ďťż

okolice Komańczy

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

Witam,
w tę majówkę planuję swój debiut w Bieszczadach - słyszałam dużo dobrego na ich temat, a Tatry szczerze mówiąc już mi się znudziły. Szukałam w sieci informacji na temat tego, czy warto w ogóle się wybierać na początku maja, czy nie.. Dlatego proszę o radę - czy warto zrywać się na szlak Komańcza - Duszatyn - Chryszczata - Przeł. Żebrak - Cisna w taką pogodę? Czy lepiej jechać w inne miejsce? Jak tam wyglądają warunki, jest gdzie rozbić ewentualnie namiot? Byłabym wdzięczna za pomoc jakiegoś doświadczonego "bieszczadnika". Pozdrawiam :)



czy warto zrywać się na szlak Komańcza - Duszatyn - Chryszczata - Przeł. Żebrak - Cisna w taką pogodę? Znaczy się w jaką?
Właściwie to również chciałabym ustalić.. ;)
Pogoda będzie!!
(Temat pogody załatwiony)



Pogoda będzie!!
(Temat pogody załatwiony)
Rozumiem, że słońce już zarezerwowane? :)
A jak wygląda ta trasa? Trudna? Dużo ludzi się tamtędy kręci? (Nie oczekuję, że w majówkę nikogo nie spotkam na trasie, ale miałam nadzieję na spotkanie mniejszej ilości turystów niż w okolicach Soliny..). Jeśli powielam temat, to z góry przepraszam.
Chocolatki, szlak o jakim piszesz jest bardzo ambitny (długi), sama stawiam go sobie za wyzwanie -przejść jednego dnia z Komańczy do Cisnej ale to jak nabiorę już konkretnej formy a dzień będzie długi, więc miej to na uwadze. Nie wiem też czego oczekujesz ale jest to szlak zupełnie zalesiony, jakąś atrakcją mogą być te jeziorka Duszatyńskie (choć wg mnie szału nie ma) ale dla prawdziwych zapaleńców frajdą będą cmentarzyki z I wojny światowej, których jest trochę na zboczach Chryszczatej. Ale jeśli się chce bawić w eksplorerów to należy rozbić trasę na dwa dni. Zależy czego oczekujesz -lasów, uroczej wędrówki czy otwartej przestrzeni i panoram ze szczytów? Bo te dwie opcje tutaj się wykluczają. W Rabem sezonowo działa baza namiotowa, do której można odbić schodząc z Pryszczatej i następnego dnia kontynuuować wędrówkę. A kiedy dokładnie działa baza to już tego nie wiem ale są tu na forum specjaliści w temacie ;) Jeśli chodzi o ilość turystów i to w majówkę -na pewno będzie ich od groma na odcinku Komańcza -Duszatyn -Jeziorka -Chryszczata. Dalej raczej nie będą szli bo niby dokąd i gdzie mają spać? Więc na początkowym odcinku będą tłumy a dalej pustki -tak obstawiam. Oczywiście mówiąc tłumy należy rozumieć że i tak będzie to jakiś ułamek z tego co będzie się działo nad Soliną ;P
Czy miejscowości takie jak Jawornik,Rzepedź,Turzańsk i Szczawne ( celowo pomijam Komańczę) mogą być dobrym miejscem wypadowym na ciekawe wycieczki (piesze,rowerowe)? Co mogli byście zaproponować z własnego doświadczenia.
Poczytaj sobie
http://forum.bieszczady.info.pl/show...%C4%85c-pustki
http://forum.bieszczady.info.pl/show...ane?highlight=
Dziękuje.
Te miejscowości same w sobie są dobrym celem wypadów
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl