Weekendowa zdrada :)

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

No có¿, przysz³a pora na zmianê i zamiast w Bieszczady, ruszy³em w inne okolice.
Rudawski Park Krajobrazowy, Park Krajobrazowy Doliny Bobru i troszeczkê Karkonosze.
Tytu³ mia³ za zadanie podnie¶æ ogl±dalno¶æ tych oto kilku zdjêæ:

http://picasaweb.google.pl/KIMB2007O...HM1_H3uPrFtgE#


http://picasaweb.google.pl/KIMB2007O...68197416788018

i nie wyjal go? sprawdzales czy dzialal? moj jest podobny a po paru minutach w rwacym potoku jedynie uszkodzil mechanizm otwierania obiektywu (tzn nie zamykal
..heh... to jest aparat podwodny jakiej¶ b³otnej nimfy

Mnie z kolei intryguje nieczynna TEORETYCZNIE kopalnia odkrywkowa... wtf?

Mnie z kolei intryguje nieczynna TEORETYCZNIE kopalnia odkrywkowa... wtf? Firma j± prowadz±ca podobno zbankrutowa³a. Podobno na drogach dojazdowych nie mog± poruszaæ siê tak ciê¿kie samochody jak widaæ na zdjêciach. Podobno na terenie chronionym. Wiem, du¿o tych "podobno", ale na w³asne oczy nie widzia³em bankructwa, znaków itd, a nie chcê byæ pos±dzony o pomówienie.


Gdzie tu Ciê Hero przygna³o ? Ja w ten weekend buszowa³em po Izerach. W niedzielê by³em te¿ w Szklarskiej Porêbie, szkoda, ¿e siê nie spotkali¶my...
a ja w gorach kruczych kolo lubawki :) i patrzac z nie tak daleka na karkonoskie szczyty nie przypuszczalam ze tam grasuja forumowicze bieszczadzkie :)
¦liczne te Sudety, szkoda, ¿e tak daleko...

a ja w gorach kruczych kolo lubawki :) Mo¿na by³o ma³y zlocik zorganizowaæ ;)
Przypomnia³e¶ mi pobyt w tych okolicach sprzed...kurcze, to ju¿ dwa lata! Jak ten czas popiernicza. Mo¿e w tym roku znowu siê uda, s± plany.
Te¿ poczyni³am zdradê, ale jednak sercu bli¿sze Bieszczady.
Widzê, ¿e kolega zdradza³ biesy chyba z nasz± forumow± kole¿ank± Czap±?

A my z Diab³em zdradzali¶my w Tatrach.
Chyba jednak Biesy i Czady by³y z³e, bo la³o jak cholera.
Ale nie zniechêci³o to nas do odwiedzenia kilku ³adnych miejsc.
W Tatrach powy¿ej 2tys mnpm zima na ca³ego, ¶niegu do pasa.
http://picasaweb.google.pl/biniek.piotr/Tatry30610#
Tak,
to by³o. Teraz mam wyrzuty sumienia, ze ci±ga³em Hero i Monikê po tych zapchanych szlakach. Ale musz± mi uwierzyæ, ¿e tu s± te¿ miejsca zupe³nie dzikie i spokojne. Te zaserwujê na drugi raz;)
Poza tym d³ugie ³ikeñdy maj± do siebie to, ¿e fala spacerowiczów jest szczególnie wysoka. Ten widok z góry na Samotniê przyprawi³ mnie o drgawki.
Spodziewa³em siê, ¿e chocia¿ ostatniego dnia uda siê zej¶æ ze szlaków za nasz± pani± le¶nicz± i znikn±æ w ostêpach, o których przeciêtni tury¶ci nie maj± pojêcia. Nie uda³o siê, a dokooptowany do grupy pan wolontariusz dodatkowo zagada³ wszystkich na ¶mieræ:)
Urocz± stron± wizyty Hero by³y wieczorne testy zawarto¶ci jego buteleczek po 'Tarczynach':D Hej...!!! Co ja bêdê gada³...
Pozdrawiam,
Derty
PS: My tu z Czarcikiem wci±¿ na posterunku w Sobieszowie. A wiêc, kto ma chêæ, zawsze mo¿e daæ znak i wparowaæ na sekundkê:) Zlocik te¿ chêtnie zorganizujê. O ile oczywi¶cie znajd± siê chêtni.

a ja w gorach kruczych kolo lubawki :) i patrzac z nie tak daleka na karkonoskie szczyty nie przypuszczalam ze tam grasuja forumowicze bieszczadzkie :) A ja mia³em plan, ¿eby na Zawory pojechaæ w long ³ikeñd, zanim Hero siê zapowiedzia³:P

..heh... to jest aparat podwodny jakiej¶ b³otnej nimfy

Mnie z kolei intryguje nieczynna TEORETYCZNIE kopalnia odkrywkowa... wtf?
Ano to s³ynna kopalnia skalenia w Karpnikach, z któr± u¿eraj± siê wszyscy dooko³a. Chluba Rudawskiego PK. Og³osili ostatnio w prasie, ¿e siê wycofuj± z wydobycia lecz jak s³usznie Hero zauwa¿y³, to jaka¶ ¶ciema. W bitwie z t± kopalni± poleg³ ca³y system 'ochrony' przyrody. Podbnie jak w bojach o Po³omê w G. Kaczawskich.
Pozdr,
Derty
a ja w weekendzik po bo¿ym ciele odwiedzi³em góry najbli¿ej mojego miejsca zamieszkania czyli Góry ¦wiêtokrzyskie. przeszed³em sobie trasê od Nowej S³upi przez ¦wiêty Krzy¿ £ysicê do ¦wiêtej Katarzyny, nie mia³em niestety aparatu a widoczki by³y dosyæ ciekawe :) Taki mo¿na rzec spacerek niedzielny

Ano to s³ynna kopalnia skalenia w Karpnikach, z któr± u¿eraj± siê wszyscy dooko³a. Chluba Rudawskiego PK. Og³osili ostatnio w prasie, ¿e siê wycofuj± z wydobycia lecz jak s³usznie Hero zauwa¿y³, to jaka¶ ¶ciema. W bitwie z t± kopalni± poleg³ ca³y system 'ochrony' przyrody. Podbnie jak w bojach o Po³omê w G. Kaczawskich.
Pozdr,
Derty
... to mo¿e by ich rzuciæ na po¿arcie "ekooszo³omom" i "mediom" , dali by radê :P
Te¿ w weekend w³óczy³am siê w Dolinie Bobru, a dok³adnie okolice Lwówka ¦l±skiego (szlak agatowy), a potem przez Wleñ do Jeleniej - bardzo przyjemny szlak ;)
W Rudawach by³am w zesz³ym roku i te¿ bardzo mi siê podoba³o!
No to ja te¿ wstawiam swoj± relacjê i zdjêcia:

Decyzja gdzie jechaæ wyklarowa³a siê w ostatniej chwili przed "d³ugim weekendem" to jest w czwartek, ostatecznie pad³o na Ni¿nie Tatry i grzbiet Prasziwej z najwy¿szym szczytem Wielka Chochula (1753 m n.p.m. czyli taka "Babia Góra") na której wprawdzie by³am ale 32 lata temu :-) wiêc nale¿a³oby sobie to przypomnieæ.

Znajdujê w Internecie namiary na noclegi w Liptowskiej Osadzie (7 euro) i w pi±tek po po³udniu, z pewnym opó¼nieniem wyruszamy.

Po dotarciu na nocleg lokujemy siê w ca³kiem mi³ym pokoiku po czym idziemy na pizzê i oczywi¶cie piwo.

Kolejnego dnia, w sobotê, wreszcie po tych wszystkich deszczach (na S³owacji te¿ jest gro¼na powód¼) pogoda robi siê ³adna.

Autobusem SAD doje¿d¿amy do przystanku Korytnica-rozcestie i podchodzimy przez niestety mocno zrujnowane dawne uzdrowisko Korytnica-kupele ³agodn± i sympatyczn± drog± na prze³êcz Hiadeļské sedlo.
Po posi³ku i krótkim byczeniu siê idziemy dalej przez las szlakiem tym razem czerwonym.
Trasa jest do¶æ stroma ale bardzo przyjemna, jest ch³odno i nie ma much.

Po oko³o godzinnym podej¶ciu wychodzimy ponad granicê lasu i oczom naszym przedstawia siê taki widok:

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9674.JPG

Jest po prostu wspaniale, piêkne widoki, lekki wiatr.
Spotykamy nielicznych turystów, w tym sporo Polaków (pozdrowienia dla ekipy z Katowic i Poznania oraz ekipy rowerowej).

W koñcu docieramy na szczyt:

http://lh6.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9680.JPG

http://lh5.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9685.JPG

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9692.JPG

Zej¶cie te¿ jest bardzo przyjemne, w¶ród kwiatów

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9697.JPG

http://lh6.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9711.JPG

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9716.JPG

I piêknych widoków:

http://lh3.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9704.JPG

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9709.JPG

Zas³u¿ony posi³ek:

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9720.JPG

Jest tak piêknie, wprost nie chce siê nam st±d ruszaæ:

http://lh6.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9719.JPG

Ale niestety trzeba schodziæ w doliny:

http://lh5.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9744.JPG

Na zas³u¿one piwo:

http://lh5.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9747.JPG

A kolejnego dnia, ju¿ ca³kiem lajtowo Wilkoliniec (wie¶ z listy UNESCO):

http://lh5.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9749.JPG

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9760.JPG

http://lh6.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9772.JPG

http://lh4.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9783.JPG

http://lh6.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9803.JPG

http://lh6.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...6/100_9816.JPG

Potem jeszcze 3-godzinne chlapanie siê w Beszeniowej i na koniec lody w Orawskim Podzamczu:

http://lh3.ggpht.com/_3MJRT-G38sc/TA...0/100_9820.JPG

Taki sobie lajcik, ale bardzo przyjemny :-)

Wiêcej zdjêæ:

http://picasaweb.google.pl/Torojaga/SOwacja2010#

B.
Co to jest ?
Kalina ,Basiu, Kalina
Sudety to bardzo ³adne góry, ale zupe³nie inne ni¿ Bieszczady.
Krysia - wcale nie s± tak daleko, od siebie mam tylko 20 km dalej ni¿ w Bieszczady.
Buba - aparat z ostatniego zdjêcia le¿a³ na g³êboko¶ci mo¿e pó³ metra, miêdzy kamieniami, ale za to nad wod±, jakie¶ 3 metry by³ metalowy pomost, kto¶ pewnie wystawi³ poza, ¿eby pomost nie za³apa³ siê na zdjêcie, i chlup.
Derty - z t± ilo¶ci± ludzi to ju¿ nie przesadzaj. Jak na drugi po Tatrach pod wzglêdem oblegania rejon by³o ca³kiem spokojnie.
Tylko te szlaki, wybrukowane wielgachnymi kanciatymi kamieniami, po których mn± samochody dostawcze i terenowe do swoich wielkich schronisk, robi³y nieco ponure wra¿enie.
Co raz wiêcej skruszonych;P Zdrajcy!!!;> A w Bieszczadach warunki by³y stabilne i pewnie pusto na szlakach:D
Piêkne te miejsca w liptowskiej dziedzinie Basiu... czemu po naszej stronie tak marnie siê dba o wygl±d zabytkowych wioseczek? Piêkne przys³upowe i szachulcowe budynki obija siê styropianem lub sidingiem, wstawia siê okna PVC i przy okazji wyrywa okiennice. I po krzyku. Robi siê WIOCHA nie wioseczka, przysió³ek czy inaczej to zwa³:/ Mnie dobi³ kontrast miêdzy wsiami na £u¿ycach i tylko ¼dziebko na wschód od Nysy £u¿yckiej. Czy¿by¶my naprawdê nale¿eli ju¿ do cywilizacji Hunów?:O

Krysia - wcale nie s± tak daleko, od siebie mam tylko 20 km dalej ni¿ w Bieszczady. Ale dla mnie s± w pieruna daleko. W Bieszczady siê przemieszczam w ci±gu jednej nocki-12h max, a tam bym chyba z dobê jecha³a.

Te¿ w weekend w³óczy³am siê w Dolinie Bobru, a dok³adnie okolice Lwówka ¦l±skiego (szlak agatowy), a potem przez Wleñ do Jeleniej - bardzo przyjemny szlak ;)
!
piekne tereny! :)
Okazuje siê, ¿e wielu Bieszczdników odwiedzi³o w konspiracji tamte strony, mo¿na by³o ma³y zlot zrobiæ, albo chocia¿ spotkaæ siê w którym¶ ze schronisk.
Mo¿e nastêpnym razem :)

Ale dla mnie s± w pieruna daleko. W Bieszczady siê przemieszczam w ci±gu jednej nocki-12h max, a tam bym chyba z dobê jecha³a. A tam ca³± dobê:
Olsztyn G³ówny 6.15 - Jelenia Góra 18:01 czas jazdy 11:46
Olsztyn G³ówny 07.35 - Jelenia Góra 21:40 czas jazdy 14:05
Olsztyn G³ówny 08:20 - Jelenia Góra 21:40 czas jazdy 13:20
Te ostatnie po³±czenie to same osobówki za ca³e 41 z³. Mo¿na zaszaleæ :smile:
Dziêki!
No to wychodzi ca³a doba na dojazd, bo co ja w nocy zrobiê?Ju¿ nic.
W takie Bieszczady wyje¿d¿am po 18 i jestem o 5 rano w Sanoku, nie tracê dnia(ka¿dy kto ma tylko 26 dni urlopu wie jakie to wa¿ne) - rewelacja.

Dziêki!
No to wychodzi ca³a doba na dojazd, bo co ja w nocy zrobiê?Ju¿ nic.
W takie Bieszczady wyje¿d¿am po 18 i jestem o 5 rano w Sanoku, nie tracê dnia(ka¿dy kto ma tylko 26 dni urlopu wie jakie to wa¿ne) - rewelacja.
No zawsze siê mo¿na zabraæ z kim¶ w po³owie drogi na przyk³ad.
Ja tak robi³em z Czap±, o ile oczywi¶cie jedzie siê w tym samym czasie :-(
Ona z Gdyni doje¿d¿a do Kielc PKP, a ja po drodze zabieram j± z dworca i dalej jedziemy razem.
Mnie to w zasadzie bez ró¿nicy, a mam mi³e towarzystwo równie¿ w czasie dojazdu. A Czapa zaoszczêdza kilka godzin w poci±gu :-)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl