bigos - mĂłj pamiÄtnik, wspomnienia, uczucia, przeĹźycia ...
Mam chęć na zrobienie w przyszłym tygodniu pętelki Dziurkowiec â Płasza z wejściem na Dziurkowiec wzdłuż potoku Chomów i zejściem z Płaszy do ujścia tego potoku do Smereka.
Jeśli ktoś zna trasę, to proszę o informacje jakie są na niej warunki?
Na mapach są tam tylko przerywane kreski mogące być zarówno drogą leśna lub ścieżką, ale mogą też oznaczać przedzieranie przez chaszcze.
Hej! Drogą, którą zamierzasz wchodzić nie szedłem, ale powrotną schodziłem. Zaraz po zejściu ze szczytu Płaszy do granicy lasu zaczyna się wyraźna (chyba DeTem wygładzona) stokówka, a właściwie nie stokówka tylko "grzbietówka" bądź "działówka". Stan, który podaję jest sprzed dwóch, trzech lat, ale sądząc po intensywności prac leśnych (znaczy się wielości zrębów) w ostatnich latach, z pewnością "droga" będzie aż nadto wyraźna.
Wspaniałej wędrówki życzę - Bazyl
Dzięki Bazyl za podpowiedź. Prawdę mówiąc to spodziewałem się tam bardziej dziczy niż wyrębów, ale się zobaczy po drodze. Idę na tę trasę póki jest legalnie dostępna.
Nie wiadomo jakie będą dalsze plany rozwoju Parku â może nie w tym roku, ale za dwa czy pięć latek, przybędzie tam pewnie szlaban i zakazy jak na Moczarne.
Jarek
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl brytfanna.keep.pl
Jeśli ktoś zna trasę, to proszę o informacje jakie są na niej warunki?
Na mapach są tam tylko przerywane kreski mogące być zarówno drogą leśna lub ścieżką, ale mogą też oznaczać przedzieranie przez chaszcze.
Hej! Drogą, którą zamierzasz wchodzić nie szedłem, ale powrotną schodziłem. Zaraz po zejściu ze szczytu Płaszy do granicy lasu zaczyna się wyraźna (chyba DeTem wygładzona) stokówka, a właściwie nie stokówka tylko "grzbietówka" bądź "działówka". Stan, który podaję jest sprzed dwóch, trzech lat, ale sądząc po intensywności prac leśnych (znaczy się wielości zrębów) w ostatnich latach, z pewnością "droga" będzie aż nadto wyraźna.
Wspaniałej wędrówki życzę - Bazyl
Dzięki Bazyl za podpowiedź. Prawdę mówiąc to spodziewałem się tam bardziej dziczy niż wyrębów, ale się zobaczy po drodze. Idę na tę trasę póki jest legalnie dostępna.
Nie wiadomo jakie będą dalsze plany rozwoju Parku â może nie w tym roku, ale za dwa czy pięć latek, przybędzie tam pewnie szlaban i zakazy jak na Moczarne.
Jarek