bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Ave !
Jestem nowy na forum, a stary jeśli chodzi o Bieszczadowanie.
Już dobre 2 czy nawet 3 lata nie byłem w Nowym Łupkowie. Czy Bar pod Sosną (kategorii 4, o ile się nie mylę) na stacji kolejowej jeszcze istnieje (dla mnie zawsze było to miejsce magiczne), czy też już padł w związku z praktycznym skasowanie linii kolejowej Zagórz - Łupków (wiem, że podobno ma jeździć w weekendy od maja do września, ale ja bym PKP tak do końca nie wierzył). Ale dałem nawiasów
Hej!
Bar, nie zważając na poczynania PKP działa sobie nadal. Są pierożki i żywczyk a więc podstawa pożywnego śniadanka. Swoją drogą miło jest tam zasiąść sobie o zachodzie słońca na tarasie i patrząc w dal gardło potoknąć. A więc smacznego!
Dzięki, uspokoiłeś mnie, a do tego naszły mnie smaki. Oby do wiosny. Do zobaczenia w Łupkowie.
.... Pod Sosną - oczywiście istnieje, kiedyś do Nowych Łupków z Majdanu k/Cisnej jeździliśmy kolejką którą ciągneła lokomotywa i w drodze powrotnej stawaliśmy przy potoku bo trzeba było nabrać wody.... aby jechać dalej
pozdrawiam
tomg
Po ostatnich perypetiach Bar pod sosną znów jest otwarty (od 20.06.2008 r.). Lokal czynny jest codziennie od 17.00 do 21.30. Browar leją po 3,5 zł. Szkoda tylko że ostatni pociąg odjeżdża z Nowego Łupkowa przed 17.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Jestem nowy na forum, a stary jeśli chodzi o Bieszczadowanie.
Już dobre 2 czy nawet 3 lata nie byłem w Nowym Łupkowie. Czy Bar pod Sosną (kategorii 4, o ile się nie mylę) na stacji kolejowej jeszcze istnieje (dla mnie zawsze było to miejsce magiczne), czy też już padł w związku z praktycznym skasowanie linii kolejowej Zagórz - Łupków (wiem, że podobno ma jeździć w weekendy od maja do września, ale ja bym PKP tak do końca nie wierzył). Ale dałem nawiasów
Hej!
Bar, nie zważając na poczynania PKP działa sobie nadal. Są pierożki i żywczyk a więc podstawa pożywnego śniadanka. Swoją drogą miło jest tam zasiąść sobie o zachodzie słońca na tarasie i patrząc w dal gardło potoknąć. A więc smacznego!
Dzięki, uspokoiłeś mnie, a do tego naszły mnie smaki. Oby do wiosny. Do zobaczenia w Łupkowie.
.... Pod Sosną - oczywiście istnieje, kiedyś do Nowych Łupków z Majdanu k/Cisnej jeździliśmy kolejką którą ciągneła lokomotywa i w drodze powrotnej stawaliśmy przy potoku bo trzeba było nabrać wody.... aby jechać dalej
pozdrawiam
tomg
Po ostatnich perypetiach Bar pod sosną znów jest otwarty (od 20.06.2008 r.). Lokal czynny jest codziennie od 17.00 do 21.30. Browar leją po 3,5 zł. Szkoda tylko że ostatni pociąg odjeżdża z Nowego Łupkowa przed 17.