Bieszczadzkie cmentarze

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Fajnie by³oby ¿yæ wiecznie i nieprzerwanie wêdrowaæ po bieszczadzkich szlakach...
Niestety przyjdzie czas, gdy trzeba bêdzie przenie¶æ siê na inne po³oniny, innych zaznaæ szlaków, innych spotkaæ wêdrowców...Tu na ziemi musimy zostawiæ cielesn± pow³okê i w innej formie udaæ sie tam... Oby duch nasz trafi³!
Dowodami na taki stan rzeczy s± bieszczadzkie cmentarze. Te, które s³u¿± wspó³czesnym i te zapomniane, zagubione w¶ród wysokich traw, krzewów i drzew...
Ka¿dy z nas wêdruj±c spotka³ te otulone tajemniczo¶ci± miejsca, a niejeden zapali³ ¶wieczkê i chwilê zaduma³ siê...
Tych miejsc w Bieszczadach jest du¿o, zw³aszcza zapuszczonych, ukrytych, zapomnianych... W zasadzie w ka¿dej górskiej wiosce takowy cmentarz sie znajduje. Niektóre wymagaj± odszukania, niektóre za¶ wygl±daj± na zadbane i dobrze utrzymane.
Jednym z takich miejsc jest D¼winiacz Górny, gdzie znajduj± sie dwa jak¿e ró¿ne cmentarze. Jeden zadbany (wykoszone doj¶cie, uporz±dkowane groby, podciête konary drzew, solidne ogrodzenie... Drugi, nieopodal, zagubiony w¶ród wysokich traw, chwastów i krzaków; zapomniany choæ tak bliski "s±siadowi"... Oba natomiast urokliwe z piêkn± panoram± na Bieszczady Wysokie z jednej i na Dolinê Górnego Sanu i Ukrainê z drugiej...
Id±c drog± z betonowych p³yt wzd³u¿ Sanu z jego biegiem mo¿na podziwiaæ wspania³e widoki, spotkaæ ró¿ne bieszczadzkie zwierzêta, pooddychaæ w lecie woni± nieprzebranej ilo¶ci zió³...
Czy kto¶ z Was my¶la³, by tam w³a¶nie z³o¿yæ swoj± doczesno¶æ? Ja ju¿ wybra³em to miejsce!
Narazie jednak cieszê siê z ka¿dego pobytu w moich górach, ale nadziej± napawa mnie my¶l, ¿e tu kiedy¶ pozostanê na wieczno¶æ...
Pozdrowa¶ki z zadum±
Wojtek


Witam! Opiasne przez Ciebie miejsce chyba dzia³a na ludzi wra¿liwych, gdy¿ podobne reakcje wystêpujê u mnie jak tylko odwiedzam Dzwiniacz Górny.Wyobra¿am sobie jak te miejsca wygl±da³y w przesz³o¶ci (opodal by³ dwór) . Widoki s± przepiêkne i chcia³oby siê nie opuszczaæ takich miejsc.Pozdrawiam
Jest te¿ Caryñskie- co prawda tylko resztki nagrobków, ale za to ca³a dolina jest czym¶ w rodzaju cmentarza by³ej wsi. To moje ulubione miejsce- mogê tam ³aziæ godzinami, uparcie wracaj± wtedy my¶li, jak musia³o byæ tam dawniej. Jest pusto, ostatnio by³em w sierpniu i spotka³em jednego cz³owieka na trasie z Dwernika do Koliby (poza lud¼mi od wypa³u wêgla drzewnego oczywi¶cie).
Cze¶æ MF,
Doprawdy jest to urokliwe miejsce...A gdy jeszcze siê zejdzie w dó³, przejdzie Caryñski i zatopi w wysokie trawy i zio³a... Wra¿enie niesamowite.
Nie wiem czy siê zgodzisz ze mn±, ale inaczej odczuwa siê pobyt w nieistniej±cych wioskach Bieszczadów a inaczej w wioskach Beskidu Niskiego. Wêdruj±c po Beskidzie Niskim mia³em ca³y czas wra¿enie, ¿e obok mnie przechodz± duchy ludzi, którzy kiedy¶ tam ¿yli, ¿e s³yszê skrzypienie jad±cych wozów, szczekanie psów i porykiwanie wo³ów. W Bieszczadach natomiast czujê ducha tych gór, lasów i po³onin. Bieszczdy s± dla mnie bardziej mistyczne.
Beskid Niski to dla mnie jak ko¶ció³ katolicki ze swoim nauczaniem, personalizmem i namacalno¶ci± a Bieszczady to jak prawos³awie: rozmodlone, mistyczne, tajemnicze, uduchowione... Przepraszam za takie porównanie, ale tak jako¶ mi siê samo nasunê³o.
Pozdrowa¶ki
WojtekR


Niestety w Beskidzie Niskim nie bywam (czasu brak), a ¿a³ujê, bo s³ysza³em wiele dobrego o tych zak±tkach - przede wszystkim spokój i cisza, czyli to, czego w górach szukam najbardziej. Niestety w niewielu miejscach mo¿na je znale¼æ - z tego powodu kompletnie przesta³em je¼dziæ np. w Tatry (na wiêkszo¶ci szlaków t³um jak na procesji).
WojtekR, czy masz jakie¶ namiary na w miarê przyzwoite noclegi w Beskidzie Niskim? Je¶li móg³bys co¶ podes³aæ na e-mail, to z góry wielkie dziêki.
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll...ZADY/634590541

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl