kimb-propozycja

Pisze tutaj bo przy kimbie tylko mozna glosowac ;)
Obserwujac wszystkie dyskusje i wypowiedzi, wydaje mi sie, ze maj jest za bardzo spornym miesiacem - 1-3 dobry dla biurowcow a zly dla handlowcow, pogoda kaprysna, luda duzo, mokro itp.
Ludzie!!!!!! Najpiekniej jest w bieszczadach jesienia i kimby powinny odbywac sie wlasnie wtedy. Stabilna pogoda, malo ludzi, (malo chetnych do urlopow) i wiecie co - kolory!!!!!!
Nie ma dlugich weekendow, to nie bedzie klotni o date.
Data ? powinien ja admin wyznaczyc bez zadnych glosowan (niestety grono sie na tyle powiekszylo, ze wszystkim nie dogodzi) - kto chce musi sie dostosowac i juz :P.
Ustalajac jedna date wrzesniowa, wyeliminujemy wygodniackich, co i tak sa 1-3maja w biesach :P - przyjada tylko ci, ktorym zalezy, a nie przy okazji na piwko.
Miejsce tez powinien ustalac admin - bo ile osob na forum tyle ulubionych miejsc :)
Dojdzie w koncu do tego ze sie te kimby roz.....dola, a ludzie pokloca.
Zwołać wladze i precz z demokracja :)))))))

a moze w styczniu tu :)

---

witam
Iras, qrcze masz sporo racji w tym co piszesz
>>Ludzie!!!!!! Najpiekniej jest w bieszczadach jesienia i kimby powinny odbywac sie wlasnie wtedy. Stabilna pogoda, malo ludzi, (malo chetnych do urlopow) i wiecie co - kolory!!!!!!
Nie ma dlugich weekendow, to nie bedzie klotni o date. <<<
i to mi sie najbardziej podoba :!: :!: :!:
A ustalenie stalej daty- miesiąca jest o tyle praktyczne, bo wiadomo będzie jak z urlopem
się rządzić i planować
pozdroowka

Nie ma dlugich weekendow, to nie bedzie klotni o date Dobrze gada - dać mu piwa :)
Równiez jestem za tą propozycją. Maj sie okazał zbyt sporny - a data juz po kilku głosach jest przesadzona. Odwołać i wyznaczyć nowa na wrzesień. Nie pytac. Nie ma demokracji. Nie ma prawa byc demokracji :wink: Nie moze byc demokracji, bo demokracja to tylko b... bajzel znaczy sie :lol:
Jak ktos bardzo chce to przyjedzie - wiem jak to jest - bo na I kimb jechałem w piatek, w sobote byl kimb, a w niedziele trzeba bylo wracac :) I dało sie. Bo sie chciało.
Witam,

Tak się teraz zastanawiam, czy aby i jesienny termin nie spowoduje, ze wiele osób nie przyjedzie. Bo jeśli ktoś ma w pracy trudności z urlopem, to będzie je miał zawsze. A jeśli komuś nie chce się telepac przez pół kraju, aby za dzień wracać, to po prostu nie chce mu się bez względu na porę roku. Jesień to też czas, gdy większość osób będzie miała 'wybrany' urlop do cna. Proponowanie kolejnego - jesiennego tym razem - terminu spowoduje zamieszanie i w efekcie podzielimy sie teraz na trzy obozy. Za chwilę ktoś nie wytrzyma i zaproponuje 4 termin. I powstaną 4 obozy. I starym polskim zwyczajem trzeba będzie odwołać demokrację :) Tylko kto to zrobi i jak? :) A KIMB-u nadal nie wida i nie słychać :)

Z górskim pozdrowieniem,
Derty

---

Irasku, we wrzesniu bedziemy przemierzać grzebiety Gorganow i Czarnohory!
Moze juz nie mieszajmy, zrobmy KIMB w maju, zostawmy już ten wrzesniowy termin na przyszly rok.

A KIMB-u nadal nie wida i nie słychać :) No, mysle ze to byla tylko luxna propozycja, ktora nie spotkala sie ze specjalnym entuzjazmem. Mowi sie trudno. Kimb widac - nie ma juz w zasadzie mozliwosci przeglosowania tej drugiej daty, bo wiekszosc pewnych uczestnikow sie juz wypowiedziala. Imho glosowanie powinno trwac max do konca tygodnia, zeby tego nie rozciagac w czasie wlasnie.
A ja się pytam : czy jest jakiś regulamin co nakazuje organizację KIMB- ów
raz do roku - bo jeśli jest takowy to ok .
Mocno mi się jednak wydaje że go jednak nie ma i w tym wypadku organizowanie KIMB
w maju i we wrześniu było by jak najbardziej wskazane . Przy czym określenie z góry stałych terminów pozwoli na zaklepanie sobie urlopu i wykluczy wszelkie spory w tym temacie . Ponadto umożliwi uczestnictwo wszystkim zainteresowanym , kto nie da rady w maju przyjedzie we wrześniu .
Admin niech wyda stosowne niedemokratyczne zarządzenie a kto będzie chciał to się podporządkuje .
A Dert niech nie mówi o zamięszaniu bo tak czy siak zawsze będzie .

Postuluje : skończyć z demokracją kto będzie chcia przyjechać to przyjedzie.[/list][/list]

Mocno mi się jednak wydaje że go jednak nie ma Proponuje osłabić to co Ci sie wydaje :lol:

Admin niech wyda stosowne niedemokratyczne zarządzenie a kto będzie chciał to się podporządkuje A co to za zarzadzenie ktoremu sie podporzadkowuje kto bedzie chciał? :) Ma sie podporzadkowac, bo jak nie to ranga "starsza mandolinka" pod nickiem i wszystko na ten temat :)
Piotr napisal:
Ma sie podporzadkowac, bo jak nie to ranga "starsza mandolinka" pod nickiem i wszystko na ten temat

Ta.............. nic na siłę wszystko młotkiem , se straszyć to możesz :P
Musze tu, bo tam nie wolno:
Na wszelki wypadek, zanim sie okaze ze KIMB'ow było juz "ze" piętnaście, proponuje żeby SB jasno, przejrzyście i raz na zawsze wyklarował co nazywamy KIMB'em, ile moze być KIMB'ow rocznie, gdzie moze odbywać sie KIMB oraz ile ich odbyło się do tej pory. Gwoli ścisłości, statystyk, etc. :)
Heh, uhh, d u p a w pokrzywie!

To proste - Kompensator Indywidualnej Mocy Biernej.

Buahhhaaa

Myślenie nie boli - ale działanie przerasta.

Pozdra
Piotr:
"Na wszelki wypadek, zanim sie okaze ze KIMB'ow było juz "ze" piętnaście, proponuje żeby SB jasno, przejrzyście i raz na zawsze wyklarował co nazywamy KIMB'em, ile moze być KIMB'ow rocznie, gdzie moze odbywać sie KIMB oraz ile ich odbyło się do tej pory. Gwoli ścisłości, statystyk, etc."

Michale, to zatem ja miałem wyklarować, co to jest "KIMB". Więc dlaczego Ty wpychasz się pomiędzy wódkę a zakąskę ?

KIMB - to jest realne spotkanie tych, którzy swoją miłość do Bieszczad okazują również wirtualnie tu, na Naszym Forum. To taki niegroźny ekshibicjonizm bieszczadzki.
Osobiście uważam, że aby spotkanie nie było "dzikim" kongresem, to powinien je zwołać, a przynajmniej w nim uczestniczyć, Admin - Prezydent Forum (oby nasz Darek żył wiecznie !!!).

KIMB-y powinny odbywać się w Bieszczadach. Inaczej staną się parodią westernu. Bardzo sobię cenię i chwalę warszawskie i nadarzyńskie nasze spotkania, ale... to nie to samo. Nawet piwo smakuje inaczej.

KIMB-ów do tej pory było tylko dwa: I KIMB we wrześniu 2002 r. w Dwerniku oraz II KIMB w maju 2003 r. w Sękowcu. Do uznania naszego spotkania we wrześniu ub. roku w Dwerniku za kolejny kongres zabrakło nam tylko ... obecności Admina.

A ile może być KIMB-ów rocznie ? Ależ tyle, ile diabłów może się zmieścić na końcu szpilki. Jeśli tylko będą chętni spośród nas (chyba nie mniej, niż jakieś 10 osób) i Admin raczy wypić z nimi co najmniej jedno piwo, to z kolejnym KIMB-em nie trzeba nawet czekać do maja, może się odbyć chociażby za kilkanaście dni. Warunek: powinien zostać ogłoszony wcześniej na Forum, aby każdy z nas o nim wiedział i mógł podjąć decyzję o wyjeździe.

To bardzo dobry pomysł z dwoma terminami w br. Irek, ludzie już się trochę "napalili" na maj, niech więc mają tę przyjemność. Ci, którzy nie pojadą, będą zazdrościć i kibicować przed monitorami. Czytać relacje z III KIMB. A później, za kilka tygodni, Admin ogłosi (taką mam nadzieję) kolejny, tym razem wrześniowy, pobór w Bieszczady. W końcu nie ma tam zbyt daleko.

I to by było na tyle.

KIMB - to jest realne spotkanie tych [cut] No i teraz mamy jasność. Dzięki.
Ze swojej strony bardzo dziękuje SB za obszerne wyjaśnienia i za przedstawienie poglądu zgodnego z moim . :)

Ciesze sie straszlllllllliwie ze Piotr nie mniał racji :lol:

Piotr nie mniał racji :lol: Mniał mniał :) Tylko oni zdanie szybko zmieniają. Typowy oportunizm :P
Ja tu wierzę SB a moja wiara jest niepodważalna i tak sobie myślę że nie oni a on .
SB ot tak zdania chyba nie zmienia . A do błędów należy się przyznać a nie brnąć w ślepy zaułek

Ja tu wierzę SB a moja wiara jest niepodważalna i tak sobie myślę że nie oni a on .SB ot tak zdania chyba nie zmienia . A do błędów należy się przyznać a nie brnąć w ślepy zaułek Poświęce sie i odnajde na forum odpowiednie wypowiedzi, które potwierdzą ze to oportunista i koniec i jak wiatr zawieje od Otrytu i w ogóle :wink:
Jak sie okaze ze było inaczej, to jak juz przywróce (dla potomnosci) po drobnych poprawkach notke o I KIMB, to po kliknięciu w link bedzie wyskakiwał Stały Bywalec w wersji full screen z kuflem piwa w ręce i wolał: "mea culpa, mea culpa" oraz instalował sie na stałe jako wygaszacz ekranu. Dodatkowo będzie przeprowadzał atak typu denial server na kompy wszystkich którzy mi dokuczali (ze szczegółnym uwzględnieniem Trójmiasta i okolic) wysyłając im maile ze sprostowaniem w ilości 1000szt/h. Tego nowego wirusa pod nazwą Mydoom.SB usunąc sie nie da. Po otrzymaniu odpowiednich sprostowań, wysle zainteresowanym kod odblokowujący sms'em na koszt odbiorcy za jedyne 2 krzynki/min + vat :lol:
Szaleńców lepiej bokiem wymijać , niż uwagę zwrócić .
Tym niemniej dziękuje za ostrzeżenie od dziś poczty nie odbieram .
Wszelkie regulaminy mogą posiadać aneksy , czy jakoweś inne poprawki np z dnia wczorajszego , a mogło sie zdażyć że wczoraj uchwalone weszły dziś w ż :lol: ycie - no nie ? 8)

Nie szukaj teraz nadeszła era nowego , stare się przeterminowało .[/list]

Nie szukaj teraz nadeszła era nowego , stare się przeterminowało .[/list] Znalazłem, ale skoro pękasz to cytował nie będe :P
Prawo Wolinskiego:
Praca w zespole polega na tym, że przez połowę czasu trzeba tłumaczyć innym, że są w błędzie.
Phillipa prawo procedur komisyjnych:
Łatwe do przeprowadzenia są tylko zmiany na gorsze.
Prawo Coblitza:
Każda komisja jest w stanie podjąć decyzję głupszą niż którykolwiek z jej członków.
Aksjomat Adlera:
Język jest tym, co odróżnia nas od niższych zwierząt i od urzędników.
Reguła Planera:
Jeśli zrobisz wyjątek, to następnym razem będzie już uważany za Twój obowiązek.
:lol: :wink: :P
Zapomniałeś o prawie Anty Gadulińskiego ;
im mniej mówimy tym mówimy mądrzej[/list]
Aby Piotr mógł spełnić swą informatyczną groźbę, wysłałem Mu zdjęcie, na którym jestem wraz z Nul, Szaszką i Wiolą.

Zapomniałeś o prawie Anty Gadulińskiego ;
im mniej mówimy tym mówimy mądrzej[/list] A tak, w rzeczy samej, ale AntyGaduliński formułując swoje prawo, korzystał ze słynnej już tezy Pikuja, o dźwięcznym początku: /topten... :lol: :lol: :P
Bingo drogi Piotrze ,
Przekaż pozdrowienia dla Zenka Pereszczako - tego ze "Złotopolskich " ,
bo chyba mi nie powiesz że to nie on pomógł Ci w wyszukiwaniu tych wszystkich jakże mądrych twierdzeń .
Moderatora! Krwawego! :)
Wszystko ladnie i off (wg Pikuja) ale moze dobrze byloby sie podroczyc na PW :D
Piotrze? Izo? rozwazcie te mozliwosc :) :wink:

Moderatora! Krwawego! :)
Wszystko ladnie i off (wg Pikuja) ale moze dobrze byloby sie podroczyc na PW :D
Piotrze? Izo? rozwazcie te mozliwosc :) :wink: Witam

No ja się piszę - tym bardziej com niedźwiedź wybudzony i okrutnie na mięcho łapczywy.

P.s.

Bywalcze - czyżbyś zatęsknił za Pizgniętą Babą? Hęę
Ja się nie wpierd..lalala między ino dodaję smaczku!! Zakonotuj to sobie pozytywnie.

Pozdrawiam
To teraz wszystko zrozumiałem, gdy przeczytałem Twój ostatni post i skojarzyłem tekst ze zdjęciem, które zamieszczasz. To Ty jesteś tą niedźwiedzicą, z którą T.B. chciał mnie zapoznać ! Widocznie sam się już Tobą znudził. Nie masz jednak szans. Śmierdzi Ci z pyszczka i masz wyliniałe futerko. Poza tym ja lubię samiczki autentyczne, a Ty jesteś niedźwiadkiem - hermafrodytą. Zmiataj zatem z Otrytu, kręć się po Chryszczatej.

Moderatora! Krwawego! :) Dobrze - biore sobie do serca.
BTW: po co jest OT? Skoro nawet to chcecie ciąć, a moze łatwiej byłoby nie czytać? Pewnie z powodu lawiny postow na watku Bieszczadzkim, ktore zalewaja go od kilku tygodni. Tez sie w tym gubie, ale jakos daje rade na razie. A moze by tak wyciac wszystko o KIMB - od razu by sie taki luz zrobil ze moznaby jeszcze 10 OT zalozyc i klepac 24h...
MSPANC i EOT.

Skoro nawet to chcecie ciąć, Piotruniu - jak pewnie zauwazyles nic ci nie ucieto :) i nie wiem co oznacza "nawet" - tak wiele krwawych moderatorooff grasuje na forumie co to tna ile wlezie?

a moze łatwiej byłoby nie czytać? Pewnie z powodu lawiny postow na watku Bieszczadzkim, ktore zalewaja go od kilku tygodni. Tez sie w tym gubie, ale jakos daje rade na razie. A moze by tak wyciac wszystko o KIMB - od razu by sie taki luz zrobil ze moznaby jeszcze 10 OT zalozyc i klepac 24h...
MSPANC i EOT. n/c :D
Witaj


To teraz wszystko zrozumiałem, gdy przeczytałem Twój ostatni post i skojarzyłem tekst ze zdjęciem, które zamieszczasz. To Ty jesteś tą niedźwiedzicą, z którą T.B. chciał mnie zapoznać ! Widocznie sam się już Tobą znudził. Nie masz jednak szans. Śmierdzi Ci z pyszczka i masz wyliniałe futerko. Poza tym ja lubię samiczki autentyczne, a Ty jesteś niedźwiadkiem - hermafrodytą. Zmiataj zatem z Otrytu, kręć się po Chryszczatej. Coś taki złośliwy - zrób się na jakiegoś futrzaka, to zobaczymy czy nie będziesz wyliniały na przednówku!! Hihi!

Błąd - nie hermafrodytą - jak już to dwie psychiki w jednym. Polecam.
Na Otryt mnie nie ciągnie - marne i parchawe okolice. Przekonałem się osobiście w zeszłym roku. Wolę pozostać w swoich rejonach (ta fotka zrobiona właśnie tam - ale nie przezemnie - nie robię sobie zdjęć lustrzanych).

Zapraszam więc w "moje" rewiry. Oprócz mnie spotkać możesz jeszcze ze 2 sztuki oryginalnych niedźwiadków (może i samice).

Pozdrawiam
Irek, masz dużo racji. Ja też uważąm, że nadmiar demokracji doprowadzi do uniemożliwienia odbycia sie jakiegokolwiek zlotu. Ale mam i inna uwagę - do września to trudno będzie sie doczekać... Tyle. Pozdrawiam.
Kriss40
Nie wiem nic i sie nie bede wtracac ale narazie dla mnie wiosna odpada ,jesien mam wolna wiec jestem za jesienia.Gory sa zawse piekne czy to jesienia czy wiosna kazda pora ma swoje kolory i humory :-), wiec mi to obojetne kiedy tylko wtedy kiedy mam wolne a maja nie mam...........jesien jesien jesien jesien zróbmy bunt zapalmy pochodnie powstania, niech fala rewolucji jesiennej zaleje ruchy reakcjji wiosnennej :-)
"Gory sa zawse piekne czy to jesienia czy wiosna "

no to i jesienią i wiosną można.... po co zaraz rewolucja?????

jesien jesien jesien jesien zróbmy bunt zapalmy pochodnie powstania, niech fala rewolucji jesiennej zaleje ruchy reakcjji wiosnennej :-) Nieśmiało proponowałem termin jesienny niemniej nie znalazł on zwolenników!
Ja bym jednak namawiał Cię do stawienia się w demokratycznie ustalonym terminie
przynajmniej dwa razy co spowoduje, że budowanie frakcji będzie o wiele łatwiejsze :)
Ogłaszanie buntów czy rewolty musi się skończyć przykładnym rozgonieniem buntowników przez jednostki do tego celu przeznaczone :)

A tak przy okazji. Myślę że najwyszy czas aby powstał statut KIMB!
Na piśmie od a do z! Stały Bywalec powinien się tym zająć! Co Wy na to?
zgadzam się ale zeby nie byl za dlugi jak SB ma go pisac ;)
"zgadzam się ale zeby nie byl za dlugi jak SB ma go pisac
_________________
irasj - Bieszczady Foto Serwis"

A zatem napisałem statut KIMB:

1. Na Kongresie o wszystkim decyduje Admin, działający w porozumieniu ze Stałym Bywalcem.
2. Osoby wymienione w pkt. 1 mają zawsze rację.
3. Jeżeli osoby wymienione w pkt. 1 nie mają racji, to stosuje się przepis pkt. 2.
4. Pełnoletnim uczestnikom Kongresu zabrania się picia mleka podczas obrad.
5. Propozycje rozstrzygnięcia spraw spornych przedstawia Michał. Ostateczne decyzje w tych sprawach podejmuje Admin, działając jak w pkt. 1.

Iras, i warto było mi podpadać ? Może Ciebie umieściłbym w 1-szym zdaniu pkt. 5. ?
Dyskusja woół KIMB-u rozgorzała na dobre... i to dobrze, bo świadczy to o dużym zainteesowaniu tematem. A głosów, fakt, tyle, ilu głosujących. Ja sam już zdążyłem zmienić zdanie dwukrotnie i w dalszym ciągu mam wątpliwości. Wydaje mi się jednak, że termin wczesnojesienny, jak to sugeruje Stały Bywalec, jest w sumie najlepszy. Zapewni spokój w górach, wyeliminuje przypadkowych ludzi, dla których większą atrakcją niz Biesy jest piwko... ( choć tego ostatniego przeciwnikiem nie jestem). Daleki byłbym od pomysłu zbytniego sformalizowania KIMB-ów. bo doprowadzi to do utraty spontaniczności całego ruchu. Ale zdecydowanie popieram pomysł, żeby miejsce i czas KIMB-u, po analizie zgłaszanych na forum propozycji, zostały ustalone przez administratora. To tyle. Dziękuję i pozdrawiam.
Kriss40
ale sobie przejbieszczadzilem ;)

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

brytfanna.keep.pl