ďťż

Kompanów na wyjazd szukam Ukraina/Rumunia/Słowacja/

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Wykruszyła mi się ekipa na wyjazd w Fogarasze a co za tym idzie opcja dojazdu samochodem tamże :cry: W związku z powyższym poszukuję ekipy/osoby dysponującej samochodem i wybierającej się w kierunku Rumunii (Nie musza być Fogarasze). Niestety z racji ograniczonego czasu Rumunia rozważana jest tylko w opcji samochodowej. Nie chcę spędzić połowy czasu na podróżach w pociągach, choć cenię sobie tę formę przejazdu.
Alternatywnie (jesli nie znajdzie się osoba/ekipa z samochodem do Rumunii) rozważam wyjazd na Ukrainę (preferowane Małe Gorgany i Świdowiec) lub w ostateczności Słowację (tu priorytet ma Mała Fatra). Opcja ukraińska i słowacka to już nie ma znaczenia czy samochodem czy komunikacją publiczną.
Dysponuję max ośmioma dniami do wykorzystania w okresie pomiędzy 30.09-12.10.09.
Oczywiście nie musze dodawać, że preferuję wędrówkę z plecakiem i noclegi w namiocie nad wycieczki z bazy stacjonarnej :-P Mogę "przygarnąć" do namiotu max 2 osoby (będzie ciasnawo, ale nie będzie konieczności spać piętrowo ;-) ).
Pragnę także zaznaczyć, że w opcji samochodowej partycypuję we wszystkich kosztach związanych z przejazdem.
Ogłoszenie nie ma charakteru matrymonialnego :mrgreen:


Hmm.. W tym samym terminie wybieramy się i my na Ukrainę (plecakowo-namiotowo) - nasz zespół jest na razie 3 osobowy. Ponieważ oba zespoły są na tyle małe, że nawet ich połączenie nie spowoduje utraty zdolności manewrowej, możnaby rozważyć wspólny wyjazd
Ok,pisze sie na Rumunię,(Obojętnie jakie góry,chocby sladem,majowej wyprawy Irasa)z własnym samochodem tez(Golf disel).Ale po 3 Pazdziernika.Pozdrawiam
Hmmm..Doczu - no i zrobił Ci się ruch w interesie. Moja ekipa chyba już planów nie zmieni, bo chociaż Rumunia była na jakimś wcześniejszym etapie brana pod uwagę, ostatnio została zaniechana (byliśmy tam dwa lata temu, straciliśmy masę czasu na przejazdy i, między innym dlatego, Fogaraszy tylko liznęliśmy-ale Negoiu było nasze). Czekam z ciekawością na dalszy rozwój wypadków....


No więc jesli Rumunia miałaby byc od 3 października to jak najbardziej jest to dobry termin jak dla mnie :-)
Na PW wprawdzie byla mowa o połowie października, ale w moim wypadku polowa października jest nieosiagalna :/
Pioabram zatem jesli miałby to być 3 października, to wchodze w to.
Krawc - Oczywiście Twoja propozycja tez jest dobra, ale jesli mam wybór to jednak wole Rumunię :-)
Na razie wstrzymuję poszukiwania. Ekipa się znalazła :)

Na razie wstrzymuję poszukiwania. Ekipa się znalazła :) Ja jednak w tym terminie ,odpadam ze wzgledów sluzbowych.Ale sercem jestem z wami.Sory za zamieszanie.

Ja jednak w tym terminie ,odpadam ze wzgledów sluzbowych.Ale sercem jestem z wami.Sory za zamieszanie. Luzik.
Zatem:
Jest jeszcze jedno wolne miejsce w samochodzie w Fogarasze.
Możliwe zabranie kandydata na trasie Toruń (możliwe że tez Bydgoszcz)-Katowice-Korbielów lub Chyżne (nie wiem jeszcze którędy pojedziemy).
Termin j.w czyli 4-12.10.09
Orientacyjny koszt szacowalismy z Krakowa (bo wychodzi ok 1000 km w jedną stronę) to wyszło ok 140 zł od osoby w obie strony (zakładając, ze pojadą 4 osoby). Oczywiście jest to koszt orientacyjny nie uwzględniający ewentualnych mandatów, opłat parkingowych itp, i z pewnością ulegnie zmianie choćby ze względu na miejsce startu kandydata, ale pozwoli z grubsza zaplanować budżet na wyprawę.
reszta nie uległa zmianie - nocowanie w namiotach (namioty mamy, trzeba się będzie tylko podzielić ciężarem), więc wymagany jest śpiwór i jakiś własny sprzęt biwakowy (karrimata, menażka i takie tam).
Jak ktoś reflektuje, to zapraszam na priv - dane kontaktowe sa w profilu.
Lista jest juz zamknięta.
No to już po wyjeździe. kompanów się udało znaleźć (Pozdrawiam zbyszekj ;-) )
To jeszcze tylko na koniec foty jakby ktoś chciał pooglądać
Fogarasze
http://picasaweb.google.co.uk/doczu3...asului48102009
Padisz
http://picasaweb.google.co.uk/doczu3...Padis811102009

Myślałem że w Marmaroszach w zeszłym roku było super, ale Fogarasze, to przebiły. Zresztą Padisz także, choć to już bardziej dla miłośników podziemnych eksploracji, ale nalezy zaznaczyć, że na powierzchni też jest co zwiedzać.
Pozdrawiam.
Widzę Doczu, że warunki były idealne. Martwię się tylko, że życia mało by całe te rumuńskie Karpaty zdreptać.
Tak - z pogodą się wstrzeliliśmy idealnie. Jak wyjeżdżaliśmy to pogoda się zepsuła, a chyba 2 dni później przywalił tam i w całej niemal Europie śnieg.
Co do zlażenia, to istotnie masę czasu trzeba by mieć na zrobienie wszystkiego.
Super klimaty i zdjęcia, choć powiedz szczerze czy część 1 i 2 była robiona na tym samym sprzęcie i tą samą ręką? Dałabym się zaciągnąć nad wodospad i nie tylko, jednak nie na oświadczyny (nie w tym życiu).
Extra aparat foto przy tym grzybku, przydałby mi się taki wielkości paznokciahttp://forum.bieszczady.info.pl/images/icons/icon10.gif Kiedyś marzył mi się domek na wsi (z psem oczywiście), teraz marzę o takich wyprawach.
czy coś nie tak napisałam bo nagle wyświetlił się taki żółty wykrzyknik przy poście?

Super klimaty i zdjęcia, choć powiedz szczerze czy część 1 i 2 była robiona na tym samym sprzęcie i tą samą ręką? hehehe 2 x tak. Niestety warunki świetlne były już inne.
Doczu... przepięknie to pokazałeś! Życzę byś tam w ten wąwóz zabrał dziewczynę ;)

czy coś nie tak napisałam bo nagle wyświetlił się taki żółty wykrzyknik przy poście? Odpowiedź Admina: To akurat jedna z ikonek dostępna dla usera który zakłada wątek swoim postem.
Może wtedy wybrać jedną z ikonek - tak dla podkreślenia wagi swojego postu.
http://forum.bieszczady.info.pl/atta...9&d=1256258899

Doczu... przepięknie to pokazałeś! Życzę byś tam w ten wąwóz zabrał dziewczynę ;) hehehe dzięki, ale spóźniłem się o 15 lat :)
Po pięknych miejscach deptaliście, pozazdrościć widoków... życzę wielu takich wypraw.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl