Nowe forum bieszczadzkie

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Powsta³o widzê nowe forum... Powsta³o na nieszczê¶cie... Kolejne.. Najlepsze... Powstanie pewnie jeszcze ich wiele. I my¶lê ¿e czas o apel by je zacz±æ lekcewa¿yæ. Niech umieraj± szybciej ni¿ powstaj±. Bo zamiast nas ³±czyæ, dziel±... Zaczynamy albo nie mieæ czasu, albo niepotrzebnie go tracimy, by byæ wszêdzie. Tak jak z Google: Znaleziono ile¶ milinów pasuj±cych stron :(. Tak i tutaj ju¿ nie wiemy gdzie szukaæ informacji... Na którym forum? Wiêc czas zacz±æ byæ m±drym i ¶wiadomym u¿ytkownikiem Internetu. Nie zapisywaæ siê do ka¿dego nowopowsta³ego forum bo akutat takie za³o¿y³ nasz kolega. Raczej spróbujmy go namówiæ by pozosta³ na dotychczasowym. Niech poka¿e siê w sieci poprzez stronê WWW. Ale na boga niech nie zak³ada nastêpnego forum o tej samej tematyce, tylko dlatego ¿e to ³atwe siê zrobi³o dziêki gotowym skryptom. Co bêdzie gdy wszyscy takie za³o¿ymy? Zamiast pomagagaæ sobie, utrudniamy. Zak³adamy tysi±ce stron o których zapominamy.. setki adresów e-mail... fora i czaty... Giniemy w tym rozgardiaszu i coraz rzadziej mamy chêæ czego¶ w nim szukaæ. Wiêc zignorujmy proszê kolejne nowopowsta³e fora... Ja tako¿ czyniê, pomimo ¿e nie wszystko siê mi tu podoba... ¿e czasami dulszyznê wêszê... ¿e czujê ¿e jakie¶ tam ¶rodowisko zdominowa³o to forum. Ale proszê: £±czmy siê, nie dzielmy... (no i powia³o komun± :mrgreen:). Chyba ¿e wiedz±...

Pozdrawiam


Sta³o siê, nowe forum powsta³o, przewa¿y³y czyje¶ ma³ostkowe interesy i ura¿one ambicje. Pies szczeka a karawana idzie dalej... Zwa¿ ¿e jednak "kilka" osób zosta³o siê na starym forum. Pozdrawiam, Tomek.
ostatnio trochê wypad³em z obiegu... co to za forum? i kto znowu fochy szczela?

ostatnio trochê wypad³em z obiegu... co to za forum? i kto znowu fochy szczela? Na ten temat ju¿ by³a u nas ma³a dyskusja. Tu:
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4989


przeczyta³em i wnioski s± nastêpuj±ce:
ja zostaje nawet jakbym mia³ reklamy wy³anczaæ przy wej¶ciu na to forum. starych drzew siê nie przesadza, ale tak my¶lê sobie ¿e jest pewna grupa "dziadków" na tym forum, która mog³aby z powodzeniem za³o¿yæ co¶ w rodzaju zwi±zku zawodowego, który mia³by jaki¶ wp³yw na decyzje nowego w³a¶ciciela w sprawie forum (wali mnie kto na tym forum bêdzie zarabia³, byle nie nachalnie to robi³).
Kiedy¶ wacha³em siê...: pojechaæ, czy nie pojechaæ na KIMB... teraz jestem ju¿ pewny ¿e spotkanie wszystkich was w jednym miejscu w jednym czasie by³oby dla mnie (byæ mo¿e dla was spotkanie mnie te¿) ciê¿kim prze¿yciem i nie potrafi³bym siê na tym KIMBie znale¼æ. Niewykluczone ¿e na takim KIMBie siê znajdê, ale s³u¿bowo jak siê pobijecie i nie bêdzie was mia³ kto podwie¶æ do szpitala.
Kilku z was ju¿ spotka³em na szlaku. Mam nadziejê ¿e ci±gle bêdê was gdzie¶ spotyka³, ale indywidualnie :-D, bo jako¶ przywi±za³em siê do ka¿dego z was osobno. Za ka¿dym razem kiedy tu wchodzê przypominam sobiê jak ludzie potrafi± byæ ró¿ni.

(...)Niewykluczone ¿e na takim KIMBie siê znajdê, ale s³u¿bowo jak siê pobijecie i nie bêdzie was mia³ kto podwie¼æ do szpitala.
Kilku z was ju¿ spotka³em na szlaku. Mam nadziejê ¿e ci±gle bêdê was gdzie¶ spotyka³, ale indywidualnie :-D, bo jako¶ przywi±za³em siê do ka¿dego z was osobno. Za ka¿dym razem kiedy tu wchodzê przypominam sobiê jak ludzie potrafi± byæ ró¿ni.
Nie tragizuj, nikt siê na KIMB-ie z tego powodu nie pobije. Mo¿emy zreszt± temat owego "splitu" na KIMB-ie w ogóle pomin±æ, chyba ¿e "secesjoni¶ci" sami by zechcieli wyt³umaczyæ powód swojego odej¶cia.
A zreszt± - nie wszyscy przecie¿ odeszli ca³kowicie, czê¶æ z nich udziela siê i tu, i tam.

Mnie osobi¶cie te¿ siê to wszystko nie podoba, zw³aszcza ¿e o fakcie dowiedzia³em siê zupe³nie przypadkowo - od Wojtka1121 podczas naszej wspólnej le¶nej wêdrówki. Dopiero potem poczyta³em na ten temat dyskusjê w dziale technicznym (link powy¿ej).

Jestem na Naszym Forum od 2001 r. (starszych ode mnie sta¿em to mo¿na ju¿ policzyæ na palcach), osobi¶cie wymy¶li³em ideê KIMB-u i zarazem zwo³a³em ten pierwszy KIMB, w 2002 r., a teraz nikt z owych "secesjonistów" siê do mnie nawet nie odezwa³. Ani telefonu, ani e-maila, ani poprzez priv. na Forum.
Czyli: ani be, ani me, ani kukuryku. Tak siê chyba nie postêpuje.


Reasumuj±c wiêc, ja po prostu to nowe forum - w rewan¿u - ca³kowicie ignorujê.
I nic wiêcej. Róbta, co chceta - jak mawia Jurek Owsiak.
To nie jest takie proste jak siê niektórym wydaje... Nowe powsta³o i tyle. Nie ma siê te¿ o co obra¿aæ. Ludzie podejmuj± decyzje, takie jakie uwa¿aj± w danej chwili za stosowne. Jednym siê to podoba, innym nie. Na nowe siê nie zalogowa³em ale nie wykluczam, ze tego nie zrobiê. Zagl±dam tam jednak od czasu do zcasu. Nie podobaj± mi siê wypowiedzi jednego z userów tamtego forum na temat tego. Nie bêdê siê jednak wiuêcej wypowiada³ na ten temat. Ot, kultura przez ma³e "k". Uwa¿am, ¿e oba fora bêd± sobie funkcjonowac równolegle. I naprawdê nie widzê powodu, zeby¶my siê na KIMBIE nie spotkali. Rozwincie sobie nazwê KIMB. Kongres Internetowych Mi³o¶ników Bieszczadów/Bieszczadu/Bieszczad. Nie jest to KIMF. /Forum/.. Mi³o¶nicy jednego, czy drugiego Forum mog± siê spotykac osobno. Jednak Mi³o¶nicy Bieszczadu powinni siê spotykaæ razem i nie rozwalaæ spotkania dyskusjami na tematy jednego, czy drugiego forum.
I tyle mojej wypowiedzi w tym temacie. Proszê kogokolwiek, kto jest zalogowany na "Nowym' forum o skopiowanie mojej wypowiedzi i wklejenie jej do odpowiedniego w±tku na "Nowym"forum.
Pozdrawiam
Jeszcze tylko jedna dygresja, pozornie nie na temat.

Tak siê sk³ada, i¿ od kilkunastu lat jestem cz³onkiem jednego ze stowarzyszeñ, a od chyba ju¿ 12 lat - cz³onkiem jego zarz±du.
Pod koniec ub. wieku by³o nas ok. 250 osób.
I wtedy dosz³o do "secesji" - grupa 15-tu cz³onków wyst±pi³a z naszych szeregów i utworzy³a nowe, odrêbne stowarzyszenie.
Przez pierwszych kilka lat g³ównym tematem ich dyskusji by³o, jak to dobrze jest u nich, a jak ¼le u nas, a tak w ogóle, to jak by nam dokuczyæ.

Nazwali siê szumnie - pierwszy wyraz nazwy ich stowarzyszenia to "Mazowieckie". Naszego - tylko "Warszawskie".

Stan na dzi¶.
Ich jest ok. 25 osób, g³ównie ¿r±cych siê ju¿ teraz tylko pomiêdzy sob±. Gdyby nie okoliczno¶æ, i¿ do za³o¿enia stowarzyszenia potrzeba minimum 15 osób, ju¿ by siê pewnie ponownie podzielili.
Liczebno¶æ naszego stowarzyszenia przekracza 400 osób. Na niektóre nasze zebrania szkoleniowe przychodz± chy³kiem tak¿e dawni "secesjoni¶ci", nic im nie mówimy, o sprawach organizacyjnych w ogóle z nimi nie rozmawiamy.

Powsta³o widzê nowe forum... Powsta³o na nieszczê¶cie... Kolejne.. Najlepsze... Powstanie pewnie jeszcze ich wiele. I my¶lê ¿e czas o apel by je zacz±æ lekcewa¿yæ. Niech umieraj± szybciej ni¿ powstaj±. Bo zamiast nas ³±czyæ, dziel±... Zaczynamy albo nie mieæ czasu, albo niepotrzebnie go tracimy, by byæ wszêdzie. Tak jak z Google: Znaleziono ile¶ milinów pasuj±cych stron :(. Tak i tutaj ju¿ nie wiemy gdzie szukaæ informacji... Na którym forum? Wiêc czas zacz±æ byæ m±drym i ¶wiadomym u¿ytkownikiem Internetu. Nie zapisywaæ siê do ka¿dego nowopowsta³ego forum bo akutat takie za³o¿y³ nasz kolega. Raczej spróbujmy go namówiæ by pozosta³ na dotychczasowym. Niech poka¿e siê w sieci poprzez stronê WWW. Ale na boga niech nie zak³ada nastêpnego forum o tej samej tematyce, tylko dlatego ¿e to ³atwe siê zrobi³o dziêki gotowym skryptom. Co bêdzie gdy wszyscy takie za³o¿ymy? Zamiast pomagagaæ sobie, utrudniamy. Zak³adamy tysi±ce stron o których zapominamy.. setki adresów e-mail... fora i czaty... Giniemy w tym rozgardiaszu i coraz rzadziej mamy chêæ czego¶ w nim szukaæ. Wiêc zignorujmy proszê kolejne nowopowsta³e fora... Ja tako¿ czyniê, pomimo ¿e nie wszystko siê mi tu podoba... ¿e czasami dulszyznê wêszê... ¿e czujê ¿e jakie¶ tam ¶rodowisko zdominowa³o to forum. Ale proszê: £±czmy siê, nie dzielmy... (no i powia³o komun± :mrgreen:). Chyba ¿e wiedz±...

Pozdrawiam
Zadaj sobie pytanie po co powstaj± nowe fora internetowe i odpowiedz na nie...

Ja nie widzê problemu w ca³ej sytuacji, je¶li bêdê mia³ ochotê wypowiem siê w tym lub innym forum, nie ma w tym ¿adnej tragedii, ani powodu do durnych k³ótni, skoro s± 2 fora to niech sobie bêd±, jak dla mnie mo¿e byæ ich i 500. Na tym forum udzielam siê ju¿ troszkê i nie mam zamiaru przestaæ, ale dlaczego swoj± wiedz± lub opini± na jaki¶ temat mia³bym siê tam nie podzieliæ?

Pozdrawiam i jak to kto¶ na tym forum ³adnie mówi/pisze Serdeczno¶ci

PS. kiedy¶ kto¶ sformu³owa³ tak± zasadê: dobra konkurencja mo¿e prowadziæ tylko do poprawy standardów - mo¿e to bêdzie prorocze dla obydwu forów.
a w czym wogole lezy problem? mozna zagladac na jedno forum , mozna i na dwa.. ja wogole zagladam na kolo 7 forow o tematyce gorsko-wyjazdowej i nie mam jakos z tego powodu wyrzutow sumienia ;) grunt zeby poczytac ciekawe rzeczy i poznac jakis fajnych ludzi.. a czyja jest strona, kto jest adminem a kto moderatorem to juz chyba nie jest takie bardzo istotne?

,

nowego w³a¶ciciela Marcin - nie ma nowego w³a¶ciciela. ;)

a w czym wogole lezy problem? mozna zagladac na jedno forum , mozna i na dwa.. ja wogole zagladam na kolo 7 forow o tematyce gorsko-wyjazdowej i nie mam jakos z tego powodu wyrzutow sumienia ;) grunt zeby poczytac ciekawe rzeczy i poznac jakis fajnych ludzi.. a czyja jest strona, kto jest adminem a kto moderatorem to juz chyba nie jest takie bardzo istotne?

,
Otó¿ to, mam takie same zdanie jak Buba (i na podobn± ilo¶æ forów zagl±dam ;-) )

Pozdrowienia

Basia
No dobra... na pocz±tek próba mojego forum (tzn. bêdzie cenzura czy nie?)... nie pad³ tu jeszcze link do nowego forum.. no to ja podam: www.bieszczadzkieforum.pl
sprawdzi³em... Pierwsze wra¿enie:
nie chcia³oby mi siê siliæ i rozwijaæ w±tki, które by³y wa³kowane na tym forum na setki ró¿nych sposobów, a tak to w³a¶ciwie na nowym forum wygl±da (poza tym: nic dwa razy siê nie zdarza).
S± na naszym forum informacje, które nigdy nie pojawi± siê tam... choæby kopie artyku³ów i informacji z nieistniej±cych ju¿ stron internetowych (zachêcam do wklejania ca³ych tekstów nie tylko linków, które szybko znikaj±).
Wydawa³o mi siê ¿e jestem konserwatyst± w swoich pogl±dach, ale patrz±c na linki do stron na dole nowego forum to wygl±da na to ¿e kto zostaje tutaj jest rebeliantem... Jak kto¶ twierdzi ¿e "nic siê nie sta³o" to moim skromnym zdaniem jest w b³êdzie.
Ps. Pozdrawiamy nowe forum i cierpliwie czekam na powroty w te strony.

a w czym wogole lezy problem? mozna zagladac na jedno forum , mozna i na dwa, No w³a¶nie. Jaki jest problem?

[...]Ja nie widzê problemu w ca³ej sytuacji, [...]
a w czym wogole lezy problem? [...]
No w³a¶nie. Jaki jest problem?
Otó¿ jest problem. I my¶lê ¿e napisa³em o tym wyra¼nie. Chodzi mi o integracjê. I spo³eczno¶ci i wiedzy. Na szczê¶cie nikt nie mo¿e mi zarzuciæ ¿e mam interes jaki¶ w tym by¶cie pozostali na tym forum. Otóz nie mam. Was namawiam by¶cie nie budowali nowych for, bad¼ przez ich zak³adanie, b±d¼ w nich akces swój zg³aszaj±c. Dlaczego? Jaki to problem? Znów powieje komun± ale w jedno¶ci si³a. Nie jest problemem zajrzeæ na jedno, dwa sze¶æ for... ale je¶li poobra¿amy siê nawzajem i za³o¿ymy 600? czy wtedy te¿ nie bêdzie mia³a Buba, Basia czy Andrzej problemu? Co spowodowa³o ¿e jestem "po tej stronie"? To ¿e to forum by³o pierwsze, ¿e ju¿ du¿± skarbnic± wiedzy siê pochwaliæ mo¿e. ¯e nie bêdzie powtórnego wywa¿ania drzwi. To czekaæ bêdzie na nas i na tym nowym, jak i na wszystkich przysz³opowsta³ych forach. W tym problem! No chyba, ¿e je¶li kto¶ sie zapyta na "tamtym" (nie lubiê takich okre¶leñ) o to "czy zakapior bieszczadzki to jest idol czy nie?", to kto¶ tam wklei linka do tego forum (co zdaje siê narusza prawo, a na pewno etyczne nie jest w zaistnia³ej sytuacji). Dlatego pozostanê tu pomimo i¿ pisa³em niejednokrotnie, ¿e Forum to, jako¶ bardziej prezentuje pogl±dy i interesy pewnej grupy (nazwa³bym j± przewodnicko-moderatorow±). Je¶li kto¶ z poza niej, wypowiedzia³ siê nie tak jak im by³o wygodnie lub nie daj bo¿e skrytykowa³ którego¶ to "huzia na Józia"... Mimo to pozostanê tu.

Pozdrawiam

Có¿ pieni±dze ³acz± ludzi ale i dziel±. Pamiêtaæ nale¿y ¿e na fundament sie nie nadaj±. Zbyt kruchy fundament tworz±. Zw³aszcza dla przyja¼ni... Powtórzê wiêc s³owami Marcina:

[..]Jak kto¶ twierdzi ¿e "nic siê nie sta³o" to moim skromnym zdaniem jest w b³êdzie. [...]
Zgodze siê z Wami,¿e ze wzglêdów tzw. emocjonalnych,ka¿dy podzia³ jest przykry.To jakby dwa ogniska (lub kilka),oddzielne sto³y itp.Fajnie jest byæ zwart± grup±,w której choæ niesnaski bywaja,albo nie wszystko nam siê podoba to jednak pod±¿amy wspólnie i w jednym kierunku dziel±c czym tam kto ma albo co wie,a mo¿e potrafi.Mnie np zawsze cieszy³o,kiedy odezwa³ siê kto¶ kogo d³ugo nie by³o.Zagl±daæ sobie mo¿na ale to tak jak przez p³ot lub dziurê w nim do s±siada.

"czy zakapior bieszczadzki to jest idol czy nie?", to kto¶ tam wklei linka do tego forum (co zdaje siê narusza prawo, a na pewno etyczne nie jest w zaistnia³ej sytuacji). Ze dwa razy wklei³am ju¿ na tamtym forum linki do innych forów i nikt mnie nie zbanowa³.

Przekaza³am równie¿ informacjê z tego forum na tamto i odwrotnie i te¿ nikt mi nic nie zrobi³. ;)

Rzecz chyba w tym czy robi siê to z dobrych intencji.
Je¿eli podajê na tamtym forum konkretny link do tego (lub te¿ innego) wy³±cznie w celu udzielenia informacji pytaj±cemu (bo taka informacja akurat na tym drugim forum ju¿ by³a) - to nikt z adminów tego lub tamtego forum chyba nie bêdzie mia³ pretensji.

Mog± natomiast mieæ zastrze¿enia (i tu siê wcale nie dziwiê) kiedy kto¶ w jawny sposób reklamuje na forum siebie i swój biznes.

W sumie na prawdê nie widzê problemu i wydaje mi siê ¿e bez ¿adnych problemów mo¿emy usi±¶æ wszyscy przy jednym stole.

Zreszt± ju¿ kilka osób pisz±cych i tu i tu zadeklarowa³o siê wzi±æ udzia³ w rocznicowej wycieczce na £opiennik. (ja niestety nie mogê przyjechaæ).

Pozdrowienia

Basia

Mog± natomiast mieæ zastrze¿enia (i tu siê wcale nie dziwiê) kiedy kto¶ w jawny sposób reklamuje na forum siebie i swój biznes.Basia To w temacie? Czego¶ nie rozumiem. Nie musisz tutaj reklamowaæ swojej niechêci do niektórych osób, no chyba ¿e uwa¿asz ¿e to by³o powodem podzia³u.
Sturnus napisa³:

Rozumiem, ¿e Ci ¿al, ¿e co¶ siê "roz³azi".

Jednak pamiêtaj, ¿e te "przyja¼nie" nie spaja przynale¿no¶æ do tego samego forum - ten fakt jedynie to u³atwia.
Owa przyja¼ñ, któr± postulujesz jest gruntowana tym, ¿e parê osób chce ze sob± rozmawiaæ. I bêd± to robiæ choæby na onecie, czy przez gg, skype i inne ustrojstwa.
By³o jedno forum i wszyscy siê kochali ponad ¿ycie;) Komuna hippisów kurna, hehehe.

Nale¿ê do tych, co bywaj± i tu i tam.

No bo czy z racji czyjej¶ tam decyzji o stworzeniu innego forum mam siê obraziæ i przestaæ lubiæ z nimi rozmawiaæ?

Pozdrawiam:)
A ja tak sobie my¶lê - pamiêtaj±c niektóre posty tutaj i czytaj±c niektóre tam, ¿e zbyt d³ugi czas spêdzany przy komputerze jednak co¶ tam w psychice i postrzeganiu ¶wiata realnego zaburza...;)

chocia¿ przyznam siê - przez ma³± chwilkê te¿ siê poczu³am "odrzucona i samotna w sieci" kiedy siê dowiedzia³am, ¿e wszyscy merytoryczni poszli w jedn± stronê a wszyscy super fajni w drug±...NO TO KIM JA JESTEM?? nic nie wiem i nikt mnie nie lubi...:-( p³aka³am trzy wieczory z rzêdu, wziê³am deprim, znowu p³aka³am, jako¶ siê w koñcu z tego otrz±snê³am...
:mrgreen:;):mrgreen:;):mrgreen:;):mrgreen:;)
pozdrawiam wszystkich, dla których literki na ekranie nie stanowi± o sensie ¿ycia....
Asiu666...sens ¿ycia...odrzucona...deprim...i jeszcze siê chowa w d³oniach...

Golnij Ty se có¶ babo z wieczora, to sie Twoja deprec ha poczuje odrzucona, hehehe

Pozdr:)

To w temacie? Czego¶ nie rozumiem. Nie musisz tutaj reklamowaæ swojej niechêci do niektórych osób, no chyba ¿e uwa¿asz ¿e to by³o powodem podzia³u. Nie mam pojêcia co by³o powodem podzia³u i jak napisa³am - akurat nie wiele mnie to obchodzi.
Z przyjemno¶ci± pisujê na oba fora, wtedy kiedy akurat mam co¶ do napisania ;) - nie koniecznie merytorycznie.

Na tamtym forum moderatorzy kilka razy wyra¼nie wymoderowali jedn± i tylko jedn± osobê, która zapewne reklamowa³a siebie (co konkretnie wyciêli tego nie wiem, gdy¿ nie ¶ledzê forów na bie¿±co).
Tak wiêc widaæ nie lubi± tego typu nachalnej reklamy.

Ja te¿ nie lubiê tego typu reklamy, ale ja nie ma na ¿adnym forum nic do gadania.

Wprost napiszê - bez ¿adnych ogródek - bardzo siê jednak cieszê, ¿e kto¶ wreszcie zamyka buziê Lucynie.
Przez pó³tora roku pisania na forum czu³am siê bez przerwy na cenzurowanym, mimo ze w³a¶nie pisa³am jak to okre¶la Lucyna g³ównie merytorycznie. Co bym nie napisa³a poddawane by³o ocenie i wniosek by³ jeden - "na niczym siê nie znam, jestem kompletn± ignorantk±, moje publikacje to ¶mieci, a ja prze¶ladujê Lucynê, bo czujê siê zagro¿ona".

Proponowa³am kilka razy zgodê (czê¶ciowo za podpuszczeniem Joorga, którego mia³am wielk± przyjemno¶æ spotkaæ osobiscie na spotkaniu w Zawadce Rymanowskiej). Przeczyta³am wtedy ¿e "ona mi rêki nie poda, jestem jedn± jedyn± osba, której rêki nie poda".
Na koniec jakie¶ 2 tygodnie temu zrobi³a mi dzik± awanturê ¿e "¶miem pisaæ w jej w±tku", mimo ¿e moje pisanie by³o jak najbardziej merytoryczne.

W takim razie - przepraszam ale mam to w nosie. Nie zamierzam rezygnowac z pisania, skoro bardzo to lubiê i skoro mam siê czym podzieliæ, ale bardzo siê cieszê ze tej Pani ju¿ nie ma na forum. Do¶æ mi wcze¶niej napsu³a krwi.
Je¿eli pojawi siê tutaj po zakoñczeniu swojej kwarantanny - to ja wynoszê siê ca³kowicie na to drugie forum, bo tam przynajmniej j± temperuj±.

Pozdrowienia

Basia
Basiu! Mam nadziejê, ¿e wyjasni³a¶ to po raz kolejny i ostatni i wiêcej tego tematu nie bêdziesz poruszaæ, bo i po co?

Basiu! Mam nadziejê, ¿e wyjasni³a¶ to po raz kolejny i ostatni i wiêcej tego tematu nie bêdziesz poruszaæ, bo i po co? Nie bêdê wiêcej wyja¶niaæ i raczej zamierzam siê odzywaæ tylko wtedy kiedy na prawdê mam co¶ do powiedzenia ;), no chyba ¿e Lucyna znowu zacznie :roll: Ale je¶li zacznie - wtedy po prostu grzecznie siê po¿egnam.

A t³umaczê siê odpowiadaj±c tomkowipu, ¿e moja niechêæ na prawdê nie jest nieuzasadniona.

Pozdrowienia

Basia

P.S. Jeszcze dodam na koniec, aby nie by³o niejasno¶ci - ca³kowicie zgadzam siê z Tob± ¿e do sto³u na KIMB-ie (oczywi¶cie suto zastawionego) powinni usi±¶æ wszyscy razem.
Basiu, wydaje mi siê ¿e mo¿na zakoñczyæ t± dyskusje, przecie¿ mo¿ecie sobie pewny rzeczy wyja¶niæ na PM. Nie ma sensu dyskutowaæ publicznie w tym temacie. I jeszcze jedno, nikt na tym forum nie mia³ pretensji ¿e kto¶ odszed³, czy te¿ udziela siê na obu forach, wiêc chyba nie ma potrzeby siê t³umaczyæ. Ka¿dy postêpuje jak chce i chyba nie jest to jaki¶ problem. Za bardzo odchodzimy od tematu w±tku. Pozdrawiam, i pogody ducha ¿yczê. Tomek
Mo¿e dodam co¶ jako g³ównie czytelnik postów, raczej rzadko siê udziela³em.
Otó¿ bardzo ceniê sobie ka¿de forum (na jakikolwiek temat) na którym mo¿na siê czego¶ dowiedzieæ ciekawego. To forum niew±tpliwie do takich nale¿y. Chyba ka¿dy siê z tym zgodzi. Swego czasu codziennie siada³em, logowa³em siê, klika³em "nowe posty" i z przyjemno¶ci± czyta³em. Ale czas mija³ i stwierdzi³em ¿e zamiast tre¶ci bêd±cymi wyrazem fascynacji Bieszczadami (które wcze¶niej dominowa³y) zaczê³y pojawiaæ siê posty przypominaj±ce dyskusjê Macierewicza z Niesio³owskim. (Ka¿dy kto czyta³, wie kogo mam na my¶li). Czytanie tego, przynajmniej dla mnie, by³o czyst± strat± czasu. Dlatego najpierw przesta³em czytaæ posty niektórych osób, a pó¼niej ju¿ coraz rzadziej zagl±da³em na forum.
Wydaje mi siê wiêc ¿e je¿eli powsta³o nowe forum (na którym póki co jest jescze spokojnie i rzeczowo) to jest to g³ownie zas³uga osób o których wcze¶niej pisa³em i obra¿anie siê na kogolwiek innego, tylko dla tego ¿e nie lubi cwaniaczków, besserwiserów i pieniaczy, jest pozbawione sensu.
My¶lê ¿e wielu z was siê z tym zgodzi a wielu powie ¿e to bzdety - jak to w ¿yciu. Nie dbam o to. Pozdrawiam oba fora.

Sta³o siê, nowe forum powsta³o, przewa¿y³y czyje¶ ma³ostkowe interesy i ura¿one ambicje. Pies szczeka a karawana idzie dalej... Zwa¿ ¿e jednak "kilka" osób zosta³o siê na starym forum. Pozdrawiam, Tomek. Eee...mo¿e jednak nie ma³ostkowo¶æ tylko strategia marketingowa?:)

Ja zostajê tutaj:P A tam sobie czasem wpadnê - ciekawe, jak d³ugo podzia³a nowe Forum?
Pozdrawiam,
Derty

Eee...mo¿e jednak nie ma³ostkowo¶æ tylko strategia marketingowa?:)

Ja zostajê tutaj:P A tam sobie czasem wpadnê - ciekawe, jak d³ugo podzia³a nowe Forum?
Pozdrawiam,
Derty
Bior±c pod uwagê ,¿e bezpo¶redni link z najbardziej popularnych stron bieszczadzkich prowadzi tam to mo¿na sobie wyobraziæ ,¿e ludzie szukaj±cy informacji na forach bêd± tam raczej zagl±daæ.
Ale zobaczymy...
Po okresie wyczekiwania a mo¿e i dezorientacji jednak widzê jak "Stare Forum" otrz±snê³o siê z ma³ego szoku i zaczyna, ca³kiem nie¼le, nabieraæ pary. Du¿a w tym zas³uga wielu Forumowiczów, tu chylê czo³a debiutantom.
Ban dany Lucynie, jak widaæ, te¿ pozytywnie wp³yn±³ na Forum i oby na Ni± sam± te¿, czego Jej serdecznie ¿yczê!
¯yczê by "stare" i "nowe" znalaz³o siê na KIMB-ie, bo je¶li ludzie bêd± siê chcieli spotkaæ i o tych samych górach gadaæ to ju¿ jest dobrze.
A ja?... widzê tutaj nadal fajne posty. Starzy zaczynaj± pisaæ, m³odzi wspominaæ... jest co czytaæ!, jest o czym dyskutowaæ!... Wiêc co mam szukaæ gdzie indziej? Aa?
Witam forumowiczow,
po przegladnieciu wielu waszych ostatnich postow mam dla was recepte na dobry humor. Jedzcie w bieszczady. Przez 20 ostatnich godzin bylem w moim ukochanym Nasicznym i uwierzcie mi zapomnialem "moze na chwile" o wszystkich moich problemach. W bieszczadach jest cudownie mimo ze zaczela sie odwilz, ale jeszcze pelno sniegu. A w Dwerniczku juz sie kwieci. Jak pewno zauwazycie po ilosci moich postow jest mlody na forum, ale ostatnie klotnie sa zenujace i wydaje mi sie ze nie ma miejscu. Ludzie wiecej radosci!

Pozdrawiam
Witam wszystkich.To mój pierwszy post na bieszczadzkim forum.Ale zagl±dam tutaj od co najmniej dwóch lat i z pe³nym przekonaniem stwierdzam ze jest to najbardziej ciekawe i kompletne forum ze wszystkich górskich na jakich bywam.Nie cukruje,nie mam takiej potrzeby.Takie moje zdanie.Czasem bywa tu ostro i ciut g³osno ale przecie obowi±zku brania w tym czynnego udzia³u nie ma i kto nie chce ten ¶ledziæ tego nie musi.Mnie takie"ma³e awanturki"nie przeszkadzaj±.W ka¿dym razie nadal bêde koñczy³ ka¿dy dzionek jak¿e dla mnie mi³± wizyt± na TYM forum.Pozdrawiam.
Olek, witaj na Forum!
I tak trzymaj... chocia¿ dzionek koñczyæ by¶ móg³ tutaj jakimi¶ wspominkami choæby, cy cu¶ :)
Olek !
Witamy na forum ! Zapraszamy do przesiadki z lo¿y czytaj±cej do lo¿y pisz±cej.

[...] mam dla was recepte na dobry humor. Jedzcie w bieszczady. Przez 20 ostatnich godzin bylem w moim ukochanym Nasicznym i uwierzcie mi zapomnialem "moze na chwile" o wszystkich moich problemach. [...] Hej:)

Wiele bym da³, ¿eby sobie 20 h posiedzieæ w Nasicznym:/ Humor mi mija, gdy pomy¶lê, ¿e jeszcze tyyyyle dni do najbli¿szego wypadu w Bieski:P A jeszcze do tego rozbi³em szropla i czeka mnie wiosn± d³uga¶na podró¿ na wschód z u¿yciem PKP (np super expres z J. Góry do Wroc³awia pêdzi ca³e 3 godziny:D:D:D, a busiarze nie bior± z du¿ym psem) Jak jest dalej - nie sprawdza³em, ¿eby mieæ humor:P

Tak sobie dumam nad problemem nowego forum - mnie to prawie wcale nie martwi, ¿e jest. Gdy nawet wiêkszo¶æ z nas przemie¶ci siê tam, to i tak bêdzie podobnie jak tutaj, bo co¶ mi mówi, ¿e to trochê jak z knajp±. Czy wa¿niejsze jest gdzie siê pije, czy z kim?;) Szkoda jedynie pewnego dorobku 'starego' Forum. Intelektualnego... Nowe Forum d³ugo go nie nadrobi. I o tym powinni byli kombinowaæ jego twórcy.
Co do linków do starego i nowego forum. Mnie ju¿ nie gorszy brak starych dobrych zasad tam, gdzie p³ynie kasa. A tak± zasad± by³o wg mnie bezinteresowne zamieszczanie linków do stron tematycznie zwi±zanych z w³asn±. Teraz komercja wdar³a siê z ca³± moc± i w te rejony...i có¿. Jeszcze s± ciche, zapomniane ostêpy w górach i tam pójdê znów i znów, aby nie musieæ dumaæ o skutkach konkurencji wolnorynkowej:)

Pozdrawiam,
Derty

PS: Czy Browar spyli³ te¿ na nowe Forum?:)

PS: Czy Browar spyli³ te¿ na nowe Forum?:) A o co Ciebie chodzi? To jakowa¶ prowokacja?
:lol:
Przeciez My jesesmy bieszczadnikami i wszyskie fora bieszczadzkie prowadz± w(do Bieszczad) Bieszczady wiêc czas na wolny " rynek" a pieniaczy (Lucyna , Micha³) co z takimi robic? Niewiem, nie dajmy sie dzielic.
Ja zamilk³em ale duszy bieszczadzkiej nikt mi nie odbierze.
Ja te¿ uwa¿am, ¿e wszyscy bieszczadnicy to jedna sekta i nie wa¿ne gdzie siê loguj± i w których krzaczorach aktualnie kryj± lub zamierzaj± skrywaæ. Pobolewa jedynie sam fakt, ¿e do podzia³ów takowych dochodzi. Nie jest sztuk± stworzyæ nowe, "lepsze" i obok natomiast wielkim kunsztem jest naprawiæ to co kuleje, niedomaga lub nam siê nie podoba i stan ten po remoncie gruntownym ustabilizowaæ. Ale to tylko moje skromne zdanie. Pamietam czasy kiedy stary, dobry ZetHaP rozmieni³ siê na drobne z Rzeczpospolit± lub Chrze¶cijañstwami rozmaitymi w nazwie, za¶ moi druhowie z konsekwencj± i uporem nie zmieniwszy szyldu kontynuowali dzie³o, prowadz±c dru¿ynê, nastepnie ca³y szczep wg. przedwojennych zasad, regu³, stopni z tekstem przysiêgi w jej oryginalnym brzmieniu w³±cznie. Bardzo ich za to podziwia³em i podziwiam do dzi¶, choæ dawno przesta³em harcerzykowaæ.

[...]Nie jest sztuk± stworzyæ nowe, "lepsze" i obok natomiast wielkim kunsztem jest naprawiæ to co kuleje[...] ta... jeszcze gdyby nie te pieni±¿ki...
Tego argumentu bym nie porusza³, bo nikt z nas - u¿ytkowników - nie wie, po której stronie pieni±dze graj± decyduj±c± rolê.

bo co¶ mi mówi, ¿e to trochê jak z knajp±. Czy wa¿niejsze jest gdzie siê pije, czy z kim?;) Szkoda jedynie pewnego dorobku 'starego' Forum. Intelektualnego... Nowe Forum d³ugo go nie nadrobi. I o tym powinni byli kombinowaæ jego twórcy. O o w³a¶nie tak jest.

Mam dok³adnie takie samo zdanie.

Pozdrowienia

Basia

A o co Ciebie chodzi? To jakowa¶ prowokacja? Partyzantów z lasu wywo³uje;P
Pozdrawiam,
Derty

Ja zamilk³em ale duszy bieszczadzkiej nikt mi nie odbierze. :) Fajno...zaraz sobie wspomnia³em ten majowy czas, gdy ws³uchiwali¶my siê w ¿ó³tym busie w muzê z Bandyty, a z ty³u telepa³y siê rowery i 'Szaszkowie':) Czêsto wracam my¶lami do tego krótkiego czasu... da³ mi energii na d³ugi rok chyba, mo¿e wiêcej:)
Pozdrawiam,
Derty
Derty, a mo¿na piæ jednocze¶nie w dwóch knajpach?
Pozdrawiam
Ja pijam w kilkunastu...¿e o lampce w domu, u znajomych, czy w plenerze nie wspomnê;)

A wracaj±c do for internetowych, to wiele osób bywa na kilku, czy kilkunastu, pisz±c w tych ulubionych.

Pozostawmy wszystko swojemu biegowi, no bo czemu ma s³u¿yæ utyskiwanie?

Je¶li ludzie bêd± woleli pisaæ tu, nie tam, to tamto usychaæ bêdzie i tyle. Mo¿e bêdzie odwrotnie? Kto to wie?

Dobrze ¿yczê obu, szanujê Adminów obu, a logowaæ siê bêdê tam, gdzie jest co czytaæ, gdzie jest z kim dyskutowaæ, czy choæby popitoliæ...wiêc póki co na obu;)

Na pewno przymusem, kazaniami, utyskiwaniem, oskar¿aniem, czy próbami wywo³ania poczucia winy niczego siê nie zmieni...

Pozdrawiam:)
...i na wieki wieków. Amen!
Heh

Ja pijam w kilkunastu...¿e o lampce w domu, u znajomych, czy w plenerze nie wspomnê;) No nie¼le - ale ja ostatnio pijam codziennie w 10x2 to daje umór. Dzisiaj to lekutko 18 wiêc skrobiê.
O czym Wy tu pierdoli....cie. Forum inne- nowe - to osoby st±d. Chc± byæ samodzielni? Bêd±!
Kto¶ na tym forum powiedzia³, ¿e je pierdoli? Nie!!!
Przecie¿ to forum to tak¿e ich wk³ad!
Wyrzekli siê tego?
Nie!!
Chc± spróbowaæ czego¶ innego - macie czelno¶æ odmówiæ IM tego?
Nie!
We¼cie kurfa zimn± k±piel w ¶mierdz±cej Wetlinie alebo innym badziewiu.
Wróæta do korzeni.
I do spotykania siê w tych paskudnych Bieszczadach.

Do¶æ i basta

Jeste¶my jedni w innych pracach - ale jedni.

Qurfa!!

Derty, a mo¿na piæ jednocze¶nie w dwóch knajpach?
Pozdrawiam
Co te¿ Ci siê marzy;> Jednocze¶nie...;)
Derty

Bior±c pod uwagê ,¿e bezpo¶redni link z najbardziej popularnych stron bieszczadzkich prowadzi tam to mo¿na sobie wyobraziæ ,¿e ludzie szukaj±cy informacji na forach bêd± tam raczej zagl±daæ.
Ale zobaczymy...
Ja bym by³ wiêkszym optymist±. Do nas przecie¿ tak¿e prowadzi link ze strony Wirtualnych Bieszczad ( www.bieszczady.info.pl )
:smile:

Ja bym by³ wiêkszym optymist±. Do nas przecie¿ tak¿e prowadzi link ze strony Wirtualnych Bieszczad ( [url]www.bieszczady.info.pl Oraz ze strony : http://odkryjbieszczady.pl/
Tylko, ¿e jak siê wrzuci "bieszczady" w googla, to

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...e&lr=&aq=f&oq=

...to to info siê na drugiej stronie pojawia;)...no i có¿ na tej "stronie" jest?

Ale¿ walka bêdzie...o klienta oczywi¶cie;)

Pozdrawiam:)
Qrcze, s³ucham czasami Czes³awa i teraz te¿... bo lubiê go s³uchaæ i nagle nie wiem dlaczego nast±pi³o jakie¶ dziwne skojarzenie... http://www.youtube.com/watch?v=BuF5O...eature=related
A ja wlaz³am i na tamto. Na razie widaæ, ¿e popularno¶æ tego jest wiêksza - choæby po ilo¶ci jednocze¶nie zalogowanych u¿ytkowników. I trochê mnie te¿ ¶mieszy i denerwuje, ¿e wiêkszo¶æ tematów tam jest rozpoczêtych przez jedne osoby. No - ja wiem, kto¶ to musia³ rozkrêciæ. Wiêc niech siê krêci.
Trochê mi szkoda, ze siê podzieli³o, no ale secesje w modzie od dawna. Nie kumam powodów i s± mi równo obojêtne, a na KIMB siê nie wybieram z za³o¿enia.
Ciekawe, jak bêdzie dalej.

(...)
Dla mnie osobi¶cie najwa¿niejszy jest wypad na Pikuj i na to siê nastawiam, wobec czego bêdê w pi±tek oko³o po³udnia w Ustrzykach Dolnych. A co dalej to siê oka¿e. Bêdê mieæ ze soba namiot, ¶piwór karimat, wiêc jestem ca³kowicie niezale¿na.
BTW, czy kto¶ z Kolegów dysponuje mo¿e telefonem do Irka i móg³by mi przes³aæ na priv, bo zapomnia³am go zapytaæ, a z tamtego forum siê wypisa³am(podkre¶l. moje, SB), wiêc i pw mi nie dzia³a.
Pozdrowienia
Basia
Czyzby moja Lucy znów Ci dokuczy³a ?
:sad:
Oj, chyba nie...z powodu jednego u¿ytkownika uciekaæ z forum...

Oj, chyba nie...z powodu jednego u¿ytkownika uciekaæ z forum...
Po prostu chcê mieæ ¶wiêty spokój i tyle, nie zamierzam z nikim "walczyæ".

Poprosi³am Piotra o usuniêcie mojego profilu i zrobi³ to.

Darujcie ale nie chcê wiêcej na ten temat pisaæ.

Pozdrowienia

Basia

Po prostu chcê mieæ ¶wiêty spokój i tyle, nie zamierzam z nikim "walczyæ".

Poprosi³am Piotra o usuniêcie mojego profilu i zrobi³ to.

Darujcie ale nie chcê wiêcej na ten temat pisaæ.

Pozdrowienia

Basia
A Basia Z. nadal ... pisze ... :?:
Tu tak, tam nie.
Wszed³em przed chwil± na to nowe forum zobaczyæ ki diabe³. Kilku znajomych i..bardzo nieczytelny uk³ad forum, to subiektywna opinia, ta czcionka, te kolory.. Có¿, wiem, ¿e najwa¿niejsza jest merytoryczna strona, ale..ja zostajê tutaj!
PODZIWIAM !!!
Podziwiam aktywno¶æ na nowym forum osób,,,,, które dawniej by³y ospa³e i niezbyt aktywne tutaj. Dopiero na nowej p³aszczy¼nie rozwinê³y skrzyd³a.
I to jest piêkne. Widaæ stare forum ogranicza³o ich ruchy.
Teraz potrafi± produkowaæ post za postem i sypaæ nowinkami.
Podziwiam te¿ dawnego moderatora który na starym forum nie umia³ utrzeæ nosa krzykaczom a na nowej p³aszczy¼nie potrafi. Jakie¿ to proste !
Z przyjemno¶ci± zagl±dam tam ......... i co ?
I nic.
Nie przenoszê siê.
W±tek dotycz±cy Lucyny zosta³ wydzielony i przeniesiony tutaj.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl