Krym po raz trzeci

bigos - mój pamiętnik, wspomnienia, uczucia, przeżycia ...

W tym roku do oko³o 1 sierpnia ci±gle nie mia³am pojêcia gdzie pojadê.

Wprawdzie ju¿ na pocz±tku roku 2011 zg³osi³am do biura podro¿y, z którym stale wspó³pracujê chêæ poprowadzenia po raz kolejny obozu na Krym, opracowa³am jego szczegó³owy program i preliminarz, ale co z tego kiedy do koñca lipca nie by³o wystarczaj±cej liczby chêtnych aby obóz siê w ogóle odby³.

W miêdzyczasie rozpatrywa³am inne propozycje - Ba³kany (z grup± ca³kiem nieznanych mi osób) lub okolice Bia³owie¿y na rowerze, z kole¿ank±.

Nagle pod koniec lipca okaza³o siê, ¿e niespodziewanie na obóz dopisa³y siê jeszcze 3 osoby i liczba chêtnych by³a wystarczaj±ca aby biuru siê to "kalkulowa³o".
Tak wiêc dos³ownie w ostatniej chwili przysz³o mi dzwoniæ wielokrotnie na Ukrainê, za³atwiaæ bilety na poci±gi, noclegi itd.
Nerwówka by³a niez³a, dobrze ¿e mam swoj± w³asn± sieæ prywatnych kontaktów.
Bilety okaza³y siê za³atwione za po¶rednictwem znajomych - znajomych ze Lwowa za stosunkowo niewielk± prowizj± dos³ownie na 2 dni przed wyjazdem.

Zapisanych by³o 9 osób, w tym 8 kobiet (ja dziewi±ta) i tylko jeden "rodzynek" mê¿czyzna.

Tak wiêc o planowanej godz. 9 w sobotê 13 sierpnia spotykamy siê w Przemy¶lu.
Jad±c "tam" przemy¶lnie naby³am w Internecie bilet na miejsce siedz±ce, co okaza³o siê strza³em w dziesi±tkê, gdy¿ w Katowicach okaza³o siê, ¿e poci±g relacji Wroc³aw - Przemy¶l ma ca³e 4 wagony, a ludzie stoj± nawet w wagonowych ubikacjach. Jako¶ si³± i po trupach uda³o mi siê przepchaæ do swojego przedzia³u i zaj±æ przys³uguj±ce mi miejsce siedz±ce.

Ju¿ w Przemy¶lu zadzwoni³y do mnie dwie uczestniczki doje¿d¿aj±ce z Warszawy, ¿e ze wzglêdu na opó¼nienie poci±gu relacji Warszawa - Kraków wynosz±ce 4 godz. nie uda³o siê im dostaæ na poci±g w Krakowie i spó¼ni± siê kilka godzin.

No có¿ - trzeba by³o na nie zaczekaæ a czas wykorzystali¶my na spacer po Przemy¶lu.

https://lh4.googleusercontent.com/-a...0/100_1556.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-N...0/100_1568.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-c...0/100_1571.JPG

I na lody w cukierni "Fiore" ("chodzi³y za mn±" kilka lat)

W koñcu doje¿d¿aj± wszyscy, ³adujemy siê do busa na granicê i niestety spêdzamy na tej granicy, w kolejce do przej¶cia bite dwie godziny. Powodem jest niew±tpliwie rozpoczynaj±cy siê "d³ugi weekend".

Potem marszrutka do Lwowa.

https://lh4.googleusercontent.com/-b...0/100_1586.JPG

We Lwowie odbieram bilety, kiedy mam je w rêce jestem wreszcie spokojna.
Jeste¶my tu na tyle pó¼no ( oko³o godz. 18 ) ¿e ju¿ nigdzie nie op³aci siê chodziæ. Siedzimy wiêc na baga¿ach i czekamy na poci±g do Kijowa odje¿d¿aj±cy parê minut po 20.

https://lh3.googleusercontent.com/-3...0/100_1592.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-8...2/P1010800.jpg

Autorka zdjêcia - Ewa M.

Po dobrze przespanej nocy, rano jeste¶my w Kijowie i tradycyjnie ju¿ rozpoczynamy wycieczkê od przejazdu metrem na most na Dnieprze i podej¶cie pod Pieczersk± £awrê.

https://lh5.googleusercontent.com/-V...0/100_1599.JPG

Ekipa (bez jedynego faceta, który zrobi³ nam to zdjêcie) w "strojach organizacyjnych"

https://lh6.googleusercontent.com/-a...0/100_1600.JPG

Monastyr Uspienski w £awrze Pieczerskiej, piêkna by³a ta mgie³ka, która otacza³a szczyt dzwonnicy.

https://lh4.googleusercontent.com/-9...0/100_1607.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-g...2/100_1618.JPG

Cerkiew ¶w. Micha³a o z³otych kopu³ach, odbudowana w latach 90 XX w. po ca³kowitym zniszczeniu w latach 30.

https://lh4.googleusercontent.com/-y...0/100_1623.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-T...0/100_1625.JPG

Wnêtrze bizantyjskiej ¶wi±tyni ¶w. Zofii - najcenniejszego zabytku Kijowa.

https://lh6.googleusercontent.com/-_...0/100_1630.JPG

Potem, poniewa¿ to niedziela idziemy na 13 do polskiego ko¶cio³a, potem na obiad i podje¿d¿amy metrem w pó³nocn± czê¶æ miasta, sk±d podchodzimy z powrotem do centrum przez Andriejewski Spusk - piêkn± stylow± uliczkê.

https://lh4.googleusercontent.com/-v...0/100_1637.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-e...0/100_1645.JPG

Cerkiew ¶w. Andrzeja jest niestety nieczynna, przypuszczalnie z powodu stabilizowania skarpy, na której stoi.

https://lh5.googleusercontent.com/-J...0/100_1640.JPG

Na koniec jeszcze "Z³ota Brama" zrekontrowana w ci±gu ostatnich kilku lat.

https://lh5.googleusercontent.com/-y...0/100_1665.JPG

I znowu siedz±c na baga¿ach czekamy na kolejny nocny poci±g.

https://lh6.googleusercontent.com/-E...0/P1010868.jpg

Autorka zdjêcia - Ewa M.

Teraz nie jest ju¿ tak fajnie jak poprzednio, gdy¿ miejsca by³y tylko w wagonie "plackarnym". Dla uczestników by³a to ca³kowita nowo¶æ.

https://lh4.googleusercontent.com/-X...2/P1010869.jpg

Autorka zdjêcia - Ewa M.

https://lh4.googleusercontent.com/-1...2/P1010870.jpg

Autorka zdjêcia - Ewa M.

https://lh3.googleusercontent.com/-a...2/P1010872.jpg

Autorka zdjêcia - Ewa M.

¬le jednak te¿ nie jest, zw³aszcza ¿e ju¿ oko³o 14 kolejnego dnia doje¿d¿amy do Symferopola, a o 16.15 mamy autobus do Sudaku.

Ci±g dalszy nast±pi

Basia


Super!!!
wiêcej, wiêcej - bo mi jednak w tym roku ten Krym nie wyszed³
No to ci±g dalszy :)

W Sudaku mamy zarezerwowane przez net pokoje w hostelu, do którego idziemy bardzo d³ugo, gdy¿ prawie ka¿da zapytana o ulicê osoba kieruje nas w innym kierunku. W koñcu dzwoniê do tego hostelu i okazuje siê ¿e jeste¶my 150 m od niego. Hostel jest w spokojnej i zielonej dzielnicy, jak na tamtejsze warunki jest raczej drogo (oko³o 15 € za noc), ale za to wszelkie wygody i nawet klima, co pozwala nam wypocz±æ po 3 dniowej podró¿y.

Zaraz wskakujemy pod prysznic, a potem idziemy jeszcze "na miasto", bardzo ha³a¶liwe i gwarne. Pla¿a nie jest specjalna - w±ska i kamienista. Za to kluby dzia³aj± ca³± noc, w ka¿dym gra inna muzyka, na jakim¶ balkonie wije siê panna w tañcu na rurze, w innych klubach - tancerki w tañcu brzucha, a deptakiem trzeba siê przeciskaæ przez rosyjskojêzyczny t³um. Ogólnie jednak - nie s± to klimaty, które lubiê.

Kolejnego dnia z samego rana jedziemy do Korortnoje aby zwiedziæ rezerwat Kara Dah - jedno z najciekawszych miejsc na Krymie.
Tam jest spokój, tylko wszechobecny d¼wiêk cykad, oprowadza³ nas sympatyczny przewodnik, który bardzo du¿o nam opowiada³ o ro¶linach, geologii i to w tak prostym jêzyku (po rosyjsku), ¿e rozumia³am prawie wszystko.

Parê zdjêæ z rezerwatu:

Pocz±tek trasy (autorka zdjêcia Ewa M.)

https://lh6.googleusercontent.com/-X...0/P1010884.jpg

Widok z czê¶ci wulkanicznej (ska³ka na pierwszym planie) na czê¶æ wapienn±:

https://lh3.googleusercontent.com/-x...2/100_1687.JPG

Góra "¦wiêta" - od kilkuset lat p.n.e. do dzi¶ miejsce kultu (w czasach staro¿ytnych Grecy czcili tam boga Asklepiosa):

https://lh6.googleusercontent.com/-m...2/100_1688.JPG

Miejsce sk±d po raz pierwszy w trakcie wycieczki widaæ by³o morze, a w dole ska³a "Morski Rozbójnik":

https://lh6.googleusercontent.com/-D...2/100_1699.JPG

Widok na wulkaniczn± czê¶æ rezerwatu:

https://lh6.googleusercontent.com/-E...2/100_1701.JPG

No i Z³ote Wrota, ska³ka ta ma ponad 30 m wysoko¶ci:

https://lh3.googleusercontent.com/-G...2/100_1706.JPG

Z³ote Wrota w innym ujêciu :) :

https://lh5.googleusercontent.com/-h...2/100_1711.JPG

Jeszcze parê fotek z rezerwatu:

https://lh4.googleusercontent.com/-U...2/100_1716.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-l...2/100_1718.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-N...2/100_1721.JPG

Te górki nie s± szczególnie wysokie, najwy¿sza ("¦wiêta") ma niewiele ponad 500 m, ale licz± siê od poziomu morza.

Rzut oka wstecz:

https://lh4.googleusercontent.com/-U...2/100_1727.JPG

Widaæ ¶cie¿kê, któr± potem na koniec schodzili¶my:

https://lh5.googleusercontent.com/-F...2/100_1732.JPG

Zbocze góry "¦wiêtej" i dwa s³onie (lub mamuty):

https://lh6.googleusercontent.com/-7...2/100_1739.JPG

W zej¶ciu:

https://lh6.googleusercontent.com/-z...2/100_1742.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-j...2/100_1745.JPG

Nasz przewodnik (po prawej) i s³uchaj±ca go czê¶æ grupy:

https://lh5.googleusercontent.com/-D...2/100_1748.JPG

Widok na tak zwany Grzbiet Magnetyczny:

https://lh3.googleusercontent.com/-v...2/100_1753.JPG

Ró¿ne chabazie:

https://lh3.googleusercontent.com/-u...2/100_1760.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-A...2/100_1764.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-N...2/100_1768.JPG

Czy¿by zbli¿a³a siê burza ?

https://lh3.googleusercontent.com/-Z...2/100_1772.JPG

Musia³am podzieliæ opis na dwie czê¶ci, bo mo¿na do³o¿yæ max 25 zdjêæ.

B.


Zeszli¶my na brzeg morza i czekali na ³ódkê:

https://lh5.googleusercontent.com/-I...2/100_1774.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-L...2/100_1788.JPG

No i p³yniemy:

https://lh5.googleusercontent.com/-z...2/100_1789.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-C...2/100_1792.JPG

Trochê ko³ysze, ale Z³ote Wrota coraz bli¿ej:

https://lh4.googleusercontent.com/-S...2/100_1797.JPG

I przep³ynêli¶my przez t± dziurê :)

https://lh6.googleusercontent.com/-h...2/100_1798.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-1...2/100_1801.JPG

Inni te¿ p³yn± w kierunku Z³otych Wrót:

https://lh5.googleusercontent.com/-C...2/100_1805.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-D...2/100_1806.JPG

Grzbiet Magnetyczny z do³u:

https://lh5.googleusercontent.com/-B...2/100_1811.JPG

P³yniemy

https://lh3.googleusercontent.com/-0...2/100_1822.JPG

No i dop³ywamy do Koktailbel, tam, na szczê¶cie ju¿ po zej¶ciu na l±d ³apie nas w koñcu solidna burza, za to my ³apiemy marszrutkê i wracamy do Sudaku.

To by³ dopiero pierwszy dzieñ, a ju¿ tak bardzo intensywny :)

W ka¿dym razie ci±g dalszy nast±pi

B.

Zapisanych by³o 9 osób, w tym 8 kobiet (ja dziewi±ta) i tylko jeden "rodzynek" mê¿czyzna. a to jest bardzo ciekawa rzecz ktora obserwuje juz ktorys raz.. ze na wyjazdach zorganizowanych dominuja kobiety.. Dopiero co wrocilam z tego typu wycieczki- 7 facetow, 31 kobiet... za to jak jedziemy gdzies tak sami ze znajomymi przewaznie jestem jedyna dziewczyna w grupie kilku facetow. Podobnie na zlotach z forum bunkrowca czy sudeckiego.. dziewczyn praktycznie brak..


a potem idziemy jeszcze "na miasto", bardzo ha³a¶liwe i gwarne. Pla¿a nie jest specjalna - w±ska i kamienista. Za to kluby dzia³aj± ca³± noc, w ka¿dym gra inna muzyka, na jakim¶ balkonie wije siê panna w tañcu na rurze, w innych klubach - tancerki w tañcu brzucha, a deptakiem trzeba siê przeciskaæ przez rosyjskojêzyczny t³um. Ogólnie jednak - nie s± to klimaty, które lubiê. ojej...a w maju bylo tak cicho, spokojnie i klimatycznie... taki opuszczony, zapomniany kurort zadumany wspomnieniem nad latami swojej swietnosci...


Musia³am podzieliæ opis na dwie czê¶ci, bo mo¿na do³o¿yæ max 25 zdjêæ. skad ja to znam ;)
W nastêpnym, lub jeszcze nastêpnym odcinku bêdzie o wizycie w Pszczelinoje, masz serdeczne pozdrowienia od Niny.

B.

W nastêpnym, lub jeszcze nastêpnym odcinku bêdzie o wizycie w Pszczelinoje, masz serdeczne pozdrowienia od Niny.

B.
taaaaak :-) mam nadzieje ze tez pozdrowilas ich. Nina to zona Wo³odii? Bo nie zapamietalam imienia...
Wasz ulubiony ci±g dalszy:

Kolejnego dnia opuszczamy ju¿ Sudak przenosz±c siê w inne miejsce, ale kupi³am bilety na autobus dopiero na 17.30, wiêc ca³e przedpo³udnie zamierzamy jeszcze wykorzystaæ na zwiedzanie.

Do oko³o 16 pozwolono nam pozostawiæ spakowane plecaki na terenie hostelu, a tymczasem jedziemy kursow± "marszrutk±" do Nowego ¦wiatu.
Kierowca rozsypuj±cego siê busika za ... dala po serpentynach nad przepa¶ci± z prêdko¶ci± 80 km / h, a mi ca³y czas le¿y na plecach jaka¶ obfita kobieta, która sama niestety nie ma dr±¿ka do trzymania siê. Niestety nie mam zdjêæ z tej jazdy, nie mia³am jak wyj±æ aparatu z futera³u. Ca³e szczê¶cie ¿e to by³o tylko 10 km.

W Nowym ¦wiecie wybieramy siê na spacer do rezerwatu przyrody tzw. "¦cie¿k± Golicyna". By³ to zamieszka³y tutaj ksi±¿ê, który wprowadzi³ na tym terenie uprawê winoro¶li, szczególnie zale¿a³o mu na wyprodukowaniu wina musuj±cego, które mog³oby konkurowaæ z francuskim szampanem. Poniek±d trochê mu siê uda³o.

Grota, gdzie podejmowa³ winem musuj±cym swoich znajomych jest dostêpna dla publiczno¶ci i niemi³osiernie zat³oczona:

https://lh5.googleusercontent.com/-g...2/100_1837.JPG

Przyl±dek Kapczik, w tej chwili z powodu obrywów zamkniêty dla turystów:

https://lh3.googleusercontent.com/-8...2/100_1839.JPG

Inne landszafty

https://lh5.googleusercontent.com/-C...2/100_1855.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-F...2/100_1851.JPG

Poniewa¿ nawet po k±pieli w morzu jest jeszcze trochê czasu wolnego - idziemy zwiedzaæ Twierdzê Genueñsk± w Sudaku.

https://lh5.googleusercontent.com/-P...2/100_1860.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-D...0/100_1865.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-G...0/100_1868.JPG

Niektórzy usi³owali siê wspi±æ na najwy¿sz± cytadelê:

https://lh5.googleusercontent.com/-4...2/100_1883.JPG

Ale st±d nast±pi³ odwrót:

https://lh5.googleusercontent.com/-H...2/100_1886.JPG

No i to by na tyle by³o w Sudaku :)
... No i tyle by³o w Sudaku, dotarli¶my z plecakami na dworzec autobusowy, autobusem do Bie³ogorska, gdzie ju¿ czeka³ umówiony telefonicznie samochód. Ostatnie 12 km przebyli¶my równie¿ umówionym wojskowym "gruzawikiem" z demobilu, gdy¿ droga która prowadzi³a do miejscowo¶ci Pszczelinoje, gdzie mieli¶my zamówiony pobyt nie nadawa³a siê do przebycia ¿adnym innym ¶rodkiem transportu.

W tym miejscu chcia³am jeszcze raz serdecznie podziêkowaæ Bubie za namiary na Pszczelinoje i na jego gospodarza - Wo³odiê, gdy¿ to w³a¶nie dziêki Bubie tam dotarli¶my.


Zdjêæ z jazdy niestety nie mam ¿adnych, bo wsiad³am do szoferki, a plecak z aparatem w ¶rodku zosta³ na pace. Bardzo tego ¿a³ujê, bo widoki z szoferki by³y zacne. Kierowca co chwila pokazywa³ mi "tutaj by³a wie¶, ale zosta³a wysiedlona". Piêkna pusta dolina z drzewami owocowymi, sk±d znam "takie klimaty" ?

A rano obudzili¶my siê w innym ¶wiecie:

https://lh4.googleusercontent.com/-T...2/100_1889.JPG

Pszczelinoje jest to ma³a wioska licz±ca wszystkiego 7 mieszkañców i oddalono 12 km od najbli¿szej innej wioski, przy tym te 12 km nie da siê przejechaæ niczym innym jak tylko ciê¿arówk±, lub ewentualnie gazikiem.
Ciekawe jak jest tam zim± ?
Podobno spada do 4 m ¶niegu.
Ostatniej zimy przez 2 miesi±ce nie mieli pr±du elektrycznego, bo druty siê urwa³y pod naporem ¶niegu.

W sumie absolutny koniec ¶wiata. Za to - widoki w otoczeniu - wspania³e:

Wioska jest w lewym dolnym roku, za ni± tak zwana "Siewierna Jaj³a"

https://lh6.googleusercontent.com/-1...2/100_1892.JPG

"Jaj³a" to na Krymie wapienny krasowy p³askowy¿, zazwyczaj podziurawiony nieskoñczon± ilo¶ci± jaskiñ.
W "Karabli-Jaj³a" pod któr± le¿y Pszczelinoje jest oko³o 400 odkrytych ju¿ jaskiñ, w tym niektóre studnie maj± kilkaset m g³êboko¶ci.

Pszczelinoje le¿y w dolince (po rosyjsku - Ba³ka) pomiêdzy Karabli Jaj³± a Siewiern± (po naszemu - pó³nocn±) Jaj³±.

Jeszcze raz widoczek na Pszczelinoje, domów jest znacznie wiêcej ni¿ mieszkañców, ale wiêkszo¶æ opuszczona.

https://lh4.googleusercontent.com/-m...2/100_1898.JPG

Rano jedziemy znanym ju¿ "gruzawikiem" na pó³nocne urwisko Karabli-Jaj³y, popatrzeæ na morze.
Po drodze ma³a przygoda, zwali³o siê na nas drzewo:

https://lh5.googleusercontent.com/-1...2/100_1902.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-7...2/100_1903.JPG

Kierowca kaza³ wszystkim wysi±¶æ, odej¶æ, rozpêdzi³ siê i w ten sposób pozby³ siê drzewa. Trochê tylko wgniot³o dach szoferki.

https://lh4.googleusercontent.com/-k...2/100_1904.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-F...2/100_1905.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-s...2/100_1906.JPG

Doje¿d¿amy na po³udniowe urwisko i podchodzimy oko³o 300 m deniwelacji na najwy¿szy punkt jaj³y - szczyt Kara-Tau (oko³o 1260 m n.p.m.).

https://lh4.googleusercontent.com/-9...2/100_1913.JPG

Tak wygl±da krajobraz Karabli-Jaj³y - te do³ki to leje krasowe, w ka¿dym z nich ju¿ odkryta, lub potencjalna jaskinia.

https://lh6.googleusercontent.com/-r...2/100_1917.JPG

A tutaj nasza ciê¿arówka:

https://lh5.googleusercontent.com/-_...2/100_1915.JPG

Widok na morze (trochê kiepsko widaæ na zdjêciu, ale mimo nie najlepsze widoczno¶ci by³o widaæ nawet okolice Ja³ty odleg³e o jakie¶ 50-60 km):

https://lh6.googleusercontent.com/-3...2/100_1922.JPG

Wracamy na "¶redni"poziom jaj³y na drugie ¶niadanko

https://lh3.googleusercontent.com/-r...2/100_1943.JPG

A tak wygl±da z bliska jaj³a z poziomu ciê¿arówki:

https://lh3.googleusercontent.com/-C...2/100_1941.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-J...2/100_1954.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-v...2/100_1955.JPG

Ci±gle mijamy jakie¶ lejki krasowe, w koñcu doje¿d¿amy do Jaskini Królowej Lodu, która jest naszym drugim celem tego dnia.

Do zej¶cia w dó³ - Wo³odia, nasz tutejszy przewodnik za³o¿y³ sznurow± drabinkê i dodatkowo nas na niej asekurowa³ z góry

https://lh4.googleusercontent.com/-1...2/100_1960.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-k...0/P1020221.jpg

Autorka tego zdjêcia - Ewa M.

Inni tury¶ci - z Moskwy zje¿d¿aj± w ten sposób

https://lh5.googleusercontent.com/-T...2/100_1968.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-W...2/100_1974.JPG

Jeszcze krajobrazy Karabli-Jaj³y:

https://lh3.googleusercontent.com/-p...2/100_1977.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-9...2/100_1978.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-I...2/100_1979.JPG

Z powrotem do Pszczelinoje wracamy "nasz±"ciê¿arówk±, ka¿dy chce jechaæ w szoferce :)

https://lh5.googleusercontent.com/-l...2/100_1984.JPG
I wieczorny widoczek na Pszczelinoje:

https://lh5.googleusercontent.com/-C...2/100_1986.JPG

Kolejnego dnia znów mamy "zmieniaæ bazê", ale rano jeszcze wychodzimy na pó³dniow± wycieczkê do kolejnej jaskini.
By³a to jaskinia, gdzie wg naszego przewodnika by³a siedziba ksiêcia Taurów - prehistorycznych mieszkañców wnêtrza pó³wyspu - od których nosi on swoj± nazwê "Tauryda". W jaskini jest studnia, gdzie ponoæ wrzucano Greków, kiedy ich z³apano.

https://lh5.googleusercontent.com/-u...2/100_1992.JPG

Znów drabinka sznurowa - tym razem do wej¶cia - ka¿dy sobie jako¶ radzi

https://lh5.googleusercontent.com/-h...2/100_1999.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-Y...2/100_2003.JPG

Jaskinia jest poro¶niêta wiekowym bluszczem

https://lh5.googleusercontent.com/-B...2/100_2009.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-3...2/P1020346.jpg

autorka tego zdjêcia - Ewa M.

Tu podobno wrzucali Greków:

https://lh4.googleusercontent.com/-A...0/P1020390.jpg

autorka tego zdjêcia - Ewa M.

Zej¶cie:

https://lh3.googleusercontent.com/-h...2/100_2021.JPG

A tak rejon jaskini wygl±da z daleka:

https://lh3.googleusercontent.com/-Y...2/100_2024.JPG

Wracamy do Pszczelinoje, stamt±d oko³o 14 wyje¿d¿amy ju¿ ciê¿arówk± "do cywilizacji" w postaci szosy, która kiedy¶ by³a asfaltowa, dalej transportowym mercedesem do Bie³ogorska i stamt±d kolejnymi czterema ¶rodkami lokomocji do Bakczysaraju, gdzie zatrzymujemy siê na kolejne 5 dni.

Ci±g dalszy jak zwykle nast±pi

B.

W tym miejscu chcia³am jeszcze raz serdecznie podziêkowaæ Bubie za namiary na Pszczelinoje i na jego gospodarza - Wo³odiê, gdy¿ to w³a¶nie dziêki Bubie tam dotarli¶my.. nie ma za co!! polecam sie na przyszlosc :-) :-)


...
Z powrotem do Pszczelinoje wracamy "nasz±"ciê¿arówk±, ka¿dy chce jechaæ w szoferce :)
serio??? dlaczego? czyzby kierowca byl przystojny? :-)
Ile razy jechalismy gruzawikiem to nigdy nikt nie wsiadal do szoferki.. A przynajmniej kazdy bronil sie jak mogl...Nie liczac takich przypadkow gdzie bylo to niezbedne z powodu koniecznosci tlumaczenia kierowcy przebiegu trasy... Albo gdy kierowca domagal sie towarzystwa na droge i wiernego sluchacza, ktoremu opowie swe zycie..

Nie byliscie w bani??? Wo³odia cos wspominal ze w tym roku bedzie juz basenik. Byl? Bylby to duzy plus bo rok temu trzeba sie bylo polewac letnia woda z dzbanuszka. A co PLUM do zimnej wody to plum :-)

tez was tak dobrze karmili w Pczelinoje?


serio??? dlaczego? czyzby kierowca byl przystojny? :-)
W szoferce fajnie siê jedzie, bardziej widaæ wszystkie te górki i do³ki i jazda jest bardziej emocjonuj±ca.
Ja przynajmniej uwielbiam je¼dziæ w szoferce.

Kierowca w tym wypadku by³ syn Wo³odii, w wieku mojego syna ;)


Ile razy jechalismy gruzawikiem to nigdy nikt nie wsiadal do szoferki.. A przynajmniej kazdy bronil sie jak mogl...Nie liczac takich przypadkow gdzie bylo to niezbedne z powodu koniecznosci tlumaczenia kierowcy przebiegu trasy... Albo gdy kierowca domagal sie towarzystwa na droge i wiernego sluchacza, ktoremu opowie swe zycie.. A ja sobie lubiê pogadaæ i pos³uchaæ.



Nie byliscie w bani??? Wo³odia cos wspominal ze w tym roku bedzie juz basenik. Byl? Bylby to duzy plus bo rok temu trzeba sie bylo polewac letnia woda z dzbanuszka. A co PLUM do zimnej wody to plum :-)
Byli¶my w bani dwa razy, ka¿dego wieczora. Baseniku nie by³o, by³ tylko zimny prysznic, z którego rzecz jasna korzystali¶my.



tez was tak dobrze karmili w Pczelinoje?

Jedzenie by³o pyszne.
Tylko niestety jak na nasza kieszeñ - drogo - 170 UAH za noc (z k±piel± i wy¿ywieniem) + 300 UAH za ka¿da wycieczkê + 400 UAH za dojazd w obie strony + 800 UAH za wycieczkê "gruzawikiem" po jajle.
Mieli¶my zamiar nocowaæ tam 3 noce, ale po tym jak us³ysza³am jakie s± ceny musia³am zrezygnowaæ z jednej nocy, gdy¿ po prostu nie mieli¶my tyle pieniêdzy.

W sumie za 2 dni i 10 osób zap³acili¶my 5000 UAH

By³o to dla mnie tym bardziej niemi³e, ¿e kiedy dzwoni³am tam w styczniu w trakcie planowania obozu podano mi ca³kiem inne, znacznie ni¿sze ceny (100 UAH za noc, w tym wy¿ywienie) i zaplanowa³am za ma³o pieniêdzy.

Pozdrowienia

Basia

A ja sobie lubiê pogadaæ i pos³uchaæ.

ja niby tez, ale tez zal mi wtedy tej jazdy na pace :-)

no to niezle ceny podniesli :-(.... albo mysmy dostali jakies promocyjne- jako ze mieli wtedy pustki i juz od dwoch tygodni zaden turysta sie nie zaplatal... jedynie gruzawik podobnie bo nam mowili ¿e 1000 UAH niezaleznie od ilosci ludzi. Wiec dla nas dwojga odpadal..
Myslalam ze jak duza grupa to wlasnie sie bedzie bardziej oplacac- bo na wycieczke wolodia zuzywa swoj czas tak samo dla dwoch osob jak dla 10... tak samo z rozpalaniem bani...
Ci±g dalszy:

W pi±tek 19 sierpnia wieczorem dotarli¶my do Bakczysaraju, gdzie mia³am ju¿ zarezerwowane miejsca noclegowe u znajomego pana, u którego nocowa³am z grup± ju¿ trzeci raz.
Miejsce jest piêknie po³o¿one, w w±wozie w¶ród ska³, w najwy¿szej czê¶ci Starego Miasta.

Od razu kolejnego dnia ruszamy na wycieczkê w znane mi ju¿ miejsca - najpierw do najbardziej znanego "skalnego" klasztoru, potem do skalnego miasta Czufut-Kale a potem kolejnego - Tepe-Kermen.

Klasztor tylko z zewn±trz, w ¶rodku nie mo¿na robiæ zdjêæ.

https://lh5.googleusercontent.com/-n...0/100_2042.JPG

Skalne miasto:

https://lh4.googleusercontent.com/-x...0/100_2074.JPG

Fragmenty zachowanych budowli - grobowiec córki chana

https://lh4.googleusercontent.com/-u...2/100_2063.JPG

W karaimskim domu mo¿na siê napiæ pysznej kawy:

https://lh4.googleusercontent.com/-o...0/100_2070.JPG

Widoczek na s±siedni p³askowy¿:

https://lh4.googleusercontent.com/-o...0/100_2066.JPG

Mury miasta:

https://lh5.googleusercontent.com/-_...0/100_2078.JPG

Cmentarz karaimski:

https://lh3.googleusercontent.com/-N...0/100_2082.JPG

To ju¿ kiedy¶ by³o - widok na Tepe-Kermen:

https://lh3.googleusercontent.com/-t...0/100_2085.JPG

W oddali przy takiej widoczno¶ci widaæ Czatyr-Dah

https://lh3.googleusercontent.com/-4...0/100_2087.JPG

I ju¿ jeste¶my w Tepe-Kermen

https://lh5.googleusercontent.com/-8...0/100_2096.JPG

Widok z p³askowy¿u Tepe-Kermen na s±siednie p³askowy¿e:

https://lh3.googleusercontent.com/-s...0/100_2099.JPG

Na dole baza wojskowa i ca³e multum zardzewia³ych pojazdów:

https://lh3.googleusercontent.com/-T...0/100_2100.JPG

Ju¿ na dole - Tepe-Kermen z oddali:

https://lh5.googleusercontent.com/-u...0/100_2107.JPG

I z wiêkszej oddali:

https://lh4.googleusercontent.com/-y...0/100_2113.JPG

Od kolejnego dnia wynajê³am dla grupy busa i na wycieczki podwo¿eni byli¶my busem. Bez tego nie da³oby rady zrobiæ tego co by³o w planie, gdy¿ po³±czenia komunikacj± publiczn± s± beznadziejne.

Kolejne skalne miasto - Mangup-Kale.

Ruiny ¶wi±tyni bizantyjskiej:

https://lh6.googleusercontent.com/-b...0/100_2119.JPG

Widok z jednej z jaskiñ "Cytadeli" na s±siedni cypel skalny:

https://lh4.googleusercontent.com/-w...0/100_2122.JPG

W skalnej cerkwi po³o¿onej w ¶cianie skalnej ograniczaj±cej Mangup-Kale

Baptysterium:

https://lh3.googleusercontent.com/-q...0/100_2124.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-C...0/100_2128.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-f...2/100_2131.JPG

Schodzimy do szosy w okolicach wsi Ternowka i oko³o 3 km trzeba przej¶æ asfaltem, a potem skrêcamy w poln± drogê obok bardzo charakterystycznego punktu:

https://lh6.googleusercontent.com/-d...0/100_2133.JPG

Idziemy kolejne 1,5 godz. w upale, a¿ wreszcie wszyscy padli:

https://lh4.googleusercontent.com/-N...0/100_2134.JPG

I kolejne skalne miasto - Eski-Kermen:

https://lh6.googleusercontent.com/-C...0/100_2142.JPG

T± drog± w dolinie szli¶my wcze¶niej:

https://lh6.googleusercontent.com/-t...0/100_2144.JPG
Nastêpnego dnia byli¶my "odpoczynkowo" nad morzem, fajne by³y fale przez które mo¿na by³o skakaæ, ale zdjêæ nie mam, bo nie zabra³am aparatu aby go nie zapiaszczyæ.

Za to nastêpnego dnia wej¶cie na najwy¿szy szczyt na wyje¼dzie Czatyr-Dah (1527 m n.p.m., drugi do do wysoko¶ci szczyt Krymu). Ale podej¶cie nie jest specjalnie d³ugie, gdy¿ startujemy z poziomu oko³o 700 m, z prze³êczy Angarskiej przez któr± przechodzi szosa Symferopol-Ja³ta.

Z podej¶cia - z ty³u morze i inny ³adny szczyt - Demerd¿i

https://lh5.googleusercontent.com/-7...0/100_2155.JPG

Przed samym szczytem:

https://lh6.googleusercontent.com/-l...0/100_2157.JPG

Szczyt:

https://lh4.googleusercontent.com/-k...2/P1020837.jpg

autork± tego zdjêcia jest Ewa M.

"Górne piêtro" Czatyr-Dah Jaj³y z "dolnego piêtra"

https://lh6.googleusercontent.com/-9...0/100_2160.JPG

Ekipa dosz³a wreszcie do drogi:

https://lh3.googleusercontent.com/-w...0/100_2165.JPG

A potem poszli¶my zwiedzaæ jeszcze dwie udostêpnione turystom jaskinie (co¶ jak Demianowskie). Ja nie robi³am zdjêæ - poka¿ê parê zdjêæ kole¿anki - Ewy M.

https://lh3.googleusercontent.com/-a...2/P1020901.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-S...2/P1020915.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-L...0/P1020927.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-D...2/P1020934.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-z...2/P1020936.jpg

Kolejnego - ostatniego ju¿ pe³nego dnia idziemy do w±wozu "Wielki Kanion Krymu", ale ja akurat mia³am z³y dzieñ, dopad³a mnie tzw. "zemsta chana", ca³e szczê¶cie nie tak bardzo ten chan siê m¶ci³.

W ka¿dym razie da³am sobie spokój z pój¶ciem do wy¿szych czê¶ci w±wozu, poprzesta³am na Jeziorku Szmaragdowym:

https://lh6.googleusercontent.com/--...0/100_2168.JPG

I na tak zwanej "Wannie M³odo¶ci":

https://lh3.googleusercontent.com/-O...0/100_2178.JPG

Zdjêcia Ewy z wy¿szych partii w±wozu:

https://lh3.googleusercontent.com/-F...2/P1020981.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-q...2/P1020991.jpg

I ze zboczy ponad w±wozem:

https://lh3.googleusercontent.com/-S...2/P1030008.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-G...2/P1030011.jpg

¦cie¿k± Jusupowa zeszli¶my do miejscowo¶ci Sokolinoje

https://lh6.googleusercontent.com/-r...2/P1030060.jpg

I tam czekamy na naszego busa:

https://lh3.googleusercontent.com/-o...0/100_2186.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-J...0/P1030069.jpg

A tak wygl±da³o nasze miejsce zamieszkania:

https://lh4.googleusercontent.com/-E...0/P1030075.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-u...0/P1030080.jpg

Pozosta³o mi jeszcze do pokazania parê zdjêæ z Pa³acu Chanów w Bakczysaraju oraz z drogi powrotnej.

Ci±g dalszy nast±pi, ale nie wcze¶niej ni¿ w poniedzia³ek.

Basia
Ty i buba co raz bardziej '' napalacie '' mnie na Krym ! ..mo¿e kiedy¶ uda mi siê tam dotrzeæ ..oby

Nastêpnego dnia byli¶my "odpoczynkowo" nad morzem, fajne by³y fale przez które mo¿na by³o skakaæ, ale zdjêæ nie mam, bo nie zabra³am aparatu aby go nie zapiaszczyæ. oj aparaty zle znosza plaze...oj zle... a jeszcze gorzej znosza slona wode i rakuszecznik.. ;)


Z podej¶cia - z ty³u morze i inny ³adny szczyt - Demerd¿i . Bylismy kiedys na Demerdzy nad Dolina Przywidzen
https://picasaweb.google.com/biedron...87186391737490

kurcze, z daleka wyglada jakos zupelnie inaczej :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl