie ? pewnie odwiedzę Terkę,Łopienkę ,rozpalę ognisko na Korbani,co więcej...sam ne znaju....;)
….luty…Polańczyk…:)
6-8.2.15 pod Małą Rawką. Jeśli na parkingu będzie stał czarny Lancer kombi z trumną na dachu, to znaczy że tam jestem :-)
Wyjazd w tym tygodniu. Oczywiście Bieszczady.
Plany układane raczej spontanicznie i na bieżąco:-)
Więcej szczegółów prywatnie.

Wyjazd w tym tygodniu. Oczywiście Bieszczady.
Plany układane raczej spontanicznie i na bieżąco:-)
Więcej szczegółów prywatnie.
W pierwszym poście na forum wypadałoby użyć jakiegoś słowa powitania, np Witam!, Hej ! etc
albo mocniej ; Cześć Ciule, siedzicie przed klawiaturą, a ja sobie jadę!
:grin:tak tym by nas ujął .

6-8.2.15 pod Małą Rawką. Jeśli na parkingu będzie stał czarny Lancer kombi z trumną na dachu, to znaczy że tam jestem :-) To samo, tylko 20-22.02.15. Sobota skitury Caryńska.. taki plan jest.. a co wyjdzie...
Są bardzo poważne plany na pierwszą kalendarzową majówkę, tam gdzie Pierogowy "coś" co roku kombinuje i gdzie Jimi poznała samego dona oraz jego pomocnika (i wzajemnie). Bliżej terminu dam więcej info, ale zajawka już jest dla chętnych do spotkań.
Znaczy się, że "poważne plany" zaczynają się przeradzać w czyny... 1-5 maja 2015 baza wypadowa w Nasicznem. Jest już 1 zgłoszenie na "spotkanie forumowe" u podnóża Holicy powyżej potoku Kniażki a nawet na jakieś wspólne łazikowanie. Plany są "gdzie połazić", ale jako że nie jadę sam to będą one na miejscu omawiane i ewentualnie wdrażane w czyn lub...nie :P
1 maja - Radoszyce - Słowacja
2 maja - Jeziorka Duszatyńskie (nocleg Radoszyce)
3 maja - Iwonicz Zdrój (przede wszystkim na ciepły obiad) :)
... 13-15 Bartne, 16-17 Balnica, 18-23 kto wie, kto wie....:wink:
12 - 16 Wołkowyja, planowane - Łopienka, Cisna, Tworylne, Choceń, Prełuki, Duszatyn, Mików, Smolnik, Łupków, Czarna, Bystre, Michniowiec ( + dom na końcu świata "MK" ), Balnica, Polańczyk, Solina i dalej, gdzie oczy poniosą. Troczę mało czasu, ale.... :)
15-17 Baletnica... wróć- Balnica, 18-23 tam, gdzie diabeł mówi szczęść Boże.
Wyjazd 14-17 miejsce docelowe Komancza-w planie Lopienka ,Preluki,Duszatyn,Chryszczata,Balnica.Radosc wyjazdu duza,lecz humor popsula mi troche strona AccuWeather.com ma byc pochmurno i padac-oby synoptycy sie mylili.Do zobaczenia gdzies na szlaku

Wyjazd 14-17 miejsce docelowe Komancza-w planie Lopienka ,Preluki,Duszatyn,Chryszczata,Balnica.Radosc wyjazdu duza,lecz humor popsula mi troche strona AccuWeather.com ma byc pochmurno i padac-oby synoptycy sie mylili.Do zobaczenia gdzies na szlaku ... chyba się nie mylą, jeszcze nie trafiłem w maju na fajną pogodę.... chyba, że jak wyjeżdżałem...
C:\Users\Wojtek\Desktop\Choceń i Wojtek, Wiwsiek\DCIM\100OLYMP\P4280054.JPG Początek maja obdarzał nas piękną pogodą (ostatnie trzy lata ). Nawet trzeba było chłodzić moją głowę.:-D
Sorry, zdjęcie nie przeszło:cry:
15-21.05 baza w Cisnej, w planach m. in.: jeziorka Duszatyńskie, Sine Wiry-Łuh-Zawój-Jaworzec, Terka-Studenne-Tworylne-Krywe, reszta do uzgodnienia z sobą.
2-3. 06.2015 przejazd rowerem Rzeszów-Ustrzyki, mam nadzieję Górne gdzie w Domu Rekolekcyjnym baza do pieszych wypadów na pobliskie "obowiązkowe" obiekty. Powrót do Przemyśla jeszcze nie ustaloną trasą około 8-9.06.2015, także jednośladem. Gdy więc zobaczycie mocno obładowanego sakwiarza, to mogę być ja8-)

(..) Powrót do Przemyśla jeszcze nie ustaloną trasą około 8-9.06.2015, także jednośladem. (...) Jak to nie ustaloną ?
Jedynie najlepsza wersja biegnie doliną Strwiąża i przechodzi do doliny Wiaru
Pomysł był taki żeby wracać właśnie doliną Strwiąża ale po stronie ukraińskiej, przekroczywszy granicę w Krościenku, a następnie w Medyce. Celem miały być Laszki Murowane.
Jednak w świetle tego co wyczytałem na forum, z rowerem na pierwszym przejściu będzie trudno...
Doliną Wiaru kiedyś była, więc w zarysie będzie tak: Ustrzyki Górne, Nasiczne, Czarna, Ustrzyki Dolne, Arłamów i Przemyśl.
Chyba powinienem zapytać o lekkie modyfikacje żeby coś ciekawego zobaczyć, a nie tylko połykać kilometry.
Co prawda nie Bieszczady, ale... bede z corka na bazie w Radocynie 10-17.07, jezeli ktos cos w okolicy... Zapraszam na wieczorne rozmowy przy niedzwiedziu.
Plan jest taki, tym razem pobyt od 10 czerwca w Biesach i mniej gór aczkolwiek wycieczka na wodospady i Dwernik kamień jest planowana ,a więcej pobytu nad Soliną -łódka i ryby, oraz kajak na zwiedzanie zalewu,baza w okolicach Teleśnicy,następnie tradycyjnie już Noc Kupały z przyjaciółmi w Polańczyku.....będzię się działo....:razz:
A nie będą przypadkiem jacyś forumowicze wędrować gdzieś w okolicach Iwonicza w ten weekend? :)
Może się ktoś wybiera z PTTK Sanok na Pikuj w ten ( 1-2.08 ) weekend?
Jutro z rana lecę do Wetliny na symboliczne pożegnanie Olka Ostrowskiego.
04-08 sierpnia z noclegiem w Wetlinie.
Tak całkiem niespodziewanie. Od dzisiaj urlop, trochę wymuszony. Właśnie pakuje plecak i w nocy pędzę w Bieszczady. Od 4-8 baza w Wetlinie a później.... na pewno do 14 sierpnia gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie.
9-15.08. Wołkowyja, a co dalej ? Jadę bez żadnego planu. Może Anioły podpowiedzą. :)
Wojtku! Jeżeli ruszysz na południe to wstąp do sklepu w Terce i wypij za mnie małą mineralną, sprawdz czy pani Danuta pracuje jeszcze i czy pan Stanisław przychodzi z laseczką porozmawiać z turystami. Tam pod sklepem czasem dobrze się dzieje.
Panie Partyzancie, melduję że zadanie wykonam. Jestem już na miejscu:?
Wojtek! Czekam na kolejne meldunki;),mogą być w osobnym wątku. Pani ze sklepu w ostatnich latach też dużo przeszła. Czas podobno leczy rany a rozmowa z kimś życzliwym tylko pomaga.
Moje plany na Bieszczady to po 20.IX rykowisko, bez przywiązywania się do jednego miejsca, może w okolicach Wysokiego Działu.
I jeszcze jeden plan to zorganizowanie dla znajomych wycieczki w jesienne Bieszczady w dniach 23,24 i 25.X. Pomysł ryzykowny, rodzina mi odradza. Ma być około 20 dorosłych osób, akceptujących "moje" warunki. Jedna połonina, jedna Korbania, 2-3 cerkwie, jakaś dolina i koniecznie próbka bieszczadzkiego lasu z dala od uczęszczanych szlaków. Spanie? Posiłki? Biorę byka za rogi.
Danusia dziękuje i mówi że jeszcze żyje, ale partyzanta dawno nie widziała, po prostu nie wie o kogo chodzi. Mnie partyzancie trudno było wytłumaczyć, bo tok na prawdę znam tylko Twoją ksywkę :)
LUDZIE ! Polańczyk 28.08. do 18.09. sanatorium. No i co Wy na to ? Ha, ha, ha... :)
No to się spotkamy,ja TAM będę na turnusie rehabilitacyjnym od 16 .08 do końca sierpnia i może jeszcze kawałek jak wytrzymam te trudy ....:razz:
Wojtek! Dzięki za info. Może nie tylko pani Danusia nie wie, że ja to partyzant bo zna mnie dobrze. Możliwe, że wyobrażenie o człowieku ukształtowane tylko na podstawie wpisów może być mylne i powodować uprzedzenia, więc specjalnie się nie afiszuję.
zaraz jadę, zaraz jadę za... kilka godzin jadę, zaraz jadę ;)
do zobaczenia w Duszatynie
Będzie ktoś może w najbliższy weekend?
Pytam, bo mam w planie niedzielną wędrówkę i kilka pomysłów. ;)
Już jutro Tarnawa Niżna do 2. września :)

Już jutro Tarnawa Niżna do 2. września :) Bylem tam wczoraj tj. 20.08 pomaszerowałem do źródła Sanu.Źródło zupełnie wyschło.

Bylem tam wczoraj tj. 20.08 pomaszerowałem do źródła Sanu.Źródło zupełnie wyschło. Czy to po Naszej stronie, czy po Ukraińskiej?

Czy to po Naszej stronie, czy po Ukraińskiej? To które jest koło obelisku bo do tego drugiego chyba nie wolno chodzic.
Stacjonarnie - Polańczyk 27.08. do 18.09. A w wolnym czasie, gdzie auto dojedzie i nogi poniosą.:roll:

To które jest koło obelisku bo do tego drugiego chyba nie wolno chodzic. Sanatorium? Które?
" Solinka "
Ja miesiąc po Tobie w "Amercoś"
Powodzenia na szlakach :wink:
To coś to Amer-Pol,najbardziej tolerancyjne sen w Polańczyku,z najlepszymi baletami pod wiatą jak jest ciepło,oraz w Atrium jak chłodno..połamania nóg na parkiecie......:wink:
Dzięki deluxie :wink:
…28.08 - 12.09….gdzieś tam pod Otrytem…:grin:….Panów przebywających w Polańczyku proszę o info, czy planowany jest tam koncert Piotra Rogalika….chętnie bym go posłuchała ponownie…
Dotarłem ! Dowiem się. W sobotę jest " Pożegnanie lata ", może tam. 8-)

Dotarłem ! Dowiem się. W sobotę jest " Pożegnanie lata ", może tam. 8-) Fajnie, że dotarłeś w Bieszczady. Też wybieram się na pożegnanie lata w góry, ale słyszałem, że to odbywa się 22 września:grin:
Facebook, Krysia Rados-ne Szwejkowo, "Pożegnanie lata" w Polańczyku. Tak to odczytałem i będę 8-)
A więc spotkaliśmy się z Wojtkiem z Zielonki w Polańczyku , parę dni temu gdy wracałem z ferajną po 3 godzinnym rejsie po zalewie solińskim, i był punktualny co baaaardzo sobie cenię ,integracja przebiegła pomyślnie:razz: a w zasadzie jeszcze dziś będzie trwała,bo już jutro odjazd, i trzeba wracać -bohaterowie są zmęczeni...:shock:teraz kolej na drugą zmianę....
Zgłosiłem wyjazd... :-)

Pozdrawiam
Czas przyjazdu ( radosny ) i wyjazdu ( smutny ). Forumowiczem którego poznałem w Polańczyku to delux ( oczywiście z ferajną ). Wspaniały Człowiek i Przyjaciel, ale to już w innym wątku ( po powrocie do domu ). Wyjazd 17.09.:-(
od 28 września do 4 października... do zobaczenia na szlaku między Komańczą a Wetliną:-)
Witam szanowne forum. Zarejestrowany jestem już parę lat, ale do tej pory głównie "podglądałem". Będę od 7 do 11 lub 12 października, idę z Cisnej do Wołosatego z noclegami "na trasie".

Pozdrawiam serdecznie, Przemek.
Wpadnij do UG na czartgranie
Będzie ciężko, bo akurat z Caryńskiej chcę zboczyć na nocleg do Koliby, żeby następnego dnia iść z Widełek na Bukowe Berdo, ale... się zobaczy jeszcze. :)

Pozdrawiam!
Hej Ludziska.

Jak dobry los pozwoli to 9-12.X Beniowa, Sokoliki, Tworylne, Rosolin i pewnie Rawki i oczywiście Czartgranie :)
Może ktoś z okolic Wrocław-Opole reflektuje? będę miał dwa miejsca wolne.
:)
To się na tym Czrtgraniu nie raz miniemy :smile:
To może jakiś znak rozpoznawczy?
:)

To może jakiś znak rozpoznawczy?
:)
Ja go znam. Ten największy przystojniak, który się tam pojawi, to właśnie będzie Creamchi. Sylwek- pozdrawiam.
A mnie w tym roku jednak się nie udało przyjechać w B.:-(

Ja go znam. Ten największy przystojniak, który się tam pojawi, to właśnie będzie Creamchi. Sylwek- pozdrawiam.
A mnie w tym roku jednak się nie udało przyjechać w B.:-(
... nic nie bój, jeszcze przyjedziesz nie jeden raz... ale szkoda... oj szkoda:sad:
A Ty przemolla będziesz??
Pawelk, daj na pw komórkę, jak będę miał siłę to dryndnę ;-)
A Piskala przytulamy i za jego zdrowie wypijemy...i oczywiście za jego ciało zanurzone w świecie!!
... właśnie niedawno wróciłem z gór i nici z wyjazdu tak rychłego, dalekiego, następnego... myślę o przełomie miesięcy, ale w pracy trochę nieciekawie z jakimiś wolnymi dniami będzie...:sad:
Czy ktoś wie jeszcze może o jakimś wolnym noclegu w Ustrzykach na Czartgranie? Pilne 2 miejsca,blagam o info
Nie ma szans...chyba, że w ostatniej chwili ktoś zrezygnuje a Ty będziesz stała u bram...szukaj po okolicach, np Wetlina, spora grupa będzie stamtąd dojeżdżać więc jest szansa na podwózkę
Jak obowiązek to obowiązek. Już za chwileczkę, już za cztery dni. W sobotę melduję się w .... Wetlina baza wypadowa.
Taka króciutka wizyta, powrót w następną sobotę.
Chętnie spotkam się z forumowiczami przebywającymi w okolicy.
St Thomas, to może się zobaczymy na miejscu. Ja ruszam w poniedziałek 26.X. do Wetliny i zostaję zapewne do poniedziałku 2.XI.
Od 11 do 15 listopada rano jestem w Nasicznem blisko potoku Kniażki :)
Witam,

Wybieram się od 13.11 do 18 po takiej trasie: Komańcza(Noc), Jabłonki(Noc), pod Jaworzcem(Noc), Chatka(Noc), Muczne(Noc), Wołosate (powrót do Komańczy autem). Taki plan ale jak coś nie wyjdzie to bez napinki, może gdzieś zamarudzę i skrócę. Ktoś gdzieś może będzie ? jest ? jakby co to do zobaczyska - oby tylko nie lało cały czas. Jakiś czas temu już poznałem 17 gatunków błota :? i wystarczy.

P.S.
Przy okazji - witam Wszystkich, nie widzę działu "przywitalni" to tak tylko tu.

Radek
http://forum.bieszczady.info.pl/show...ight=powitanie

Witaj na forum, czuj sie tutaj, jak w górach i skrobnij cos jeszcze po powrocie!

Pozdrawiam
Jestem sobie w Wetlinie. Do niedzieli 15 listopada.
Ruszam 3/12 do Łupkowa niestety przez Polańczyk- jęśli ktoś chce takze służę miejscem w aucie...póki co...;-)
15,05.2016. Zielonka - Wołkowyja, powrót 19.05.2016. Wołkowyja - Zielonka. ( mam wolne miejsca w samochodzie )
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl