bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Pomóżcie Mikołajowi, który szuka upominku dla 12-latka. To harcerz, dobrze już wyposażony w kompasy, saperki, manierki i powerbanki.
Może ktoś ma jakieś fajne pomysły, osiągalne kalendarzowo, terytorialnie i budżetowo? :-)
Może w formie upominku podarować opłacony kurs czegoś - języka , gry na czymś lub chociażby tańca .
Pomóżcie Mikołajowi, który szuka upominku dla 12-latka. To harcerz, dobrze już wyposażony w kompasy, saperki, manierki i powerbanki.
Może ktoś ma jakieś fajne pomysły, osiągalne kalendarzowo, terytorialnie i budżetowo? :-) A weekendowy wypad zmieści się do Mikołajowego wora ? :) w końcu gdzieś trzeba używać tego wyposażenia.
A weekendowy wypad zmieści się do Mikołajowego wora ? :) w końcu gdzieś trzeba używać tego wyposażenia. To jest bardzo dobry pomysł... bo im dalej, to będzie gorzej... gorzej ze wspólnymi wyjazdami... dopiero później u "młodego" przyjdzie refleksja... ale czy wtedy "stary" da radę? Okres "buntu" przed Wami.... warto to wykorzystać, a wtedy i on łatwo przeminie...
Może jakiś porządny nóż "przyboczny"? Albo multitool-a?
Zawsze mnie do noży ciągnęło ;)
Może w formie upominku podarować opłacony kurs czegoś - języka , gry na czymś lub chociażby tańca . Dzięki za inwencję :-) Ale temat wątku to "turystyczne prezenty", więc chodziło mi raczej o jakieś elementy ekwipunku, żeby temat pasował do forum bieszczadzkiego.
A wspólne wyjazdy i tak się odbywają, w miarę możliwości ;)
Też myślałem o multitoolu czy nożu, ale to... "głupi wiek", trochę mam obiekcje, jak to ojciec... Poczekam, aż dziadkowie na to wpadną :-D
Zestaw porządnych map topograficznych w skali 1:10 000. Na początek najbliższej okolicy. Jako nastolatek, no, trochę starszy, ale nie dużo, bardzo lubiłem z takich korzystać jeżdżąc rowerem. Wjeżdżałem głównie w polne i gruntowe drogi. Często gęsto trafiając na takie piachy, że jechać się nie dało, czego na mapie nie było. Poznałem wtedy naprawdę kawał okolicy, różne skróty i przecinki.
A to harcerz z ZHP, czy ZHR?
dobry nóż nie ma związku z wiekiem ;-)) a w lesie bez noża jak bez ręki...harcerzowi mozna ufać...w tym wzgledzie..
a co wyposażenia...dobra mała lornetka, krzesiwo magnezowe (np gryllsa-teraz modne) stuptuty, co do multitoola- teraz na topie są bransoletki takie-wypas ;-))) no i zawsze wypasoona czołówka....tego nigdy za mało...
Skoro harcerz to może książka "Harcerze w Bieszczadach"
To co zaproponuję starczy mu i w harcerstwie i później jak będzie starszy lub jeszcze starszy. Kiedy go wyciągnie, kiedy go zobaczy, kiedy będzie go używał powie "to od mojego ojca"... no, może czasami powie "dostałem go od kochanego Mikołaja". Gadżet, który lubi każdy facet (no może prawie każdy) i po wsze czasy będzie mu przydatny. Przejdzie jeszcze na wnuki jak będzie z dobrego materiału ;)
Moja propozycja to multitool. Tu masz ranking... może pomoże w wyborze :) http://webranking.pl/822-multitools.html
Co do lornetki - jak dobra to musi być duża. Mała gabarytowo z dużym powiększeniem i małymi soczewkami głównymi na pewno nie będzie dobra. Może lepszy byłby monokular?
A to harcerz z ZHP, czy ZHR? Akurat ta trzecia noga, czyli SH :-D
Dzięki bardzo za wszystkie propozycje, zaczynam zgłębiać tematy.
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy.
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy. Bo to jedna z dwóch najważniejszych umiejętności -strzelanie.Druga to znajomość historii żeby wiedzieć kiedy i do kogo strzelać ;-) A tak na poważnie może zimowy kurs turystyki wysokogórskiej.Są tam elementy wspinaczki i rozpoznanie zagrożeń lawinowych
Diabeł! Złe moce w Ciebie wstąpiły? Chcesz strzelać do nieboszczyków i to z alarmowego?
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy. Boże ... widzisz i nie grzmisz;)
Diabeł! Złe moce w Ciebie wstąpiły?
Cóż to za pytanie:)
Wracając do prezentu - może jakiś dobry przewodnik odnośnie rozpoznawania roślin,śladów zwierząt itp.
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy. Może zacznijmy od broni białej, na przykład taki kij baseballowy w rozmiarze junior... ;)
może jakiś dobry przewodnik odnośnie rozpoznawania roślin,śladów zwierząt itp. Słuszny - notabene - trop :-D
To ja coś od się - składana piła Fiskars (lub inna), na ognicho niezbędna.
Albo zamiast słabo przydatnych multitooli scyzoryk Victorinox Hercules - ma wszystko a i chlebek się da oporządzić.
Cóż to za pytanie:)
Wracając do prezentu - może jakiś dobry przewodnik odnośnie rozpoznawania roślin,śladów zwierząt itp. Odnośnie roślin to jest np. książka "Tajemnice bieszczadzkich roślin" , w wieku 12 lat to czytać się raczej nie chce ale zaproponować nie zawadzi .
a może to:wink:Załącznik 39572
Heh... To jest dopiero multitool Leathermana :-D
Załącznik 39632
Gdybyście nie wiedzieli, patrzycie na:
- nóż/przecinak do bezpiecznego otwierania paczek
- narzędzie ułatwiające wyciąganie karty SIM z wąskiego slotu
- otwieracz do kapsli
- standardowy klucz do butli z O2
- zbijak do szyb
- płaski śrubokręt 1/4 cala
- płaski śrubokręt 5/16 cala
- płaski śrubokręt 1/8 cala
- płaski śrubokręt 3/32 cala
- płaski śrubokręt 3/16 cala
- śrubokręt philips (krzyżak) #1-2
- śrubokręt philips (krzyżak) #1
- śrubokręt philips (krzyżak) #2
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 10 mm
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 1/4 cala
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 3/8 cala
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 3/16 cala
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 6 mm
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 8 mm
- śrubokręt hex 3/32 cala
- śrubokręt hex 1/8 cala
- śrubokręt hex 1/4 cala
- śrubokręt hex 3/16 cala
- śrubokręt hex 3 mm
- śrubokręt hex 4 mm
- śrubokręt hex 5 mm
- śrubokręt hex 6 mm
- śrubokręt square #2
- śrubokręt socket 1/4 cala
I kosztuje toto koło tysiaka!
A Młody dostanie książkę o rozpoznawaniu tropów i śladów w lesie. Dzięki za wszystkie propozycje :-)
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Może ktoś ma jakieś fajne pomysły, osiągalne kalendarzowo, terytorialnie i budżetowo? :-)
Może w formie upominku podarować opłacony kurs czegoś - języka , gry na czymś lub chociażby tańca .
Pomóżcie Mikołajowi, który szuka upominku dla 12-latka. To harcerz, dobrze już wyposażony w kompasy, saperki, manierki i powerbanki.
Może ktoś ma jakieś fajne pomysły, osiągalne kalendarzowo, terytorialnie i budżetowo? :-) A weekendowy wypad zmieści się do Mikołajowego wora ? :) w końcu gdzieś trzeba używać tego wyposażenia.
A weekendowy wypad zmieści się do Mikołajowego wora ? :) w końcu gdzieś trzeba używać tego wyposażenia. To jest bardzo dobry pomysł... bo im dalej, to będzie gorzej... gorzej ze wspólnymi wyjazdami... dopiero później u "młodego" przyjdzie refleksja... ale czy wtedy "stary" da radę? Okres "buntu" przed Wami.... warto to wykorzystać, a wtedy i on łatwo przeminie...
Może jakiś porządny nóż "przyboczny"? Albo multitool-a?
Zawsze mnie do noży ciągnęło ;)
Może w formie upominku podarować opłacony kurs czegoś - języka , gry na czymś lub chociażby tańca . Dzięki za inwencję :-) Ale temat wątku to "turystyczne prezenty", więc chodziło mi raczej o jakieś elementy ekwipunku, żeby temat pasował do forum bieszczadzkiego.
A wspólne wyjazdy i tak się odbywają, w miarę możliwości ;)
Też myślałem o multitoolu czy nożu, ale to... "głupi wiek", trochę mam obiekcje, jak to ojciec... Poczekam, aż dziadkowie na to wpadną :-D
Zestaw porządnych map topograficznych w skali 1:10 000. Na początek najbliższej okolicy. Jako nastolatek, no, trochę starszy, ale nie dużo, bardzo lubiłem z takich korzystać jeżdżąc rowerem. Wjeżdżałem głównie w polne i gruntowe drogi. Często gęsto trafiając na takie piachy, że jechać się nie dało, czego na mapie nie było. Poznałem wtedy naprawdę kawał okolicy, różne skróty i przecinki.
A to harcerz z ZHP, czy ZHR?
dobry nóż nie ma związku z wiekiem ;-)) a w lesie bez noża jak bez ręki...harcerzowi mozna ufać...w tym wzgledzie..
a co wyposażenia...dobra mała lornetka, krzesiwo magnezowe (np gryllsa-teraz modne) stuptuty, co do multitoola- teraz na topie są bransoletki takie-wypas ;-))) no i zawsze wypasoona czołówka....tego nigdy za mało...
Skoro harcerz to może książka "Harcerze w Bieszczadach"
To co zaproponuję starczy mu i w harcerstwie i później jak będzie starszy lub jeszcze starszy. Kiedy go wyciągnie, kiedy go zobaczy, kiedy będzie go używał powie "to od mojego ojca"... no, może czasami powie "dostałem go od kochanego Mikołaja". Gadżet, który lubi każdy facet (no może prawie każdy) i po wsze czasy będzie mu przydatny. Przejdzie jeszcze na wnuki jak będzie z dobrego materiału ;)
Moja propozycja to multitool. Tu masz ranking... może pomoże w wyborze :) http://webranking.pl/822-multitools.html
Co do lornetki - jak dobra to musi być duża. Mała gabarytowo z dużym powiększeniem i małymi soczewkami głównymi na pewno nie będzie dobra. Może lepszy byłby monokular?
A to harcerz z ZHP, czy ZHR? Akurat ta trzecia noga, czyli SH :-D
Dzięki bardzo za wszystkie propozycje, zaczynam zgłębiać tematy.
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy.
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy. Bo to jedna z dwóch najważniejszych umiejętności -strzelanie.Druga to znajomość historii żeby wiedzieć kiedy i do kogo strzelać ;-) A tak na poważnie może zimowy kurs turystyki wysokogórskiej.Są tam elementy wspinaczki i rozpoznanie zagrożeń lawinowych
Diabeł! Złe moce w Ciebie wstąpiły? Chcesz strzelać do nieboszczyków i to z alarmowego?
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy. Boże ... widzisz i nie grzmisz;)
Diabeł! Złe moce w Ciebie wstąpiły?
Cóż to za pytanie:)
Wracając do prezentu - może jakiś dobry przewodnik odnośnie rozpoznawania roślin,śladów zwierząt itp.
Chłopaka trzeba oswajać z bronią więc może na początek jakiś pistolet; hukowy lub alarmowy. Może zacznijmy od broni białej, na przykład taki kij baseballowy w rozmiarze junior... ;)
może jakiś dobry przewodnik odnośnie rozpoznawania roślin,śladów zwierząt itp. Słuszny - notabene - trop :-D
To ja coś od się - składana piła Fiskars (lub inna), na ognicho niezbędna.
Albo zamiast słabo przydatnych multitooli scyzoryk Victorinox Hercules - ma wszystko a i chlebek się da oporządzić.
Cóż to za pytanie:)
Wracając do prezentu - może jakiś dobry przewodnik odnośnie rozpoznawania roślin,śladów zwierząt itp. Odnośnie roślin to jest np. książka "Tajemnice bieszczadzkich roślin" , w wieku 12 lat to czytać się raczej nie chce ale zaproponować nie zawadzi .
a może to:wink:Załącznik 39572
Heh... To jest dopiero multitool Leathermana :-D
Załącznik 39632
Gdybyście nie wiedzieli, patrzycie na:
- nóż/przecinak do bezpiecznego otwierania paczek
- narzędzie ułatwiające wyciąganie karty SIM z wąskiego slotu
- otwieracz do kapsli
- standardowy klucz do butli z O2
- zbijak do szyb
- płaski śrubokręt 1/4 cala
- płaski śrubokręt 5/16 cala
- płaski śrubokręt 1/8 cala
- płaski śrubokręt 3/32 cala
- płaski śrubokręt 3/16 cala
- śrubokręt philips (krzyżak) #1-2
- śrubokręt philips (krzyżak) #1
- śrubokręt philips (krzyżak) #2
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 10 mm
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 1/4 cala
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 3/8 cala
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 3/16 cala
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 6 mm
- płaski klucz uniwersalny do nakrętek 8 mm
- śrubokręt hex 3/32 cala
- śrubokręt hex 1/8 cala
- śrubokręt hex 1/4 cala
- śrubokręt hex 3/16 cala
- śrubokręt hex 3 mm
- śrubokręt hex 4 mm
- śrubokręt hex 5 mm
- śrubokręt hex 6 mm
- śrubokręt square #2
- śrubokręt socket 1/4 cala
I kosztuje toto koło tysiaka!
A Młody dostanie książkę o rozpoznawaniu tropów i śladów w lesie. Dzięki za wszystkie propozycje :-)