5 Rocznica Spalenia Chaty Socjologa Lub 35-lecie Istnienie Ruchu Otryckiego

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Na Stronie Otryckiej, na Drzewie Wiadomo¶ci, zosta³ poruszony ciekawy w±tek.
Wczoraj 13 stycznia minê³a 5 rocznica spalenia Chaty Socjologa i na Drzewie znalaz³y siê tylko 2 wpisy na ten temat. Wzbudzi³o to pewne oburzenie, ¿e o tej smutnej dacie nale¿y pamiêtaæ. Nasz Prezes Radzio s³usznie napisa³,cytujê:
"Radzio : .... lepiej powiedzieæ, ¿e w tym roku szczê¶liwie obchodzimy 35-lecie Ruchu Otryckiego ni¿ smutne 5-lecie spalenia Starej Chaty... I jak brzmi !!! :))"
Oczywi¶cie dyskusja tak naprawdê dotyczy³a tematyki poruszanej na Drzewie, ale mnie ten konkretny w±tek rocznicy po¿aru jako¶ strasznie podburzy³, ¿eby wyraziæ± opiniê..

Mo¿emy ten temat potraktowaæ na dwa sposoby.

A ja przyznam siê, ¿e wczoraj ani razu do momentu kiedy po 22 zajrza³am na Drzewo nie pomy¶la³am o tym, ¿e jest to rocznica spalenia Chaty.Ojej có¿ za hañba...jak mog³am o tym nie pomy¶leæ....

A nikt nie mo¿e mi zarzuciæ, ze ma³o my¶li i czasu po¶wiêcam Otrytowi, wrêcz przeciwnie

I nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia(¿e zapomnia³am o rocznicy !!!!).

Stara Chata znaczy³a dla mnie du¿o, mimo ¿e wtedy bywa³am tam rzadko, jako turystka, maj±ca tam kilku znajomych.
Bardzo prze¿y³am informacjê o po¿arze i by³am bardzo szczê¶liwa, ¿e Chata zostanie odbdowana.

Wraz ze Star± Chat± dla mnie pewne rzeczy siê skoñczy³y, pewni ludzie odeszli w przesz³osæ, a wraz z odbudow± zaczê³am nowy etap w ¿yciu.

Nowa Chata, a w³a¶ciwie wolê napisaæ - Otryt, znacz± dla mnie bardzo wiele ,prze¿y³am tam lub z uzia³em Otrytu du¿o wspania³ych rzeczy, najbardziej szczê¶liwych oraz tak¿e najgorszych momentów i do¶wiadczeñ w moim ¿yciu, a tak¿e nauczy³am sie i wci±¿ siê uczê o ¿yciu i ludziach, wiedza ta choæ jest bardzo cenna, to czasem bardzo boli.\

Ale wracaj±c do tematu.. nie mam ochoty na si³ê ,uroczy¶cie obchodziæ 5 rocznicy spalenia Chaty, dla mnie Chata i Otryt to przede wszystkim co¶ co ¿yje, rusza siê i jest ca³y czas aktywne. Zbyt czêsto temat po¿aru i spalenia Chaty przewija siê w naszych rozmowach, istnieje w naszych my¶lach i sercach, ¿ebym musia³a koniecznie w dniu 13 stycznia ka¿dego roku sypaæ popió³ na g³owê i oddawaæ siê ponurym rozmy¶laniom.

Mam nadziejê, ¿e znajd± siê przeciwicy mojej opinii:-)))
Jestem przeciw uroczystemu obchodzeniu czegokolwiek na si³e, aha i niech nikt nie próbuje mi zarzuciæ, ¿e jest spowodowane moim brakiem szacunku do tej daty,

pozdrawiam
Kometa


A jeszcze, ¿eby by³a jasno¶æ dla mnie kontynuacja i ³±czno¶æ miêdzy Star± i Now± Chat± jest jak najbardziej oczywista, konieczna i potrzebna!!!

A jeszcze, ¿eby by³a jasno¶æ dla mnie kontynuacja i ³±czno¶æ miêdzy Star± i Now± Chat± jest jak najbardziej oczywista, konieczna i potrzebna!!! A dla mnie nie - ja Starej Chaty nie znam. Znam Now±, lubiê j± i to mi wystarcza. Lepiej ¶wiêtowaæ radosne wydarzenia...lepiej siê wtedy ¶wiêtuje;).
WOW!!! To ju¿ piêæ lat??? Ale polecia³ czas....
Po¿ar Chaty by³ rzeczywi¶cie smutny. Dla wielu osób i z ró¿nych powodów... Nie ma co opijaæ.
Ale zawsze mo¿na ¶wiêtowaæ podjêcie decyzji o odbudowie! Czyli w³a¶ciwie te¿ 13sty, bo chyba dla wszystkich by³o jasne, ¿e odbudujemy. A taka decyzja to ju¿ ca³kiem nowy rozdzia³. Nowi ludzie na Otrycie, nowe klimaty, wspólne cele, wiêcej ¶wiat³a w kominkowej... To ju¿ chyba wa¿ne i radosne wydarzenie.
A zawsze mo¿na ¶wiêtowaæ w czerwcu. Chyba wtedy uprz±tniêto teren pod now± Chatê. Czerwiec to te¿ pierwsi tury¶ci, co zamiast kontynuowaæ szlakiem do Koliby zostali. Na dlugo.... :)
Albo fundamenty (lipiec?). Klimatyczny by³ ten obóz fundamentowy.... I jeszcze z piêcioleciem mo¿na zd±¿yæ w tym roku i z 35 leciem te¿, bo to przecie¿ te¿ w wakacje wypada.
Ale mi siê rzewnie zrobi³o....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl