Inwersja z Pikuja

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

p.s. Czy kto¶ czyta³ tutejszy regulamin ?
W dziale >relacje< zamieszczamy tylko Bieszczady Zachodnie czy wschodnie te¿ mog± byæ ?
Pikuj to szczyt przez wielu uwa¿any za najwy¿szy w Bieszczadach w ogóle, dlaczego ?
Dlaczego sir Bazyl na rzeszowskim spotkaniu klubowym rzuci³ has³o "Pikuj zim±" ?
Tego nie wiem.
Ale wiem, ¿e to has³o odbi³o siê szerokim odd¼wiêkiem, tak szerokim ¿e nawet siê nie spodziewa³em.
Tym sposobem z 3-osobowa grupa inicjacyjna ros³a w si³ê rozrastaj±c siê o kolejne frakcje.
Frakcja kro¶nieñska nie odpowiedzia³a na zaczepki z góry zak³adaj±c ¿e znowu siê nie uda.
(nie uda siê pogoda- bo zdobycie r\zecz jasna)
Dla przypomnienia poczytaj mi mamo !
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4894
.
Natomiast frakcja rzeszowska obrasta³a w sympatyków ze ¦l±ska i Wa-wy.
Takim to sposobem po wymianie mnóstwa telefonów ukszta³towa³a siê 10-cio osobowa grupa gotowa po¿egnaæ zimê na Pikuju.
I na nic nie zda³y siê zaniepokojone telefony Bertranda -- Czy musimy tam jechaæ, czy nie lepiej by³oby siê spotkaæ z Naczelnym Wodzem Si³ Bieszczadzkich na klubowym spotkaniu w Rzeszowie ?
NIE.
Wbrew wszystkiemu (a szczególnie prognozom) jest decyja - jedziemy.
Samochody zaopatrzone w odpowiednie oznaczenie (fot) zjawi³y siê wczesnym rankiem w wyznaczonym punkcie startu.
cdn (byæ mo¿e)


O.K. Niech Ci bêdzie ale ja znam inn± wersjê tych telefonów. Wa¿ne, ¿e ca³o wrócili¶cie...
Pozdrawiam
Wersja telefonów nie jest wa¿na.
Wa¿ne aby akcja sz³a do przodu. Wiesz ¿e lubiê fantazjowaæ:grin:
To zostawmy telefony i posuwaj akcjê do przodu



odpowiednie oznaczenie Te tabliczki z napisem мікуб to by³ bardzo wa¿ny element tego wyjazdu!
Wiêcej fotek i kiedy relacja.
A kiedy byli¶cie ??
wtedy co i Wy zdaje siê :mrgreen:
czyli jednak siê nie spotka³y 2 ekipy-szkoda

...
Frakcja kro¶nieñska nie odpowiedzia³a na zaczepki z góry zak³adaj±c ¿e znowu siê nie uda.
(nie uda siê pogoda- bo zdobycie r\zecz jasna)
Dla przypomnienia poczytaj mi mamo !....
Mia³em "cynk",¿e Grupa Rzeszów jedzie 27-28.02.... i tu by by³a niespodzianka :grin:, nawet dzwoni³em do Myrka czy kto¶ jeszcze na weekend siê zabazowa³ (czytaj zaturbazowa³) w schronisku.
Przyjazd do Husnego sobota rano ...deszcz leje sobie i co tu robiæ? ,no to my te¿ "lejemy" :roll:, ale i tak jeste¶my lepsi od Rzeszowa;) nas jest 13.
Znowu Pikuj zrobi³ nas w Psi(k)uj…nie ma znaczenia, jego siê i tak kocha z jego wszystkimi kaprysami.
Ale w niedziele rano mimo to go"bierzemy"
W za³ zdjêcie 1 widok na Polskie Bieszczady,
zdjeciê 2 , znale¿li¶my obelisk ...huraaaaaaaaaa
Ps .rok temu widoczno¶æ by³a na 3 m, a w tym roku "inwersja" by³a na 1 m,
ale i tak by³o super ...kto jedzie z nami za rok ?..mamy szczê¶cie do "inwersji"

Pozdrawiamy Ekipê Rzeszowska ...
ja chcê!!!!
Jak zwykle Pikuj przywita³ was piêkn± pogod±:)Mo¿e nastêpnym razem widoczno¶æ ciut bedzie lepsza:)Znaj±c was nie odpu¶cicie.ps. a to dlatego ¿e mnie z wami nie by³o:))))))))

Ps .rok temu widoczno¶æ by³a na 3 m, a w tym roku "inwersja" by³a na 1 m,
ale i tak by³o super ...kto jedzie z nami za rok ?..mamy szczê¶cie do "inwersji"

Pozdrawiamy Ekipê Rzeszowska ...
Janusz z t± inwersj± to faktycznie macie pecha.:neutral:
Na dole w Husnym nie by³o tak ¼le,nie by³o co prawda widaæ Pikuja ale w drug± stronê widoczki by³y fajne. Jazda siê zaczyna³a jak siê wysz³o z lasu. Trzeci raz by³em na Pikuju i tyle samo widzia³em za ka¿dym razem ale nie odpuszczê :evil:

zdjeciê 2 , znale¿li¶my obelisk Mo¿esz sprawdziæ na swoim aparacie jak± ma ustawion± godzinê i porównaæ z zegarkiem? Jestem ciekawy o której byli¶cie przy obelisku. EXIF pokazuje, ¿e ok. 13:30 polskiego czasu.
Pikuj tym razem nas nie rozpieszcza³... chmury nie mog³y siê przewaliæ przez g³ówny grzbiet Bieszczadów Wschodnich... z trudem zlokalizowali¶my obelisk na szczycie... gdyby nie charakterystyczne wychodnie skalne... na koniec Husne i nagrobki z dawnych s³upków granicznych... a w przysz³o¶ci jakie¶ foty towarzyskie...

http://img17.imageshack.us/img17/1859/p01zv.jpg

http://img705.imageshack.us/img705/150/p02i.jpg

http://img38.imageshack.us/img38/912/p03rz.jpg

http://img222.imageshack.us/img222/9694/p04d.jpg

http://img521.imageshack.us/img521/2500/p05f.jpg

http://img692.imageshack.us/img692/6590/p06y.jpg

http://img401.imageshack.us/img401/6003/p07k.jpg

http://img8.imageshack.us/img8/6106/p09x.jpg

.... Jestem ciekawy o której byli¶cie przy obelisku. EXIF pokazuje, ¿e ok. 13:30 polskiego czasu. W rzeczywisto¶ci by³a godz 12:30 polskiego czasu:-D , przez przypadek mia³em w aparacie czas Ukraiñski.:mrgreen:
Bartek chcesz powiedzieæ ,¿e byli¶cie w tym czasie z drugiej strony obelisku?:shock:
My zachowywali¶my siê do¶æ g³o¶no ,¿eby nie pogubiæ siê we mgle.;)

Bartek chcesz powiedzieæ ,¿e byli¶cie w tym czasie z drugiej strony obelisku?:shock: O tej porze to ³apali¶my zadyszkê. Ale opowie¶æ niech snuj± lepiej w³adaj±cy s³owami, ja tylko - jak przyjdzie pora - jaki¶ obrazek wrzucê.
Podstawa udanej wyprawy to dobry PLAN. Nie mieli¶my takiego i postanowili¶my to uzupe³niæ wykorzystuj±c czas przekraczania granicy.
Na przej¶cie w Kro¶cienku zjechali¶my razem z porann± zmian± pograniczników i przyst±pili¶my do obrad.
Metod± demokratyczn± ustalili¶my kto jest uprawniony do g³osowania i jaka jest si³a g³osów. Przyjêta formu³a ¿e ilo¶æ postów na forum daje wiêksz± wagê gwarantowa³a uzyskanie optymalnego planu.
Osoby uchylaj±ce siê od g³osowania zosta³y zagro¿one wypunktowaniem na czerwono na forum.
W drugiej transzy g³osowañ ustalamy preferencje na dzisiaj :
-czy bêd± to kulturalno-historyczne
-czy po prostu krzaki.
I ca³a demokracja by³aby ¶wietna gdyby pogranicznicy nie spiepszyli naszych planów.
Tak szybko przepu¶ci nas przez granicê ¿e nic nie zosta³o ustalone.
Có¿ nie pozosta³o nic innego jak udaæ siê do najbli¿szego ukraiñskiego sklepu celem odstresowania.
Demokracja nie wypali³a i znowu wysz³o jak wysz³o. Za³o¿y³em he³m i wyda³em rozkaz : kierunek Drohobycz
-ale wcze¶niej pozwoli³em na chwilê odstresowania (patrz->fot)
Twarze s± zas³oniête zgodnie z dwoma ustawami
1.o wychowaniu w trze¼wo¶ci
2.o ochronie danych osobowych (od lewej :sirBazyl, Wiewiórka, B.Miller, Pierogowy)

Aha, aha, aha. !
pozdrawiamy serdecznie zaprzyja¼nion± ekipê z województwa kro¶nieñskiego.
Odstresowanie z mojej strony by³y niezbêdne bo dostanie siê do Was graniczy³o prawie z cudem ale uda³o siê:) I cieszê ¿e wszystko potem tak g³adko posz³o :)
G³owy do góry! Kiedy¶ sie doczekacie widoków z Pikuja. Ja te¿ mam nadzieje, ¿e kiedy¶ trafiê na pogode na Pikuju. Do tej pory by³em 3 razy, za ka¿dym razem we mgle, a raz nawet nie wyszed³em z Husnego bo bardzo pada³ deszcz.
A jednak, niemo¿liwe jest mo¿liwe.
To co dokona³a Agnieszkaruda jest tego przyk³adem.
Bêd±c w Warszawie podejmuje decyzjê o wyje¼dzie
Jest 8-ma wieczorem, a ju¿ o 8-smej rano jest na Ukrainie przed sklepem.
To ¶mia³o wpisujemy na listê ekstremalnie niezrównowa¿onych pomys³ów.
Ale dobre piwko by³o hmmmm

Czasem trzeba sobie pozwoliæ na odrobinê szaleñstwa!!!
A ja nied³ugo zacznê siê w tym specjalizowaæ :)

G³owy do góry! Kiedy¶ sie doczekacie widoków z Pikuja. Ja te¿ mam nadzieje, ¿e kiedy¶ trafiê na pogode na Pikuju. Do tej pory by³em 3 razy, za ka¿dym razem we mgle, a raz nawet nie wyszed³em z Husnego bo bardzo pada³ deszcz. Có¿ mo¿e i tak, ale ja od kilkunastu lat mam takie widoki na Bukowym Berdzie, bez ró¿nicy czy to wiosna, lato, jesieñ, zima... nie wa¿ne z kim, wa¿ne, ¿e Aleksandra + Bukowe Berdo = gêsta mg³a i b. ograniczona widoczno¶æ.

¯yczê Wam, aby¶cie siê nie tak zaprzyja¼niali z inwersj± na Pikuju ;)

... To co dokona³a Agnieszkaruda jest tego przyk³adem. Bêd±c w Warszawie podejmuje decyzjê o wyje¼dzie
Jest 8-ma wieczorem, a ju¿ o 8-smej rano jest na Ukrainie przed sklepem.
...
To tylko ¶wiadczy, ¿e Agnieszkaruda ma fantazjê u³añsk± ... lub kozack±, jak kto woli.
..no to jedziemy dalej.
Pierwszy, obowi±zkowy przystanek wypada w bieszczadzkiej Wieliczce. Sprawdzenie postêpu robót remontowych przy tej niespotykanej urody ¶wi±tyni.
Gdzie jeste¶my ?
Je¶li czytaj±cy jeszcze nie wie to, mo¿e kto¶ z uczestników do³±czy zdjêcie, bo ja nie rejestrowa³em, a szkoda.
Ju¿ na pierwszy rzut oka widaæ ¿e ewangeli¶ci na przyporach stoj± jak zwykle, ale diabe³ tkwi w szczegó³ach.
Szczegó³em niezwyczajnym okaza³ siê przedmiot wbity w ¶cianê ..... czy¿by pocisk ?
Konieczno¶ci± by³a konsultacja z oficerem artylerii.
gdybym by³ m±drym przewodnikiem to bym wiedzia³ ¿e twórcy pisma swiêtego s± rozpoznawalni:
symbol Mateusza — anio³, Marka — lew, £ukasza — wó³, Jana — orze³;
w za³±czniku stare zdjêcie ....kogo ?
to pytanie do detalów bieszczadzkich.


mo¿e kto¶ z uczestników do³±czy zdjêcie http://www.bmiller.pl/forum/2010/stara_sol_mala.jpg


Szczegó³em niezwyczajnym okaza³ siê przedmiot wbity w ¶cianê ..... czy¿by pocisk? Konieczno¶ci± by³a konsultacja z oficerem artylerii. Odno¶nie pocisku oficer by³ w b³êdzie twierdz±c, ¿e to nie jest pocisk. ¬ród³a internetowe podaj±, ¿e to jednak jest pocisk. Na szczê¶cie nie jest z tym oficerem ca³kiem tragicznie, bo pocisk w ¶cianie nie jest efektem ostrza³u a pami±tk± celowo wmurowan± w ¶cianê podczas remontu ¶wi±tyni po 1918 roku.
Realizujemy wyznaczony kierunek czyli Drohobycz. Jest sobota w swych po³udniowych godzinach. Na dworze si±pi zimny deszcz.
Panowie ju¿ dawno oznaczyli swój teren (przecie¿ by³o piwo) a dziewczyny upacie wzbraniaj± siê przed wyci±gniêciem je w krzaki.
Sytuacja staje siê coraz bardziej "napiêta" rzek³bym nawet dramatyczna i gro¿±ca nieobliczalnymi skutkami.
Gdy pojawia siê tablica Drohobycz s³yszê piski rado¶ci.
I nie jest to rado¶æ wys³anników yad Vashem na widok fresków a tylko stacja benzynowa ... najnormalniejsza stacja benzynowa z wc.
Janusz dawaj wiecej fotek

Janusz dawaj wiecej fotek OOO witaj :roll: nunex-e...co za niespodzianka, ale witanie na tym forum jest tu:

http://forum.bieszczady.info.pl/show...7412#post97412

Nie dam tu wiêcej fot. bo to jest w±tek Kolegów z Rzeszowa i nie wypada w..cinaæ siê w temat.Je¿eli zostanê wywo³any do "tablicy" to tak.
Wracaj±c do tematu ,dobry(a przynajmniej zdrowszy ;) ) pomys³ mieli¶cie z tym Drohobyczem w sobotni deszcz :-D
ale....Don Enrico dalej dawaj pisz...bo ju¿ mnie skrêca , gdzie byli¶cie o 12:30 w niedzielê?
Janusz ! je¶li wytrzymasz jeszcze troszeczkê to na pewno zostaniesz wywo³any do tablicy.
A na razie wróæmy do Drohobycza, gdzie poza stacj± benzynow± najbardziej interesowa³ nas obiekt
... no w³a¶nie - tu bêdzie zagadka - jaki ?
W wydanym 100 lat temu przewodniku tak go opisywa³ dr. Or³owicz :
Na przedmie¶ciu Zawie¿a stoi cerkiew, uchodz±ca za najpiêkniejsz± drewnian± cerkiew w Galicji
Zdobi± j± trzy kopu³y i galeryja - obok dzwonnica w tym samym stylu.
Wewn±trz freski z 1691 r.
Ja wiem ale nie powiem bo by³am i widzia³am ta piêkn± cerkiew :)

Czekamy na odpowiedz na to pytanko.
Mo¿e ci którzy ju¿ umie¶cili zdjêcia na Nasz.Klasie zechc± równie¿ to forum zaszczyæ ilustracj± tej nieprzeciêtnej cerkwi.
Poczekamy, a potem pojedziemy.
tak, w Starej Soli ¶wiêta siê skonczy³y
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...asolchinka.jpg

w Drohobyczu parkujemy i ¶w. Jura ju¿ czeka

http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...yczparking.jpg
brama zaprasza
http://lh3.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...obyczbrama.jpg
widaæ ¿e koserwacja trwa,
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...yczcerkiew.jpg
drzwi na klucz wiekowy zamkniête i kitajsk± k³ódkê
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...obyczdrzwi.jpg
ale wiemy gdzie kluczyk do zamka :)
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5.../drohobycz.jpg
a w ¶rodku miodzio , choæ fotografowanie p³atne i to liczone od ka¿dego zdjêcia http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...%C4%99trze.jpg
Rafa³ no piêknie piêknie nie wiedzia³am ¿e skrad³e¶ serce (KLUCZ) Pani Kustosz .... no no no
Interesuj±ce...liczone od ka¿dego zdjêcia...JAK? :-D
Jak oni to robili. Bo jeszcze od 1 b³ysku bym zrozumia³a, ale jak od jednego zdjêcia?
Wej¶cie do cerkwi to 10 hrywien, bardzo mi³a pani kustosz strzeli³a wyk³ad o ciekawostkach z przesz³o¶ci i o obecnych.
Renowacja pokrycia jest prowadzona z my¶l± o wpisaniu na listê UNESCO, no i dobrze bo to prawdziwa pere³ka warta tego.
Taaak, op³ata w wysoko¶ci 5 hr (ok 2 z³) za ka¿de pstrykniêcie - jest do¶æ wy¶rubowana , szczególnie jak na warunki tamtejsze.
i szczególnie w dobie fotografii cyfrowej :?
.
http://img710.imageshack.us/img710/8090/hm100629.jpg
http://img710.imageshack.us/img71
Fajne foty
No to jeszcze deserek i mo¿na lecieæ dalej.

http://www.bmiller.pl/forum/2010/cer..._ikonostas.jpg
Czê¶æ kulturalno-o¶wiatowa za nami , pora ruszyæ w krzaki.
Kierunek Bubniszcze.
Ale bunt na pok³adzie rozbija plany. Za³oga jest g³odna. :mrgreen:

Pêdz±c z niewiarygodn± (jak na ukraiñskie warunki) prêdko¶ci± szos± stryjsk± l±dujemy w przydro¿nej restauracji o wdziêcznej nazwie >s³onecznik< w znanej (przed wojn±) miejscowo¶ci wypoczynkowej Synowódzko Wy¿ne.
Rozpoczê³a siê pierwsza czê¶æ batalii barszcz kontra solianka
z której ta druga wychodzi zwyciêsko,
zamawiana zreszt± przez niektórych na wyczucie, widaæ dobre wyczucie.
Druga ods³ona (czyt.drugie danie) to ostra walka : z jednej strony warienki a z drugiej pielemienii
Co zwyciê¿y³o ?
Piwo jasne ? czy pszeniczne ?
Po posi³ku ju¿, du¿o ³atwiej mo¿na skierowaæ ³odzie na
Bo³dy w Bubniszczu.
Wystarczy siê wróciæ parê kilometrów .
Do Truchanowa prowadzi swojska droga, po której jad±c nie warto omijaæ dziur.
Jest ich tak wiele ¿e nie sposób tego dokonaæ, po prostu trzeba zamkn±æ oczy i jechaæ.
Gdy zatrzymujemy siê z jak± rado¶ci± wówczas wszyscy wyskakuj± z maszyn i zak³adaj± ubiory gotuj±c siê na wycieczkê (fot)
Jeszcze ma³a rozgrzeweczka (fot)
I ¶mia³o mo¿na szukaæ w³a¶ciwej ¶cie¿ki wiod±cej w krzaki (fot)
To skupisko skalne, ponoæ najwiêksze w Karpatach zawsze robi³o wra¿enie.
Zamiast je samemu opisywaæ siêgnê po cytat :
...Na grzbiecie dzia³u wspania³e, potê¿ne buki stoj± w skupionym milczeniu, tajemnicê ukrywaj±c w swym cieniu.
Nagle ods³ania siê g³êboka kotlina, a w niej labirynt nagich
ska³ piaskowcowych o przeró¿nych, najfantastyczniejszych kszta³tach.
Jest to s³ynne Bubniszcze.
G³êbokie groty, tarasy i stopnie wykute rekami nieznanych olbrzymów,
wreszcie studnia, której tunel przewierca potê¿ny masyw litej ska³y.
Na szczytach i pomiêdzy ska³ami wiatr posia³ cherlawe sosenki i krzaczast± buczynê.(...) Ska³y tworz± amfiteatr nad którym tam i sam
pietrzy sie to iglica Lalki, to ska³a do baszty podobna "Wiatrak"
to wielki Bo³d ze ¶ladami mozolnej pracy ludzkiej, co tu wyr±ba³a potê¿ne
grzymsy. (...) ¦wi±tynia pogañska z o³tarzem nieznanego boga
i zegliszczem na szczycie ? .....

F.A.Ossendowski - Karpaty i Podkarpacie 1935r.
.
A koledzy do³o¿± zdjêcia - mniemam
http://www.bmiller.pl/forum/2010/boldy.jpg
Nie zaspokoili¶cie mojej babskiej ciekawo¶ci-jak fizycznie za to pstrykniêcie op³atê pobiera³a pani?od jednego odg³osu czy jak?no bo np w takim de czysta jak siê ³odpali tryb seryjny to i do 10 klatek na sekundê robi, no ale odg³os jest jeden-co¶ a la strza³ z karabinu maszynowego;-))Ja mam tylko 3 klatki na sek. ale te¿ nie wiem jak ona by zliczy³a te zdjêcia :mrgreen:
No ale w tej sytuacji chyba filmiki siê lepiej op³aca³o robiæ?czy wtedy op³ata jaka¶ inna?
Oj Krysiu ! Na Ukrainie wszystko jest wzglêdne i swobodne.
Nikt nie jest tak drobiazgowy jak kasa fiskalna.
To ¿e p³acimy za wstêp, nie oznacza ¿e dostajemy jakie¶ bilety,
to ¿e ujêcie tyle kosztuje nie oznacza ¿e tak jest.
Rzucasz na "o³tarz" 10 hrywien i mówisz ¿e to za 2 zdjêcia. Po zrobieniu 20 us³yszysz od pani kustosz : ma³o p³aci -du¿o robi
Wówczas t³umaczysz ¿e to s± tylko dwa ujêcia które wybierzesz z tych dwudziestu , albo co¶ podobnego.
Najlepiej jak masz mo¿liwo¶æ wyciszyæ d¼wiêk migawki wówczas w grupie jest to niepoliczalne.
Op³ata idzie na renowacjê cerkwi i dlatego warto co¶ tam rzuciæ nie wnikaj±c w szczegó³y.
grupa zdyscyplinowan nad podziw 10 osób i wszyscy jedz± pierogi :) to zas³uga Pierogowego, z nim zawsze i wszedzie jadamy pierogi zamisat np. RYB :razz: . Ja to bym porosi³ fotê, obs³ugi "S³onacznika" bo dobiero wychodz±æ co¶ mnie zdziwi³o, po jednym piwie widzê X2 ? Raczej nie, dopiero jak wyszed³em to zajarzy³em ¿e obs³uga to dwie urocze czarnow³ose bli¼niaczki.


... po której jad±c nie warto omijaæ dziur.
Jest ich tak wiele ¿e nie sposób tego dokonaæ, po prostu trzeba zamkn±æ oczy i jechaæ.
....
za to jak siê s³ownictwo ubogaca :)
Na Ukrainie jak skêcamy z g³ównej drogi to prawie zawsze s± tory
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...ogi%C4%85g.jpg
Jak widaæ pogoda nie zachêca³a do spacerów, (doswiadczenia mówi± ze mo¿e zniecheciæ skutecznie), dlatego zapewne kierowcy którzy byli tylko o wodzie, z rado¶cia gnali w krzaki.
Nim doszli¶my do ska³ WSZYSCY fotografowali wodê z piêkn± rze¼ba skaln±
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...s/wodospad.jpg
choæ warunki nie sprzyja³y
spojrza³em na scie¿kê .... i juz nie chcia³em i¶c ostatni ..
http://lh4.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...w%C5%82osy.jpg
a s³onia na bmillera fotografii widziecie ?

a s³onia na bmillera fotografii widziecie ? Ano widaæ , tylko dlaczego kto¶ mu "kamyczek" na d..ie po³o¿y³?
tz. s³oniowi po³o¿y³ ;)
Ps. fajnie mieli¶cie , a my w tym czasie razem z deszczem "polewali" w Husnem
Ps'. a to co le¿a³o na ¶cie¿ce to jakie¶ kosmyki w³osów po Kozakach ? ;)
Wiatrak, s³oñ, lalka, ...fantazyjno¶æ kszta³tów wrêcz niesamowita.
Na przyk³ad na tym zdjêciu trzech fotografów wcisnê³o siê do dziurki, ale do jakiej dziurki :? ???
Czy to przypadek, czy specjalnie ?
by³oby tak ¿e przyjechali z miasta, co w szerokim ¶wiecie s³ynie ze swojego pomnika-dziurki ?

a s³onia na bmillera fotografii widziecie ? Ja widze tylko lwi± paszczê , pod rachityczna sosn±:?
Ja te¿ widzê lwi± paszczê.

A cerkiew - wprost dech zapiera.
Od razu wiem, ¿e muszê tam kiedy¶ pojechaæ, zobaczyæ na w³asne oczy.

Przepiêkna.
A zdjêcia ¶wietne.

Ch³opaki i dziewczyny jak kiedy¶ bêdziecie robiæ jeszcze taki wypad - i bêdziecie mieæ miejsce w samochodzie - napiszcie tu na forum, z Katowic mam tylko ok 4 godz. poci±giem do Rzeszowa.

Pozdrowienia

Basia

Ja widze tylko lwi± paszczê , pod rachityczna sosn±:? s³oñ te¿ jest
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...es%C5%82on.jpg

ja siê wdrapalem nie tylko do dziurki, ale i na wy¿yny :)
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...zczewidok1.jpg
ale widoki siê nie zapowiada³y, za to szczeliny
http://lh4.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...zczewidok2.jpg
i tylko wyobra¼nia ogranicza
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...czenagorze.jpg
ale co to wyobra¼nia zaszala³a TYBET ??
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...edzrzewko1.jpg
¶wiête drzewko wyros³o na szczycie ?
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...zedzrzewko.jpg
Basiu ! nie ¶piesz siê z tym akcesem, to tylko na ekranie wygl±da tak s³odko,
rzeczywisto¶æ jest korygowana w innych kolorach.
Popatrz tylko na zdjêcie - siedzi komandir w zimowym che³mie i opierdziela grupê aby siê zwija³a szybciej, bo czas goni, nieub³aganie goni.
Te kamyczki wartowa³y wiêcej czasu, ale tu nie ma lajtu.
Trzeba jeszcze znale¼æ nocleg i przygotowaæ siê na jutrzejszy atak.
Pytanie tylko jedno sunie siê na usta... znaczy siê klawiaturê - któ¿ komandira wystawi³ tak na cel snajperom - czerwona kurtka i zimowa czopka zamiast che³mu???
Snajperzy (jak widaæ) siê ukrywaj± a czas p³ynie.
Ciemno¶æ og³osi³a ¿e nadszed³ sobotni wieczór.
Czyli czas na wieczorek zapoznawczy w turbazie w Bie³asowiczach.
Agnieszkaruda by³a najbardziej kosmiczn± osob± w tym towarzystwie, bo przecie¿ jeszcze dobê temu siedzia³a w ciep³ym warszawskim mieszkanku a teraz ...
....teraz przysz³o jej rozgryzaæ zagadkê czym siê ró¿ni ma³a Rawka od wielkiej Rawki -> patrz foto

...Ciemno¶æ og³osi³a ¿e nadszed³ sobotni wieczór.
Czyli czas na wieczorek zapoznawczy w turbazie w Bie³asowiczach. ..
W tym samym czasie ...po drugiej stronie Pikuja, w turbazie Zastawa te¿ siê to samo "dzia³o" i jeszcze wiecej:lol:
Nie by³o do Was s³ychaæ ?


...... czym siê ró¿ni ma³a Rawka od wielkiej Rawki .. 25/50..do wyboru

http://www.sknt.fora.pl/wyjazdy-zagr...ty,921-15.html
u nas by³y jeszcze wieczorne atrakacje i kto¶ nawet foci³, bedzie jaka¶ fota ?
Co¶ by³o s³ychaæ, tylko nie wiedzieli¶my ¿e to wy !
Na wszelki wypadek o pó³nocy puszczali¶my ¶wiate³ka pokoju (takie p³on±ce latawce) z nadziej± ¿e sprowadz± dobre duchy.
ale czy bêdzie jaka¶ fota ? w±tpiê.
.
Przyszed³ wreszcie upragniony niedzielny poranek.
Usta³y deszcze i s³oneczko niemrawo zaczê³o przebijaæ siê przez pokrywê chmur.
Tomek zwany Pierogowym spojrza³ na swój cudowny zegarek casio i stwierdzi³ :
na Pikuju jest inwersja.
Jego zegarek wie wszystko, mierzy metry, liczy czas, pokazuje temperaturê i pogodê - nie umie jeszcze robiæ pierogów ale to tylko kwestia czasu.
Jak jest inwersja to trzeba siê zbieraæ aby przebiæ siê ponad warstwê chmur.
Za³oga zwinê³a siê zgrabnie i ju¿ o ósmej rano by³a gotowa do ataku. (fot)
Patrz±c na resztki ¶niegu le¿±ce po rowach i s³uchaj±c zapewnieñ direktora turbazy ¿e na szczytach jest tylko 10 cm ¶niegu postanawiamy rakiety zostawiæ w samochodach i ruszyæ do przodu przy zastosowaniu sprawdzonej metody :
d³ugich intensywnych ......odpoczynków.
Ju¿ po 100 metrach pierwsza przerwa przy nowym, ³adnie oznaczonym magazinie (fot) ,
wot zmieni³o siê, jeszcze do niedawna by³ tylko ten w starej cha³upie bez oznaczeñ.


Jego zegarek wie wszystko, mierzy metry, liczy czas, pokazuje temperaturê i pogodê - nie umie jeszcze robiæ pierogów ale to tylko kwestia czasu.
A nie mówi tylko dlatego, ¿e mu siê nie chce:roll:
Ale wycieczki to zazdroszczê!
Januszu ! O której grupa kro¶nieñska wyruszy³a i jak± wersjê trasy obrali¶cie ?
bo przecie¿ nie szli¶cie szlakiem.

... O której grupa kro¶nieñska wyruszy³a i jak± wersjê trasy obrali¶cie ?
bo przecie¿ nie szli¶cie szlakiem.
"Wieczorem po ciê¿kim dniu";) (The Beatles), pamiêtasz Enrico ten przebój ? Poszli¶my spaæ.
Skoro ¶wit, ok. godz 8 czasu polskiego (nigdy jak jestem tam to nie przestawiam zegarka) wyruszyli¶my na Pikujaaaaaaaa,przez most z szyn (fot)..a nastêpnie drog± zrywkow± w górê .Kiedy droga zrywkowa siê skoñczy³a to szli¶my dalej w kierunku po³udniowym , wg. kompasu (nie u¿ywam Gupiesa ..jak na razie) ,w ¶niegu po same jaja...ojjjjjj,a baby mówi³y ,¿e po uda .Na grañ pasma Pikuja trafili¶my ok godz 12 w odleg³o¶ci ok 800 -1000 m od Pkuja na zachód.Po 4,5 godz. od startu dotarli¶my na Górkê i to tylko dla tego dlatego, ¿e trafili¶my na skalne wychodnie.
Reasumuj±c, wej¶cie w tych warunkach trwa³o od 8 do 12:30 , 4,5 godz, pobyt przy obelisku jakie¶ 15 minut i zej¶cie. W turbazie byli¶my ok. 15 :30 tj, w 3 godz.
w za³.chronologicznie fot.
Ale tak naprawdê to szli¶my szlakiem ale tylko w lesie, bo pó¼niej to ju¿ na czuja... w lesie czasem pojawia³o siê co¶ w rodzaju znaków... :shock:
Przypuszczam ¿e mogli¶cie i¶æ przez Szyd³o.
Tak jak to jest b³êdnie naniesiony ¿ó³ty szlak na mapie Krukara - rzeczywisty szlak prowadzi (czasem znaki) na Wielki Menczy³ - trawersuje czubek i idzie grani± do polany Kosaryszcze.
A wy szli¶cie prawdopodobnie na wschód od potoku Omi³ów grani± Szyd³o.
Pyta³em o przebieg, bo nasza grupa obra³a z Bie³aszowic wersjê pó³nocn± czyli przez polanê Kosaryszcze (gdzie weszli¶my na szlak), ale ju¿ wcze¶niej zacz±³ pod nogami rosn±æ ¶nieg, najpierw 10 cm potem wiêcej i jeszcze wiêcej. (fot)(fot)(fot)
.
Gdy byli¶my na wysoko¶ci ok 1000 m.npm ¶niegu mieli¶my ju¿ po kolana i zaczê³a siê zabawa z przebijaniem trasy po za³amuj±cej siê skorupie.

Przypuszczam ¿e mogli¶cie i¶æ przez Szyd³o.
Tak jak to jest b³êdnie naniesiony ¿ó³ty szlak na mapie Krukara - rzeczywisty szlak prowadzi (czasem znaki) na Wielki Menczy³ - trawersuje czubek i idzie grani± do polany Kosaryszcze.
A wy szli¶cie prawdopodobnie na wschód od potoku Omi³ów grani± Szyd³o.
Szli¶my nad potokiem Ze³emeny , a wyszli¶my na grañ gdzie¶ w okolicy Po³oniny Szerdowskiej.Id±c na We³yki Menczy³ chyba nie "wcelowali by¶my " w Pikuja.
S³upek nr 20/4 na cmentarzu w Husnem Wy¿nym (fot. Machoney) w³a¶nie pochodzi³ z miêdzy Menczy³ a Perehib , na pó³nocny wschód od Pikuja.
Po wyj¶ciu powy¿ej 1000-metrów i osi±gniêciu pu³apu chmur wszystko wydawa³o siê w zasiêgu rêki.
Niewiele by³o widaæ ale ¶wiadomo¶æ ostatniej prostej stromej ale ostatniej mobilizuje.
Zosta³o co prawda jeszcze do pokonania jeszcze te drobne 400 (w pionie), ale có¿ to jak siê ma siln± wiarê.
Ka¿dy kto szed³ w czo³ówce os³abia³ sw± wiarê ju¿ po paru metrach przebijania ¶ladu na wysokim ¶niegu z utwardzon± pokryw±.
Go¶ka sun±ca przodem utrzymywa³a siê na tej pokrywie niczym ma³pka na drzewie.
Kolejni zawodnicy wpadali po ja..... po uda, tak jak to opisywa³ Joorgi.
Wystarczy zreszt± popatrzeæ na ten krótki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=_pIz42nTB-A
Z ty³u grupy - tej id±cej po przebitym ¶niegu zacz±³ siê szerzyæ destrukcyjny wp³yw Rafalko swoim fetyszem.
znowu filmik
http://www.youtube.com/watch?v=foPcNc20-kI
.
oba te króciutkie filmiki dostêpne równie¿ w wersji HD
.
Mimo zalegaj±cych chmur ci±gle idziemy do przodu , w górê, a¿ dochodzimy do grzêdy skalnej, która wygl±da niczym okop z pierwszej wojny, oczywi¶cie przysypany równo ¶niegiem.
Krótka przerwa na odpoczynek i próba znalezienia siê na mapie.
Powinni¶my byæ tuz tu¿.
Tomek patrz±c na swój cudowny zegarek og³asza ¿e jeste¶my na wysoko¶ci 1390 m. Zosta³o by nam raptem kilkana¶cie metrów do szczytu. Trudno to potwierdziæ bo nic nie widaæ. Chmura w której siedzimy kompatybilnie zgrywa siê ze ¶niegowym pod³o¿em.
Ruszamy lekko w dó³ a nastêpnie stromo pod górê. Ró¿ne s± metody pokonywania tej stromizny , na czo³gistê, na czworaka, na siedz±co, i na ma³pkê.
Gdy wycieñczeni docieramy do grani jeste¶my ju¿ pewni ¿e to grañ Pikuja.
Trzeba odpocz±æ i co¶ zje¶æ.
Tylko obelisku nie widaæ z ¿adnej strony i nie wiemy gdzie go szukaæ - z prawej czy lewej strony.
Co¶ trzeba jednak wybraæ , wybór pada na lewo. Przodem ci±gnie Bazyl siln± wol± poci±gaj±c grupê. Niestety grañ opada w dó³.
To taki punkt gdy przychodzi u¶wiadomiæ sobie ¿e nie wiemy gdzie jeste¶my. Gorzej - nie wiemy gdzie jest szczyt Pikuja, blisko? daleko?
Cudowny zegarek podaje ¿e osi±gnêli¶my pu³ap 1540 m. npm.
Fantastycznie !!!, pierwszy raz w ¿yciu jestem ponad 100 metrów na Pikujem i dalej go nie czujê.
Przy widoczno¶ci kilku metrów widaæ jakie¶ kolejne zbocze, ale co to jest i gdzie prowadzi.
To taki punkt gdy przychodzi u¶wiadomiæ sobie ¿e nie wiemy gdzie jeste¶my. Tym bardziej ¿e jest godz. 14 i wkrótce dzieñ bêdzie siê koñczy³.
Trzeba podj±æ t± nielubian±, ale rozwa¿n± decyzjê.
WRACAMY - i to po w³asnych ¶ladach, aby nie zgubiæ siê.

...
Kolejni zawodnicy wpadali po ja..... po uda,...

Tylko obelisku nie widaæ z ¿adnej strony i nie wiemy gdzie go szukaæ - z prawej czy lewej strony

........... osi±gnêli¶my pu³ap 1540 m. npm.

Fantastycznie ...
Czy Wy czasem w tej mgle na Bor¿awe nie pole¿li¶cie? :-D
Na filmikach jest hard...super

Czy Wy czasem w tej mgle na Bor¿awe nie pole¿li¶cie? :-D To samo mia³em napisaæ ;)

Ka¿dy kto szed³ w czo³ówce os³abia³ sw± wiarê ju¿ po paru metrach przebijania ¶ladu na wysokim ¶niegu z utwardzon± pokryw±. Chwilê przed pierwszym filmikiem:
http://www.bmiller.pl/forum/2010/w_sniegu_2.jpg

To by³y jeszcze te chwile, kiedy rêce by³o wolne i mo¿na by³o fotografowaæ. Wy¿ej, jak pisa³ don Enrico, wszystkie koñczyny uczestniczy³y w walce o wysoko¶æ. Zdjêæ brak :-(


Przodem ci±gnie Bazyl Mo¿na by³o z nim rozmawiaæ, ale za nic nie by³o go widaæ. G³os dochodzi³ "z dooko³a" i le¼li¶my za nim tylko dlatego, ¿e zostawia³ ¶lady. Tylko Gosia potrafi³a ³aziæ po tym ¶niegu gór±, bywa³o ¿e inni potrzebowali pomocy z zewn±trz aby siê wydostaæ z g³êbszej dziury.
muszê powiedzieæ ze Rafa³ek wcale nie mia³ destrukcyjnego wp³ywu!! Wrêcz motywowa³ do dalszej walki...

A ja siê zapytam po co takim twardzielom RAKIETY?? :)

po co takim twardzielom RAKIETY?? Po to, ¿eby pilnowa³y samochodów :wink:
Nie jestem zbytnim mi³o¶nikiem filmików, ale s± sytuacje kiedy one lepiej obrazuj± ni¿ fotografia.
Przyk³adem jest szczytowe podej¶cie pokazane tu
http://www.youtube.com/watch?v=XRiXYd1my5k
oraz tu
http://www.youtube.com/watch?v=76ANwbiHz1o
Po prostu zasada by³a inna nie nale¿a³o my¶leæ jak siê robi³o krok,
trzeba by³o wcze¶niej przeczytañ poradnik Autostopem przez Galaktykê (a raczej przez Pikuja)
tam wszystkie zasady s± wyra¼nie opisane.:mrgreen:

Rêczników nam brakowa³o.... ;)
don Erico filmiki genilalne
wszak na dole grono wybitnych startegów plan opracowywa³o
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...gSc7g/plan.jpg
i po mimo mych sugesti aby u¿yæ lokalnych srodków transportu
http://lh4.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...s640/3auta.jpg
grupa posz³a dok³adnie w druga strone
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...zamn%C4%85.jpg
zalet± ¶niegu po kolana i wy¿ej (zawsze s± jakie¶ zalety)
by³o to ¿e lokalne produkty mia³y w³a¶ciw± temeraturê
http://lh3.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...2w/gorilka.jpg
a ¿e poszszlismy po górê, zamias np, z góry czyli na ³atwizne
to sta³ siê co musia³o sie staæ
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...mg%C5%82a1.jpg
potem by³o tylko... bielej
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5.../mg%C5%82a.jpg

...
wszak na dole grono wybitnych startegów plan opracowywa³o
...grupa posz³a dok³adnie w druga strone
...to sta³ siê co musia³o sie staæ ...
potem by³o tylko...
No i mia³em racjê ;) i poszli na Bor¿awe :lol:(o czym ¶wiadczy "w drug± strone" i 1540m)
My te¿ mieli¶my ostro od "polskiej strony", ale z Zakarpacia mieli¶cie ostrzej:roll:
Bia³e jest cudowne :) zielone te¿ :)
Gdy biel staje siê bielsza, otulona chmurami, wówczas wiadomo co to jest >>> bielszy odcieñ bieli.
Ale gdzie jeste¶my ?
Na Bor¿awie ? Gorganach ? czy innych Czarnohorach ???
Kto to wie ?.
Je¶li nie wiadomo gdzie jeste¶my to ³atwiejsza do zrozumienia jest decyzja o odwrocie któr± wspólnie podejmujemy.
To bardzo trudna decyzja, jak trudna - tylko ten wie kto choæ raz w ¿yciu musia³ j± podj±æ.
Decyzjê pomiêdzy szaleñstwem, ryzykiem i bezpieczeñstwem.
Tu nie ma GOPR-u który po pierwszym telefonie zwiezie ciê na dó³ niczym taxi.
Ryzykiem jest ¿ycie.
a wszyscy pili¶cie z tej zielonej buteleczki? bo mo¿e to widzenie zamglone by³o zbiorowym skutkiem ubocznym...:mrgreen:

super wyprawa, super relacja :-D czekam na dalej
Lepsiejszej wódeczno¶ci w sklepobarze nie by³o ?? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Od podjêtej ju¿ decyzji Bazyl rzuca cieñ w±tpliwo¶ci.
- dajcie mi 10 min na zbadanie najbli¿szego zbocza ton±cego w bia³ej mg³awicy.
-ok, czekamy, badaj
Rusza z kopyta i stoi w miejscu - m³óc±c pod nogami ¶nieg przykrywaj±cy wrzosowiska.
Reszta grupy zbiera siê do kupy.
Widz±c jego deptanie w miejscu, ruszam na osiecz mozolnie przebijaj±c pokrywê ¶niegow±.
Po kilku minutach walki ³apie mnie omam wzrokowy - wydaje mi siê ¿e widzê bia³y obelisk.
Czy¿by ???????????????????????????????????????????????
...wrzosowiska...

takie stwierdzenie to spore nadu¿ycie botaniczne, nawet wzi±wszy pod uwagê spor± pokrywê ¶nie¿n±. Zapewne chodzi³o o borówczyska lub ba¿yniska ;)
albo o kwitn±ce mchy... ;)
s³uszna uwaga - wprowadzamy wiêc korektê
zamiast : m³óc±c pod nogami ¶nieg przykrywaj±cy wrzosowiska
teraz bêdzie : m³óc±c pod nogami ¶nieg przykrywaj±cy borówczyska lub ba¿yniska albo kwitn±ce mchy... ;)
Ja wolê wersjê z wrzosowiskami-³adniej brzmi :mrgreen:
Napiêcie ro¶nie, czekamy na ci±g dalszy
Bia³y obelisk w bia³ej mgle, to obraz niczym niewidoczny duch w ¶rodku nocy .
Niby jest, ale do koñca nie wiadomo czy jest realny czy wyimaginowany.
Dopiero gdy rêka zaczê³a ¶cieraæ naniesion± na beton szad¼ wiedzieli¶my ¿e dotarli¶my do celu. Jest.
G³êboki oddech satysfakcji.
Zgodnie ze staros³owiañskim zwyczajem najpierw trzeba zagoniæ ca³± grupkê co by uwieczniæ siê aparatem na grupówce. Grunt to grupóweczka.
Teraz ju¿ mo¿na pozwoliæ sobie na chwilê luzu,
uzupe³nieniem p³ynów (ha,ha) i pokarmów.
Nie by³a to uczta, bo okoliczno¶ci, wiatr i temperatura nie sprzyja³a lenistwu.
Gdy tak siedzieli¶my oblepieni wokó³ czubka tej niezno¶nej, niedostêpnej góry ,nagle sta³o siê co¶ dziwnego.
Jaka¶ projekcja pozaziemska.
Chmurna mg³awica rozerwa³a siê z jednej strony i s³oñce niczym nie ograniczone uderzy³o w nas.
U naszych stóp rozpo¶ciera siê bia³e morze a my siedzimy na wysepce wpatruj±c siê w wy³aniaj±ce kolejne
wyspy Ostrej Hory, Holicy, dalej Rawek i dalszych kolejnych, nierozpoznanych .
Oczy nerwowo wypatruj± na horyzoncie ostrych zêbów Tatr, ale, nie mo¿na ich znale¼æ,
s± wiêc czy ich nie ma ?
Z tego wytrzeszczu, oczy zachodz± mg³±,
nie, nie, nie niemo¿liwe ..... to chmura znów szczelnie otuli³a nas.
Trwa³o to tak krótko, ¿e sami nie wierzymy w³asnym zmys³om.
Widzieli¶my to naprawdê czy tylko siê nam to wydawa³o ?
Tak krótko ?
Co wreszcie jest realne ? jeste¶my tu, naprawdê na szczycie Pikuja ?
czy tylko siê nam wydaje ?
Doprawdy ju¿ nie wiem czy ca³a ta opowie¶æ nie jest realna. Czy ca³y ten wyjazd nie jest realny.
Mo¿e to by³ tylko sen.
koniec.
Dziêki... niech siê ¶ni...
Ja tam te¿ nie wiem czy to co z Wami prze¿y³am by³o prawdziwe czy to by³ tylko sem!!!

Bez wzglêdu na wszystko chcia³am podziêkowaæ wam za wspólnie spêdzony czas i mam nadzieje ze uda nam siê jeszcze tak± przygodê wspólnie prze¿yæ!!!

Pozdrawiam z "nad Kremenarosa" ;)

P.Sik liczê na jakie¶ fotki ju¿ po Waszym pokazie :) mogê sama po nie przyjechaæ hi hi hi ;)

Bia³y obelisk w bia³ej mgle, to obraz niczym niewidoczny duch w ¶rodku nocy .
Niby jest, ale do koñca nie wiadomo czy jest realny czy wyimaginowany.
http://www.bmiller.pl/forum/2010/w_sniegu_3.jpg

Bia³y obelisk w bia³ej mgle, to obraz niczym niewidoczny duch w ¶rodku nocy .
Niby jest, ale do koñca nie wiadomo czy jest realny czy wyimaginowany.
Dopiero gdy rêka zaczê³a ¶cieraæ naniesion± na beton szad¼ wiedzieli¶my ¿e dotarli¶my do celu. Jest.
...
Widzieli¶my to naprawdê czy tylko siê nam to wydawa³o ?
Tak krótko ?
Co wreszcie jest realne ? jeste¶my tu, naprawdê na szczycie Pikuja ?
czy tylko siê nam wydaje ?
Doprawdy ju¿ nie wiem czy ca³a ta opowie¶æ nie jest realna. Czy ca³y ten wyjazd nie jest realny.
Mo¿e to by³ tylko sen.
koniec.
Bia³y obelisk normalnie taki brzydki , a jak w tym dniu cieszy³.:-D
Tak to by³ real, nam dane by³o go "obmacaæ" gdzie¶ kole 12:30 i szkoda wielka ,¿e nie spotkali¶my siê tam na Górze.Tak liczy³em na wielk± niespodziankê.
Jak widaæ ze zdjêæ mieli¶cie trochê ostrzej id±c z Zakarpackiej strony.
My te¿ nie mieli¶my lekko od "Polskiej", ale w sumie by³o oryginalnie i inaczej...to s± góry i trzeba byæ na to przygotowanym.
W maju ju¿ planujemy i¶æ tam po raz czwarty , bo je¿eli trzy kolejne razy nic siê nie widzi,to za czwartym razem id±c na górê na trzy dni musimy co¶ zobaczyæ:-D
Kilka zdjêæ z naszej strony:-D (zdjêcia Nunex , Foley ,Duch i ja)

Ps. a o której godzinie "¶cierali¶cie szad¿ z betonu " i o jaki czas wyminêli¶my siê na górze.:mrgreen:
Heniek , super opisa³e¶ ca³o¶æ...szacunek i gratulacje dla ca³ej Grupy.
Donu wielkie podziêkowania za ogarniêcie ca³o¶ciowe i piêkn± relacjê, a wszystkim Uczestnikom za wspania³e towarzystwo - do zobaczyska!
P.S.
Cholerniki chcieli mnie zawróciæ na piêæ minut przed szczytem!!!!!!! Kto to widzia³, ¿eby tak?!

Kto to widzia³, ¿eby tak?! No w tym w³a¶nie rzecz, ¿e nikt nic nie widzia³ :mrgreen:
to je jeszcze kilka fot
ano sie we mgle znalaz³e choæ niby nie mia³ prawa
http://lh4.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...qF4/pikuj1.jpg
no na pewno jest
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...GMQ/pikuj2.jpg
ja by³o napisane
grupóweczka, znaczy przygotowania do niej
http://lh5.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...j_grupowka.jpg
toasty
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...ikuj_toast.jpg
jak to nic nie by³o widaæ ?
wystarczy³o zamkn±c oczy
http://lh6.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...ikuj_wizja.jpg
ano by³o cudnie
a kto mia³ sprzet znaczy jab³uszko
ten
jako¶ szybciej by³ na dole
http://lh4.ggpht.com/_3rooBU2fbqo/S5...soXA/zjazd.jpg
A Wy mi powiedzcie jakie spodnie na takie wyprawy u¿ywacie? Ja chodzê w jeansach i jak ostatnio mia³em okazjê przedzieraæ siê sniegami tak powy¿ej kolan to nad stupturami ca³e kolana mia³em oklejone przymarzniêtym ¶niegiem :-(
Jak widzê (choæby na ostatnim zdjêciu) tego problemu nie macie.
Dlugi Twe pytanie
jest cokolwiek trudne.
Ka¿dy bierze co ma.
Ja na przyk³ad t± raz± wzi±³em d³ugie spodnie, zamoczy³y siê troszkê, ale potem wysch³y .... i po problemie.
Jeszcze Joorgi du¿e podziêkowania dla grupy kro¶nieñskiej.
Wasze wpisy ubarwi³y ten nieprzeciêtny w±tek, ale ....
Ale sam siê zastanawiam co jest prawd± a co u³ud±.
Czy naprawdê tam byli¶cie ?
Czy te¿ tylko by³a to wirtualna wizalizacja, co by zrobiæ nam przyjemno¶æ ?
To ju¿ pozostanie tajemnic±.

Rafa³ no piêknie piêknie nie wiedzia³am ¿e skrad³e¶ serce (KLUCZ) Pani Kustosz .... no no no no wiesz z tymi kluczami to ró¿nie bywa, taka historyjka mi siê skojarzy³a
ksi±¿ê na wojne jecha³ a ¿e ¿on± mia³ piekn± i ponêtn± pas cnoty jej przed wyjazdem raczy³ nabyæ. Lecz na wojnie ró¿nie bywa, na wszelki wypadek przed wyjazdem kluczyk do pasa ¿ony, pozostawi³ zaufanemu dworzaninowi. Ledwo fosê przejacha³, slychac têten, patrzy, pedzi dworzanin na ³eb na szyjê i krzyczy "Panie! Panie! musiale¶ siê pomyliæ! To nie ten klucz!" :)


muszê powiedzieæ ze Rafa³ek wcale nie mia³ destrukcyjnego wp³ywu!! Wrêcz motywowa³ do dalszej walki... ¶wiête s³owa
taka jest moja wersja i bêdê sie jej trzyma³


Lepsiejszej wódeczno¶ci w sklepobarze nie by³o ?? :mrgreen::mrgreen::mrgreen: ta z³a nie by³± a inna te¿ by³a


A Wy mi powiedzcie jakie spodnie na takie wyprawy u¿ywacie? Ja chodzê w jeansach i jak ostatnio mia³em okazjê przedzieraæ siê sniegami tak powy¿ej kolan to nad stupturami ca³e kolana mia³em oklejone przymarzniêtym ¶niegiem :-(
Jak widzê (choæby na ostatnim zdjêciu) tego problemu nie macie.
moje dawno temu kupi³em w sklepe z tureckimi ciuchami i maj± napis BOMBER cokolwiek to znaczy....

.. ale ....
Ale sam siê zastanawiam co jest prawd± a co u³ud±.
Czy naprawdê tam byli¶cie ?
Czy te¿ tylko by³a to wirtualna wizalizacja, co by zrobiæ nam przyjemno¶æ ?
To ju¿ pozostanie tajemnic±.
Naprawdêêêêêêêêêêêê , powiadam , :grin:, a przyjemno¶æ te¿ po naszej stronie by³a.
Na dowód :wink:tego,¿e byli¶my tam, jutro zamieszczê skan piecz±tek w paszporcie z przekroczenia granicy.:roll:
Ja i nie tylko ja , rano w niedzielê w drodze na Pikuja ,te¿ za bardzo nie widzia³em czy idê , czy ju¿ lecê :wink:


to je jeszcze kilka fot ...
ano by³o cudnie
a kto mia³ sprzet znaczy jab³uszko
ten
jako¶ szybciej by³ na dole ...
Piêknie ....jab³uszko jest praktyczne , ale ...wygl±da jakby¶ tyle co mia³ "bliskie spotkanie" w rozkroku z jode³k± :roll: czy tak ?

PS. i jeszcze jedno... jakie to by by³o ¶wiêto spotkaæ siê tam wspólnie pod obeliskiem, nawet gotów by³bym skoczyæ tam i z powrotem na dó³ do Husnego po flaszeczkê:)
http://img8.imageshack.us/img8/8265/pik1v.jpg
jasne, ¿e my byli...

http://img341.imageshack.us/img341/8661/pik2.jpg
i ogieñ palili

http://img696.imageshack.us/img696/7900/pik3.jpg
a tak¿e szampana pili...
mo¿e tak:
du¿o tej u³udy, oj duzo...
ale pierogi by³y,
no cóz jak zwykle za ma³o ...i stad te problemy z wysoko¶ci±
Jeszcze Joorgi du¿e podziêkowania dla grupy kro¶nieñskiej.
Wasze wpisy ubarwi³y ten nieprzeciêtny w±tek, ale ....
Ale sam siê zastanawiam co jest prawd± a co u³ud±.
Czy naprawdê tam byli¶cie ?
Czy te¿ tylko by³a to wirtualna wizalizacja, co by zrobiæ nam przyjemno¶æ ?
To ju¿ pozostanie tajemnic±.

bazylku
nie tacy sie wracali spod szczytu
nie tacy
a na marginesie"jaki najlepszy rocznik jest?",no pozdrawiam
Pirogowy ?? to Ty?? witamy witamy :)

jaki najlepszy rocznik jest? W³a¶nie ten :-) Witaj na forumie!
no,
zawsze z tego rocznika o jednego wiecej
dzieki
no dobra ,
zawsze chcia³em popytac o pewn± rzecz...
GDZIE W BIESZCZADACH (my¶lê o lewej i prawej stronie pasma ,a nawet wrecz siegam wzrokiem po czarnohore,hi,hi) MOZNA POKOSZTOWAC DOBRYCH PIEROGÓW...?
nie zawezam do rodzajów ,bo wiadomo- kazdy lubi inaczej
ale czêsto mam ochote ,-a tu nic dobrego na talerzu nie le¿y i do domu daleko

przepraszam,podejrzewam ,ze to nie miejsce i nie ten czas ,ale musia³em ...
przynajmiej spróbowalem

Pirogowy ?? to Ty?? witamy witamy :)

no dobra ,
zawsze chcia³em popytac o pewn± rzecz...
GDZIE W BIESZCZADACH (my¶lê o lewej i prawej stronie pasma ,a nawet wrecz siegam wzrokiem po czarnohore,hi,hi) MOZNA POKOSZTOWAC DOBRYCH PIEROGÓW...?
nie zawezam do rodzajów ,bo wiadomo
jeszcze nie w Bieszczadach ale w Sanoku... z kasz± gryczan± w Karczmie na Rynku i z broku³ami w barze mlecznym Smak na ul. Mickiewicza... w sezonie polecam Bar pod Sosn± w Nowym £upkowie
Pierogowy a nie mówi³am ze Bar pod Sosn± to jest TO!!!:)
Ha , ha :lol:
mi³o¶nicy pierogów na tym forum witaj± siê tu
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4837
.
dopiero po przywitaniu dostan± wyczerpuj±c± info
aha, w ¶rodê mamy spotkanie po-wyjazdowe, mo¿esz zagl±dn±æ .
Wybacz, ja nuworysz, ale jak zwykle dobre rady sa w cenie .
korzystajac z okazji chcialem podziekowac za zacne i wesole towarzystwo na zimowym PIKUJU jak i troszkê nad nim ... hi hi hi
Aha" grupowki" gorne jak i pod pikujowe dokleje jak tylko naucze sie tego trudnego procederu
Ha , ha :lol:
mi³o¶nicy pierogów na tym forum witaj± siê tu
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4837
.
dopiero po przywitaniu dostan± wyczerpuj±c± info
aha, w ¶rodê mamy spotkanie po-wyjazdowe, mo¿esz zagl±dn±æ .


Aha" grupowki" gorne jak i pod pikujowe dokleje jak tylko naucze sie tego trudnego procederu Ucz siê szybko bo doczekaæ siê nie mogê.... ;)

Czy naprawdê tam byli¶cie ?
....
Ni¿ej fot.;) z paszportu ,potwierdzenie przekroczenia granicy , choæ to wcale jeszcze nie ¶wiadczy ,¿e byli¶my na Pikuju:mrgreen:
Widzê ¿e w dole, poni¿ej piecz±tek jest jeszcze miejsce na nastêpne.
Mo¿e ju¿ czas pomy¶leæ o zape³nieniu kolekcji o kolejne stemple.
Pikuj dostojnie czeka, a Staro¶cina zalotnie krêci swym grzebieniem.
??? bêdzie nowe wcielenie ???

Widzê ¿e w dole, poni¿ej piecz±tek jest jeszcze miejsce na nastêpne.
Mo¿e ju¿ czas pomy¶leæ o zape³nieniu kolekcji o kolejne stemple.
Pikuj dostojnie czeka, a Staro¶cina zalotnie krêci swym grzebieniem.
??? bêdzie nowe wcielenie ???
To jest ju¿ która¶ z kolei strona z piecz±tkami, a miejsca na nastêpnych jest "skolko ugodno":-D
Najbli¿sze "zape³nienie" nast±pi w majowy weekend, a na grzbiecie Starostyny stanie namiot.
Nasz plan ..wyruszyæ z Szerbowiec i po 3 dniach zej¶æ do U¿oka.
Mo¿e Ekipa Rzeszowska wyruszy z przeciwnej strony?;) i gdzie¶ w po³owie drogi,bez mg³y:mrgreen:, na grzbiecie "Staro¶ciny" zrobimy wspólny popas.:roll:
"Bêdzie nowe wcielenie"

PS. ale to jeszcze nie na 100%...jak to plany, czêsto siê zmieniaj±.
my chyba bylismy,
chyba
na you tube proszê wpisaæ pikuj(z mg³y)
i moze bedzie
Ni¿ej fot.;) z paszportu ,potwierdzenie przekroczenia granicy , choæ to wcale jeszcze nie ¶wiadczy ,¿e byli¶my na Pikuju:mrgreen:

my chyba bylismy,
chyba
na you tube proszê wpisaæ pikuj(z mg³y)
i moze bedzie

No nie wiem nie przekona³e¶ mnie, gdzie s± foty!!!! :mrgreen:
Jestem gdzie¶ pod 59 równoleznikiem i najblizsza wieksza osada to Karlstad, fotki z Pikuja bêd± po niedzieli (jak promy pop³yn±...),
wybacz
dam pare fotografii,ktore zrobi³em w pobli¿u - w³a¶nie odebra³em negatywy z labu
mo¿e to nie bieszczady ale...
pozdrawiam (,jestem duchem a cia³em...to zupe³nie inna historia )
hej
hallo
no nie wiem co siê sta³o...
ju¿ raz te fotki wrzuca³em na serwer,
a tu pustka...
jak by siê zdublowa³y to przepraszam, ale jak siê obieca³o i to dziewczynie ,to choæby siê wali³o i apokalipsa nie przeszkodzi... i basta
hej
Ale¿ fajnie to ju¿ chyba mamy komplet fotek:)

Dziêki masz u mnie Pierogi ;)
Ponoæ w kwietniu jest promocja na pierogi (na Bor¿awie).

Ponoæ w kwietniu jest promocja na pierogi (na Bor¿awie). Ale tylko dla snowbordzistów...:mrgreen:
Jak mam to rozumieæ?.. czyli Ekipa rzeszowska w kwietniu.
My mamy "pierogi" na Bor¿awie zaplanowane na czerwiec:-D
Czyli mamy apetyt na Borzawe !!!

Ponoæ w kwietniu jest promocja na pierogi (na Bor¿awie).
w jakim¶ innym w±tku pyta³em i mi siê znów zamarzy³o, bo lubiê to miejsce

...¿e jeden nocleg bêdzie w okolicy Ostrego Wierchu? miejsc cudne... i wiem ju¿ gdzie w schronisku by³a ta kolumna

https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/...ea&oe=551D58DF
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl