[Lesko] Uwaga, kwatery

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

W³a¶nie wrócili¶my z Bieszczad. Miejsce piekne, oprócz pewnej niemi³ej niespodzianki, która spotka³a nas na "wstêpie". Otó¿ miel¶my zarezerwowne noclegi w gospodarstwie agroturystycznym- "Ranczo ¦rednia Góra P. Starakiewicz" w Lesku. W owym miejscu powita³a nas starsza Pani, która stwierdzi³a, ¿e ona nic nie wie, córka jej nic nie przekaza³a, a sama wyjecha³a. A w ogóle to o nas wiedzia³a, tylko my¶la³a, ¿e nie przyjedziemy, bo nie dzwonili¶my. Tymczasem przy rezerwacji nie zostali¶my poproszeni o potwierdzenie. Tak wiêc, o godzinie 20.30, po 8 godzinach podró¿y z Ukrainy zostali¶my bez noclegu. Ostatecznie nocowali¶my w Mogadorze w Lesku. Polecamy, spokojnie, czysto, mo¿na wykupiæ wy¿ywienie.


to mysmy podobni mieli w Chmielu u jednej kobitki... Na domiar zlego powiedzielismy ze bedziemy wieczorem bo jechalismy z psami... Ale coz... porazka :(
cze¶æ!! ja jestem nowa na forum, dowiedzia³am siê o nim dopiero po powrocie z B.

Zwróæcie uwagê na to kto organizuje wasz wyjazd.

Ja pojecha³am z grup± z Radomia, okaza³o siê, ¿e pani zbieraj±ca kasê na zaliczki nie ma zarejestrowanwej dzia³. gosp. o profilu turystycznym, czyli pieni±dze wziêa nielegalnie. Nie mog³am dlatego dostaæ pokwitowania!!!

Ba³am siê strasznie, bo to zawsze wygl±da podejrzanie jak kto¶ nie daje wam pokwitowania. Potem zaczê³a zbieraæ pieni±dze ju¿ w autokarze, a to jeszcze dziwniejsze!!!

Na miejscu okaza³o siê, ¿e komu¶ tam rzeczona pani obieca³a inne pokoje, ni¿ dostali. Faktycznie warunki nie odpowiada³y do koñca temu, co nam obiecano ale zosta³am...

Dlatego uwa¿ajcie, a najlepiej je¼diæ samemu... Cze¶æ!!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl