bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...
Witam !
Jak siê domy¶lam i na tym forum po¶wiêconym górom s± ludzie, którzy czytaj± Magazyn Turystyki Górskiej "n.p.m".
Wobec tego nale¿y siê i im wyja¶nienie.
Koledzy z redakcji upowa¿nili mnie do wys³ania tego listu, skierowanego do czytelników "n.p.m.":
=======================================
Kochani..... !!!
Chcieli¶my Was zawiadomiæ o naszym odej¶ciu z redakcji Magazynu Turystyki
Górskiej n.p.m.
Powodem takiej decyzji by³a fatalna polityka wydawnicza Domu Wydawniczego
Kruszona w zakresie dotycz±cym n.p.m.. Od pewnego czasu nasila³y siê próby
podporz±dkowania czasopisma Dzia³owi Reklamy DWK, a redakcja mia³a coraz
mniejszy wp³yw na jego kszta³t i rozwój. Wiele naszych pomys³ów maj±cych na
celu uatrakcyjnienie n.p.m.-u i pozyskanie nowych reklamodawców by³o
lekcewa¿onych i odrzucanych przez wydawnictwo. To samo dotyczy³o sposobów
promocji w¶ród turystów "plecakowych" bêd±cych w naturalny sposób naszym
g³ównym "klientem docelowym" (np. reklama w schroniskach itd.). To wszystko
jednak da³oby siê wytrzymaæ. Najgorsze, ¿e obecnie nasze zignorowane
wcze¶niej pomys³y zosta³y przedstawione w publicznych komunikatach
(na przyk³ad http://wierch.pl/index.php?option=co...216&Itemid=234 )
jako w³asna, nowatorska wizja rozwoju pisma !
Czasopismo dryfowa³o w kierunku gazetki reklamowej, podporz±dkowanej
wy³±cznie sugestiom reklamodawców, nie uwzglêdniaj±cej specyfiki i oczekiwañ
naszych Czytelników. Mo¿e dlatego, ¿e pracownicy dzia³u reklamy sami
górskiej turystyki nie uprawiaj±? Dziwi tylko, ¿e nie chcieli wykorzystaæ
do¶wiadczenia i wiedzy tych, którzy w górach niejedn± parê butów zdarli.
Odwo³anie Piotra Pustelnika ze stanowiska Redaktora Naczelnego MTG n.p.m.
by³o konsekwencj± tego stanu. Niestety, Piotr nie mia³ mo¿liwo¶ci po¿egnaæ
siê Czytelnikami - wydawca nie dopu¶ci³ do opublikowania po¿egnalnego
"wstêpniaka" ustêpuj±cego Redaktora Naczelnego. Dziêki uprzejmo¶ci portalu
e-gory.pl czê¶æ zainteresowanych mog³a zapoznaæ siê z tym artyku³em.
Niestety nie wszyscy i o ile wiemy, redakcja otrzymuje ju¿ w tej sprawie
listy od zdziwionych czytelników. Brak porozumienia miêdzy wydawc± a
"starym" redaktorem naczelnym przedstawiony zosta³ jako rejterada tego
ostatniego na "z góry upatrzone pozycje", co ca³kowicie mija siê z prawd±.
Mimo, ¿e nowy redaktor naczelny pracuje ju¿ pó³tora miesi±ca, nie do¶æ, ¿e
nie przedstawi³ nam ¿adnej wizji czasopisma, ¿adnych propozycji rozwoju czy
planów na przysz³o¶æ to praktycznie nie podj±³ kontaktu z naszym zespo³em.
Nasze podejrzenia o "przewodniej roli" dzia³u reklamy i jego szefowej
niestety w takim podej¶ciu znajduj± potwierdzenie.
W tej sytuacji pozostawanie w redakcji dotychczasowego zespo³u redakcyjnego
nie ma sensu. Patrz±c na wcze¶niejsze do¶wiadczenia, nasze dalsze próby
uczynienia n.p.m.-u atrakcyjniejszym dla czytelników, a co za tym idzie i
dla reklamodawców, nie maj± szans powodzenia.
Z wielkim ¿alem ¿egnamy siê z Wami, ufaj±c, ¿e jeszcze kiedy¶ uda nam siê
spotkaæ w górach, a byæ mo¿e i na ³amach jakiego¶ periodyku po¶wieconego
górom, turystyce i wspinaczce. Do widzenia!!
Jednocze¶nie, rozumiej±c racje i szanuj±c decyzje naszych kolegów, którzy
zdecydowali siê nadal wspó³pracowaæ z "n.p.m.", ¿yczymy im sukcesów.
Janusz Chmielewski
Tomasz Dyga³a
Agata Garlicka
Bart³omiej Grenda
Grzegorz Ko¼licki
Jacek Potocki
Jakub Radliñski
Piotr Regu³a
Lucyna Stojowska
Szymon Trocha
Wojciech Wierba
Agnieszka Wroczyñska
Barbara Zygmañska
No nie. Ten sam tekst te¿ na tym forum. Trzecim. Proponujê og³osiæ ¿a³obê narodow±.
No nie. Ten sam tekst te¿ na tym forum. Trzecim. Proponujê og³osiæ ¿a³obê narodow±. Zostanie wrzucone na wszystkie znane nam (to jest by³ej redakcji) górskie oraz prasowe fora, aby dotar³o do takiej ilo¶ci czytelników jak to tylko mo¿liwe.
Winni jeste¶my wyja¶nienia motywów naszej decyzji.
Nie chcemy aby by³o tak jak z Piotrem Pustelnikiem (o czym by³o w tym wyja¶nieniu).
Pozdrowienia
Basia
No szkoda...przyznam szczerze, ¿e kupowa³am n.p.m. praktycznie od samego pocz±tku, ale od jakiego¶ roku juz nie kupuje, bo faktycznie bardzo spad³a jako¶æ pisma. Dobrze, ¿e kto¶ zechcia³ to wyja¶niæ.
Dziêki i wszystkiego dobrego ¿ycze.
Zostanie wrzucone na wszystkie znane nam (to jest by³ej redakcji) górskie oraz prasowe fora, aby dotar³o do takiej ilo¶ci czytelników jak to tylko mo¿liwe. Winni jeste¶my wyja¶nienia motywów naszej decyzji. Winni komu? Ilu czytelników npm jest np. na tym forum? :)
A prawda pewnie le¿y jak zawsze po¶rodku.
Ja z tego ca³ego tekstu zrozumia³em tylko tyle ¿e wy¿ej podpisani s± gwarancj± jako¶ci tego pisma i ¿e bez nich pismo bêdzie do d... . Nie ma ludzi niezast±pionych. Rol± wydawcy jest sprzedawaæ i zwiêkszaæ sprzeda¿. I jeszcze jedno: od kiedy to pracownicy reklamy lub redaktorzy dokonuj±cy korekt/etc. musz± siê znaæ na przedmiocie tre¶ci artyku³u? :) Mnie to "rybka", ale po przegl±dniêciu kilku forów muszê przyznaæ ¿e bardzo nie podoba mi siê ta "kaczmarkowa" kampania obrabiaj±ca dupê by³emu - w pewnym sensie - pracodawcy. Life is brutal - to ci na górze decyduj± a nie "szaraczki".
Piotr,
To o czym piszesz, to s± k... twarde, bezduszne regu³y. Niby takie ¿ycie. Ale ja siê ci±gle z nimi nie zgadzam. I zastanawia mnie te 13 nazwisk - nie anonimowych, nie jedno - 13.
No nie. Ten sam tekst te¿ na tym forum. Trzecim. Proponujê og³osiæ ¿a³obê narodow±. Po co to? Bezcelowy jad.
G
Jad? Sytuacja ta raczej mnie bawi. Przegl±dnê³am dwa ostatnie numery n.p.m. Na pewno nie kupi³abym ich. Ma³o profesjonalne. Kiepski papier, wyj±tkowo nieciekawe, amatorskie zdjêcia, nudnawe teksty. Pismo redagawane przez amatorów i nie ciesz±ce siê dobr± opinia w¶ród reklamodawców. Kto¶ za cudze pieni±dze uprawia³ swoje pasje. To nie "P³aj"."Magury" czy nasz bieszczadzki "Bieszczad" na które z utêsknieniem czeka siê.
Redakcja moim zdaniem zachowa³a siê jak dzieciak któremu zabrano ukochan± zabawkê. Mega awantura. Przejrza³am kilka for. Nikt nie wylewa ³ez z powodu ich rezygnacji. Raczej obrywaj± ciêgi. Ju¿ jedna z podpisanych osób odcina siê od swojego listu.
Gdzie tu widzisz jad?
Teraz nie, teraz jest to Twoja opinia. A poprzedni....
Winni komu? Ilu czytelników npm jest np. na tym forum? :) Mo¿e dwóch, mo¿e trzech ;) - warto ich równie¿ poinformowaæ.
Ja z tego ca³ego tekstu zrozumia³em tylko tyle ¿e wy¿ej podpisani s± gwarancj± jako¶ci tego pisma i ¿e bez nich pismo bêdzie do d... . Nie ma ludzi niezast±pionych. Ale¿ oczywi¶cie, ¿e nie ma niezast±pionych.
Zreszt± - (tym razem piszê w swoim imieniu a nie w imieniu wszystkich cz³onków redakcji) - napiszê czym ja sie kierowa³am sk³adaj±c wypowiedzenie
(oczywi¶cie posz³o ono i bezpo¶rednio do wydawcy).
Po pierwsze - czu³am, ¿e mam coraz to mniejszy wp³yw na merytoryczny kszta³t pisma, a w nim za "swoj± dzia³kê".
Po drugie - zrobi³am to w imiê solidarno¶ci ze swoim by³ym szefem Piotrem Pustelnikiem, którego nie do¶æ ze zwolniono, to jeszcze nie pozwolono siê po¿egnaæ z czytelnikami cenzuruj±c jego po¿egnalny "wstêpniak".
¯e nie by³o tam nic "zdro¿nego" mo¿na siê przekonaæ czytaj±c wycofany "wstêpniak" na e-gory.
Rol± wydawcy jest sprzedawaæ i zwiêkszaæ sprzeda¿. I jeszcze jedno: od kiedy to pracownicy reklamy lub redaktorzy dokonuj±cy korekt/etc. musz± siê znaæ na przedmiocie tre¶ci artyku³u? :) Oczywi¶cie ¿e nie musz±, ale w³a¶nie dlatego pracownicy Dzia³u Reklamy nie powinni (IMHO oczywi¶cie) siê wtr±caæ do tre¶ci merytorycznej.
Mnie to "rybka", ale po przegl±dniêciu kilku forów muszê przyznaæ ¿e bardzo nie podoba mi siê ta "kaczmarkowa" kampania obrabiaj±ca dupê by³emu - w pewnym sensie - pracodawcy. Life is brutal - to ci na górze decyduj± a nie "szaraczki". Jednak prawem "szaraczków" jest nie zgodziæ siê z polityk± w³a¶ciciela firmy i daæ wypowiedzenie.
Pozdrowienia
Basia
Ju¿ jedna z podpisanych osób odcina siê od swojego listu. Uprzejmie proszê o link, bo jako¶ nie umiem owego "odciêcia" znale¼æ.
Pozdrowienia
Basia
Forum PTTK i precel.
Mo¿e dwóch, mo¿e trzech ;) - warto ich równie¿ poinformowaæ. No. Na forum o fizyce kwantowej, dla gejów i rozrodzie ¶limaków równie¿. Warto ich poinformowaæ ;)
Oczywi¶cie ¿e nie musz±, ale w³a¶nie dlatego pracownicy Dzia³u Reklamy nie powinni (IMHO oczywi¶cie) siê wtr±caæ do tre¶ci merytorycznej. Znam wydawnictwo w którym do tre¶ci wtr±caj± siê kompletni ignoranci z przedmiotu pracy - byæ mo¿e Ciebie to nie dotknê³o wiêc nie zrezygnowa³a¶, ale to to samo wydawnictwo.
Jednak prawem "szaraczków" jest nie zgodziæ siê z polityk± w³a¶ciciela firmy i daæ wypowiedzenie. Oczywi¶cie - ale ¿eby zaraz publicznie. Nie wiem - odesz³o kilkunastu wspó³pracowników niszowej gazetki czy rozpad³ siê Parlament Europejski? IMHO przesada i o to mi tylko chodzi. Nie wnikam nawet, nie wiem i nie chce wiedzieæ czy powodem jest fakt ¿e w NPM o cyckach Martyny by³o za ma³o czy za du¿o. Mam natomiast przekonanie granicz±ce z pewno¶ci± ¿e je¶li NPM skompletuje nowy sk³ad, wkrótce dowiemy siê podobn± drog± jaki to NPM jest obecnie do d.. i nieprofesjonalny. Ale po¿yjemy - zobaczymy.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Jak siê domy¶lam i na tym forum po¶wiêconym górom s± ludzie, którzy czytaj± Magazyn Turystyki Górskiej "n.p.m".
Wobec tego nale¿y siê i im wyja¶nienie.
Koledzy z redakcji upowa¿nili mnie do wys³ania tego listu, skierowanego do czytelników "n.p.m.":
=======================================
Kochani..... !!!
Chcieli¶my Was zawiadomiæ o naszym odej¶ciu z redakcji Magazynu Turystyki
Górskiej n.p.m.
Powodem takiej decyzji by³a fatalna polityka wydawnicza Domu Wydawniczego
Kruszona w zakresie dotycz±cym n.p.m.. Od pewnego czasu nasila³y siê próby
podporz±dkowania czasopisma Dzia³owi Reklamy DWK, a redakcja mia³a coraz
mniejszy wp³yw na jego kszta³t i rozwój. Wiele naszych pomys³ów maj±cych na
celu uatrakcyjnienie n.p.m.-u i pozyskanie nowych reklamodawców by³o
lekcewa¿onych i odrzucanych przez wydawnictwo. To samo dotyczy³o sposobów
promocji w¶ród turystów "plecakowych" bêd±cych w naturalny sposób naszym
g³ównym "klientem docelowym" (np. reklama w schroniskach itd.). To wszystko
jednak da³oby siê wytrzymaæ. Najgorsze, ¿e obecnie nasze zignorowane
wcze¶niej pomys³y zosta³y przedstawione w publicznych komunikatach
(na przyk³ad http://wierch.pl/index.php?option=co...216&Itemid=234 )
jako w³asna, nowatorska wizja rozwoju pisma !
Czasopismo dryfowa³o w kierunku gazetki reklamowej, podporz±dkowanej
wy³±cznie sugestiom reklamodawców, nie uwzglêdniaj±cej specyfiki i oczekiwañ
naszych Czytelników. Mo¿e dlatego, ¿e pracownicy dzia³u reklamy sami
górskiej turystyki nie uprawiaj±? Dziwi tylko, ¿e nie chcieli wykorzystaæ
do¶wiadczenia i wiedzy tych, którzy w górach niejedn± parê butów zdarli.
Odwo³anie Piotra Pustelnika ze stanowiska Redaktora Naczelnego MTG n.p.m.
by³o konsekwencj± tego stanu. Niestety, Piotr nie mia³ mo¿liwo¶ci po¿egnaæ
siê Czytelnikami - wydawca nie dopu¶ci³ do opublikowania po¿egnalnego
"wstêpniaka" ustêpuj±cego Redaktora Naczelnego. Dziêki uprzejmo¶ci portalu
e-gory.pl czê¶æ zainteresowanych mog³a zapoznaæ siê z tym artyku³em.
Niestety nie wszyscy i o ile wiemy, redakcja otrzymuje ju¿ w tej sprawie
listy od zdziwionych czytelników. Brak porozumienia miêdzy wydawc± a
"starym" redaktorem naczelnym przedstawiony zosta³ jako rejterada tego
ostatniego na "z góry upatrzone pozycje", co ca³kowicie mija siê z prawd±.
Mimo, ¿e nowy redaktor naczelny pracuje ju¿ pó³tora miesi±ca, nie do¶æ, ¿e
nie przedstawi³ nam ¿adnej wizji czasopisma, ¿adnych propozycji rozwoju czy
planów na przysz³o¶æ to praktycznie nie podj±³ kontaktu z naszym zespo³em.
Nasze podejrzenia o "przewodniej roli" dzia³u reklamy i jego szefowej
niestety w takim podej¶ciu znajduj± potwierdzenie.
W tej sytuacji pozostawanie w redakcji dotychczasowego zespo³u redakcyjnego
nie ma sensu. Patrz±c na wcze¶niejsze do¶wiadczenia, nasze dalsze próby
uczynienia n.p.m.-u atrakcyjniejszym dla czytelników, a co za tym idzie i
dla reklamodawców, nie maj± szans powodzenia.
Z wielkim ¿alem ¿egnamy siê z Wami, ufaj±c, ¿e jeszcze kiedy¶ uda nam siê
spotkaæ w górach, a byæ mo¿e i na ³amach jakiego¶ periodyku po¶wieconego
górom, turystyce i wspinaczce. Do widzenia!!
Jednocze¶nie, rozumiej±c racje i szanuj±c decyzje naszych kolegów, którzy
zdecydowali siê nadal wspó³pracowaæ z "n.p.m.", ¿yczymy im sukcesów.
Janusz Chmielewski
Tomasz Dyga³a
Agata Garlicka
Bart³omiej Grenda
Grzegorz Ko¼licki
Jacek Potocki
Jakub Radliñski
Piotr Regu³a
Lucyna Stojowska
Szymon Trocha
Wojciech Wierba
Agnieszka Wroczyñska
Barbara Zygmañska
No nie. Ten sam tekst te¿ na tym forum. Trzecim. Proponujê og³osiæ ¿a³obê narodow±.
No nie. Ten sam tekst te¿ na tym forum. Trzecim. Proponujê og³osiæ ¿a³obê narodow±. Zostanie wrzucone na wszystkie znane nam (to jest by³ej redakcji) górskie oraz prasowe fora, aby dotar³o do takiej ilo¶ci czytelników jak to tylko mo¿liwe.
Winni jeste¶my wyja¶nienia motywów naszej decyzji.
Nie chcemy aby by³o tak jak z Piotrem Pustelnikiem (o czym by³o w tym wyja¶nieniu).
Pozdrowienia
Basia
No szkoda...przyznam szczerze, ¿e kupowa³am n.p.m. praktycznie od samego pocz±tku, ale od jakiego¶ roku juz nie kupuje, bo faktycznie bardzo spad³a jako¶æ pisma. Dobrze, ¿e kto¶ zechcia³ to wyja¶niæ.
Dziêki i wszystkiego dobrego ¿ycze.
Zostanie wrzucone na wszystkie znane nam (to jest by³ej redakcji) górskie oraz prasowe fora, aby dotar³o do takiej ilo¶ci czytelników jak to tylko mo¿liwe. Winni jeste¶my wyja¶nienia motywów naszej decyzji. Winni komu? Ilu czytelników npm jest np. na tym forum? :)
A prawda pewnie le¿y jak zawsze po¶rodku.
Ja z tego ca³ego tekstu zrozumia³em tylko tyle ¿e wy¿ej podpisani s± gwarancj± jako¶ci tego pisma i ¿e bez nich pismo bêdzie do d... . Nie ma ludzi niezast±pionych. Rol± wydawcy jest sprzedawaæ i zwiêkszaæ sprzeda¿. I jeszcze jedno: od kiedy to pracownicy reklamy lub redaktorzy dokonuj±cy korekt/etc. musz± siê znaæ na przedmiocie tre¶ci artyku³u? :) Mnie to "rybka", ale po przegl±dniêciu kilku forów muszê przyznaæ ¿e bardzo nie podoba mi siê ta "kaczmarkowa" kampania obrabiaj±ca dupê by³emu - w pewnym sensie - pracodawcy. Life is brutal - to ci na górze decyduj± a nie "szaraczki".
Piotr,
To o czym piszesz, to s± k... twarde, bezduszne regu³y. Niby takie ¿ycie. Ale ja siê ci±gle z nimi nie zgadzam. I zastanawia mnie te 13 nazwisk - nie anonimowych, nie jedno - 13.
No nie. Ten sam tekst te¿ na tym forum. Trzecim. Proponujê og³osiæ ¿a³obê narodow±. Po co to? Bezcelowy jad.
G
Jad? Sytuacja ta raczej mnie bawi. Przegl±dnê³am dwa ostatnie numery n.p.m. Na pewno nie kupi³abym ich. Ma³o profesjonalne. Kiepski papier, wyj±tkowo nieciekawe, amatorskie zdjêcia, nudnawe teksty. Pismo redagawane przez amatorów i nie ciesz±ce siê dobr± opinia w¶ród reklamodawców. Kto¶ za cudze pieni±dze uprawia³ swoje pasje. To nie "P³aj"."Magury" czy nasz bieszczadzki "Bieszczad" na które z utêsknieniem czeka siê.
Redakcja moim zdaniem zachowa³a siê jak dzieciak któremu zabrano ukochan± zabawkê. Mega awantura. Przejrza³am kilka for. Nikt nie wylewa ³ez z powodu ich rezygnacji. Raczej obrywaj± ciêgi. Ju¿ jedna z podpisanych osób odcina siê od swojego listu.
Gdzie tu widzisz jad?
Teraz nie, teraz jest to Twoja opinia. A poprzedni....
Winni komu? Ilu czytelników npm jest np. na tym forum? :) Mo¿e dwóch, mo¿e trzech ;) - warto ich równie¿ poinformowaæ.
Ja z tego ca³ego tekstu zrozumia³em tylko tyle ¿e wy¿ej podpisani s± gwarancj± jako¶ci tego pisma i ¿e bez nich pismo bêdzie do d... . Nie ma ludzi niezast±pionych. Ale¿ oczywi¶cie, ¿e nie ma niezast±pionych.
Zreszt± - (tym razem piszê w swoim imieniu a nie w imieniu wszystkich cz³onków redakcji) - napiszê czym ja sie kierowa³am sk³adaj±c wypowiedzenie
(oczywi¶cie posz³o ono i bezpo¶rednio do wydawcy).
Po pierwsze - czu³am, ¿e mam coraz to mniejszy wp³yw na merytoryczny kszta³t pisma, a w nim za "swoj± dzia³kê".
Po drugie - zrobi³am to w imiê solidarno¶ci ze swoim by³ym szefem Piotrem Pustelnikiem, którego nie do¶æ ze zwolniono, to jeszcze nie pozwolono siê po¿egnaæ z czytelnikami cenzuruj±c jego po¿egnalny "wstêpniak".
¯e nie by³o tam nic "zdro¿nego" mo¿na siê przekonaæ czytaj±c wycofany "wstêpniak" na e-gory.
Rol± wydawcy jest sprzedawaæ i zwiêkszaæ sprzeda¿. I jeszcze jedno: od kiedy to pracownicy reklamy lub redaktorzy dokonuj±cy korekt/etc. musz± siê znaæ na przedmiocie tre¶ci artyku³u? :) Oczywi¶cie ¿e nie musz±, ale w³a¶nie dlatego pracownicy Dzia³u Reklamy nie powinni (IMHO oczywi¶cie) siê wtr±caæ do tre¶ci merytorycznej.
Mnie to "rybka", ale po przegl±dniêciu kilku forów muszê przyznaæ ¿e bardzo nie podoba mi siê ta "kaczmarkowa" kampania obrabiaj±ca dupê by³emu - w pewnym sensie - pracodawcy. Life is brutal - to ci na górze decyduj± a nie "szaraczki". Jednak prawem "szaraczków" jest nie zgodziæ siê z polityk± w³a¶ciciela firmy i daæ wypowiedzenie.
Pozdrowienia
Basia
Ju¿ jedna z podpisanych osób odcina siê od swojego listu. Uprzejmie proszê o link, bo jako¶ nie umiem owego "odciêcia" znale¼æ.
Pozdrowienia
Basia
Forum PTTK i precel.
Mo¿e dwóch, mo¿e trzech ;) - warto ich równie¿ poinformowaæ. No. Na forum o fizyce kwantowej, dla gejów i rozrodzie ¶limaków równie¿. Warto ich poinformowaæ ;)
Oczywi¶cie ¿e nie musz±, ale w³a¶nie dlatego pracownicy Dzia³u Reklamy nie powinni (IMHO oczywi¶cie) siê wtr±caæ do tre¶ci merytorycznej. Znam wydawnictwo w którym do tre¶ci wtr±caj± siê kompletni ignoranci z przedmiotu pracy - byæ mo¿e Ciebie to nie dotknê³o wiêc nie zrezygnowa³a¶, ale to to samo wydawnictwo.
Jednak prawem "szaraczków" jest nie zgodziæ siê z polityk± w³a¶ciciela firmy i daæ wypowiedzenie. Oczywi¶cie - ale ¿eby zaraz publicznie. Nie wiem - odesz³o kilkunastu wspó³pracowników niszowej gazetki czy rozpad³ siê Parlament Europejski? IMHO przesada i o to mi tylko chodzi. Nie wnikam nawet, nie wiem i nie chce wiedzieæ czy powodem jest fakt ¿e w NPM o cyckach Martyny by³o za ma³o czy za du¿o. Mam natomiast przekonanie granicz±ce z pewno¶ci± ¿e je¶li NPM skompletuje nowy sk³ad, wkrótce dowiemy siê podobn± drog± jaki to NPM jest obecnie do d.. i nieprofesjonalny. Ale po¿yjemy - zobaczymy.