ďťż

Prośba o pomoc przy ułożeniu trasy !!

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Witajcie,

mam gorącą prośbę, otóż od paru lat zawsze chodzę jedną trasą : Nowy Łupków - Cisna - Jabłonki - Jaworzec - Smerek - Chatka Puchatka - Rawki - Kremenaros - Ustrzyki Górne - Wołosate - Tarnica i do domu ;)
Wybieram się jednak na majówkę w Bieszczady i chciałbym zwiedzić i przejść coś nowego. Bardzo proszę o pomoc :)

Wyprawa mniej więcej na 7 dni + dojazd z Bdg :)

Pozdrawiam i z góry dziękuję

Przemek


Jest wiele możliwości.
jedna z obcji: Komańcza - Jeziorka Duszatyńskie - Chryszczata - dalej czerwonym szlakiem do Cisnej.
Cisna - Małe Jasło - Jasło - Okrąglik - dalej niebieskim szlakiem wzdłuż granicy na Rabią Skałe - Krzemieniec - Wielka Rawka - Mała Rawka - Przełęcz Wyżnieńska
Przełęcz Wyżnieńska - Połonina Caryńska - UG
UG - Tarnica - Bukowe Berdo, lub jak wolisz z Tarnicy na Halicz - Rozsypaniec - Wołosate.
Jest wiele możliwości, ale wydaje mi się ze podałem Ci większość trasy która nie pokrywa się z Twoją standardową trasą

Pozdrawiam
Witam,
Byłem w Bieszczadach tylko dwa razy w życiu.
Pierwszy raz Komańcza-Cisna, drugi raz Połonina Wetlińska i Caryńska. Chcemy ze znajomymi ruszyć ponownie (po latach;-).Mamy dobrą kondycje.Chcemy ruszyć w "dziki i trudny" teren.Co sądzicie o Otrycie ? Jaki szlak / szlaki tam polecacie ? Wyprawa będzie trwać ok 6-7 dni na miejscu.Jak jest tam ze spaniem ?namiot czy jakaś baza?
Dzięki za pomoc.

Witam,
(...).Chcemy ruszyć w "dziki i trudny" teren.Co sądzicie o Otrycie ? Jaki szlak / szlaki tam polecacie ?
Jak chcesz dziki i trudny teren to jedź na pogórze przemyskie a nie w ułagodzone Bieszczady.
Na Otrycie stoi Chata Socjologa , jest zaznaczona na wszystkich mapach.
a tak, a propos : czy macie zamiar posługiwać się mapą ?


Hej,
Dzięks za błyskawiczną odpowiedź.Oczywiście, zawsze posługujemy się mapą.Jeśli chodzi o pogórze przemyskie to masz jakiś konkretny rejon na myśli ?
to jeszcze ja;-)
Przejrzałem net w tej chwili odnośnie pogórza.Widzę, że to raczej równinne tereny z małą ilością lasów.A jak kocham lasy ;-).Może w związku z tym jednak Otryt ;-).
równinny ???? brak lasów ??????......... żart jakiś ??? :mrgreen:....masz tam OTRYT ale w skali mako :lol:
Tak widziałem na google grafika ale jak są ciekawe miejsca porośnięte lasem czyli Otryt w skali makro to wyjebiście ;-).Polecicie jakieś konkretne szlaki ?
wiesz ... właśnie O TO CHODZI że tam praktycznie NIE MA szlaków !!! :mrgreen:....kupujesz dobrą mapę '' pogórze przemyskie'' i wszystko zleży od Twojej inwencji. To JESZCZE teren dziki względnie. Jeśli szukasz przedzierania przez krzole, błocko, nie boisz się kleszczy :mrgreen:.....i chcesz zobaczyć parę przepięknych cerkwi- tam właśnie TO znajdziesz ! Zapewniam Cię - tam nie napotkasz tłumów weekendowych turystów, baza tzw. turystyczna jest dość uboga. Oczywiście można ''zahaczyć'' o super wypasiony Arłamów , jak cię stać , możesz wynająć apartament Wałęsy / ..gdzie on i Danusia ...w czasie internowania.../ . Jest też przepiękny Przemyśl z jego fortami .... Ale czemu zdradzam Ci ten sekret ????
Dzięki,
O to właśnie mi chodzi z tymi szlakami czyli z ich brakiem ;-).Z bazą turystyczną dam sobie radę po prostu wezmę namiot ;-).Pozdrawiam
tzn. bez przesady... jest tam trochę ''agro'' , ale opcja ''namiot'' jest ok. Tym bardziej , że w owej krainie można się rozbijać na dziko, bez jakiś drastycznych konsekwencji ze strony leśniczych / oczywiście zachowując zdrowy rozsądek i nie ingerując w środowisko/ .Ja parokrotnie spałem tam po prostu przy ognisku lub w aucie. Kup przewodnik np. Krycińskiego , poszperaj w necie jakieś opisy , znajdziesz to co Ci pasuje ......czy np. odszukiwanie miejsc po opuszczonych wsiach / polecam Lachawe, Kopysno / , czy szwędanie się w masywie Suchego Obycza , zwiedzenie cerkwi -Ulucz, Chyrzynka, Piątkowa, Posada Rybotycka i inne . Czy też wspomniane już forty przemyskie. Zawsze też można skoczyć w Biesczady, bo to po sąsiedzku .
Tyle.
Agro jest wygodne ale namiocik daje klimacik ;-). Dzięks za namiar na przewodnik. Chcemy z kumplami się sprawdzić i po prostu dać sobie w kość.Taka wyprawa łącząca "przetrwanie" z "obcowaniem z dziką przyrodą".Tacy jacyś dziwni jesteśmy ;-). Forty i opuszczone wsie to dobry pomysł ;-).
no to tam dostaniecie w kość :mrgreen:... ja mam dobry zmysł orientacji / taki GPS we łbie wbudowany../ ale TYLKO TAM zdarzyło mi się pobłądzić :lol:. Ale to było CAŁKIEM przyjemne bładzenie
Witam,
Jedziemy ze znajomymi w Bieszczady na majówkę. 5-6 dni na miejscu.Pomysł na wyprawę to Otryt. Jak widzę na mapie ,jest tam fajny szlak "zielony" z Lutowisk, po drodze San ;-). Sam Otryt to chyba jednak skąpy plan na 5-6 dni. Z jakimi szlakami połączylibyście właśnie Otryt ? Planujemy spanie w schroniskach/gospodarstwach agro itd.Byłem już na Połoninie Caryńskiej i Wetlińskiej więc chciałbym ruszyć coś nowego.
Pozdrawiam

Witam,
Jedziemy ze znajomymi w Bieszczady na majówkę. 5-6 dni na miejscu.Pomysł na wyprawę to Otryt. Jak widzę na mapie ,jest tam fajny szlak "zielony" z Lutowisk, po drodze San ;-). Sam Otryt to chyba jednak skąpy plan na 5-6 dni. Z jakimi szlakami połączylibyście właśnie Otryt ? Planujemy spanie w schroniskach/gospodarstwach agro itd.Byłem już na Połoninie Caryńskiej i Wetlińskiej więc chciałbym ruszyć coś nowego.
Pozdrawiam
...a co to się stało Wilku ...miały być namioty,przetrwanie z obcowaniem:roll:,skąd taka zmiana,że teraz spanie w schroniskach/gospodarstwach??...to już chyba nie będzie to?
pozdro
Wilku się zbiesił :mrgreen:
Hej,
No właśnie nie to samo. Ja chciałbym na dziko ale ekipa jest mieszana więc staram się połączyć gusta aby jednak wyjazd wyszedł ;-).
heja,
Posiedziałem przy mapce i wpadła mi w oko fajna (tak mi się zdaję) trasa.Wiedzie niebieskim szlakiem : Ustrzyki Górne-Wołosate-Bukowe Berdo-Magura Stuposiańska-Dwernik-Otryt (Hulskie)-Teleśnica Oszwarowa-Równia-Ustrzyki Dolne. Policzyłem, że to ok 25 h marszu. Jedziemy na 5-6 dni. Co sądzicie ?
hej,
Mam pytanko, które zadałem na innym wątku ale pozostało bez odpowiedzi.Czy szliście "szlakiem niebieskim" od Ustrzyk Górnych do Ustrzyk Dolnych ? to ok 25 km marszu i chcemy ze znajomymi się tam wybrać na kilka dni.
Pozdrawiam

hej,
Mam pytanko, które zadałem na innym wątku ale pozostało bez odpowiedzi.Czy szliście "szlakiem niebieskim" od Ustrzyk Górnych do Ustrzyk Dolnych ? to ok 25 km marszu i chcemy ze znajomymi się tam wybrać na kilka dni.
Pozdrawiam
Szliśmy ...a jak szliśmy , może nie cały w jeden czas, to o co właściwie Ci chodzi ? Nie dziw się ,że nikt nie odpowiada , to co piszesz jest bardziej informacją niż pytaniem.


..... to ok 25 km marszu i chcemy ze znajomymi się tam wybrać na kilka dni.... Gdzie wyczytałeś ,że szlakiem niebieskim z UD do UG jest 25 km ?

(...)
Gdzie wyczytałeś ,że szlakiem niebieskim z UD do UG jest 25 km ?
No co ty Joorgi ? nigdy nie latałeś ?
W linii prostej będzie ze 25 kilosów.
A WILKU jak już pytasz , to pytaj. Bo to co napisałeś to nie wiem jak zinterpretować. Napisz choćby czy zamiarujecie pokonać tą trasę z buta, czy na rakietach czy na rowerze, a może na turach.
Ale mam wymagania , no nie ?
W sumie wszystko mi to jedno, ale jak odpowiedzieć gdy pytającemu się nie chce ?
Hej,
Pytania postawie po wojskowemu ;-)
1.Czy trasa jest ciężka tzn.czy da radę przejść ją w 5 dni z buta? (idą żołnierze więc nie boją się trudności ale rozważamy czy starczy czasu bo trza o urlopy wnioski pisać).np. z Komańczy do Cisnej szedłem 10 h ale wiadomo że wszystko zależy od rzeźby terenu.Na trasie o której pytam nie szedłem dlatego pytam;-).
2.Czy są to tylko tereny lesiste ?
Pozdr.

Hej,
Pytania postawie po wojskowemu ;-)
1.Czy trasa jest ciężka tzn.czy da radę przejść ją w 5 dni z buta? (idą żołnierze więc nie boją się trudności ale rozważamy czy starczy czasu bo trza o urlopy wnioski pisać).np. z Komańczy do Cisnej szedłem 10 h ale wiadomo że wszystko zależy od rzeźby terenu.Na trasie o której pytam nie szedłem dlatego pytam;-).
2.Czy są to tylko tereny lesiste ?
Pozdr.
Ad.1 Tak
Ad.2 75% lasów

Hej,
Pytania postawie po wojskowemu ;-)
1.Czy trasa jest ciężka tzn.czy da radę przejść ją w 5 dni z buta? (idą żołnierze więc nie boją się trudności ale rozważamy czy starczy czasu bo trza o urlopy wnioski pisać).np. z Komańczy do Cisnej szedłem 10 h ale wiadomo że wszystko zależy od rzeźby terenu.Na trasie o której pytam nie szedłem dlatego pytam;-).
2.Czy są to tylko tereny lesiste ?
Pozdr.
...idą żołnierze...Załącznik 27911...szósty pułk piechoty podwodnej Staśka Kołodzieja...a nie lepiej to wybrać się do Jaskini Raj w GŚ...
Dzięks, oczywiście nie 25 km a 25 h marszu, prostuję pomyłkę.
Pozdr.
poza lasami są jeszcze .......góry

Dzięks, oczywiście nie 25 km a 25 h marszu, prostuję pomyłkę.
Pozdr.
To zmienia sens, (tak myślałem ,że się pomyliłeś) 25 h po szlaku to ponad 100 km w górę i w dół (znakuje się czas przejścia średnio 5-4 km/ godz).Jest to do przejścia, ale ostro po 5 godzin dziennie przez 5 dni , a z pięciu godzin zrobi się siedem, jak chcecie schodzić do schronisk i na noclegi w agro.Tak jak pisał don E...lasy są w 75% ,ale są i Wysokie Bieszczady i asfalt też ;) i troszeczkę zalewu S.
Wydaje mi się , że w odwrotnym kierunku z UG granicznym niebieskim na zachód jest bardziej atrakcyjnie, ale w maju może być tam jeszcze śnieg.
Wybór należy do Was.
ps. a co do Twojego przejścia z Komńczy do Cisnej w 10 h , to znam Jednego Gościa ,który w jeden dzień z "pełnym obciążeniem " przeszedł z Cisnej do Puław w BN..popatrz na mapy dwie , bo jedna tego nie obejmuje:lol:
Dziękuje joorg za wyczerpującą odpowiedź .Teraz wiem na czym stoję. Tzn wiem,że da radę ale tak na styk ;-).Ten szlak z Komańczy robiliśmy z kumplem też obładowani plecakami. Do dziś fajnie wspominam.A że byliśmy tez na połoninach to musiałem coś wymyślić innego.Bieszczsdnicy podsuneli mi pomysł z Otrytem i pogórzem przemyskim więc wziąłem mapę, popatrzyłem i policzyłem godziny marszu zwracając uwagę na bazę noclegową.Ale wiesz,zawsze warto popytać lepszych od siebie o konkrety. Natrafiłem na małą ironię.Trochę smutne bo chyba ten portal jest po trochu po to aby się pytać.Ale może się mylę.Tak czy inaczej thanks joorg za odpowiedź. Pozdrawiam

Natrafiłem na małą ironię.Trochę smutne bo chyba ten portal jest po trochu po to aby się pytać.Ale może się mylę.Tak czy inaczej thanks joorg za odpowiedź. Pozdrawiam mylisz się...ta mała ironia to po to byś pomyślał...bo najpiękniejsze to myśleć;)
Nie no, super.
Nie obrażaj się WILKU o to myślenie. Ale i nie dziw się odrobinie ironii. Przyszedłeś po gotowe rozwiązanie – pomóżcie ułożyć mi trasę…a nikt nie wie jak chodzisz, z kim idziesz, czy na ciężko czy bardziej niż ciężko, czy szlakami, czy czytacie mapę itd…Pozbawiasz się pięknego momentu jakim jest układanie trasy. Rzadko chodzę w zimie więc zima to dla mnie czas na planowanie nadchodzącego ‼sezonu”. Wymyślam góry, rozkładam mapy i popołudniami, wieczorami gapię się w nie…którędy iść, czy bardzo wyrypa, gdzie nocować, zejścia awaryjne…ja w tych górach jestem kilka razy nim pójdę w nie naprawdę…i choć sam układam trasę, a chodzę po górkach od 30 lat, to i tak ulega ona mniejszym lub większym modyfikacjom ‼w praniu”…bo nie ma gotowych rozwiązań. Powodzenia :-)
Jasne;)...nie obrażaj się Wilku,tu masz trochę konkretów,może Cię to zainteresuje i coś sobie wybierzesz...
http://acn.waw.pl/bobroy/1999-jesien-bieszczady.html
http://www.goldenline.pl/forum/10768...dzie-najlepiej
http://www.gremina.eu/polska/bieszczady.html
pozdro!

Nie obrażaj się WILKU o to myślenie. Ale i nie dziw się odrobinie ironii. Przyszedłeś po gotowe rozwiązanie – pomóżcie ułożyć mi trasę…a nikt nie wie jak chodzisz, z kim idziesz, czy na ciężko czy bardziej niż ciężko, czy szlakami, czy czytacie mapę itd…Pozbawiasz się pięknego momentu jakim jest układanie trasy. Rzadko chodzę w zimie więc zima to dla mnie czas na planowanie nadchodzącego ‼sezonu”. Wymyślam góry, rozkładam mapy i popołudniami, wieczorami gapię się w nie…którędy iść, czy bardzo wyrypa, gdzie nocować, zejścia awaryjne…ja w tych górach jestem kilka razy nim pójdę w nie naprawdę…i choć sam układam trasę, a chodzę po górkach od 30 lat, to i tak ulega ona mniejszym lub większym modyfikacjom ‼w praniu”…bo nie ma gotowych rozwiązań. Powodzenia :-) Hej ponownie,
Źle mnie odebrałeś. Chodziło mi o realną ocenę czy da się ten odcinek zrobić w 5 dni.A że ludzie znają te trasę z praktyki to spytałem też o szatę i rzeźbę terenu.Bo wolę ocenę praktyczną niż teoretyczną.Od dawna (tzn. paru lat) robie podobnie od jak Ty - wybieram teren, kupuję jego mapę (możliwie w jak największym powiększeniu), wybieram szlak lub szlaki,oceniam pod względem czasowym, noclegowym, pogodowym,zostawiam namiary "osobie z którą mam być w kontakcie" gdzie się wybieram, zabieram niezbędniki i ruszam. Samo ww. "logistyczne"przygotowanie daje nie tylko niesamowitą satysfakcję ale jest bardzo ważne gdyż ma się "rozpoznanie terenu" w który się rusza.Pewnie, że "w praniu" wychodzi co ma wyjść ale to z góry wiadomo, że "norma".To też dreszczyk emocji ;-).Dzięks za linki o Bieszczadach, na pewno przeczytam materiały.
Pozdrawiam
no to się WILKU trzymaj :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl