bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Witam, moglibyście napisać mi, czy na początku maja szlaki są strasznie błotne i jaka generalnie jest kondycja pogody? Warto? Cze czekać do wakacji? Czekam na odpowiedź. pozdrawiam:)
Nie zawracaj gitary, oczywiście że warto. O każdej porze roku, a na początku maja najpiękniej. Pogoda od upału 20 i kilka stopni do sniegu i minus 5. Wiatr słaby, na Połoninie silny do bardzo silnego. Widoczność po Tatry, a na przełęczy na wyciągnięcie ręki. Dalej ćma. Na drodze zrywkowej błoto jak ... błoto w Bieszczadach. Więc nie marudź i jedź.
Długi
Ech,majowy wyjazd!
Długi,dla Ciebie fragment majowych wspomnień:
Długi(heh)weekend majowy-moje urodziny,
skubią zieleń pagórków stada białej tarniny.
Snuje dymek nad bacówką,beczą owce w zagrodzie,
serce żarzy się ogniem wbrew paskudnej pogodzie...
itd.potem malinówka u Julka spod Dębu.Tak było!Pozdrawiam.
Aha, no dzieki za odpowiedzi. Wiec smialo brykam w Biesy. A jeszcze cos. Gdzie sie zatrzymac? Niestety namiot nie wchodzi w gre tylko jakas stancja., Co polecacie? Ustrzyki Dolne? Czy macie jakies lepsze miejsce na wypady z samochodem?
o i mnie te tlumy to wystraszyly:))))
ja se pojade nie w dlugi weekend-pogoda niewazna;-)
Zgadzam się z Tobą Orsini!Tłumy były takie,że na "krawaciarskich"ścieżkach trudno było się wyminąć.Jeśli jednak bywa tak,że tylko ten termin jest możliwy na wyjazd,to ma się zawsze w zapasie"tajne"trasy,gdzie można chłonąć przyrode w ciszy,która aż dzwoni.Pozdrawiam.
o i mnie te tlumy to wystraszyly:))))
ja se pojade nie w dlugi weekend-pogoda niewazna;-) Ja jadę(jak co roku)tydzień przed długą "majówka". Pogoda najczęściej mi się udaje a dookoła puchy jak cholera...cały Bieszczad tylko mój.:-D
taaaa w Waszych krzakach pustki, ale na moich poloninach rojno jak w mrowisku;-))))jak sie przerzuce na krzaki to i majowy łykend mnie nie przerazi;-))))
a na otrycie 1 maja nie spotkalam nikogo... (nie mowie o rejonie chatki ;) w okolicach szlakow polana-telesnica,czy na zukowie tez totalne pustki... nie mowie juz ze poza szlakami tez ok :) a ja w tym roku planuje byc w biesach i na tydzien przed dlugim weekendem i w trakcie i pare dni po :))))))))))) wiec bedzie mozna ocenic roznice :D
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Nie zawracaj gitary, oczywiście że warto. O każdej porze roku, a na początku maja najpiękniej. Pogoda od upału 20 i kilka stopni do sniegu i minus 5. Wiatr słaby, na Połoninie silny do bardzo silnego. Widoczność po Tatry, a na przełęczy na wyciągnięcie ręki. Dalej ćma. Na drodze zrywkowej błoto jak ... błoto w Bieszczadach. Więc nie marudź i jedź.
Długi
Ech,majowy wyjazd!
Długi,dla Ciebie fragment majowych wspomnień:
Długi(heh)weekend majowy-moje urodziny,
skubią zieleń pagórków stada białej tarniny.
Snuje dymek nad bacówką,beczą owce w zagrodzie,
serce żarzy się ogniem wbrew paskudnej pogodzie...
itd.potem malinówka u Julka spod Dębu.Tak było!Pozdrawiam.
Aha, no dzieki za odpowiedzi. Wiec smialo brykam w Biesy. A jeszcze cos. Gdzie sie zatrzymac? Niestety namiot nie wchodzi w gre tylko jakas stancja., Co polecacie? Ustrzyki Dolne? Czy macie jakies lepsze miejsce na wypady z samochodem?
o i mnie te tlumy to wystraszyly:))))
ja se pojade nie w dlugi weekend-pogoda niewazna;-)
Zgadzam się z Tobą Orsini!Tłumy były takie,że na "krawaciarskich"ścieżkach trudno było się wyminąć.Jeśli jednak bywa tak,że tylko ten termin jest możliwy na wyjazd,to ma się zawsze w zapasie"tajne"trasy,gdzie można chłonąć przyrode w ciszy,która aż dzwoni.Pozdrawiam.
o i mnie te tlumy to wystraszyly:))))
ja se pojade nie w dlugi weekend-pogoda niewazna;-) Ja jadę(jak co roku)tydzień przed długą "majówka". Pogoda najczęściej mi się udaje a dookoła puchy jak cholera...cały Bieszczad tylko mój.:-D
taaaa w Waszych krzakach pustki, ale na moich poloninach rojno jak w mrowisku;-))))jak sie przerzuce na krzaki to i majowy łykend mnie nie przerazi;-))))
a na otrycie 1 maja nie spotkalam nikogo... (nie mowie o rejonie chatki ;) w okolicach szlakow polana-telesnica,czy na zukowie tez totalne pustki... nie mowie juz ze poza szlakami tez ok :) a ja w tym roku planuje byc w biesach i na tydzien przed dlugim weekendem i w trakcie i pare dni po :))))))))))) wiec bedzie mozna ocenic roznice :D