bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
http://ustrzyki.net.pl/forum/viewtopic.php?p=419#419
No właśnie... Co się dzieje z tymi Ustrzykami Dolnymi... chodzą plotki po Bieszczadach że nie wszyscy są zadowoleni z obecnych rządzących... Prawda to?
No właśnie... Co się dzieje z tymi Ustrzykami Dolnymi... chodzą plotki po Bieszczadach że nie wszyscy są zadowoleni z obecnych rządzących... Prawda to? Z rządzących zawsze ktoś jest niezadowolony. A Rogacki jest niestety z Czarnej .
Krzysztof, nie łam się, każdy ma swoją złą władzę, wójtów, starostów a np u mnie "herr prezydent".
Ja to akurat się nie łamię ale żyłem tym projektem od chwili powstania trochę we własnym interesie bo mam dziecko w wieku przedszkolnym. Wspólnie z żoną (ja jakieś 8 %) napisaliśmy ten projekt. Potem podziało się wiele rzeczy wynikających z zawiści ludzkiej . Zupełnie niezrozumiałej . Od dwóch lat było wiadomo ,że trzeba będzie kontynuować to w innej fromie . Moja Julka pójdzie gdzie indziej do przedszkola ,bo wiem co jej przedszkole daje, ale wielu rodziców nie będzie stać na dowożenie do przedszkola. No i nauczycielka straci pracę a gmina podatek bo gminy mają udzial w podatkach od osób fizycznych i prawnych. Jest to dla mnie ten poziom abstrakcji ,którego nijak nie mogę pojąć. Arogancja . Szkoda słów .
Stał się cud (nie ten zapowiadany przez Tuska) Będzie przedszkole.!!!!!!!!!! Oto co potrafi zdziałać presja społeczna.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
No właśnie... Co się dzieje z tymi Ustrzykami Dolnymi... chodzą plotki po Bieszczadach że nie wszyscy są zadowoleni z obecnych rządzących... Prawda to?
No właśnie... Co się dzieje z tymi Ustrzykami Dolnymi... chodzą plotki po Bieszczadach że nie wszyscy są zadowoleni z obecnych rządzących... Prawda to? Z rządzących zawsze ktoś jest niezadowolony. A Rogacki jest niestety z Czarnej .
Krzysztof, nie łam się, każdy ma swoją złą władzę, wójtów, starostów a np u mnie "herr prezydent".
Ja to akurat się nie łamię ale żyłem tym projektem od chwili powstania trochę we własnym interesie bo mam dziecko w wieku przedszkolnym. Wspólnie z żoną (ja jakieś 8 %) napisaliśmy ten projekt. Potem podziało się wiele rzeczy wynikających z zawiści ludzkiej . Zupełnie niezrozumiałej . Od dwóch lat było wiadomo ,że trzeba będzie kontynuować to w innej fromie . Moja Julka pójdzie gdzie indziej do przedszkola ,bo wiem co jej przedszkole daje, ale wielu rodziców nie będzie stać na dowożenie do przedszkola. No i nauczycielka straci pracę a gmina podatek bo gminy mają udzial w podatkach od osób fizycznych i prawnych. Jest to dla mnie ten poziom abstrakcji ,którego nijak nie mogę pojąć. Arogancja . Szkoda słów .
Stał się cud (nie ten zapowiadany przez Tuska) Będzie przedszkole.!!!!!!!!!! Oto co potrafi zdziałać presja społeczna.