Pytanie o nocleg, co polecacie itp. itp.

Tak sobie czytam ostatnio forum i mnie przerażenie ogarnia, wiem jest info z wykrzyknikiem ze nie udzielamy takich i takich informacji o noclegach ale żeby od razu na ludzi z ryjem wyskakiwać, nabijać się z nich... Może delikatniej zasugerować że jest wyszukiwarka na forum, są linki do serwisów a nie od razu zrażać ludzi do forum, Bieszczadów, - bo tu sami wyjadacze a żółtodzioby precz i ucha ha temat do nabijania się z kogoś. Albo ignorujmy albo dajmy wskazówki bo każdy z nas kiedyś tam pierwszy raz w te Bieszczady jechał, miał dreszczyk emocji, wiele pytań a nie miał netu ;) A teraz jest ekipa exportów i jak ktoś nie wie gdzie co i jak i zada głupie pytanie to dostaje kopa.
Nie bądźmy samolubni lepiej tu dać poradę i ktoś pojedzie będzie szczęśliwy niż dostanie po uszach, wyśmieją go i tak pojedzie, a złość zostawi butelkę po pepsi na szlaku.
Bieszczady są dla wszystkich, ci co głupawe pytania zadają też może je pokochają jak my wszyscy .

---

Ale zauwaz ze nie wysmiewa sie wszystkich tylko tych co zadaja glupie pytania... bo jesli ktos szuka "atrakcji" w Bieszczadach.. to chyba lepiej jak pojedzie do zakopca karpacza... lub tam gdzie te atrakcje znajdzie :D
nie wszyscy pytajacy sa na wstepie skreslani... ale moze sie myle..??

Tak sobie czytam ostatnio forum i mnie przerażenie ogarnia. Podzielam w tym wypadku Twoje zdanie, a przynajmniej w wiekszości. Niektóre wątki nie są zbyt sympatyczne. Obawiam się, że "wyjadacze" o których piszesz dawno sie z tego forum wyniesli, albo nie chcą zabierać juz głosu - mam na myśli "starą gwardie", sam też odzywam sie już sporadycznie.
Ale trzeba tez oddzielić pytania z sensem osób które sa naprawdę w potrzebie od wpadniecia na forum jak bomba i bla,bla dawać mi tu byle szybko. To forum nie jest pod tym względem specyficzne - tak jest na każdym prawie forum i grupach news - pytania, które co chwile sie powtarzaja nie sa mile widziane. Jezeli pada wątek "5 dni w Bieszczadach" do niego jakies odpowiedzi, a za chwile nowy temat "6 dni Bieszczadach", itp - no to jednoznacznie świadczy o tym, że gosc wpada, nie czyta ani jednego posta, nie odpala Google, tylko pisze co slina i potem ma pretensje, że sie go zbyło,albo że nie dostał odpowiedzi. Generalnie kultura wypowiedzi na forum, dbanie o dobra atmosferę na forum, nie powinno być jednoczesnie przyzwoleniem na całkowite zwolnienie z myslenia i zaangazowania osoby zadającej pytanie. Troche samodzielności i posługiwania się mózgownicą nikomu nie zaszkodzi. Sam zreszta dobrze wiesz, że na zdecydowaną wiekszosć pytań odpowiedzi sa albo na forum,albo na Google, a zwłaszcza pytan o noclegi - gdzie dane znajdują się np. na Twojej oraz Darka stronie (bo są to najbardziej rozbudowane bazy z informacjami o noclegach), tylko trzeba sobie znaleźć, wklepac te 3 słowa do Google i przejrzec pare stron. Generalnie nie jest dziwne, że nikomu nie chce sie odpowiadać n-ty raz na to samo pytanie, tylko dlatego, że pytającemu nie chce sie przeczytac kilku postów niżej. Do tego dochodzi jeszcze precyzja zadawania pytań - co sugerował Michał. Jeśli ktoś chce żeby mu dac liste pól z prysznicami w całych Bieszczadach - to odpowiedzi padły, takie jakie padły.
Natomiast całkiem osobną sprawą, jest udzielanie odpowiedzi w dziale "Opinie turystów" typu "hahaa", "hihihi". Było juz o tym kilka razy - więc nie ma co gadać po raz kolejny. Tego typu posty będą trafialy od razu do kosza. Sam możesz równiez się w to włączyc - w miarę mozliwości oczywiście. Będzie wieksza przejrzystość, więcej postów na temat i łatwiejsze wyszukiwanie.
Pytania o noclegi pojawiają się zawsze. Odpowiedzi też zawsze w większości są takie same.

Moim zdaniem "obecność" w internecie nie powinna zwalniać z myślenia, a jak napisał Piotrek informacji w sieci jest bezliku - trzeba tylko CHCIEĆ ich poszukać.
Napisałem post (Jeśli szukasz noclegu w Bieszczadach CZYTAJ ten post!) , który w zamierzeniu miał służyć jako taki almanach, ale chyba się przeliczyłem.

Problemem z postami o noclegach jest to, że należałoby za każdym razem rzeczowo odpowiadać a jak widać niewielu się chce.
Sam z noclegów w Biesach nie korzystam to się nie wypowiadam :)

---

Szkoda że tak rzadko internauci pytają o to w jaką mapę sie zaopatrzyć! :lol:

Pozdrówko
Właśnie - barszczu zastanów się na wydaniem informatora bieszczadzkiego.
Noclegi, gastronomia itp.

dla niektorych to powinno być: puby, knajpy, dyskoteki, atrakcje.... hihihihi
Witajcie
Szkoda tylko, że moje występy muszę zakończyć w tym wątku.

Szkoda że tak rzadko internauci pytają o to w jaką mapę sie zaopatrzyć! Barszczu - każda mapa jest dobra (ostatecznie jak drzewiej bywało) mozna ją sobie w buty włożyć!. Szkoda tylko, że nie uśwaidamiasz tu na forum ludzi jak z Waszej mapy korzystać. Od wielu lat sprowadzam ludzi korzystających z map/mapy na odpowiedni tor (czasami błąd odczytu/orientacji sięga 10km).
Ale nie o tym chciałem

Już kiedyś sugerowałem (nie chce mi się grzebać na forum), że pokolenie, które "przejmuje" pałeczkę na forum jest wytworem sztucznej inteligencji. Zapewne dzięki cierpliwości i zaangożowaniu starych rempoli forumowych cosik się na forum kręciło, cosik działo. Nie było to forum czysto sensu coś tam informacyjne - było to forum wymiany doświadczeń i myśli.
Ale jak Darek kiedyś powiedział (napisał) - jest takie jak ludzie , którzy je tworzą.

No więc kochani - tamto forum przeniosło się w Bieszczady, góry, które chcecie z różnych powodów odwiedzić. Spotkacie tam zapewne wielu z nas.......

Dziękuję Wam wszystkim za rozmowy, za kłótnie, za cierpliwość i wyrozumiałość.
Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś tam....

Żegnam się z forum i wytrwałości wszystkim

życzy

Michał z Opola

Pa pa

Żegnam się z forum i wytrwałości wszystkim Michale - to forum bez Ciebie to już nie to !
Nie wiem dlaczego się tak żegnasz, mam nadzieję jednak, że jeszcze kiedyś podyskutujemy.


No więc kochani - tamto forum przeniosło się w Bieszczady, góry, które chcecie z różnych powodów Masz rację- góry są sprawą nadrzędną, właściwie Bieszczady to zjawisko, a nie tylko góry. Każdy z nas czuje na swój sposób klimat, atmosferę, magię Bieszczadów.
Do zobaczenia na szlaku.
Pozdrawiam.
Polej
Mam nadzieję, że po urlopie, wypoczęty, z nowymi wrażeniami do podzielenia się ...
zobaczę opolskiego niedźwiadka na forumie.
Więc nie żegnam, lecz dowidzenia.
Ja pozostaję na posterunku, o urlopie ani słychu, ani widu.
Tym co jadą, niech pogoda lekką będzie
Długi

Dziękuję Wam wszystkim za rozmowy, za kłótnie, za cierpliwość i wyrozumiałość.
Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś tam....

Żegnam się z forum i wytrwałości wszystkim
Skadalista Larry Michał!
Aleś mnie zestresował. Jutro w Biesy pędzę szykować niespodziankę dla forumowiczów i innych jakiej już daaaaaawno nie było, a Ty mnie tu stresujesz.
Mam nadzieję, że jak poprzednio nie będzie to Twoje ostateczne pożegnanie. :D (inaczej nie zobaczysz niespodzianki - a będzie warto :))

Pozdrawiam i stay tuned :)
Ireczku szanuję Twoje zdanie. W większości zgadzam się z nim. Własnie przesiedziałam przy komputerze 5 godz. odpowiadając na meile. Jestem wsciekła. Ludzie proszą o pomoc. Udzielam informacji, rad, odpowiadam na rózne pytania dotyczące regionu. Tylko zastanawiam się czy to ma sens. Czasami odnoszę wrażenie, że niektóre osoby nawet nie czytaja tego co napisałam. Drugi problem dotyczy cen. Część osób piszących nie zdaje sobie sprawy z tego, ze w biesach też trzeba płacic. Płaci sie za noclegi, wyżywienie, za wstępy itd. Czasami mam wrażenie, że ludzie chcą od nas obsługi typu biura turystycznego. Mój post nie oznacza, że nie chcę tego robić. Wprost przeciwnie. Lubię to. Wkurza mnie tylko ludzkie wygodnictwo i traktowanie Bieszczadów jako regionu, gdzie nie obowiązuja prawa ekonomi.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

brytfanna.keep.pl