Forumowicz w Bieszczadach

Zbliża się okres wzmożonych wypadów w Bieszczady. Wielu z nas się nie zna, a czasami może się mijamy. Może pomyślmy o jakimś znaku rozpoznawczym, prostym i niewyszukanym by każdy, kto nie chce być całkiem anonimowy, mógł być przez innego Forumowicza zauważony. Może być to kawałek kolorowej wstążki.
To temat do dyskusji.

---

Juz dyskutowaliśmy o tym, i to zdaje się, nie raz.
Nawet plakietkę Naszego Forum wymyśliliśmy. Teraz powinien ją ktoś chętny wyprodukować i dać "w komis" do ZPC w UG do sprzedaży - spod lady i na hasło. :-)
...ja proponuję wycinać wysokiego hołubca w co piątym kroku na szlaku...wtedy będzie nas widac z daleka i nikt się nie pomyli..:mrgreen:

(dobra, wiem - znowu zostanę zaraz zbesztana jak za gwiazdki bieszczadzkie...:mrgreen:)
jestem za wycinaniem.
Długi

---

KOMUNIKAT
Komisja konkursowa d.s BANERKA pragnie poinformowac ze uroczyste osadzenie zwycieskiego projetu obleczonego juz wrealia planowane jest na dzien 27.06 2009 (sobota) wgodzinach popoludniowych. Zapraszamy wszystkich do wziecia udzialu.
Komisja zyje nadzieja ze swoimi osobami tak Prezydent jak i Recon tworca zwycieskiego projektu uswietnia ta wiekopomna chwile.Mysle ze i polnocne i zachodnie rubieze naszego kraju beda reprezentowane. Uroczystosc wymaga pokropku wiec i osoba duchowna swoje miejsce by znalazla.Fachowcy od zapisu obrazu i dzwieku mile widziani.
mavo
Znamienne ze ja tez pomyslałem o Biurze Głupich Kroków, nalezy zatem opracowac kroki indywidualne i wplatać hołubca co jakis czas. Wtedy bedzie wiadomo z daleka ze idzie forumowicz o określonym nicku;)
I co sobie rezerwujesz?
Rozpatruję kroki z egipskich malowideł ściennych :p wsrod sylwetek widzianych przez lornetkę na połoninie byłoby to chyba dość rozpoznawalne...
Gdzie Rzym ,gdzie Krym?Czemu Egipt?.Przecież nasze rodzime "głupie kroki"są ogólnodostępne i jakże swojskie?
Masz na mysli krok odstawno dostawny i pawie pióro w czapce? Zostawiłem go krakusom:)

Masz na mysli krok odstawno dostawny i pawie pióro w czapce? Zostawiłem go krakusom:) I co? Mam tak boczkiem za....? Zamiast pawiego to sobie sójcze zapodam.
uważam, że wizerunek forumowicza powinien być przemyślany i spójny - jak sie powiedziało A, to trzeba powiedzieć też B, więc...

forumowicz Browar podczas wędrówek powinien przyodziać się w kapelusz oraz z zawadiacką miną bezustannie ćmić papieroska...

forumowicz Jabol powinien poruszać się na terenie Bieszczadów (a nawet na terenie całej RP) krokiem sobie właściwym z charakterystycznym ruchem naokolno-zamaszystym ręki prawej (dobrze by było, żeby nosił krawat koloru ciemnego, szerokości nieznacznej)

ja ze swojej strony zobowiązuję się chodzić w bluzie koloru jaskrawego, z kapturem na głowie oraz twarzą ukrytą w dłoniach...dla idących za mną zobowiązuję się - dla ułatwienia identyfikacji - przyszyć na plecach numer startowy 999...

hołubce pozostają bez zmian...

a jak pięknie byśmy wyglądali spotykając się razem na szlaku...
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

pozdrawiam Was wszystkich i mam nadzieję, że się jakos na tym szlaku jednak rozpoznamy :grin:

pozdrawiam Was wszystkich i mam nadzieję, że się jakos na tym szlaku jednak rozpoznamy :grin: Dobra, dobra. Byś odsłoniła twarz, byłoby z pewnoscią łatwiej. 8-)
miałem coś napisać, ale zamiast tego dam linki :) http://ganc2.wrzuta.pl/audio/1ONipJJ..._ze_tak_bedzie

http://kamil9563.wrzuta.pl/audio/4oC..._ze_tak_bedzie

Dobra, dobra. Byś odsłoniła twarz, byłoby z pewnoscią łatwiej. 8-) Z twarzą zasłoniętą dłońmi asia999 będzie się wręcz rzucać w oczy. Podobnie jak Ty z dwoma parowozami :-P
Mnie poznacie po metalowym czepku na głowie.

uważam, że wizerunek forumowicza powinien być przemyślany i spójny - jak sie powiedziało A, to trzeba powiedzieć też B, więc...

forumowicz Browar podczas wędrówek powinien przyodziać się w kapelusz oraz z zawadiacką miną bezustannie ćmić papieroska...

forumowicz Jabol powinien poruszać się na terenie Bieszczadów (a nawet na terenie całej RP) krokiem sobie właściwym z charakterystycznym ruchem naokolno-zamaszystym ręki prawej (dobrze by było, żeby nosił krawat koloru ciemnego, szerokości nieznacznej)

ja ze swojej strony zobowiązuję się chodzić w bluzie koloru jaskrawego, z kapturem na głowie oraz twarzą ukrytą w dłoniach...dla idących za mną zobowiązuję się - dla ułatwienia identyfikacji - przyszyć na plecach numer startowy 999...

hołubce pozostają bez zmian...

a jak pięknie byśmy wyglądali spotykając się razem na szlaku...
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

pozdrawiam Was wszystkich i mam nadzieję, że się jakos na tym szlaku jednak rozpoznamy :grin:
Ehe ;)

Mogę co najwyżej gębę cieszyć (=
proponuję konkretny kolor chustki apaszki, itp przewiązanej czy to do plecaka czy na szyi, głowie, itp KOLOR CZERWONY? CO MYŚLICIE?
Asiu, ja sobie pozwolę na pytanie - jak ja mam chodzić po tych Bieszczadach? bo mi się jawi pewien problem... ;)
pzdr!
k.

...forumowicz Browar podczas wędrówek powinien przyodziać się w kapelusz oraz z zawadiacką miną bezustannie ćmić papieroska... Oprócz kapelusza (i papieroska ;) ) bedę miał na sobie piękną, powsimordową koszulkę od Marcowego (dzięki) :grin:
Ja też!
To mnie rozpoznacie ze zdjęcia :twisted:

Z twarzą zasłoniętą dłońmi asia999 będzie się wręcz rzucać w oczy. Podobnie jak Ty z dwoma parowozami :-P Bo ze mnie tak paruje na podejściu z Wołosatego. :mrgreen:

Asiu, ja sobie pozwolę na pytanie - jak ja mam chodzić po tych Bieszczadach? bo mi się jawi pewien problem... ;)
pzdr!
k. Kasia - Ty wędrując, uśmiechaj się pięknie do boku prawego, dwa palce wyprostowane w powietrzu trzymając...:razz:

Fiaa - jak będę się do Ciebie zbliżała, to gwiżdż tymi parowozami - oczy zakryte ale moze chociaz usłyszę...;)

...a pomyślcie jak skomplikowany krok na szlaku będzie musiał wykonać forumowicz Trzykropek...:mrgreen:
Co dwieście trzydziesty szósty krok mogę się kłaniać.

KOMUNIKAT
Komisja konkursowa d.s BANERKA pragnie poinformowac ze uroczyste osadzenie zwycieskiego projetu obleczonego juz wrealia planowane jest na dzien 27.06 2009 (sobota) wgodzinach popoludniowych. Zapraszamy wszystkich do wziecia udzialu.
Komisja zyje nadzieja ze swoimi osobami tak Prezydent jak i Recon tworca zwycieskiego projektu uswietnia ta wiekopomna chwile.Mysle ze i polnocne i zachodnie rubieze naszego kraju beda reprezentowane. Uroczystosc wymaga pokropku wiec i osoba duchowna swoje miejsce by znalazla.Fachowcy od zapisu obrazu i dzwieku mile widziani.
mavo Uważam że do tego BANERKA to powinien byc osobny wątek, bo czuję że to bedzie WYDARZENIE!!!
Czuje sie zaproszony - 26 06 do 28 06 będę w UG.

Rozumiem że to nie o mnie chodzi, bo ja tylko de nomine jestem osobą duchowną! Ale,jak mawiał p. Zagłoba, es modus in rebus!

Mam nadzieję że nadal Nas czyta, nawet jak za przykładem swojej znajomej przeniósł sie na inne Forum.
Na wszelki wypadek namiary do Znajomej Arcybiskupa wyślę Ci na priv.
Wszystko to w trosce o godną oprawę tego wiekopomnego wydarzenia!
.................................................. .............................Pozdrawiam! + Pastor ręką własną


Fiaa - jak będę się do Ciebie zbliżała, to gwiżdż tymi parowozami - oczy zakryte ale moze chociaz usłyszę...;)
Ja tak sapię na posejściach. :mrgreen:
Witam.
Pastorze! Czuj sie zaproszonym.
Odnosnie Arcybiskupa.
Z cala powaga i niejaka radoscia pozwole sobie zaprosic Eminencje na nasza skromna uroczystosc w Zajezdzie pod Carynska, ktora odbedzie sie 27 czerwca w godzinach miedzy 16 a 17. Bylibysmy zaszczyceni.

PS
Prosze forumowiczow, ktorzy przybeda na uroczystosc o potwierdzenie.
Jedno malenkie pytanko. Co z HYMNEM???
Całkiem poważnie teraz pytam:

Tak się składa, że 26-28 czerwca będę w Beskidzie Niskim i Bieszczadach służbowo.
Prowadzę wycieczkę, tu jest program:

http://www.info.piekary.pl/index.php...660&Itemid=121

Noclegi są w Sanoku i ogólnie przypuszczam, że będę przeważnie zajęta.
Może jednak uda mi się wykroić małe pół godziny na spotkanie przy kawie (przy piwie niestety nie, bo jak jestem służbowo to piwa nie pijam).

Będzie może ktoś w tym czasie w Sanoku ?

Pozdrowienia

Basia
Proponuję bandankę z nadrukiem "KIMB". Nadruk we wszelkie możliwe strony taki chaos na chuście ;). Ważne aby obojętnie jak się ją zwinie, to logo jest widoczne.
Ja jako konik mógłbym poruszać się ruchem konika szachowego, a przede mną zawsze biegłby goniec.
jednoznacznie rozpoznawalny, nie do pomylenia, strój organizacyjny HSPS :idea:
O do diabła.. To ja muszę zawsze ubłocona po uszy chodzić i nosić ze sobą tyczkę od szlaku... :mrgreen:
Będę musiał przywrócić swój poprzedni avatar i chodzić z naklejką po piwie na czole, bo tak nikt mnie nie rozpozna.
W sumie jest wolność.
Żałuję tylko, że postawiłem słup ogłoszeniowy dla satyryków, a nie o to mi chodziło.

Żałuję tylko, że postawiłem słup ogłoszeniowy dla satyryków Nie żałuj, nie zawsze i nie o wszystkim trzeba na poważnie. Ciesz się za to, że nie masz tego słupa w avatarze 8)
Była kiedyś (tak chyba na 3 KIMB-ie) koszulka z bieszczady.info.pl ....................
To była koszulka bieszczady.net.pl i mam ją do dziś :)

To była koszulka bieszczady.net.pl i mam ją do dziś :) Co tam koszulka, Tarninko, człowiek się liczy, wnętrze czy jakoś tak (nie pamietam).
Nawet bez koszulki nic nie tracisz w moich oczach (i nie tylko).
Tzn. chciałem powiedzieć,jesteś rozpoznawalna!
.......................................Pozdrawiam! + Pastor ręką własną
Dziękuję Pastorku, od dawna nikt mi tak nie przysłodził :)
Witam!
Serdeczne dzieki za obecnosc az 173 Forumowiczow w ZpC podczas osadzenia banerka w NASZYM lokalu kontaktowym.Bylo fanie.
PASTORZE !! dziekuje
Mavo, Prezesie... Ty to umiesz przyciągnąć ludzi na wiec... fiufiu... 173 Forumowiczów, fiufiu... jak Ty ich policzyłeś. A może kit wciskasz, że aż tylu? Może spokojnie uzbierany kit już rozdajesz, bo masz od Wojtka tę maszynę do jego produkcji? ;)
Reconie ZWYCIESCO!
Jestem prezesem Zwiazku Zbieraczy a nie Wciskaczy Kitu.
Pastor swiatkiem naocznym da swiadectwo tlumow wiekich.
Goście na forum w liczniku się nie liczą 8-):mrgreen: nie ma tak dobrze.....
A co to, była relacja na żywo?
Cierpliwosci!
Poczekajcie na Pastora
Sam nie wiem jak opisać to wydarzenie żeby wyglądało na sukces.
Jakby lakonicznie to tak:
Bunkrów nie ma, banerka nie ma ..... ale i tak jest zajebiście!!!

Myślę,że miało miejsce pewne nieporozumienie. Zgodnie z uchwałą mieliśmy powiesić banerek informujący że Zajazd pod Caryńską jest lokalem kontaktowym członków Bieszczadzkiego Forum Dyskusyjnego. Tymczasem banerek przez Nas przywieziony jest tylko i li tylko reklamą jednego z bieszczadzkich portali a o lokalu kontaktowym nic nie wspomina!
Kierownictwo ZpC powołało się na wcześniejsze ustalenia, przedstawione powyżej. Byłoby pewną niezręcznością gdyby reklamowali tylko jeden z portali, a na reklamowanie wszystkich brakłoby miejsca! Dlatego poproszono o poprawki zgodne z poprzednimi ustaleniami!
Zgodziłem się z takim stanowiskiem i po pewnych konsultacjach zabrałem banerek do ewentualnych poprawek. Taki jak jest obecnie, entuzjazmu nie wzbudził. Co dalej???
............................ Pozdrawiam + Pastor ręką własną
Witam Pastorze.
Chyba mnie krew zaleje.Mysle ze poprosze Recona o przeprojetowanie na bazie tego co jest.Co o tym myslisz?

zabrałem banerek do ewentualnych poprawek. Taki jak jest obecnie, entuzjazmu nie wzbudził. To dlatego na zdjęciach macie takie smutne miny?
Drogi Andrzeju!
Prosze sobie nie robic jaj z TRAGEDI.

Drogi Andrzeju!
Prosze sobie nie robic jaj z TRAGEDI. Nie ma żadnej tragedii! Jest po prostu jeszcze jedna dobra okazja,żeby pojechać w Bieszczady. Chętnie wezmę udział w kolejnej imprezie pod nazwą "wieszanie banerka" (w końcu, mój ostatni udział podniósł frekwencję o 100%). Pozdrawiam + Pastor mp
Mavo, przeprojektowałem to zgodnie z zaleceniami KIMB-u i wskazówkami duchowymi, masz to już na poczcie. By nie dodawać Tobie roboty, może ten mój nowy projekt trzeba dać pod osąd Forumowych Braci? Nie wiem tylko jak wstawić grafikę w post?
Trzy kwestie:

1. Pokłóciliście się :smile: o banerek, a nie ustaliliście najważniejszego, a mianowicie terminu (dzień tygodnia, godzina) naszych "dyżurów" w ZPC. O ile dobrze pamiętam, to VIII KIMB tego też nie uchwalił. A przecież to jest b. ważne - jest nas niedużo (nawet na obu forach internetowych), jesteśmy rozproszeni i gdyby każdy z nas przychodził do ZPC w wybranym przez siebie terminie, to rzadko dochodziłoby do spotkań większej grupy osób.
Pastorze - raz, dwa !
Piątki ?
Soboty ?
Godzina ?
Osobiście proponuję godz. 17-tą (tak, aby nie nocujący w UG mieli jeszcze szansę powrotu).

2. Może mam przestarzały sprzęt komputerowy, ale jak obejrzałem te ostatnie zdjęcia sprzed kilku dni, to wydaje mi się, że - Pastorze - tracisz na wadze. :smile:
Czyżby wszechobecny i wszechogarniający kryzys ekonomiczno - finansowy dotknął i Ciebie tak, że zaczynasz chudnąć ? :smile:

3. Co byście powiedzieli na nasz kolejny "zlot gwiaździsty" (dokończenie VIII KIMB) w dn. 26 września w Sękowcu ?

.
Jeżeli mogę w tym temacie...to słów kilka...banerek widziałam, wykonanie perfekcyjne, ale co do treści-zecydowanie NIE. Banerek moim zdaniem nie powinien reklamować żadnego portalu, a w treści mieć umieszczone,że jest to miejsce spotkań członków bieszczadzkiego forum. Z tego co wiem na zewnątrz lokalu może być umieszczony drugi banerek, który w treści mógłby zawierać,że ZpC to lokal kontaktowy członków bieszczadzkiego forum.Poza tym projekt powinien być udostępniony publicznie przed wykonaniem i zawieszeniem. Tak byłoby OK :)

Co byście powiedzieli na nasz kolejny "zlot gwiaździsty" (dokończenie VIII KIMB) w dn. 26 września w Sękowcu ?

. A może tydzień wcześniej, 19 września? 26 planuję ruszać z powrotem do pierników,a sam rozumiesz, że chciałbym się ze wszystkimi spotkać. Zwłaszcza, że zgłaszałem Sękowiec.
Reconie!
Zmodyfikowany projekt jest piekny.Pomysl nie pokazywania na forum banerka mial zmobilizowac forumowiczow do odwidzenia ZpC i radosnych spotkan.Mysle ze warto przy tym zostac.Prosze zaproponuj termin osadzenia. (do dwoch razy sztuka)

Reconie!
.Prosze zaproponuj termin osadzenia. (do dwoch razy sztuka) Mavo zasłodzisz mi tego Jack Daniels`a ;) Termin proponuję najszybszy z możliwych 12.07 godz 19. Na PW wymienimy później swoje namiary by ewentualne przesunięcia czasowe uzgadniać na bieżąco. Do usłyszenia i zobaczenia więc.

ps. jeśli możesz we wcześniejszym terminie, ale już beze mnie, to nie miej obiekcji.
Super!!
Pastorze! Slowo sie .....

Co byście powiedzieli na nasz kolejny "zlot gwiaździsty" (dokończenie VIII KIMB) w dn. 26 września w Sękowcu ? Koniecznie 19 września. Podobnie jak Piskal, 26 września planuję ruszać z powrotem.

Koniecznie 19 września. Podobnie jak Piskal, 26 września planuję ruszać z powrotem. W takim razie nie będzie dane spotkać sie nam wszystkim. Ja będę w Bieszczadach od 3 do 11 października. Jak co roku, tradycyjnie, zamierzam być na odpuście w pierwszą niedzielę października w Łopience.

W sumie jest wolność.
Żałuję tylko, że postawiłem słup ogłoszeniowy dla satyryków, a nie o to mi chodziło. zgadzam się, trochę nie w tą stronę ta dyskusja poszła. Warto byłoby ustalić jakiś znak. Proponowałam tą chustkę przywiązaną, czy do plecaka, czy na ręku, głowie, itp., w jakimś USTALONYM kolorze. Co Wy na to?

W sumie jest wolność.
Żałuję tylko, że postawiłem słup ogłoszeniowy dla satyryków, a nie o to mi chodziło. Mam własna teorię, według której tego typu pomysły maja małe, żeby nie powiedzieć - żadne, szanse powodzenia. Chodzi mi o pymysły przedsięwzięć wspólnych (dla niektórych - stadnych), które szczególnie w przypadku bieszczadników raczej skazane sa na niezrealizowanie. Mogę się z moja teoria mylić, ale mam wrażenie, że jednak jest słuszna. Tak, że nie dziw się reconie i nie przejmuj, i oby Twój wyjazd, na który już pewnie jesteś spakowany, udał się jak najbardziej. Dużo wrażeń i pięknej pogody;)
myśle że nie jest tak źle... Poszukiwacze skrzynek geocache potrafili sie skrzyknąć, zaprojektowac sobie logo (taki niuchający nosem prz ziemi piesek) wykonali plakietki nalepki na auto, medale, po Rzeszowie nawet jeżdziło Suzi terenowe z logo opencahing.pl na pokrowcu od koła zapasowego. Trzeba ogłosic propozycje loga, wybrać w SZYBKIM głosowaniu i wykonać. Niech sobie nawet ktoś na tym zarobi, czemu nie? Nie ma co pytać o każdy ruch całego towarzystwa.

myśle że nie jest tak źle... Poszukiwacze skrzynek geocache potrafili sie skrzyknąć, zaprojektowac sobie logo (taki niuchający nosem prz ziemi piesek) wykonali plakietki nalepki na auto, medale, po Rzeszowie nawet jeżdziło Suzi terenowe z logo opencahing.pl na pokrowcu od koła zapasowego. Trzeba ogłosic propozycje loga, wybrać w SZYBKIM głosowaniu i wykonać. Niech sobie nawet ktoś na tym zarobi, czemu nie? Nie ma co pytać o każdy ruch całego towarzystwa. Przy wielu różnych pomysłach zawsze coś się tam uda, ale przyznasz, że to co napisałeś świadczy, że niewiele tego było i raczej na zasadzie: pojawiło się i zgasło. Ja podtrzymuję swoja teorię, choć nie wykładam jej w pełni, mówię tylko, czego ona dotyczy. Mam jej głębokie i szerokie uzasadnienie, ale może nie ma potrzeby, bym tu psychologizował. Ucieszę się wielce, jeśli pojawia się przykłady wskazujace, że się mylę. Nie jaskółki, ale rzeczywiście zrealizowane wspólne pomysły.

Ja podtrzymuję swoja teorię, choć nie wykładam jej w pełni, mówię tylko, czego ona dotyczy. Mam jej głębokie i szerokie uzasadnienie, ale może nie ma potrzeby, bym tu psychologizował. konik,

chętnie przeczytałabym, myślę, że nie tylko ja, rozwinięcie Twojej interesującej teorii.

konik,

chętnie przeczytałabym, myślę, że nie tylko ja, rozwinięcie Twojej interesującej teorii. Hmmm, czy jest interesujaca, tego nie wiem, ale jak pisałem - jest dość głęboka, a przede wszystkim szeroka. Oparta jest na charakteryzacji bieszczadnika i tego, czego w Bieszczadach oczekuje. Zawiera wiele zastrzeżeń, z konieczności trochę uogólnień, a przede wszystkim - aby ja w miarę dobrze wyłożyć, trzeba by było napisać dość spory tekst. Dlatego nie wiem czy warto z tym zaczynać:?:
Wy sobie tutaj debatujta i głosujta... ja jadę w Bieszczady :P
A jeśli mój projekt wygra to bedzie piknie a jak inny to tys piknie. I tyle ;)

Hmmm, czy jest interesujaca, tego nie wiem, ale jak pisałem - jest dość głęboka, a przede wszystkim szeroka. Oparta jest na charakteryzacji bieszczadnika i tego, czego w Bieszczadach oczekuje. Zawiera wiele zastrzeżeń, z konieczności trochę uogólnień, a przede wszystkim - aby ja w miarę dobrze wyłożyć, trzeba by było napisać dość spory tekst. Dlatego nie wiem czy warto z tym zaczynać:?: konik,

ależ się migasz! ;) Jeżeli Ty znalazłbyś chwilkę i masz ochotę, to chętnie przeczytam nawet spory tekst ;)
I jak widać w innym wątku znowu zaczyna się dyskusja o znaku rozpoznawczym Forumowicza w Bieszczadach. I słuszne są uwagi, że koszulki nie spełniają tej roli więc co?
Może wrzucę łyżkę dziegciu, ale po co się koniecznie rozpoznawać na szlaku? ;) Przecież i tak niewielu forumowiczów będzie nosiło koszulki, naszywki, czapeczki ... To bardzo miły akcent, ale w moim odczuciu całkowicie niepraktyczny.
Przecież łatwiej się po prostu wcześniej umówić :-)

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

brytfanna.keep.pl